Skocz do zawartości

Minnesota Timberwolves 2018/2019 Czy Tom wykorzysta potencjał i zrobi z KAT-a lidera?


dannygd

Rekomendowane odpowiedzi

nie przejmuj sie jasiu jeszcze dwa lata temu nawet nie wiedzial kto to jest butler, naczytal sie ostatnio espnow a tam jimmy wysoko w rankingu mvp byl,  czemu jasiu sie nie podniecal jimmym gdy byl w chicago? czym sie rozni butler z chicago od butlera z wilkow?

niczym, dokladnie ten sam toporny , wytrenowany ofensywny skillset.

jimmy w chicago<george, ten sam jimmy w nowym wdzianku>george LOL

 

Gramy tutaj w taką grę:

http://www.e-nba.pl/forum/198-all-time-fantasy/

January nie miał Butlera w składzie, jak ten był w Chicago, a teraz ma Butlera w składzie, kiedy ten jest w Wolves. W związku z czym robi wiochę po całym forum wyzywając wszystkich, którzy się z nim nie zgadzają od debili, kłamców itd. Właściwie nie wiem czemu administracja jeszcze toleruje to morze hejtu z jego strony. I stąd hajpowanie Butlera w każdym możliwym wątku. Żadna tajemnica. 

 

 

 

jesli to prawda ze zabral kobiete katowi to oznacza tylko ze jest ostatnia padlina na ktora nie warto splunac.

Zgadzam się, z zupełnie niezrozumiałych przyczyn, jest to jednak dla wielu userów tego forum oznaka "wielkich jaj" i nie wiem czego jeszcze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Butler 30, PG13 28 lat. PG nie wiedział co z przyszłością. Teraz wie i dodatkowo wchodzi w prime. Może i nie neguje Butlera wyżej od PG13 ale na pewno nie powiedział bym że to tier=półka różnicy. I pewnie nie tylko ja. PG13 też jest zacnym obrońcą. Zobaczysz jak mu się teraz będzie chciało. Zresztą sprawdź co robił w preseason.

 

Lakers to mogą szybko pożałować że jest tylko McGee. Lepiej niech się modlą o to aby Bucks Zellera jednak zwolnili i go przechwycą. Błysnął chyba dwa mecze temu.

jest przyzwoity ale jedzie strasznie na opinii i to za mało w porównaniu z  Butlerem który ma elitarny impact jeśli chodzi o obrone.

Eksperci z ESPN zrobili ranking graczy i w nim zarówno Westbrook, jak i George jest ich zdaniem lepszy od Butlera. Zatem jeśli uważasz, że obaj są lepsi od Butlera, to nie jest to jakaś kontrowersyjna opinia, bo, jak widać, nie tylko Ty masz takie zdanie.

Ranking z espn to predykcje na nastepny sezon wiec nawet Fultz tam się łapie bodajże do top90

Zresztą jak mamy uznawać opinie espn za wiarygodne i prawdziwe to Lance jest znakomitym defensorem, Kuzma to przyszły superstar a jedyną ekipą która może pokonać Lakers w tym sezonie są Warriors. Ten argument w dyskusji z uzytkownikiem który [słusznie] broni Butlera raczej nie przejdzie

 

 

 

I stąd hajpowanie Butlera w każdym możliwym wątku. Żadna tajemnica

Hajpowaniem byłoby robienie z niego lepszego niż jest. TOP10 dla niego to odpowiednie miejsce i raczej nie ma w tym nic niezwykłego

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten argument w dyskusji z uzytkownikiem który [słusznie] broni Butlera raczej nie przejdzie

Ja sam mam Butlera nad Georgem, więc nie dyskutuję z tezą. 

 

Natomiast nie rozumiem, dlaczego dyskusją i bronieniem nazywasz to:

 

nienawiść do Butlera Ci już przeorała mózg

nie traktuj mnie swoją miarą pisząc o mnie również debilizmy.

współczuję Twoim znajomym, że muszą takie coś znosić

bo to nie jest dyskusja ani bronienie tylko zwykła wiązanka w stylu wieśniaka w kaloszach spod monopolowego. Zwróciłem uwagę na ranking ESPN, żeby pokazać, że są również poważne osoby utrzymujące się z pisania o NBA, które mają takie samo zdanie na ten temat, więc trudno nazwać to deblizmem.

