Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

To jest kolejny powod:) " co prawda tego nie napisales, ale na pewno to miales na mysli" :) z czyms takim nie da sie dyskutowac na poziomie:)

 

Takze tyle jest warte Twoje na 100% :)

 

 

Ale główny powód to fakt ze Cavs będą zadłużeni na jakieś 40-50 baniek po dwóch latach.

 

Poza tym fluber nie oszukujmy sie, po twoich dyskusjach z januarym w zeszłym i tym sezonie, czy w trakcie FA jesteś razem z nim ostatnią osobą która powinna się o cokolwiek obrażać w tej grze. Sam stosujesz nieczyste zagrywki od początku.

 

Napisałeś nawet na 200% coś takiego, ze nawet jak pacers są lepsi w tym trymestrze, to musiałbym robić powyżej .600 do końca sezonu żeby cie dogonić bo ty poniżej .500 nie zejdziesz... akurat to sobie zapamietalem.

 

Może ktoś jeszcze coś kojarzy i potwierdzi?

 

Ale wypieraj się dalej, ja nie mam czasu czytać każdego posta w tym dziale z ostatnich dwóch miesięcy niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po prostu jestem ciekaw z czego ta różnica wynika. Dlatego zachęcałem do dyskusji w tej sprawie.

 

Bo w normalnej lidze talent jest zdecydowanie bardziej równomiernie rozłożony. Nawet słabe/niby tankujące drużyny mają albo przereklamowanego all-stara, który te 20 punktów na słabej skuteczności ale wrzuci, lub mają już gdzieś swoją powoli wschodząca gwiazdę, która na dłuższą metę do wygranych nie poprowadzi seryjnie, ale te 20 punktów wrzuci. I do tej kategorii zalicza się właśnie taki Booker na pewno, a może i Spencer jak ma akurat lepszą formę. I gdyby tych Suns wrzucić do NBA to pewnie za wiele by nie ugrali. Zebraliby oklep w większości close games, część przegrałby Booker przez zawalanie D czy pałowanie rzutów, gdzieś by JJJ nie ogarnął i nie grał równo. Natomiast u nas posiadanie takiego gracza jak Booker jest już wielkim upsidem nad rosterami takich Nets, Clippers, Grizzlies czy Hornets. A nie mówimy o samym Bookerze, ale właśnie jeszcze Spencerze i JJJ + kilku jako takich rolesach. Więc bilans Suns nie tyle wynika z siły Suns, co z tego, że jest wyraźna różnica między nimi, a tymi zespołami kulającymi po 5-7 wygranych, które nie mają swojego Bookera wspieranego przez 1-2 sensownych graczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś nawet na 200% coś takiego, ze nawet jak pacers są lepsi w tym trymestrze, to musiałbym robić powyżej .600 do końca sezonu żeby cie dogonić bo ty poniżej .500 nie zejdziesz... akurat to sobie zapamietalem.

Faktycznie napisałem, że jeżeli ktoś ma wyżej Pacers od Cavs to i tak nie ma szans dogonić Cavs, bo Pacers muslieby robić pace na pięćdziesiąt kilka wygranych, żeby mnie dogonić. No ale przecież z tego w żaden sposób nie wynika, że uważam Pacers za lepszych od Cavs. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok i chyba mocno się z Cambym tez różnimy w ocenie umiejętności danych graczy, bo w innym temacie pisałeś, ze piatka Nets nie jest jakoś wybitnie ogórkowa + łączysz mój zespół z Kings, przy takiej ocenie moich graczy w Twoich oczach ten bilans jest bardziej zrozumiały, choć nadal nie uważam go za sprawiedliwy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dobrą sprawę Karpik mógłby równie dobrze wpisać Ci 16, 18 czy 24 W, bo to jego subiektywna opinia. Robienie afery o każdy głos odchylony o +/- 1 jest... jest nie na miejscu, a Ty znów to robisz jak po tym gdy Fluber wrzucił bilanse. I potem znów napiszesz "więcej miłości, nie dopierdalajmy się do wszystkiego".

 

 

Przecież tu nie chodzi o 1W co już wcześniej pisałem ale o to co Karpik wymyśla, co wypunktowałem i przed czym bronię moją drużynę.

 

A do tego chyba mam prawo?

 

Jak masz tak pisać jak w ostatnim zdaniu to obiecuję Ci, że już nie będę "pisał o miłosci". Tego typu uszczypliwosci niezwìązane z teamem mocno zniechęcają do udzielania się. Tym bardziej, że robiłem to w dobrej wierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Znów odsyłam do opisu którego nie czytałeś. Pisałem, że Bojam jeszcze dwa lata temu 55% czasu grał jako PF. W tym roku grywa tylko 7% ale to tylko że Young w RL Pacers gra super a i Sabonis u nich na PF biega. Więc jakie out of position?

