wojna na ukrainie

[ely3]

1 godzinę temu, Szak napisał:

Jednocześnie są doniesienia, że Ruscy rzucają coraz starszy sprzęt do walki.

Tak pisałem wczoraj ,że T-62 są już na froncie zaporoskim bo Rosjanie wycofali stamtąd T-72 wer 1989 bo tych potrzebują w Donbasie. Do tego od miesiąca widać mnóstwo BMP-1 których w pierwszym miesiącu nie było widać. Jednak brytyjskie NLAW, oraz ukraińskie Stugny ( @memento1984 są skuteczniejsze niż amerykańskie JAveliny) zrobiły jatkę w czołgach i pojazdach opancerzonych

Ale pamiętaj ,że to nie jest tak ,że im się kończą ale oni nie moga ruszyć nowoczesnego sprzętu który stoi na granicach czy jest w rezerwie strategicznej bo gdyby jednak doszło do wojny globalnej to Rosja nie miałaby już żadnych rezerw. Dlatego teraz wyciągają starocie bo wiedzą ,że na takim zaporoskim Ukraina nie ma czego rzucić. Liczą też ,że w końcu się skończa zapasy rakiet bo już np Stingerów nie ma skąd uzupełnić. Brytyjczycy też już musieliby odbierać swoim żołnierzom. USA ma puste magazyny jeśli chodzi o rakiety dlatego teraz np Dania chce przekazać Harpoony, Norwegia oddała swoje Milany, To też nie jest tak ,że ktoś będzie teraz zamawiał mnóstwo rakiet by je przekazać Ukrainie.. Dlatego jest koncept by jednak ruszyć naprawdę ciężki kaliber jeśli chodzi  artylerie\

Godzinę temu, starYfaN napisał:

To by znaczyło, że dla Ukrainy ważniejszy jest front południowy, co jest dość logiczne.

Myślę, że po prostu mają bliżej do swoich baz a Rosjanie mają problem by zapewnić tam parasol powietrzny czy nawet rakietowy ... Artyleria sterczy w stepie i Ukraina łatwo wykrywa obronę pplot . Ich najlepsza ofensywa z Mikołajowa pod sam Chersoń wynikała właśnie z tych przewag i tego ,że to jedyny front gdzie MIGI i heliktoptery ukraińskie mogą w miare swobodnie wspierać własne wojska

Cały problem tego frontu jest taki ,ze sa tam tylko dwie możliwe przeprawy. Zapora w Nowej Kachowce ale tam tylko lekki sprzęt przejdzie. I most w Chersoniu. Dniepr ma tam ponad kilometr szerokości i żadnego mostu pontonowego nie da się ustawić jeśli drugi brzeg jest w rękach rosyjskich. To by musiałaby być niezła dywersja by przejąć którąś przeprawę nieuszkodzoną

Ale kto wie

[Szak]

Ja sam nie wiem, co naprawdę dla Rosjan się liczy. 
Ale sam fakt, ile takich Javelinów władowano na Ukrainę, a jednak są doniesienia, że i one mogą się skończyć, a jednocześnie jeszcze tysiące czołgów Ruscy mają.
Ponoć ileś Javelinów jednak nie trafia. A niekiedy jedno trafienie nie eliminuje czołgu. Jasne, że masz rację memento (tym bardziej na dłuższą metę), ale to pokazuje jaki jest bezsens tej wojny. Jak głupim, upartym i pozbawionym uczyć trzeba być, żeby brnąć w tę wojnę tylko po to, żeby nie pokazać kszty słabości czy refleksji nad tym, co się samemu rozpętało. Zakichana duma.

[ely3]

@starYfaN

A to przykład tego o czym pisałem

Ukraina ćwiczy sporo oddziałów choćby po to by je rzucić do obrony np Kijowa a doświadczone oddziały z dobrym sprzętem przerzucić na front

Kolejny punkt zaopatrzeniowy pod Iziumem oberwał. Ogólnie ROsjanie mają praktycznie cały Izium w zasięgu artylerii ukraińskiej a wokół miasta jest kilka baz. Myślę, że to jeden z powodów dlaczego przesunęli atak bardzij na Wschód pod Limań i Siewierodonieck bo tu liniie komunikacyjne nie sa pod ogniem

[memento1984]

28 minut temu, Szak napisał:

