Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Alonzo napisał:

Celowo piszę już teraz o grafiku, bo juz kilka dni temu pojawiła się narracja, że jestem kandydatem do 5 seedu

Ten piąty seed i potencjalnie walka z Hornets to byłaby akurat gwiazdka z nieba.

Trzeci seed bardzo śmierdzi, bo to prawdopodobnie Knicks.

Trochę szkoda, że nie poszukałeś lepszego fitu niż Oubre pod PO. Garrett Temple np. był dostępny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, cvbe napisał:

Nie tak łatwo mnie urazić :) Oczywiście o zgranie moich nie będę się wykłócał, ale po pierwsze nie ściągałem juniorów a doświadczonych graczy więc łatwiej będzie im się dopasować do nowych ustawień a po drugie, jak coś to u Ciebie chłopaki też będą nagle w kompletnie nowych minutach/rotacjach bez 3 ważnych graczy z poprzedniego trymestru :)

Oczywiście masz rację, :) ale poza zmianami w rotacji - i niewątpliwym wzmocnieniem się.. osłabiłeś się pod koszem - a po tym jak wypadł Tobie Peoltl, to ostajesz sie chyba tylko z zupełnie nowym u Ciebie Greenem pod koszem. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Alonzo napisał:

Cóż.. mogę tylko napisać - szkoda, że McGruder nie miał nigdy chociaż  epizodu w rl Nuggets, wtedy wg Ciebie mógłbym spokojnie nim bronic te wszystkie Lillardy i Hardeny tej ligi.. :( 

mhm, kiedykolwiek prowadziłem taką narrację nt. graczy pokroju McGrudera?

czy po prostu chcesz mnie obrazić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Alonzo napisał:

@LeweBiodroSmoka

Jak przez chwilę oderwiesz sie od krytyki McGrudera, to dostrzeżesz, że gra u mnie śr. 18min.  

czyli dokładnie tyle ile we wszystkich 7 ostatnich meczach, 7, ale zagrał tylko w 5

myślisz, że po tym jak się lud rzucił na backup Zbója to Ci takie coś przejdzie w walce o 2 seed mega silnej konfy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

Ten piąty seed i potencjalnie walka z Hornets to byłaby akurat gwiazdka z nieba.

Trzeci seed bardzo śmierdzi, bo to prawdopodobnie Knicks.

Trochę szkoda, że nie poszukałeś lepszego fitu niż Oubre pod PO. Garrett Temple np. był dostępny.

Wiem :) ale dzięki za radę ;) 

Na Priv kilka Dobrych Dusz mi radzi mierzyć w 4-5 seed. :) 

My jednak w Orlando zawsze gramy o wygraną - walczymy tym co mamy. Jesteśmy ambitni, nigdy się nie poddajemy, walczymy zawsze do końca i liczymy na to, że z czasem zostanie to dostrzeżone przez GMów. :) Kontynuowanie tradycji rl Miami Heat zobowiązuje :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Alonzo napisał:

Oczywiście masz rację, :) ale poza zmianami w rotacji - i niewątpliwym wzmocnieniem się.. osłabiłeś się pod koszem - a po tym jak wypadł Tobie Peoltl, to ostajesz sie chyba tylko z zupełnie nowym u Ciebie Greenem pod koszem. ;) 

Jest day-to day a z Orlando gram dopiero za 10 meczów - wróci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Alonzo napisał:

My jednak w Orlando zawsze gramy o wygraną - walczymy tym co mamy

Brawo. Chyba tylko w Orlando i w Nowym Orleanie są tak dwie tak dumne organizacje mające zawsze jeden cel.

Na PW często słyszę, że obecna sytuacja Pels to właśnie powód mojej dumy. Ale tu się gra o wynik i nie ważne czy FP jest Anthony Davis, Blake Griffin czy Alec Burks.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

mhm, kiedykolwiek prowadziłem taką narrację nt. graczy pokroju McGrudera?

czy po prostu chcesz mnie obrazić?

 

Jako kibic rl Nuggets liczę na to, że docenisz graczy rl Heat :) 

2 minuty temu, człowiek...morza napisał:

zabawnie się czyta posty @Alonzo na temat McGrudera, Pellego itd., gdy w pamięci ma się tyrady na temat Beasley'a, Juancho i Dotson'a. 

 

To poszukaj sobie jeszcze w swojej wybiórczej pamięci co Tobie napisałem o ich liczeniu? :) 

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

czyli dokładnie tyle ile we wszystkich 7 ostatnich meczach, 7, ale zagrał tylko w 5

myślisz, że po tym jak się lud rzucił na backup Zbója to Ci takie coś przejdzie w walce o 2 seed mega silnej konfy?

