Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro dałeś sobie 22-5 (ale spokojnie mogłeś wykręcić 24-3) bez Lowry'ego na 11 meczów (a w pozostałych robił ~15 PPG na 52%TS), to ile dałbyś sobie z dobrze dysponowanym Lowrym w całym trymestrze? 26-1? Pytam z czystej ciekawości i poproszę o konkretną odpowiedź. 

 

No, może mogłem dać 18-9, ale wychodzi Ci coś między 18-9 a 19-8, więc w sumie słusznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dałem Ci 18. Pisałem dlaczego w sumie. W power rankingu dałem chyba Magic jako 5 zespół Wschodu w tym trymestrze.

Spoko, może uśredniasz, może zakładasz, że Magic byli generalnie słabi. To niski bilans, ale czymś się zapewne kierowałeś :)

 

Mnie szczerze interesuje z kim ja mogłem przegrać i dlaczego? Być może czegoś nie widzę, a mage usprawnić działanie drużyny, gdyż siedzę sporo przyznam nad naszą grą.

 

Ja się z bilansów tlumaczyc nie będe, ani czasu ani natchnienia na to nie mam. Mam za to prawo do subiektywnej oceny drużyn.

 

Dla mnie koniec tematu.

Wiesz..

 

Dostosowując się do Twojego poziomu dyskusji, to może zmienię Tobie na 1-26 i dla mnie też będzie koniec tematu.

Gra wg mnie polega na tym, że powinniśmy merytoryczniej podchodzić do tego co w niej robimy, bo inaczej to jest bez sensu. 

Czymś się musiałeś sugerować, a wg mnie to jest bilans z d..

Skoro dałeś sobie 22-5 (ale spokojnie mogłeś wykręcić 24-3) bez Lowry'ego na 11 meczów (a w pozostałych robił ~15 PPG na 52%TS), to ile dałbyś sobie z dobrze dysponowanym Lowrym w całym trymestrze? 26-1? Pytam z czystej ciekawości i poproszę o konkretną odpowiedź. 

 

No, może mogłem dać 18-9, ale wychodzi Ci coś między 18-9 a 19-8, więc w sumie słusznie.

Nie, dałbym sobie taki sam bilans.

Grając bez Lowrego miałem na pg duet Barea/Mitchell co podkreślałem w kilku miejscach, żeby czasami ktoś nie przeoczył, tylko pobieżnie przeglądając opis. Przecież Mitchell świetnie zastępował Rubio w real Jazz, a Barea w tym okresie grał fantastycznie nakręcając ławkę w real Mavs. Zatem przy tak banalnym terminarzu strata Lowrego nie była aż tak istotna. 

 

Kolejnym moim wnioskiem jest to, że zmniejszanie graczom minut (co ja robiłem w przypadku Lowrego właśnie żeby uniknął u mnie kontuzji) jest bez sensu, bo bo jak złapie kontuzję, to i tak mi to liczycie jak w realu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czlowiek wyraża swoje zdanie to źle, jak nie chce dyskutować bo wie, że to do niczego nie doprowadzi to też źle. Na moje to wszyscy mogą mi dać 0-27 serio, wasza sprawa.

 

Ja oceniam wg siebie i nic się w tej materii nie zmieni.

 

Jestem tu w 100% dla funu tym razem i nie wejde w tego typu dyskusję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Twoim zdaniem na Twój bilans nie miała wpływu kontuzja na 40% trymestru Twojego (potencjalnie) najlepszego (albo drugiego najlepszego) gracza? I dziwisz się, że dla innych miała, więc dali Ci gorszy bilans, niż ten, który oczekujesz? Jeszcze biorąc pod uwagę, że Mitchell pierwszą połowę trymestru miał słabą?

 

Zarzucając innym nieczytanie opisów i dawanie ocen z dupy...?

 

Gdy i tak wychodzi Ci te 18-9/19-8, czyli pace na ~55/58W za ten trymestr pomimo tego, że Lowry opuścił 40% meczów...? A Ty cały trymestr musiałeś grać wąską rotacją, bo miałeś jednego nominalnego PG w składzie...?

Bez komentarza, naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alonzo, ale poniekąd sam sobie odpowiedziałeś skąd różnica w bilansach pisząc o tym ze jak z DNC oceniacie to Wasze bilanse się różnią ;) stad chyba każdy ma widełki przy danych drużynach, a 1-2 W w jedna czy druga stronę są do zaakceptowania imo , zwłaszcza ze nie każdy bierze terminarz pod uwagę, pewnie jest to 50/50 a zwróć uwagę ze różnica między czołowymi drużynami Wschodu i Zachodu jest minimalna- prawdziwa gra zacznie się w PO a wcześniej nie ma co kruszyć kopii o 1/2 W więcej

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czlowiek wyraża swoje zdanie to źle, jak nie chce dyskutować bo wie, że to do niczego nie doprowadzi to też źle. Na moje to wszyscy mogą mi dać 0-27 serio, wasza sprawa.