Ja sam nie wiem, co naprawdę dla Rosjan się liczy. 
Ale sam fakt, ile takich Javelinów władowano na Ukrainę, a jednak są doniesienia, że i one mogą się skończyć, a jednocześnie jeszcze tysiące czołgów Ruscy mają.
Ponoć ileś Javelinów jednak nie trafia. A niekiedy jedno trafienie nie eliminuje czołgu. Jasne, że masz rację memento (tym bardziej na dłuższą metę), ale to pokazuje jaki jest bezsens tej wojny. Jak głupim, upartym i pozbawionym uczyć trzeba być, żeby brnąć w tę wojnę tylko po to, żeby nie pokazać kszty słabości czy refleksji nad tym, co się samemu rozpętało. Zakichana duma.

to jest wlasnie smutne z ruskimi. tylko po drugiej stronie tez jest coraz mniej checi aby znalezc pokojowe rozwiazanie (tj Ukraina pewnie nadal chce oddania Krymu). A Amerykanie chetnie powalcza do ostatniego guzika ukrainskiego zolnierza i pomocy humanitarnej dla ostatniej samotnej matki na terenie EU. 

[ely3]

14 minut temu, memento1984 napisał:

to jest wlasnie smutne z ruskimi. tylko po drugiej stronie tez jest coraz mniej checi aby znalezc pokojowe rozwiazanie (tj Ukraina pewnie nadal chce oddania Krymu)

Sęk w tym ,że nie znam narodu , który po takich masakrach jakich dokonuje Rosjanie by szedł na kompromis.. Rosjanie fatalnie to rozgrywają bo zamiast złamać morale to wręcz scalają naród ukraiński do tego stopnia ,że nawet prorosyjscy politycy walczą w armii ukraińskiej..

Riosyjskie źródła potwierdzają przełamanie obrony na rzece Imuhen i to ,ze walki toczą się o wioskę Bruskinskie tyle ,że one twierdzą jakoby rosyjska armia otoczyła ugrupowanie 15 czołgów w tej wiosce...

[starYfaN]

11 godzin temu, ely3 napisał:

Myślę, że po prostu mają bliżej do swoich baz a Rosjanie mają problem by zapewnić tam parasol powietrzny czy nawet rakietowy ... Artyleria sterczy w stepie i Ukraina łatwo wykrywa obronę pplot . Ich najlepsza ofensywa z Mikołajowa pod sam Chersoń wynikała właśnie z tych przewag i tego ,że to jedyny front gdzie MIGI i heliktoptery ukraińskie mogą w miare swobodnie wspierać własne wojska

Cały problem tego frontu jest taki ,ze sa tam tylko dwie możliwe przeprawy. Zapora w Nowej Kachowce ale tam tylko lekki sprzęt przejdzie. I most w Chersoniu. Dniepr ma tam ponad kilometr szerokości i żadnego mostu pontonowego nie da się ustawić jeśli drugi brzeg jest w rękach rosyjskich. To by musiałaby być niezła dywersja by przejąć którąś przeprawę nieuszkodzoną

Ale kto wie

Myślałem o czym innym. Dla Rosji, zajęcie południa, nawet tak jak dzisiaj, to za chwilę kolejny pretekst do dojścia do Nadniestrza. Odcinają cała Ukrainę od morza, w zasadzie cały kraj jest w okrążeniu. Nie mogą eksportować zboża (muszą przez Polskę i Rumunię), więc ruskie staje się bardziej konkurencyjne. Nie mogą zbudować gazoportów, więc są uzależnieni od dostaw gazu. Nie mogą eksportować drogą morską węgla itd.

Rosja z kolei ma kolejny po Kaliningradzie przyczółek w Nadniestrzu, by szachować Europę Południową. Poza tym panuje niepodzielnie na Azowskim i praktycznie na Czarnym.

Donbas był centrum przemysłowym, ale teraz to kupa kamieni.

Z punktu widzenia Ukrainy, jak największy dostęp do morza, jest kierunkiem strategicznym, bo po pierwsze daje alternatywy, po drugie odbiera Ruskim pretekst do następnej wojny o korytarz do Nadniestrza. A korytarz na Krym, doprowadził do obecnej.

Tak więc lepiej stracić obwód Ługański i Doniecki, niż całe, albo chociaż pół południa. Dlatego Ruscy to tam, budują 3 linie obrony.

