beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[fluber]

Butler w Sixers pełni z grubsza w ataku mniejszą rolę niż JJ Redick poza crunch time, taki same usage + mniej setów granych na Jimmy'ego, o ile koleś jest proven cancerem, o tyle tutaj ma rację z pretensjami do Browna. Nie przypominam sobie by january pisał, że Jimmy Butler u niego jest rolesem, za to przypominam sobie 219889 postów, w których pisał o liderach LeBronie i Butlerze, nawet jeśli Jimmy jest drugą opcją.

Dobry przykład tego, o czym pisze LBS.

A czy ofensywna forma i efektywnosc butlera w ostatnim miesiacu uzasadnia potrzebe dania mu wiekszej roli w ataku?

[BMF]

A czy jego efektywność nie wynika z niezadowolenia ze swojej roli? Rok temu tak było. Ale owszem, po fajnym początku średnio wygląda.

[fluber]

A czy jego efektywność nie wynika z niezadowolenia ze swojej roli? Rok temu tak było. Ale owszem, po fajnym początku średnio wygląda.

Byloby to dziwne gdyby pudlowal bo jest w zlym humorze. W wolves tez byl w zlym humorze i byl niezadowolony i gral dobrze w ataku. Teraz gra zle

[BMF]

Rok temu na starcie sezonu robił jakieś 17ppg na 53%TS. Potem robił 25PPG na 62%TS przez pół sezonu [dane z głowy]

 

Dlaczego tutaj ma nie być podobnie?

[fluber]

to szkoda, nie sądzę aby był to powód do dumy

 

więc to w sumie sporo mówi, baw się fluber, już więcej nic na ten temat nie będę pisać, tylko mnie k**** nie strasz

Byc moze, ale znam swoje wady:)

 

Dobra juz dobra, nie flubij tutaj to nikt Cie nie bedzie straszyl:) nie jestes pierwsza osoba ktora obrywa za flubi:)

Rok temu na starcie sezonu robił jakieś 17ppg na 53%TS. Potem robił 25PPG na 62%TS przez pół sezonu [dane z głowy]

 

Dlaczego tutaj ma nie być podobnie?

Bo jest w gorszej formie:)

[BMF]

Butler nie wygląda źle w statystykach, tylko robi to rzadziej niż rok temu. Może masz rację, może nie.

[fluber]

Butler nie wygląda źle w statystykach, tylko robi to rzadziej niż rok temu. Może masz rację, może nie.

To akurat prawda, moze po prostu byl od jakiegos czasu przeziebiony i dopiero teraz go dopadla choroba:)

[SlaKB]

Danny Green jest obecnie nr 2 w ORAPM i nr 1 w DRAPM

 

Ciekawe kiedy ktoś był tak statystycznie mocny

 

On poprawia ortg Toronto o +15 i obronę o +7,5

 

 

[fluber]

Trochę Was chłopaki szczerze nie rozumiem.

Pluliście się okropnie, że piszę o swoich graczach siejąc propagandę, więc przestałem, a tu widzę teraz nieustanne wypisywanie poszczególnych spotkań moich zawodników, jak tylko któryś zagra coś słabiej. 

Powiem Ci szczerze, że przez Ciebie to dosłownie przestałem wchodzić w inne tematy niż tutaj, bo serio chce mi się rzygać od tego, jak wszędzie wciskasz swoją propagandę po całym forum, sprowadzając całe forum do BeGM Lakers. To są Twoje wypowiedzi z ostatnich, nie wiem, 12 godzin z forum:

3) Brandon Ingram defensywa.

 

- jest dużo dość pomyj na Brandona, więc zacznę od pozytywu. Po pierwsze BI od powrotu po INJ zatrzymuje swoich rywali na 27% fg.

 

Po drugie jego DFG za sezon jest poniżej 40% już. Po trzecie w dPOE lepszymi defensorami w lidze na high volume są od niego jedynie : Conley, Jrue, G.Harris, P.George i Embiid. Po obniżeniu volume dochodzi jeszcze kilku (Smart, B.Brown i tam jeszcze jakoś 4 graczy), but still elite level.

 

Więc kiedy grają dwie strony parkietu (a grają) to Ingram>Murray mimo wszystko na teraz, a potencjał BI dalej oceniam znacznie wyżej.