 

Hajpowaniem byłoby robienie z niego lepszego niż jest. TOP10 dla niego to odpowiednie miejsce i raczej nie ma w tym nic niezwykłego

Można znaleźć argumenty zarówno za tym, że jest TOP 10 graczem, jak i że nim nie jest. Jak na TOP 10 gracza ligi, w ostatnich sezonach Butler dwa razy załapał się do play-offs z ostatniego miejsca w ostatnim meczu sezonu zasadniczego. W ostatnim sezonie zrobił to mając do pomocy ALL NBA Team gracza. PO TOP 10 zawodniku można oczekiwać więcej. Zwłaszcza, że pożegnał się z play-offs w słabym stylu rzucając w ostatnim meczu 8 punktów, co przeszło właściwie bez echa, gdy ponoć gorszy od niego Paul George, gdy zrobił 5 punktów w ostatnim meczu został strasznie za to rozjechany ( czyli jakby oczekiwania wobec niego może były wyższe?). Jestem w stanie zrozumieć tych, którzy mają Butlera nad Georgem i tych, którzy klasyfikują ich odwrotnie. Jestem też w stanie zrozumieć postrzeganie Butlera poza TOP 10 ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Sota z Butlerem w składzie była 37-22 co daje pace na 51W i awans z HCA (który pewnie bez jego kontuzji by zrobili)

Różnica między 51, a 47 jest dość niewielka. Zwłaszcza, że poza wpadką z Memphis, to Minnesota nie doznawała w tych 23 meczach bez Butlera porażek z zespołami, z którymi z nim na pewno by wygrała. Już samo fakt, że kiedy grał Butler, Wolves grali częściej u siebie, a kiedy go nie było częściej grali na wyjeździe może mieć istotny wpływ na te 4 porażki różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Sota z Butlerem w składzie była 37-22 co daje pace na 51W i awans z HCA (który pewnie bez jego kontuzji by zrobili)

 

to akurat część uroku butlera, który w 7 sezonach w NBA tylko 2x zagrał powyżej 70 meczy. także to że opuści te 15-20 spotkań jego prawcodawca może wliczyć jako sprawę wysoko prawdopodobną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale między 37w, a 51w jest ogromna. 

Między graniem 43% meczów u siebie, a 53% meczów u siebie też jest spora różnica, około 25%. Dlatego trudno jest to wszystko ze sobą porównać.

 

Rzeczywiście pace z Butlerem był dla Wolves lepszy, ale powinno się uwzględnić inne czynniki. Kiedy Butler był w składzie, większość rywali Wolves to były drużyny nieplay-offowe i większość meczów grali u siebie. Kiedy Butlera nie było w składzie, większość rywali Wolves to były drużyny play-offowe i większość meczów grali na wyjeździe.

 

Dlatego podejrzewam, że Butler miał mniejszy pozytywny wpływ na ich grę niż wynika to wyłącznie z bilansu Wolves z nim i bez niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między graniem 43% meczów u siebie, a 53% meczów u siebie też jest spora różnica, około 25%. Dlatego trudno jest to wszystko ze sobą porównać.

 

Rzeczywiście pace z Butlerem był dla Wolves lepszy, ale powinno się uwzględnić inne czynniki. Kiedy Butler był w składzie, większość rywali Wolves to były drużyny nieplay-offowe i większość meczów grali u siebie. Kiedy Butlera nie było w składzie, większość rywali Wolves to były drużyny play-offowe i większość meczów grali na wyjeździe.

 

Dlatego podejrzewam, że Butler miał mniejszy pozytywny wpływ na ich grę niż wynika to wyłącznie z bilansu Wolves z nim i bez niego.