Edytowane 28 Maja 2022 przez starYfaN

[memento1984]

8 godzin temu, starYfaN napisał:

Myślałem o czym innym. Dla Rosji, zajęcie południa, nawet tak jak dzisiaj, to za chwilę kolejny pretekst do dojścia do Nadniestrza. Odcinają cała Ukrainę od morza, w zasadzie cały kraj jest w okrążeniu. Nie mogą eksportować zboża (muszą przez Polskę i Rumunię), więc ruskie staje się bardziej konkurencyjne. Nie mogą zbudować gazoportów, więc są uzależnieni od dostaw gazu. Nie mogą eksportować drogą morską węgla itd.

Rosja z kolei ma kolejny po Kaliningradzie przyczółek w Nadniestrzu, by szachować Europę Południową. Poza tym panuje niepodzielnie na Azowskim i praktycznie na Czarnym.

Donbas był centrum przemysłowym, ale teraz to kupa kamieni.

Z punktu widzenia Ukrainy, jak największy dostęp do morza, jest kierunkiem strategicznym, bo po pierwsze daje alternatywy, po drugie odbiera Ruskim pretekst do następnej wojny o korytarz do Nadniestrza. A korytarz na Krym, doprowadził do obecnej.

Tak więc lepiej stracić obwód Ługański i Doniecki, niż całe, albo chociaż pół południa. Dlatego Ruscy to tam, budują 3 linie obrony.

Moim zdaniem zachod zakladal ze ruscy wezma lugansk/donieck (tj prawie to bylo “dogadane”) i ze bedzie spokoj (sily na granicy z bialorusia pewnie mysleli ze to taki straszak/deterent,zebyukraina zaakceptowala cololwieksoe nie bedzie dzialo w w dwoch pseudo ruskich republikach) miesiac dwa, znowu referendum i “spokoj” (po rusku).

Port w odessie zaminowany i pozycje na poludniu okopane. Ciekawe ile poborowych z draftu (uzytecznych tj podstawowy trening i wyposazenie) moze rzucic Ukraina? Czy beda w stanie przelamac rosjan na poludniu do listopada?

to wyglada na jakies masowe uderzenie gdzie bedzie masa sprzetu i 200k+ zolnierzy po kazdej ze stron, to co widzimy teraz to przyslowiowe glaskanie sie po fiutach

[ely3]

11 godzin temu, starYfaN napisał:

Z punktu widzenia Ukrainy, jak największy dostęp do morza, jest kierunkiem strategicznym, bo po pierwsze daje alternatywy, po drugie odbiera Ruskim pretekst do następnej wojny o korytarz do Nadniestrza. A korytarz na Krym, doprowadził do obecnej.

O ile się  z tym zgadzam o tyle by to osiągnąć to najlepiej atakować na Melitopol

1 - Rozcinasz zdobycze rosyjskie na pół i odcinasz Chersoń

2 - Do Krymu nie masz żadnej przeszkody terenowej . Tak samo do Biedrańska

3- Mariupol może być chroniony oddziałami z Donbasu ale Krym jest bezbronny. Mogą Rosjanie tylko wycofać się z Chersonia

Ataki na Chersoń czołowe są o wiele trudniejsze do uzyskania bo wysadzenie mostu zatrzymuje atak a kilometrowej rzeki nie da sie przekroczyć

Ukraińska armia dziś potwierdziła ,że zdobyli Davidyj Brod i przekroczyli rzekę Imhulen na dużym obszarze. Nie do końca rozumiem cyrylicy ale chyba chodzi im o o to ,że zdobyli 3 wioski  Bilohirka Lozowe i Andrivka. Rosyjska pierwsza linia obrona padła i teraz Ukraina przełamuje druga linie w wiosce Iszenka, Bruskinkie

 

Dziś taki jeden co mieszka w Charkowie podał ,że Ukraińska armia atakuje Kozacką łopań ktora jest ostatnim większym punktem oporu na północ od Charkowa oraz atakują wioskę Wieliki Prochody co potwierdzają też nagrania pokazane w sieci. Ukraina toczy walki wg niego o Balaklije co akurat potwierdzają też inne źródła.

Podobno też ukraina przeprowadzła kontratak pod Popasna i odbili Komysjukavka

[ignazz]

 

Może to być hit. 

I to w obu kontekstach. 