 

2. Ty sobie kpisz? Czy za kogo mnie masz? Albo nas masz? A co napisałes w poście o 18:25 jak nie że "za minuty Miro pojawiły się minuty dla Farieda". Więc się spytalem, gdzie napisałem że Faried dostaje minuty za Miro a teraz piszesz że nigdzie nie napisałeś.

 

3. Możesz się odnosić do opisu za T2, albo możesz go w końcu przeczytać? Bo na każdym kroku wychodzi że nie masz bladego pojęcia co tam było. Ani o Bojanie jako PF, ani 0 minut dla Farieda na PF.

 

4. Napiszę najprostszym językiem. Wg. tej strony gdzieś od końca grudnia/początku stycznia OKC są na pierwszym miejscu. Zresztą to też można łatwo sprawdzić w temacie OKC

 

5. Na razie to Ty się orasz. Cyt:

 

-"nie ja porównuje terminarze"-po czym wychodzi że pierwszy z tym wyjechałeś

 

-"prawie połowa składu"-po czym okazuje się że trzech i połamany Rondo

 

-"Faried gra za Miro"-pokazuje jak czytałeś opis, gdzie się okazuje że nie gra ani minuty na 4

 

-"Bojan gra out of position"-a dwa lata temu grał 55% czasu a dlaczego teraz nie gra na 4, wyjaśniłem

 

-"nie masz zastępstwa za Miro"-piszę że Bojan. Aaaa Bojan jes super. No jest. Player of the week. Wiedział byś jak byś opis przeczytał.

 

Lepiej już skończ. Nie masz racji ale durna duma nie pozwala Ci się przyznać do błędu.

1. Nie wiem jak to policzyłeś, ale wg bbr 2 lata temu Bojan grał na 4 35%, co i tak jest nieistotne, bo każda jego minuta na PF to problem w obronie (słaba zbiórka, zero rim protection). Dla przykładu mój Iaac gra w tym sezonie na SF, co jest dla niego out of position, a dostaje tam minuty!

 

2.Twierdziłeś, że pisałem, że Faried gra za Miroticia, co akurat nie jest prawdą. Miałem na myśli, że kontuzja Miroticia zwolniła dla niego minuty, co już objaśniłem.

 

3.Sorry, ale chyba se jaja robisz. Za T1 trzymam się tego co napisałeś po T1, tam nie ma słowa o Dante. Nie moja wina, że Twoje opisy nie sa spójne.

 

4. To jest remaining schedule strength. Po prostu tego najwyraźniej nie rozumiesz.

 

5a Oj Ty mały kłamczuszku ;]

 

Nie jestem OKC. OKC w RL NBA miało najtrudniejszy terminarz. Ja u nas mam najłatwiejszy. Poza tym RL OKC nie ma takiej trójki jaką ja mam.

 

Zacytuj mnie proszę z wcześniejszej godziny :P

 

5b Jakie znów połowa składu? 2 razy Ci to wyjaśniałem już, a Ty dalej swoje.

 

5c,d Bojan jak już pisałem to słaba opcja na tyle minut na 4, zwłaszcza jeśli masz aspiracje na lepszy bilans niż 20-7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok i chyba mocno się z Cambym tez różnimy w ocenie umiejętności danych graczy, bo w innym temacie pisałeś, ze piatka Nets nie jest jakoś wybitnie ogórkowa + łączysz mój zespół z Kings, przy takiej ocenie moich graczy w Twoich oczach ten bilans jest bardziej zrozumiały, choć nadal nie uważam go za sprawiedliwy :tongue:

 

Znaczy ja doceniam Suns, bo w pierwszym trymestrze dałem Suns również 10 zwycięstw. Problem w tym, że teraz ten support Bookera jest mocno przetrzebiony kontuzjami. I za samego Bookera nie daje jednak pięciu zwycięstw, bo na razie to w żaden sposób nie daje takiego impactu co widać też po Suns w RL NBA.

 

Jak patrzę na skład Nets i twój to nie widzę sportowej przepaści. Ty masz oczywiście ogromny potencjał, ale oceniam stan obecny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie napisałem, że jeżeli ktoś ma wyżej Pacers od Cavs to i tak nie ma szans dogonić Cavs, bo Pacers muslieby robić pace na pięćdziesiąt kilka wygranych, żeby mnie dogonić. No ale przecież z tego w żaden sposób nie wynika, że uważam Pacers za lepszych od Cavs.