No to porównaj jaki ma impact granie u siebie. Ponieważ 10 punktów procentowych meczy więcej nie oznacza wcale od razu 25% winów więcej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim sezonie Butler wybitnie zagrał jakieś ~30 meczów (pierwsze 20 meczów to jakieś 17ppg, końcówka przed kontuzją to zmęczenie, słaba gra i wycofanie się z ASG), więc zobaczymy jak tam po wieloletniej terapii wytrzymałościowej u Thibsa pójdzie mu granie na dystansie sezonu w okolicach 30-tki, to główny wątek czy Butler będzie czy nie będzie top10 graczem. W poprzednim sezonie całościowo nie był top10 graczem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to porównaj jaki ma impact granie u siebie. Ponieważ 10 punktów procentowych meczy więcej nie oznacza wcale od razu 25% winów więcej. 

Za mała próba, by uzyskać coś sensownego, dodaj jeszcze do tego przedziały ufności, wpływ b2b itd. Trudno jest powiedzieć, jaki to był impakt.

 

Natomiast jeśli chodzi o samą dyskusję, czy Butler jest w TOP 10 na podstawie tego, jaki osiągnął wynik i z jakiem supportem, to moim zdaniem z graczy, którzy w TOP 10 nie są, kilku może się pochwalić lepszym wynikiem sportowym z gorszym, moim zdaniem wsparciem. Mam na myśli Lillarda, Oladipo, czy Aldridga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, z zupełnie niezrozumiałych przyczyn, jest to jednak dla wielu userów tego forum oznaka "wielkich jaj" i nie wiem czego jeszcze.

te ich dziewczyny to w wiekszosci i tak torby z ig - raz w torbie kat, drugi raz jimmy, trzeci raz jakis inny filip z konopii, co za roznica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te ich dziewczyny to w wiekszosci i tak torby z ig - raz w torbie kat, drugi raz jimmy, trzeci raz jakis inny filip z konopii, co za roznica?

Dla tych dziewczyn może żadna, ale chyba też miałeś kiedyś 21 lat i byłeś zakochany i gdyby jakiś "kolega" zajął się Twoją dziewczyną, to pewnie jego zachowanie nie wzbudziłoby w Tobie podziwu. Istnieją pewne niepisane zasady w życiu, których należy przestrzegać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych dziewczyn może żadna, ale chyba też miałeś kiedyś 21 lat i byłeś zakochany i gdyby jakiś "kolega" zajął się Twoją dziewczyną, to pewnie jego zachowanie nie wzbudziłoby w Tobie podziwu. Istnieją pewne niepisane zasady w życiu, których należy przestrzegać.

na dluzsza mete, to powinien mu podziekowac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na krótką metę to wygrali pokazali Butlerowi kto tu rządzi i gdzie jest jego miejsce w szeregu, ale w dłuższej perspektywie to T-Wolves przegrali bo z niewolnika nie ma pracownika i dodatkowo pokazali jak nieudolny jest management ,który nie potrafi wymienić zawodnika tego kalibru, a przy okazji potencjalnym FA wysłali komunikat żeby omijali Twin City bo tu klub robi na złość swoim zasłużonym graczom.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w czym ten Butler taki zasluzony dla Minnesoty Panie Mayorze?

 

Rozegral 50 spotkan w koszulce Soty a narobil takiego szamba w Minneapolis, ze jeszcze kilka lat bedzie smierdziec.

 

To, ze TT nie radzi sobie ze swoja rola i ze Sota od dawna jest jedna z najnieudolniejszych organizacji w lidze nie zmienia mojej opinii jakoby w tej calej dramie zdecydowana wiekszosc winy lezala po stronie Butlera, ktory zachowal sie jak totalny gowniarz.

 

Szkoda w tym wszystkim Soty, ktora miala realna szanse na wskoczenie do grona zespolow PO na wiele lat w przod, a tak czeka ich kolejna przebudowa choc w okol tercetu Teague Wiggins KAT bedzie ona o wiele trudniejsza niz gdyby miala sie osbywac w okol samego KATa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.