 

Ingram zapie*dala ostatnio po 40 min po obu stronach parkietu i wyraźnie brak mu również pary w końcówce. Notabene w ost5 (bez LJ) Lakers są +1.2/100 w 187min z Ingramem i -23.7/100 w 53 min bez niego,

 

 

Bruce Brown > Donovan Mitchell

 

Po pierwsze nie, po drugie poprawił się w każdym elemencie koszykarskim (w niektórych bardzo), po trzecie to nie jest dobry moment na krytykę DLO, bo prowadzi teraz na spółkę z Dinwiddie Nets pięknie i ten wpierdol Lakers jaki od BKN zebrali to przypadek nie był^

 

DLO, który coraz rzadziej ma naprawdę złe mecze, który znacznie poprawił D, który obciął głupie straty... Step by step i liczę że po podpisaniu nowej umowy przestanie unikać gry na kontakcie. + niesamowite jest to jak mentalnie dorósł, przecież to się zrobił tak coachable player (zero problemów, mimo że w RY mógłby spiny robić o niektóre sadzania na ławce), że na historię z LA się patrzy z zdziwieniem. Crafty player, a nie pod atletyzm, więc wiadomo że dłuższa droga, ale idzie to w zajebistym kierunku i to dalej jest potencjał na dobrego defensora (duży progres już, a jeszcze wzmocni się fizycznie, nabierze doświadczenia, size ma), 3 lvl scorera (tu najwięcej da mu gra na kontakcie -> procenty przy mniej bojaźliwym ataku na kosz mocno wzrosną + ofk rozwój rzutu dalszy z wiekiem) i guarda z przerąbaną wizją (to już mocno widać). january zawsze na pokładzie! Jaram się jego przyszłością.

 

I jeszcze śmiesz grać skrzywdzonego i twierdzić, że przestałeś pisać o swoich graczach, lol.

[LeweBiodroSmoka]

ja pi****le, przecież to były nawiązania do konkretnych postów Julka i Lucasa (te o Lakers)

 

a te o Russellu to chyba wiadomo - loveryzm, ale to można tak samo mnie jechać nad spusty nad Jokiciem

[ignazz]

Nie do końca LBS

 

Bo ten wpis nagły o BB jest podyktowany tylko faktem posiadania go na 14 śpocie w beGM.

 

Tez zwróciłem na to uwagę ze jest to w sumie manipulacja

ja pi****le, przecież to były nawiązania do konkretnych postów Julka i Lucasa (te o Lakers)

 

a te o Russellu to chyba wiadomo - loveryzm, ale to można tak samo mnie jechać nad spusty nad Jokiciem

Nie wpisuje już na forum ale temat lakers cały czas jest na tym samym marnym poziomie dyskusji

Tam nazwanie Ingrama ELITARNYM obrońca przez Jaśka to kolejny kwiatek.

 

Dobry jest w obronie ale dobór slow bardzo bardzo widowiskowy co nietrafiony

[LeweBiodroSmoka]

ale to nie jest tak, że takie "smarowanie" zaczęło się od startu zabawy tylko zawsze miał podobną manierę i można tego nie lubić, można to negować ale ta retoryka otwartego hejtu jest naprawdę nie potrzebna

 

każdy ma swój rozum, nie sądze aby ktoś przeczytał Brown > Mitchell i wziął to za prawdę objawioną

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez LeweBiodroSmoka

[ignazz]

Nikt tam z fanów lakers nie potrafi się przyznać do błędu ale to nie nasz problem

 

Wpisy Januarego maja hurtowy wymiar i dotyczą innych zespołów jednostronnie.

 

Jeszcze mało istotny dla wyników hawks Huerter był ciekawostka

 

Nets loveryxm

 

Ingram zaślepienie

 

Jimmi wpisy w formie całkowitego lekceważenia ze gracz ma z głowa bo to już 3 konflikt się szykuje a nasze lakers wcale by mu nie pomagało.

 

Zmiana po latach postrzegania lbj bo przyszedł do lakers tez ciekawa ( gra najsłabiej od lat a jedzie na opinii)

 

Teraz wpis o BB któremu Mitchell w drugiej połowie pokazał koszykówkę co nie przeszkodziło w szyderczym wpisie bez ślowa refleksji potem

 

Był epizod z Olynykuem czy Favorsem

 

Zaraz będzie coś czuje z Tysonem ( już manipulacja ze trenuje z lakers)

 

Jeden dwa elementy są do wytrzymania.

 

Jasiek jednak robi super combo i nawet nie zauważa co robi swoim zapatrzeniem w siebie jako GM.

 

Powtórzę. Każdy ma swojego Jokica i się niezdrowo podnieca. Nikt nie jest gdzieś taki super czysty bo to gra ale raczej każdy ma jeden grzeszek na sumieniu

Przecież...

Sam lubię wrzucić z nocy staty Róży jak mu 50 oczek strzeli ale January przez sumę tych wpisów przekłamań tworzy rzeczywistość równoległa w świecie

 

Lakers hawks nets a teraz dochodzi pistons

 

Dużo tego .....

 

Sytuacje ratuje fakt ze wielu GM podjęło strategie cichej obecności w grze bez jakichkolwiek wpisów atakujących bo słusznie zauważyło ze popłaca powściągliwość i stad brak masowej krytyki takiego poczynania.