[starYfaN]

21 godzin temu, memento1984 napisał:

Moim zdaniem zachod zakladal ze ruscy wezma lugansk/donieck (tj prawie to bylo “dogadane”) i ze bedzie spokoj (sily na granicy z bialorusia pewnie mysleli ze to taki straszak/deterent,zebyukraina zaakceptowala cololwieksoe nie bedzie dzialo w w dwoch pseudo ruskich republikach) miesiac dwa, znowu referendum i “spokoj” (po rusku).

Port w odessie zaminowany i pozycje na poludniu okopane. Ciekawe ile poborowych z draftu (uzytecznych tj podstawowy trening i wyposazenie) moze rzucic Ukraina? Czy beda w stanie przelamac rosjan na poludniu do listopada?

to wyglada na jakies masowe uderzenie gdzie bedzie masa sprzetu i 200k+ zolnierzy po kazdej ze stron, to co widzimy teraz to przyslowiowe glaskanie sie po fiutach

Muszą to zrobić szybciej, jesień to czas robienia przez zachód zapasów gazu i ropy na zimę.

17 godzin temu, ely3 napisał:

O ile się  z tym zgadzam o tyle by to osiągnąć to najlepiej atakować na Melitopol

1 - Rozcinasz zdobycze rosyjskie na pół i odcinasz Chersoń

2 - Do Krymu nie masz żadnej przeszkody terenowej . Tak samo do Biedrańska

3- Mariupol może być chroniony oddziałami z Donbasu ale Krym jest bezbronny. Mogą Rosjanie tylko wycofać się z Chersonia

Ataki na Chersoń czołowe są o wiele trudniejsze do uzyskania bo wysadzenie mostu zatrzymuje atak a kilometrowej rzeki nie da sie przekroczyć

Ukraińska armia dziś potwierdziła ,że zdobyli Davidyj Brod i przekroczyli rzekę Imhulen na dużym obszarze. Nie do końca rozumiem cyrylicy ale chyba chodzi im o o to ,że zdobyli 3 wioski  Bilohirka Lozowe i Andrivka. Rosyjska pierwsza linia obrona padła i teraz Ukraina przełamuje druga linie w wiosce Iszenka, Bruskinkie

 

Dziś taki jeden co mieszka w Charkowie podał ,że Ukraińska armia atakuje Kozacką łopań ktora jest ostatnim większym punktem oporu na północ od Charkowa oraz atakują wioskę Wieliki Prochody co potwierdzają też nagrania pokazane w sieci. Ukraina toczy walki wg niego o Balaklije co akurat potwierdzają też inne źródła.

Podobno też ukraina przeprowadzła kontratak pod Popasna i odbili Komysjukavka

Atak na Melitopol to grube ryzyko. Zakładając, że ruskim zostały zapasy broni precyzyjnej, bo po prostu zmiotą front.

Chersonia nie będą atakować, na razie wygląda to na odcięcie mniejszego kawałka tortu, na linii drogi na Krym, co też ma sens, bo przecież ruscy mogą tą trasą słać zaopatrzenie.

Ale nawet do tego droga daleka.

https://wiadomosci.wp.pl/latami-zasilaly-budzet-kremla-ich-pomoc-ukrainie-to-zart-niemcy-rozczarowuja-europe-srodkowo-wschodnia-opinia-6774059278641760a

Ciekawy artykuł, bo obejmuje stanowisko Niemiec w sprawie rozszerzania NATO i kwestii niepodległości Ukrainy.

[starYfaN]

 

Czyli wszystkie. Ze swoim budżetem, jesteśmy drugim dostawcą broni po USA. I pierwszym pod względem liczby i praw uchodźców.

Moskale będą nas nienawidzić przez następnych 10 pokoleń. Z wzajemnością.