 

McGruder w tym sezonie rozegrał do tej pory 719min. Do końca regulara może jeszcze zagrać w 22 meczach. Przypuszczam, ze jak zsumuje minuty, które zagrał /zagra w rl a u mnie, to wyjdzie w najgorszym dla mnie razie podobnie, a możliwe, że w rl wyjdzie mu więcej. To, ze gra w s5 przeciez nie oznacza, że jest moim podstawowym sf - napisałem, że gra śr. 18min. Podstawowym sf jest Prince, a wchodzi z ławki, bo nie chce zmieniać tu rotacji. Przecież takie warianty sa stosowane w lidze. Szkoda że znowu za wszystko jestem krytykowany.. 

8 minut temu, cvbe napisał:

Jest day-to day a z Orlando gram dopiero za 10 meczów - wróci :)

Jak wróci to super :) 

KAT też juz może wróci ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

a co mnie Heat?

moje argumenty do Cb nie docierały, więc nie licz na jakieś extra traktowanie, ot chłodna, pozbawiona ludzkich odruchów analiza

dobranoc :)

 

Parafrazując - a co mnie Nuggets?

Oglądając graczy na co dzień regularnie bardziej szczegółowo potrafisz docenić ich możliwości -  Juancho, Craig, Beasley. 

A co mnie to, że rl Clippers grają McGruderem w takiej roli? ja wiem, jak ten gracz może grać i naprawdę nazywanie go kasztanem przez osoby, które podczas meczu Clippers raczej go nie zauważają nawet nie robi na mnie żadnego wrażenia. U mnie McGruder drugi sezon gra swoje. :) 

Dobranoc :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, MarcusCamby napisał:

Brawo. Chyba tylko w Orlando i w Nowym Orleanie są tak dwie tak dumne organizacje mające zawsze jeden cel.

Na PW często słyszę, że obecna sytuacja Pels to właśnie powód mojej dumy. Ale tu się gra o wynik i nie ważne czy FP jest Anthony Davis, Blake Griffin czy Alec Burks.

Stawiam Suns trzecich do kolejki. W poprzednim sezonie bez szans na Playoffs pozyskałem Horforda i ciągle podkreślałem, że nie tankujemy w Arizonie. 

Latem bym co prawda krótki moment wahania, ale nieprzekonany do Bookera (który zagrał dwa trymestry mocno ponad moje oczekiwania) poszedłem w kogoś pewniejszego jak Tobias Harris, żeby przybliżyć się do Playoffs ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

U mnie Zbój trzeci sezon wali 360ki pod nogo, bez butów i bez wybicia

dasz wiare?

Napisze Tobie jeszcze jedna rzecz  - ja nie dopasowuje mojej rotacji do tego jak zakończy się trymestr i wtedy sobie znając juz formę i statsy pisze pod to narrację, a podaje kim i jak gram na początku trymestru. Reaguj tylko na rzeczy ode mnie niezależne. Jeden jedyny raz zmieniłem coś podczas sezonu tylko w początkach 1T, gdzie ograniczyłem minuty Ellingtona na rzecz Nunna, który wszedł do ligi z buta. Miło jakby takie cos było u nas doceniane. Jeżeli nie będzie - trudno :) ja rotacji nie będę zmieniał w zależności od tego  jak zawieje wiatr.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lucas napisał:

Stawiam Suns trzecich do kolejki. W poprzednim sezonie bez szans na Playoffs pozyskałem Horforda i ciągle podkreślałem, że nie tankujemy w Arizonie. 

Latem bym co prawda krótki moment wahania, ale nieprzekonany do Bookera (który zagrał dwa trymestry mocno ponad moje oczekiwania) poszedłem w kogoś pewniejszego jak Tobias Harris, żeby przybliżyć się do Playoffs ;)

Latem wydawałeś się być bankerem po PO, a w pewnym momencie chciałeś wyprzedać cały zespół. To byłby bardzo słaby ruch.  Sprowadzenie tanio Barnesa chyba doradził Ci January.

Teraz jest słaby draft, to nie opłaca się tankować. Następny ma być ponoć wyjebany ( chociaż ten 2018 też miał dawać 6-7 pewnych all-starów, a teraz to wiadomo jakie komentarze padają :P ) i wtedy oddzieli się ziarno od plew.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał:

Ogólnie tak, ale akurat Bamba i Bagley nie dostają miłości, więc moja predykcja, że będzie jeden bust i jeden "Marvin Williams" też jest jeszcze NIESTETY możliwa :)

Bagley się połamał i ma stracony rok w najważniejszym okresie (pierwsze cztery sezony) w swojej karierze, ciężko o nim cokolwiek pisać w tym momencie. Overall nie wiem kiedy ostatnio był draft, gdzie tylu graczy pokazało tyle jakości w drugim sezonie, pewnie ten 2003, bo w drugim sezonie LeBron był już superstarem, a Wade miał zajebiste playoffy i gdyby nie kontuzja to zrobiłby finały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.