Playoffs 2019 ECF: (1) Milwaukee Bucks vs (2) Toronto Raptors

[Idealny Tułej]

Hm, Lowry 66% z gry, w tym 7/9 za 3? Coś tu śmierdzi...

Edytowane 16 Maja 2019 przez Idealny Tułej

[Mrtio]

1 godzinę temu, Idealny Tułej napisał:

Hm, Lowry 66% z gry, w tym 7/9 za 3? Coś tu śmierdzi...

Ponoć jak się rozdzieli bliźniaki to obaj lepiej sobie radzą osobno niż razem

[Eld]

Ładnie Panie Lopez, ładnie. I jeszcze 11 zbiórek co nietypowe dla niego. Chyba równie nietypowe co Lowry i jego skuteczność za trzy. 

No i lekki gwałt na tablicach. 60-46 z czego aż 15 OREB.

[Wróbel]

Tym właśnie przegraliśmy mecz, walka na tablicy. Sporo ponowień i tu właśnie zabrakło kilku punktów. Poprawimy walkę pod koszem i będzie dobrze. 

[mistrzBeatka]

potrzebuje wiecej emocji - gdyby ktos chcial o kilka umownych jednostek , ja na raps , wcale w nich nie wierze jakos bardzo , ale chailbym pdkrecic ogladanie

[Bonkol]

26 minut temu, january napisał:

Przy każdej wyśmienitej akcji BroLo tylko sobie myślałem.

Ja pie*dolę jakim cudem te dzbany wybrały Beasleya i Stephensona

Ja w każdym temacie do którego wchodzę mam nadzieje, że nie przeczytam już o tym jak Lakers podejmują fatalne decyzje, ale wtedy pojawiasz się Ty rycerz na białym koniu, który rozwiewa moje wątpliwości.

[mistrzBeatka]

9 minut temu, january napisał:

To nie wchodź do tematów, dla forum żadna strata. 

wszyscy wiemy co myslisz o la , piszac o tym gdzie sie tylko da , zniechecasz do siebie do siebie uzytkownikow  i potem sie zaczynaja rozne podsmiec***ki , jaski i janusze, sam na to pracujesz

 

[lorak]

kto w tym meczu zagrał najlepiej: Lopez, Giannis czy Lowry?

[ely3]

Godzinę temu, january napisał:

Przy każdej wyśmienitej akcji BroLo tylko sobie myślałem.

Ja pie*dolę jakim cudem te dzbany wybrały Beasleya i Stephensona

Przecież to proste. Lopez chciał pójść do drużyny , który będzie o coś walczyć

[MarcusCamby]

Też warto pamiętać, że Brook Lopez w poprzednim sezonie wyglądał jak cień zawodnika.

[BothTeamsPlayedHurd]

Lowry już drugi raz tak pewnie nie zagra, co mnie trochę martwi, bo miałem nadzieję na 7-meczową serię, a tu teraz nie wiem

szkoda, że wypuscili przewagę, byłoby ciekawiej, gdyby Bucks musieli odrabiać straty

[dapunk20]

Godzinę temu, MarcusCamby napisał:

Też warto pamiętać, że Brook Lopez w poprzednim sezonie wyglądał jak cień zawodnika.

albo po prostu magia systemu Lakers

Cytat

Lowry już drugi raz tak pewnie nie zagra, co mnie trochę martwi

e tam takie pisanie ze zespol XX juz bez szans bo jakis gracz zagral powyzej normy a przegrali czesto jest mylne. Kazdy mecz jest inny,, a Raptors mają świetną obronę więc Bucks całą serie powinni mieć ciężko z nimi (w drugą stronę też to tak działa oczywiście, ale może Kawhi z kolei zacznie trafiać znow contested jumperki na poziomie 65% jak z 76ers :D)

 

ogółem WCF a ECF to jakby dwa inne sporty były 

 

 

[dannygd]

W tym meczu praktycznie wydarzyło się wszystko, czego można było się spodziewać:

- dobra obrona na Giannisie

- w końcu lepszy Lowry

- widoczne w 2p zmęczenie - zwłaszcza Kawhi i Gasol

- przeciętną obronę Middletona i wyłączenie w ataku,

- dobrą Brogdona (graty!)

- przeciętny Ibaka i Bledsoe

- dobre reakcje obu trenerów (Mike świetnie wykorzystał Lopeza, Nick w końcu Lowryego)

ale chyba nikt się nie spodziewał, że:

- Brook "Fuckin" Lopez wygra matchup ze zmęczonym Gasolem (i Ibaką), robiąc 29 punktów na 66%TS i zbierze 11 zbiórek w tym (SIC!) 4 ofensywne (ost. raz w PO zrobił to 4 lata temu)  

- Green zaliczy ponad 3x więcej (kluczowych) strat niż wynika z jego średniej kariery... ost raz w PO miał 3 straty 2 lata temu  

Mimo tego Bucks ledwo wygrali... Liczę, że wszystko w 7 meczu się rozstrzygnie. Niech chociaż na wschodzie będą ciekawe CF.

[Eld]

No w tym roku ( nie licząc rushu Portland do WCF ) to playoffy na wschodzie są o wiele ciekawsze.