[ely3]

Ukraina się zebrała w sobie i prowadzi kontrataki w kilku obszarach . Potwierdzone zdobycze w ciagu ostatnich 48 h

1 - Charków - tu się toczą jakies walki ale to bardziej partyzantka niż regularna wojna za to od dłuższego czasu nie wiem jaki jest status Bałakliji. Bo większośc zdjęć pokazuje cięzkie walki w tym rejonie a oficjalne informacje ukraińskie mówia o rannych w mieście których przewożono do szpitali w Charkowie. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to ,że wszystkie mapy pokazują to miasto jako zdobyte przez Rosjan i nigdy nie było komunikatu ,że akurat to miasto zostało wyzwolone. Niemniej wygląda na to ,że sa tam Ukraińcy. Na dodatek FIRMS potwierdza sporo ognia w mieście Sawinczi które jest 10-15 km na wschód od Bałakliji

2 Izium - Ukraina podała ,że w Wielkiej Komyuszawce zginęli ludzie i tu jest podobnie oficjalnei ta wioska jest zdobyta przez Rosjan a choć nigdy nie ogłoszono jego wyzwolenia dowody zdjęciowe wykazują ,że jest ona w rękach ukraińskich. Rosjanie udaremnili próbe przekroczenie rzeki przez ukraińców

3 Siewierodonieck - pomimo tego ,że Kadyrow ogłosił zdobycie miasta to wygląda ma to ,że Ukraina zepchnęła Rosjan ze wszystkich zdobyczy poza hotelem MIR. Na dodatek Ukraina uderzyła na południowym odcinku i wypchnęli dziś Rosjan z wioski  Tosziwka..

4 - Popasna- Tu również od wczoraj wieczorem idzie kontruderzenie. Rosjanie zostali odepchnięci na ok 10 km od drogi Bahmur-Siewierodonieck. Wydaje się ,że  Wasyliwka jest ponownie ukraińska. Tak samo Komyshuvaka choć tu w sumie brakowało zdjęciowego potwierdzenia ,że są tam Rosjanie. Lepiej idzie Rosjanom na południe od Popasnej i tam wciąz zdobywają jakieś wioseczki ale ogólnie to ich atak stracił cały impat i teraz są spychani

Ukraina podobno odbiła dwie małe wioski Novopil-Novodarivka na granicy rejonu donieckiego i zaporoskiego

Do tego trwają walki w rejonie chersońskim ale to wspomniałem wczoraj i teraz nie mam update jak dalego Ukraina przeszła

[Szak]

Ja trochę z innej beczki, choć też o wojnie.

Jak widzę filmy i zdjęcia z wojny, to przeważnie widać na wyposażeniu obu stron "gołe" Kałachy. W rozumieniu takim, że oni strzelają w oparciu o muszkę i szczerbinkę? Uświadomił mi to jeden wywiad, który widziałem na YT. Tam była o tym mowa i potem zaczęło mi się to już samo rzucać w oczy. Jako weteran singlowego COD-a jestem przyzwyczajony do innych standardów  Na serio to taki wypas mieć te fajne celowniki typu red dot sight itp. w siłach zwykłych, nie specjalnych?

Ponoć Harpoony weszły do gry i Zełenski zapowiada, że w przyszłym tygodniu będzie się działo. Na ile to faktycznie taki przełom, skoro to rakieta znana od dawna? Nie da się tego zestrzeliwać w miarę sprawnie rakietami albo z minigunów*? Choć może naoglądałem się za dużo filmów edukacyjnych o flocie USA... 

* przepraszam za uproszczenia, szybkostrzelne działka wielolufowe

Edytowane 29 Maja 2022 przez Szak

[Sebastian]

4 godziny temu, starYfaN napisał:

 

Czyli wszystkie. Ze swoim budżetem, jesteśmy drugim dostawcą broni po USA. I pierwszym pod względem liczby i praw uchodźców.

Moskale będą nas nienawidzić przez następnych 10 pokoleń. Z wzajemnością.

W konkursie na najgłupszy naród świata wygrywamy nad resztą  z przewagą, która nie pozostawia żadnych wątpliwości. Na 18 Krabów Wojsko Polskie musiało czekać trzy lata. 

[ely3]

@Szak

To zależy. Teraz dużo widać jednostek obrony terytorialnej a ci mają na wyposażeniu najprostszy sprzęt głównie gołe AK. Jednostki bojowe pracują jednak na sprzęcie z dostaw. Spadochroniarze mają często belgijskie FN F-2000 bo ich otrzymali od Belgów kilkanaście tysięcy..