 

Ja oceniam wg siebie i nic się w tej materii nie zmieni.

 

Jestem tu w 100% dla funu tym razem i nie wejde w tego typu dyskusję.

Ja też tu jestem dla zabawy i nauczenia się czegoś więcej o analizie samej gry.

 

Zadałem Tobie tylko proste pytanie - z kim Orlando Magic przegrało 12 meczy w 2T?

 

Gdyż skoro przegrało aż tyle, to znaczy że wg Ciebie to jest drużyna z pogranicza playoffs z tak banalnym terminarzem.

 

Czyli Twoim zdaniem na Twój bilans nie miała wpływu kontuzja na 40% trymestru Twojego (potencjalnie) najlepszego (albo drugiego najlepszego) gracza? I dziwisz się, że dla innych miała, więc dali Ci gorszy bilans, niż ten, który oczekujesz? Jeszcze biorąc pod uwagę, że Mitchell pierwszą połowę trymestru miał słabą?

 

Zarzucając innym nieczytanie opisów i dawanie ocen z dupy...?

 

Gdy i tak wychodzi Ci te 18-9/19-8, czyli pace na ~55/58W za ten trymestr pomimo tego, że Lowry opuścił 40% meczów...? A Ty cały trymestr musiałeś grać wąską rotacją, bo miałeś jednego nominalnego PG w składzie...?

 

Bez komentarza, naprawdę.

Szkoda, że nie broniłeś tak Lowrego w 1T.

Jak grał  do początku grudnia jak MVP wg wielu lepiej od Leonarda, wtedy jego gra i moja głębia jakoś nie miały znaczenia przy bilansach.

 

Lowry nie grał z naszymi beGMowymi : @Bulls, Heat, Suns, Raptors, @Hornets, @Bulls, @Timberwolves, @Clippers, @Kings, @Jazz, @Thunder.

 

I jaką wąską rotacją???

 

Grałem 9-10 graczami!! Tyloma iloma chciałem!!!

 

W 1T było, że mam za głęboką rotację, a teraz że za wąską!!!

 

Sorrki, ale zdecydujcie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja poproszę na spojrzenie na szeroki skład spurs łaskawym okiem aby nowa miotła zaczynała z wysokiego C i tylko miała na względzie najwyższe cele.

 

Zgodnie z maksyma której wierny był Tim Duncan

 

Good, better, best. Never let it rest. 'Til your good is better and your better is best.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alojz

 

w poprzednim ATF miałem Curre i AD nieźle obudowanych, a nie przeszedłem pierwszej rundy nawet

 

powód?

 

bo to były dopiero początki jak zaczynali naprawdę wymiatac, gdybym miał ten sam skład roku później spokojnie mógłbym myśleć nawet o finale konfy i w nim powalczyć

 

kumasz analogie?

 

typujesz dla siebie bilans który mają u nas najlepsi, ba, niektorzy w ogole nie widzą ekipy z 5 porażkami, a jak już to jest to tylko jedna drużyna z czołowki

 

za rak-dwa gdy KAT z Mitchellem okrzepną będziesz mógł walczyć z Warriors, ale póki co zwyczajnie przeceniasz siłe swojej druzyny ;)

 

to kolejny argument za tym, że typowanie bilansu sanemu sobie powinno być zniesione, a tak to teraz muszę dać 15-13 Dubs żeby wyrównać rachunki, a przy okazji dać sobie sprawiedliwy bilans

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to 8 meczów wyjazdowych bez kluczowego gracza to dość sporo :P

Alojz

 

w poprzednim ATF miałem Curre i AD nieźle obudowanych, a nie przeszedłem pierwszej rundy nawet

 

powód?

 

bo to były dopiero początki jak zaczynali naprawdę wymiatac, gdybym miał ten sam skład roku później spokojnie mógłbym myśleć nawet o finale konfy i w nim powalczyć

 

kumasz analogie?