 

Patrzą na te nasze szarpania się z uśmiechem na twarzy nie reagując po prostu

ale to nie jest tak, że takie "smarowanie" zaczęło się od startu zabawy tylko zawsze miał podobną manierę i można tego nie lubić, można to negować ale ta retoryka otwartego hejtu jest naprawdę nie potrzebna

 

każdy ma swój rozum, nie sądze aby ktoś przeczytał Brown > Mitchell i wziął to za prawdę objawioną

Jest to sztuczne podprogowe przekazanie z BB gra w lidze i stanowi jakaś sile przy tak wąskiej ławeczce

 

Podprogowe

[Alonzo]

każdy ma swój rozum, nie sądze aby ktoś przeczytał Brown > Mitchell i wziął to za prawdę objawioną

Jasiu!

Dorzucę Tobie jakiegoś first roundera do Mitchella za Brucea Browna!!!

 

Klepiemy?

 

I szykujcie się na DPOTY Shumperta

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez Alonzo

[LeweBiodroSmoka]

@iggy

 

myślę, że niesprawiedliwie oceniasz motywacje januarego, to imo nie jest tak, że te wpsy mają być jakimś przekazem podprogowym, po prostu jara się każdym dobrym meczem swojego wafla, a że zaraz się tym podzieli? oczywiście, że jest to skrojone pod beGM w ramach akcji "bądź widoczny" ale dopatrywanie się tutaj jakiś niecnych praktyk jest sporą hiperbolą

 

w mojej opinii oczywiście

[człowiek...morza]

Ja tam do wpisów Januarego nic nie mam, dziele je przez dwa. Mam też dla niego zrozumienie pod kątem tego, że zbudował po prostu drużynę z zawodników których ceni i lubi. Bruce Brown wbrew pozorom nie jet zły. Bardzo dobry obrońca na ten moment, na te 15 minut myślę spokojnie może być. Pytanie po prostu czy nie za dużo tych rookasow, bo contandery mają jednak to do siebie, że kultura gry oparta jest raczej na doświadczonych graczach, a i szatnia jest zbudowana trochę z innych osobistości. 

 

Staram się nie opisywać co do zasady pojedynczych spotkań, ale to wrzucę, bo według mnie jedno z lepszych Leonada w Raptors, jeśli nie najlepsze pod kątem prowadzenia drużyny. Sporo kreowania (m.in 3 trójki Siakama po jego odegraniach), stosunkowo mało rzutów (w pewnym momencie 6/9 i 23 pkt), przez co flow drużyny niezaburzone. Gdy był na boisku miały miejsce najlepsze momenty Raptors (część korony muszę oddać także Siakamowi). W konsekwencji wielkie zwycięstwo nad Bucks bez Lowrgo i Valanciunasa. 

 

 

SlaKB czekam w PO

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez człowiek...morza

[ignazz]

Nie twierdze ze nie masz racji.

Sam pisałem o takiej wyczuwalnej megalomanii GM

Bym się zgodził i nie widział nic złego w tych wesołych wpisach ale nie po oświadczeniu ze podjął GM decyzje o nie pisaniu o graczach.

Jak to jest w końcu. Pisze czy nie pisze o nich?

 

Obecnie january poprzez brak gry liderów i słaba grę dodatków lakers nie może rywalizować z wpisami innych zespołów wystarczy zobaczyć w nocy Leonarda AaBC czy rekord trójek obu zespołów King gsw łącznie.

Jasiek jest w bardzo głębokim dołku ( gracze jego i zespół będąc precyzyjnym) jako GM i dalej stosuje tricki.

 

W tych daily performance nie ma co startować mając jeszcze mocno minusowych graczy którzy grają więcej w zespołach przegrywających wiec są próby innego podejścia do tematu.

 

Lbs. Jasiek to nie jest nowy user na forum co w młodzieńczy sposób się podnieca.

To weteran i współtwórca tej gry wiec w czysty niczym nie podyktowany przypadek nie uwierzę.

 

Tam coś jest z manipulacji i mi się to nie podoba.

Stad wpis.

 

Na prawdę myślisz ze january w beGM to mentalnie młodzian pełen podniet?

Co do meczu Toronto Bucks to doskonale widowisko i gra ABC Greena i Siakama śle Leonard to typ gracza który może złamać psychicznie przeciwnika.

 

Rośnie monstrum.

 

Napisze więcej później o jego ewolucji gry.

[BMF]

No, ja prawie uwierzyłem w to Brown > Mitchell, skubany dobry jest. ;] 

W sensie, january, z tą szeroko zakrojoną beGM-manipulacją

[ignazz]

Drodzy GM.

 

Moje wpisy może wyglądają na bardzo mocny atak ale po prostu nie wierze w przypadki.

 

January ma ogromna wiedzę o nba ( wystarczy poczytać ostatni opis nets ) który zrobił lepiej niż fani Brooklyn

 

))

 

Wiedzę szanuje i doceniam.

 

Metody...... nie bardzo ))

[BMF]

January ma ogromna wiedzę o nba

 

Ze skrajności w skrajność.