Tu możesz poszukać więcej fotek różnego sprżetu używanego w tej wojnie

https://twitter.com/war_noir

Ale co do zasady to celowniki nie są standardowym wyposażeniem bo zwyczajnie do zwykłej walki nie są potrzebne. Co innego oddziały penetrującego obrone np oddziały specjalne Kraken mają kompletnie inny sprżet niż walczący z nimi pod charkowem terytorialsi

Coraz więcej  danych potwierdza udany atak pod Chersoniem. Rosjanie wczoraj zacżęli spuszczać wodę z tamy w Nowej Kachowce co oznacza ,że szykują ewentualne wysadzenie tamy co przy wysokim stanie na zbiorniku nie jest możliwe bo by zalali cały Chersoń i prawie wszystkie swoje składy wokół miasta

Nawet pro rosyjskie źródła potwierdziły ,że Ukraina walczyła o Kostromke ale została zniszczona tylko ,że na razie jedyne dowody są na to ,że rzeczywiście Ukraińskie siły przełamały obrone Rosjan i walcza od 2 dni o wioski Kostromka i Bruskinskie. Pojawiają się tez informacje ,że w nocy Ukraina zdobyła Snihuriwka bo Rosjanie zabrali stamtąd część oddziałó by wykonąc nieudany kontratak na pozycje ukraińskie

Co ciekawe Rosjanie przeprowadzili nieudane ataki lotnicze i stracili samoloty bo Ukraina skoncentrowała tam otrzymane od Słowacji S-300 oraz wiele zdobycznych rosyjskich zaawansowanych jak PAncir i teraz Rosja nie jest w stanie się nawet zbliżyć do mostów pontonowych które ustawili Ukraińcy. Do tego idzie atak od Krzywego Rogu

Dziś nad ranem widziałem na ukraińskim telegramie ,że Ukraińska armia walczy też o Tamaryne który jest jakieś 5-6 km na wschód od Snihurivki ale jakby to była prawda to oznacza,że front rosyjski ma spore problemy bo to oznacza ,że Rosjanie utracili wiekszośc pierwszej i drugiej linii obrony.. Jedyny update jest taki ,że nie wiadomo jaki jest stats Davidy Brodu bo doradca prezydenta Ukrainy stwierdził ,ze atak poszedł nie w tym miasteczku ale na południe od niego

Wieczorem i w nocy Ukraińska armia wykonała uderzenie na iłowańsk na południe od Popasnej i odniesli sukces ale jak duży to nie wiem

Wygląda na to ,że ROsjanie zabrali większość oddziałów spod Iziumu . Są raporty o wycofywaniu się Rosjan ale myślę, że oni po prostu zabrali zniszczoną 1 armię Pancerną oraz elementy 20 do Biełgorodu na uzupełnienie a zostały resztki 35 ,36 armii ( te armie od początku wysyłały małe oddziały) i 56 korpus armijny. Rosjanie skoncetrowali 70%swoich sił w Donbasie do walki w rejonie Limań-Siewierodonieck i nawet do Popasnej nie idzie uzupełnienie przez co to teraz Ukraina ma tam inicjatywę i odzyskuje utracone tereny ale w samym Siewierodoniecku ROsja idzie czołowo i zdobywa pojedyncze domy choć na razie to ok10-12% miasta jest zdobyte przez nich

[Sebastian]

2 godziny temu, ely3 napisał:

Ale co do zasady to celowniki nie są standardowym wyposażeniem bo zwyczajnie do zwykłej walki nie są potrzebne

To nie tak. Z karabinu strzelasz na odległość 50-300 metrów i celownik się przydaje. Ale to dużo kosztuje. Tanie celowniki są zbyt delikatne jak na wymagania wojska. A drogie są dużo droższe od karabinów.  Stąd po prostu nie ma ich na wyposażeniu standardowym. 

[starYfaN]

12 godzin temu, Sebastian napisał:

W konkursie na najgłupszy naród świata wygrywamy nad resztą  z przewagą, która nie pozostawia żadnych wątpliwości. Na 18 Krabów Wojsko Polskie musiało czekać trzy lata. 

Nie trzy, a 25 lat To jest po prostu zakończenie najbardziej nieudanego projektu polskiego wojska i kompromitacji wszystkich poprzednich ekip.

Dobrze, że ktoś zrozumiał, że nie da się tego ciągnąć, nawet jeżeli przez trzy lata zrobiono więcej, niż przez poprzednie 22.

Czasami warto poczytać.

[ely3]

11 minut temu, Sebastian napisał:

To nie tak. Z karabinu strzelasz na odległość 50-300 metrów i celownik się przydaje. Ale to dużo kosztuje. Tanie celowniki są zbyt delikatne jak na wymagania wojska. A drogie są dużo droższe od karabinów.  Stąd po prostu nie ma ich na wyposażeniu standardowym. 