 

typujesz dla siebie bilans który mają u nas najlepsi, ba, niektorzy w ogole nie widzą ekipy z 5 porażkami, a jak już to jest to tylko jedna drużyna z czołowki

 

za rak-dwa gdy KAT z Mitchellem okrzepną będziesz mógł walczyć z Warriors, ale póki co zwyczajnie przeceniasz siłe swojej druzyny ;)

 

to kolejny argument za tym, że typowanie bilansu sanemu sobie powinno być zniesione, a tak to teraz muszę dać 15-13 Dubs żeby wyrównać rachunki, a przy okazji dać sobie sprawiedliwy bilans

Sporo racji ale wezmę w obronę GM Orlando ze względu na specyfikę naszej ligii.

 

U nas jest ogromna dysproporcja i polaryzacja zestawów mocnych i słabych zespołów.

 

W Real nba byłoby sporo porażek na wyjeździe bez Lowrego.

 

Ale zobaczcie na składy zespołów u których gra Orlando.

 

Tu wręcz łatwo o większość zwycięstw.

 

Sam nie jestem fanem Donovana na PG ( tsk jsk DDR) z musu ale tu trafił się bardzo łatwy zestaw wyjazdowy.

 

Poprzez specyfikę beGM trochę inaczej to trzeba liczyć

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy od przydzielania bilansów (czy daje się maksymalnie 24W czy 21W najlepszym teamom). Tomek dał 21W GSW, 19 Nuggets, ja przykładowo dałem 23W GSW 21 Nuggets. Nie widzę powodów do czepiania się szczerze mówiąc.

a to czekaj, to zmienił sobie bilans bo chyba na początku było 24-3 czy coś

 

szkoda, że tego nie obwieścił

 

jesli tak wszystko oczywiście gra i huczy

Lakers są pokrzywdzeni :(

kontuzją Lebrona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magic to team na ~55W na Wschodzie (5. team konferencji), ale w pierwszym trymestrze średnio/słabo grali Towns i Mitchell, Lowry w jego drugiej części po super początku, to wyszło chyba 17-11. Teraz niby jakby byli zdrowi i w formie to można byłoby dać nawet jakieś 21-6, ale że Lowry wypadł na prawie połowę trymestru, a Mitchell przez pierwszą jego część grał słabo, to też ciężko dać więcej niż 18-9.

 

I tak wychodzi z tego 35-20/36-19, czyli pace na 52W/54W i 5. pozycję na Wschodzie, czyli tak jak powinno być. 

 

Nie wiem o co chodzi. Alonzo drugi raz pisze w trakcie głosowania rozpaczliwe komentarze bez powodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alonzo, ale poniekąd sam sobie odpowiedziałeś skąd różnica w bilansach pisząc o tym ze jak z DNC oceniacie to Wasze bilanse się różnią ;) stad chyba każdy ma widełki przy danych drużynach, a 1-2 W w jedna czy druga stronę są do zaakceptowania imo , zwłaszcza ze nie każdy bierze terminarz pod uwagę, pewnie jest to 50/50 a zwróć uwagę ze różnica między czołowymi drużynami Wschodu i Zachodu jest minimalna- prawdziwa gra zacznie się w PO a wcześniej nie ma co kruszyć kopii o 1/2 W więcej

 

Tylko u nas największa różnica to były 2-3 mecze, a nie 5-7. Wg mnie to sporo.

Widzisz.. chodziło mi tylko o uargumentowanie i napisanie z kim Magic aż tyle przegrali, a muszę się znów tłumaczyć z sam nie wiem czego, podczas gdy nadal nie wiem z kim skąd taki proponowany bilans dla Orlando?

No to 8 meczów wyjazdowych bez kluczowego gracza to dość sporo :tongue:

A widziałeś z kim?

Z Thunder pisałem w opisie, że zakładam porażkę. 

Z Jazz lub Bulls pewnie tez jeden przegram

Pewnie do tego jeszcze 1 lub max 2. 

 

Chętnie rozłożę to na czynniki proste, gdyż analizowałem te mecze i składy w systemie roto.

 

Magic mają Mitchella i KATa w super formie i w tym okresie świetnie grającego Bareę, a przez połowę tych meczy nadal Zellera pod koszem z ławki, do tego świetnych w ofensywie Kuzmę i Oubre oraz ważnych w team defens Matthewsa i McGrudera. 

 

Nie protestowałbym, jakby Magic grali z trudniejszymi przeciwnikami, ale nadal nikt nie odnosi sie do banalnego kalendarza.

 

Alojz

 

w poprzednim ATF miałem Curre i AD nieźle obudowanych, a nie przeszedłem pierwszej rundy nawet

 

powód?

 

bo to były dopiero początki jak zaczynali naprawdę wymiatac, gdybym miał ten sam skład roku później spokojnie mógłbym myśleć nawet o finale konfy i w nim powalczyć

 

kumasz analogie?