No widzisz, czyli jednak. Dla mnie i dla Camby’ego ten post zasugerował dosadnie ze się z tym nawet zgadzasz, następnym razem pisz wyraźnie ze się z tym nie zgadzasz i nie bedzie problemu. ;)

 

A co do tego posta właśnie, to się przeliczyłes po prostu jesli chodzi o twój zespół jesli po 15-13 w I, gdzie miałeś banalny terminarz myślałeś ze w każdym trymestrze dostaniesz z automatu powyżej .500, no bo w I trymestrze tyle dostales. Jak liczyłeś na plusowy bilans do końca sezonu z tą bandą przeciętniaków i McCollumem jako liderem to sorry, ale właśnie Cie uświadomiło już sześciu w jakim błędzie byłeś.

 

I miedzy innymi o to moim zdaniem rozchodzi się twoje odejście, ze zobaczyłeś kilka pierwszych głosów i się oburzyłeś ze jak możesz mieć poniżej .500 od wszystkich do tej pory, skoro w I czesci sezonu było 15-13. Po prostu przekalkulowales swoja sytuacje finansowa w razie nie wejścia do play offs i zwijasz wrotki zanim być może stanie się to co stało się z laf-em. ;)

 

Zbierasz owoce swoich ruchów zeszłorocznych i próby walki o mistrzostwo za wszelka cenę.. niestety. Doceniałem ta walkę wtedy ale wiedziałem ze cie to moze zabić w przyszłości, bo branie tych kontraktów DAJ i McColluma przy contract year lebrona i jego sytuacji w realu to było po prostu samobójstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest kolejne kłamstwo na temat Cavs, którego już mi się nawet nie chce prostować

Pisze z pamieci, masz prawo prostować przecież bo na tym polegają tu dyskusje. Masz -24 i jesli nie wejdziesz do PO ( a już się tego boisz co jest oczywiste ) bedzie kolejnych kilka w plecy. Pisze z telefonu wiec nie sprawdzę dokładnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do tego posta właśnie, to się przeliczyłes po prostu jesli chodzi o twój zespół jesli po 15-13 w I

Jak już wspominałem, jednym z głównych powodów mojego odejścia jest permanentne pisanie nieprawdy podczas dyskusji:

Poglądowe bilanse po zakończeniu pierwszego trymestru*

 

Konferencja Wschodnia

 

1. Philadelphia76ers 21-7

2. Milwaukee Bucks 21-7

3. New York Knicks 20-8

4. Boston Celtics 20-8

5. Washington Wizards 18-10

6. Miami Heat 18-10

7. Orlando Magic 17-11

8. Cleveland Cavaliers 16-12

--------------------------------------------

9. Chicago Bulls 12-16

10. Atlanta Hawks 12-16

11. Indiana Pacers 11-17

12. Brooklyn Nets 10-18

13. Toronto Raptors 8-20

14. Charlotte Hornets 7-21

15. Detroit Pistons 5-23

 

Konferencja Zachodnia

 

1. Denver Nuggets 21-7

2. New Orleans Pelicans 20-8

3. Golden State Warriors 19-9

4. Los Angeles Lakers 19-9

5. Portland Trail Blazers 18-10

6. Houston Rockets 17-11

7. San Antonio Spurs 16-12

8. Utah Jazz 15-13

----------------------------------------------------

9. Oklahoma City Thunder 14-14

10. Phoenix Suns 11-17

11. Sacramento Kings 9-19

12. Dallas Mavericks 8-20

13. Minnesota Timberwolves 7-21

14. Memphis Grizzlies 6-22

15. Los Angeles Clippers 4-24

 

*jedyną wartością rozliczeniową przyjmowaną do ustalania końcowej tabeli są średnie wyliczone w excelu

 

 

Pisze z pamieci, masz prawo prostować przecież bo na tym polegają tu dyskusje. Masz -24 i jesli nie wejdziesz do PO ( a już się tego boisz co jest oczywiste ) bedzie kolejnych kilka w plecy. Pisze z telefonu wiec nie sprawdzę dokładnie.

Tak, to jest możliwe, że jeżeli nie wejdę do play-offs to będę 3 miliony w plecy w tym sezonie. I rzeczywiście jestem prawie 24 miliony na minusie po poprzednim sezonie. Ale Ty napisałeś to:

 

Ale główny powód to fakt ze Cavs będą zadłużeni na jakieś 40-50 baniek

Co jest kolejnym kłamstwem na temat mojego zespołu.

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doceniałem ta walkę wtedy ale wiedziałem ze cie to moze zabić w przyszłości, bo branie tych kontraktów DAJ i McColluma przy contract year lebrona i jego sytuacji w realu to było po prostu samobójstwo.