Ale jak siedzisz w okopie i głównie karabinu używasz do ognia zaporowego albo jak szturmujesz to strzelasz w pozycje przeciwnika to wtedy ten celownik jest ci do niczego niepotrzebny a swoje waży. Dlatego większośc oddziałó elitarnych przerzuciła się na karabinki szturmowe . Te celowniki mają wartośc kiedy strzelasz głównie pojedynczo a nie seraimi. Bo zgodzisz się ,że do strzelania seriami nie jest ci to potrzebne

@P_M @Hoolifan @Reikai

Juz nie pamiętam kto z Was wspominał o tym ,ze Ukraina mogłaby atakować cele na terenie Rosji ale podobno 3 dni Ukraina uderzyła na baze wojskową 15 km od granicy. I zabili 7 a 9 ranili z 98 dywizji SPadochronowej. Do tego zabito też 6 rosyjskic pograniczników w tym rejonie w sobotę. Tak więc skoro Rosjanie bombardują miasta to Ukraina im się odwdzięcza i podobno teraz na żadnym posterunku granicznym w rejonie Briańskim nie ma już Rosjan bo nie chcą ginąć

Co do Chersonie to jedna informacja okazała się plotką tzn Snihurivka jest wciąz pod kontrolą rosyjską. Potwierdzone telefonicznie ( nie przeze mnie. Niestety ktoś komu ufam cytował źródło ktore już miesiac temu uznałem za gównianie bo 90% informacji to były bzdety i tylko czasem podało prawdę. No cóż moja wina. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Niemniej dane o walkach w rejonie wiosek Kostromka i Bruskinskie sa potwierdzone zarówno przez Rosjan jak I Ukraińskie źródła

[Koelner]

12 godzin temu, Sebastian napisał:

W konkursie na najgłupszy naród świata wygrywamy nad resztą  z przewagą, która nie pozostawia żadnych wątpliwości. Na 18 Krabów Wojsko Polskie musiało czekać trzy lata. 

Podobno najbardziej zależy nam aby w końcu sprawdzić je w boju i żeby przeszły chrzest bojowy. 18 sztuk to symboliczna liczba a robi się newsy jakbyśmy im wysłali uzbrojenie, które wpłynęłoby na zmianę sytuacji na froncie. 

[Sebastian]

Godzinę temu, starYfaN napisał:

Nie trzy, a 25 lat To jest po prostu zakończenie najbardziej nieudanego projektu polskiego wojska i kompromitacji wszystkich poprzednich ekip.

Dobrze, że ktoś zrozumiał, że nie da się tego ciągnąć, nawet jeżeli przez trzy lata zrobiono więcej, niż przez poprzednie 22.

Czasami warto poczytać.

Znaczy, że uważasz Kraby za zbędne w naszym wojsku. To ciekawe podejście. Czołgi są nam zbędne (oddaliśmy Ukrainie połowę zdolnych do walki) oddaliśmy Kraby i oddajemy systemy rakietowe których sami mamy mało.

Jedyne z czym się zgadzam to, że projekt jest nieudany - stawiam jednak inną diagnozę - nie uważam aby coś się zmieniło - bo zamówić coś a dostać i wdrożyć to dwie rożne rzeczy.

Godzinę temu, ely3 napisał:

Ale jak siedzisz w okopie i głównie karabinu używasz do ognia zaporowego albo jak szturmujesz to strzelasz w pozycje przeciwnika to wtedy ten celownik jest ci do niczego niepotrzebny a swoje waży. Dlatego większośc oddziałó elitarnych przerzuciła się na karabinki szturmowe . Te celowniki mają wartośc kiedy strzelasz głównie pojedynczo a nie seraimi. Bo zgodzisz się ,że do strzelania seriami nie jest ci to potrzebne

Znaczy mało kto strzela seriami bo to jest nieopłacalne i niemożliwe w realiach pola walki. Żołnierz  -ma przy sobie tak do 10 magazynków to jest 300 szt amunicji a przy seriach to znika szybko. I mówię o normalnie wyposażonym żołnierzu a nie ochotniku rekrucie który dostaje kałacha + 3 magazynki. 

Natomiast tak - przy strzelaniu seria ciągłą celownik w takim karabinku ma małe znaczenie.