 

typujesz dla siebie bilans który mają u nas najlepsi, ba, niektorzy w ogole nie widzą ekipy z 5 porażkami, a jak już to jest to tylko jedna drużyna z czołowki

 

za rak-dwa gdy KAT z Mitchellem okrzepną będziesz mógł walczyć z Warriors, ale póki co zwyczajnie przeceniasz siłe swojej druzyny ;)

 

to kolejny argument za tym, że typowanie bilansu sanemu sobie powinno być zniesione, a tak to teraz muszę dać 15-13 Dubs żeby wyrównać rachunki, a przy okazji dać sobie sprawiedliwy bilans

Podawałem kilkakrotnie porównanie do real 76ers z poprzedniego sezonu. Pamiętam, jak nawet Lorak miał ich w playoffs za kandydata do Finału NBA ze Wschodu, a tu wg mnie porównywalni Magic nie są w stanie wygrać z 6osobową drużyną Hornets, czy innymi kandydatami po Ziona. 

 

Jeszcze raz na spokojnie: rzuć okiem na kalendarz Magic. 

 

Nie mam problemu z przyjęciem słabego bilansu, ale nie na zasadzie - masz młody team więc się zamknij i czekaj na swoja kolej za 5 lat. Mitchell grał już w real NBA w playoffs i to z niezłym skutkiem. 

 

Nie stosuję u nas żadnych machlojek, jasne że często ironizuję, ale zwyczajnie nie rozumiem takiego traktowania Magic pomimo trywialnego kalendarza. 

 

Ale ok kończę, bo znowu usłyszę, że żebrzę o wyższy bilans podczas gdy tylko chciałem się bezskutecznie dowiedzieć z kim Magic przegrali. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozpisywałem meczów jeden po jednym. Ustawiłem sobie swój powerranking drużyn w każdej z konf. #1 miejsce miało 21, ostatnie 6 i potem sobie to rozpisywałem. Jak pisałem wyżej Magic to moim zdaniem 5 zespół Wschodu w tym trymestrze i nie uważam, że to jakieś krzywdzenie. Jako jeden z nielicznych podałem swoją metodologię oddawania głosów i tak po prostu wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alonzo ale ja patrzę przede wszystkim na grę Twoich młodych gwiazd, a nie na terminarz, KAT kręci fajne cyfry ale razem z tymi cyframi Sota pogrzebała sobie szansę na PO, Mitchell też spuscił z tonu, Lowry opuścił dużo spotkan, trochę tego za dużo by to obronić samym terminarzem

 

gdybyś miał Goberta zamiast KATa to gwarantuje żebyś miał o wiele lepszy wynik

 

ps. no może przesadziłem z tymi szansami na PO, 4w straty to jeszcze nie tragedia, ale oni dalej są 4-6 w L10 więc odbicia nie widać

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym pokruszył kopie o Q.Cooka, Robinsona i MKG na SF z lepszym bilansem niż Lakers... 

 

Ale kij tam, wielkie LAL w 3 trymestrze będzie gonić nędzne ptaszyska z Nowego Orleanu ;-)

Przecież Glenn Robinson, Cook i MIG na SF to moje trzecie opcje w składzie na swoich pozycjach.

 

A sam grasz McDermottem na starterze ponad 20 spotkań...

 

Szanujmy się, sportowo nie masz do mnie podjazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozpisywałem meczów jeden po jednym. Ustawiłem sobie swój powerranking drużyn w każdej z konf. #1 miejsce miało 21, ostatnie 6 i potem sobie to rozpisywałem. Jak pisałem wyżej Magic to moim zdaniem 5 zespół Wschodu w tym trymestrze i nie uważam, że to jakieś krzywdzenie. Jako jeden z nielicznych podałem swoją metodologię oddawania głosów i tak po prostu wyszło.

 

 

Alonzo ale ja patrzę przede wszystkim na grę Twoich młodych gwiazd, a nie na terminarz, KAT kręci fajne cyfry ale razem z tymi cyframi Sota pogrzebała sobie szansę na PO, Mitchell też spuscił z tonu, Lowry opuścił dużo spotkan, trochę tego za dużo by to obronić samym terminarzem

 

gdybyś miał Goberta zamiast KATa to gwarantuje żebyś miał o wiele lepszy wynik

Spoko Panowie,

Próbuję cały czas rozgryźć specyfikę naszej gry. :)

 

Tak jak pisałem powyżej, nie bronię już graczy Magic, gdyż już wiem na czym stoję :)

 

Dla mnie temat zamknięty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.