[Hoolifan]

Oglądam sobie tego Siakama i z jednej strony gość punktuje lepiej niż w sezonie zasadniczym, a z drugiej strasznie zjechał przy tym z efektywnością. Najbardziej zastanawia mnie to jak skoczyła mu liczba trójek, bo generalnie przy jego warunkach w PO spodziewałbym się twardej gry na kontakcie, a nie odkrywania swojego wątpliwego talentu strzeleckiego. Dzisiaj zza łuku 2/9 (!), wcześniej też sporo ceglenia w serii z Sixers - to nie jest gra Siakama z regulara...

Edytowane 16 Maja 2019 przez Hoolifan

[Krzemo]

Oglądając mecz, często łapała mnie myśl, qrva to może być kluczowy moment:

- kolejne pudła za 3 Bukcs / w 1 połowie trafili chyba ze 2 razy;

- spudłowanie dwa wolne Giannisa przy -1 w 3 kwarcie i zaraz odjazd Raps na +10;

- trójka Siakama at the buzzer,

- każda akcja Lowry (jak nie Lowry).

Choć cały czas, gdzieś z tyłu głowy dzwoniło mi, niech tylko Buks wpadnie coś więcej za 3, to dadzą radę.

Świetny mecz i dwóch bohaterów Lowry i Brook. Świetnie się to oglądało.

[BMF]

3 minuty temu, Hoolifan napisał:

Najbardziej zastanawia mnie to jak skoczyła mu liczba tróje

Nie oglądałem dzisiaj, ale Sixers momentami kompletnie zostawiali go na obwodzie. A że Raptors nie mają za wiele opcji jeżeli chodzi o scoring, a on jest na poziomie ''może powinienem faktycznie ciepnąć sobie open 3'', to tak to wyglądało. :] Bucks i Sixers mają elitarny rim protection, więc takiemu Pascalowi ciężko jednak grać efektywnego kosza.

[Hoolifan]

3 minuty temu, BMF napisał:

Nie oglądałem dzisiaj, ale Sixers momentami kompletnie zostawiali go na obwodzie. A że Raptors nie mają za wiele opcji jeżeli chodzi o scoring, a on jest na poziomie ''może powinienem faktycznie ciepnąć sobie open 3'', to tak to wyglądało. :] Bucks i Sixers mają elitarny rim protection, więc takiemu Pascalowi ciężko jednak grać efektywnego kosza.

Kojarzę to krycie na radar, ale on z półdychy rzucał w tym sezonie na bardzo przyzwoitym poziomie, więc dziwi mnie, że przy kiepskiej dyspozycji rzutowej, nie próbuje sobie tego dystansu trochę skracać. Zawsze łatwiej w ten sposób wymusić jakiś faul obrońcy czy zmusić go do wyjścia wyżej. Ogólnie ciężko mieć do niego pretensje, bo gra bardzo solidnie, tylko nie jestem przekonany, że akurat trójkami będzie w stanie odciążyć w ataku Leonarda

[marceli73]

Widać zmęczenie Kawahia. Zbyt samotnie rył serię z 76ers. Gdyby Toroto grało zespołowo chociaz tak jak dzisiaj z milwoukee Toronto przystapiłoby do tej serii bardziej wypoczęte.  Będzie bardzo ciężko w tej serii bo toronto nie ma takich rezerw jak bucks. 

Niemniej jednak tak mocne chociaż mniej doświadczone bucks jest i będzie tylko w tym sezonie. Za rok jak podpiszą Middeltona i Bragdona depth im się skończy bo mogą im uciec Mirotić i lopez. 

Do czego zmierzam. Do tego że Kawahi POWINIEN mocno rozważyć pozostanie w Toronto a Milwokee powinno za wszelką cenę spróbować wygrać ligę nawet jakby trzeba było jakąś Paczulie wysłać na Duranta czy Currego. Chyba Toronto  z nimi przegra serię chociaż dzisiaj powinni byli wygrać bo mieli lepszą taktykę ale zabrakło sił. Nic straconego jeszcze ale maja mniejszy margines błędu i mniejsze rezerwy. 

[josephnba]

kurde wszyscy skupiali sie na pojedynku Leo-Antek a tu w g.1 taki dodatkowy smaczek z lowrym i lopezem!!!

Chwilami sam nie wiedziałem komu kibicować
Cud ze Bucks pomimo katastrofy zza łuku potrafili dojść w tym meczu i go jeszcze wygrać, przecież od początku drugiej połowy chybili 12 kolejnych prób!!!
Szkoda dla serii ze Raps przegrali ale stało sie to o czym juz ktoś wspomniał- zmęczenie Raptors wyszło w czwrtej kwarcie

Spodziewałem sie dobrej obrony na Gianisie ale to jk skutecznie i perfekcyjnie Tor trapowali greka nawet mnie zaskoczyło, chwilami freek wygladał nieporadnie i ratował sie jakimiś panicznymi podaniami na skrzydło

jeśli mamy czuć emocje w finałach konferencji to tylko tutaj

musi być minimum sześć spotkań bo szkoda potencjału jaki drzemie w tych zespołach, no i jeśli Kawhi ma zostać w Kanadzie, musi mieć poczucie że warto a to da tylko dobra seria, nawet jeśli miałaby być przegrana