A to Smith, Tristan, Love i Irving grali za darmo?:) Przecież ja przejąłem zespół w strasznej sytuacji finansowej. Gdzie bym teraz był z kasą jakbym nie zrobił ruchów to sam nie wiem. możliwe, że w okolicach 40-50 baniek w plecy

 

Miałęm franchise playera w contract year, który w RL NBA naciskał na pozyskanie DeAndre Jordana. Więc sprowadziłem DeAndre Jordana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok i chyba mocno się z Cambym tez różnimy w ocenie umiejętności danych graczy, bo w innym temacie pisałeś, ze piatka Nets nie jest jakoś wybitnie ogórkowa :tongue:

 

Reggie Jackson - Tyreke Evans - Josh Okogie - Dwight Powell - Dewayne Dedmon

 

Spencer Dinwiddie - Devin Booker - Kyle Anderson - JM Green - JJJ

 

Przepaści nie ma, zwłaszcza że Dinwiddie i jego zmiennik Ish Smith byli kontuzjowani, a połowę trymestru stracił Kyle Anderson. I grał też gorzej niż w pierwszym. W gruncie rzeczy patrząc na te dwie piątki, gdzie widzisz swoje przewagi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spencer opuścił tylko 6 spotkan. Booker i JJJ łącznie 5, wiec przez większość trymestru miałem swoich liderów. A jak nie grał Kyle to grał więcej Royce, który w podobnej sytuacji dostał sporo więcej minut w Jazz.

 

Uważam, ze zarówno w kwestii fitu, jak i indywidualnie mam lepszych graczy. Pomijając kwestie potencjału, bo to wiadomo nie ma znaczeni przy wyniku na dziś.

 

No i jak pisałem wyzej, kwestia „nastawienia” drużyny tez wpływa na bilans, ale rozumiem ze tego nie uznajesz.

 

Moim zdaniem ważne jest to, ze to są tylko 3W, a nie to ze jestem Twoim zdaniem jednym z gorszych zespołów tego trymestru. Po prostu jak pare razy zaznaczyłem, lepszy zespół nie wygra każdego meczu z gorszym i jakieś niespodzianki tez wypada zakładać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem spokojny. Suns ma spory potencjał, ale czy obecnego Bookera może postawić nad przykładowo Tyreke Evansa? Sądzę, że jego poprzedni sezon jako first ball handler w Grizzlies to poziom na jakim Booker do tej pory nie zagrał.


Spencer opuścił tylko 6 spotkan. Booker i JJJ łącznie 5, wiec przez większość trymestru miałem swoich liderów. A jak nie grał Kyle to grał więcej Royce, który w podobnej sytuacji dostał sporo więcej minut w Jazz.

Uważam, ze zarówno w kwestii fitu, jak i indywidualnie mam lepszych graczy. Pomijając kwestie potencjału, bo to wiadomo nie ma znaczeni przy wyniku na dziś.

No i jak pisałem wyzej, kwestia „nastawienia” drużyny tez wpływa na bilans, ale rozumiem ze tego nie uznajesz.

Moim zdaniem ważne jest to, ze to są tylko 3W, a nie to ze jestem Twoim zdaniem jednym z gorszych zespołów tego trymestru. Po prostu jak pare razy zaznaczyłem, lepszy zespół nie wygra każdego meczu z gorszym i jakieś niespodzianki tez wypada zakładać.

 

Krakowskim targiem, by nie było, że jestem jakiś beton ze dwa winy mogę dorzucić, bo jednak na 10W to ty byłeś ze zdrowym składem.

 

Podoba mi się twój upór i zdrowy rozsądek, mimo że jest to sprzeczne z twoim interesem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni sezon.

 

W tym trymestrze to Tyrek opuścił dwa mecze więcej od Devina i mimo kontuzji Oladipo gra sobie po 18 minut na mecz w Pacers, wiec gdzie mu do Bookera?

 

E:

 

Lepsze to niż nic ;). Matematycznie może i sprzeczne, ale od początku zaznaczyłem, ze chodzi o budowanie kultury organizacji i lepszej przyszłości. Jeden/dwa numer pickow nie robi mi tu aż takiej wielkie różnicy, bo Zioną i tak nie wyrwę.

Edytowane przez Lucas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem spokojny. Suns ma spory potencjał, ale czy obecnego Bookera może postawić nad przykładowo Tyreke Evansa? Sądzę, że jego poprzedni sezon jako first ball handler w Grizzlies to poziom na jakim Booker do tej pory nie zagrał.

Bierzesz jako przykład poprzedni sezon a nie ten i jego obecną formę ? To może weźmy też pod uwagę formę zeszłoroczna hielda a nie tegoroczną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.