Kyrie w Celtics

[badboys2]

tak troche odbiegajac od tematu, czy mozecie mi wymienic kilku rozgrywajacych tej ligi, ktorzy beda w stanie ograniczyc jakkolwiek curry'ego albo nie dostac bardzo po dupie od klaya po zmianie krycie w przypadku chowania go?

 

cavs byli pod sciana, mieli ograniczone pole manewru

wyciagneli IT. nie wiem jak zle jest z jego defensywa ale chyba nie jest az tak afatalnie, nie?

jest westbrook, jest wall, jest cp3 ale wszyscy chyba nie do wyciagniecia

 

pozostaje lillard, lowry, kemba moze jeszcze mike conley

niestety zaden team nie zaoferowalby cavs tak duzo a kazdy z tej grupy bylby dymany w minejszym lub wiekszym stopniu przez curry;ego lub klaya.

 

niestety ale backcourt gsw to jeden z najtrudniejszych do powstrzymania duetow w lidze. najwszechstronniejsi, swietnie grajacy bez pilki. zycze powodzenia wszystkim. cavs maja inne atuty w defensywie. wystarczy, ze IT da 25 co wieczor i odciazy brona w RS. a zeby moc podjac walke z gsw musieliby sciagnac westbrooka/walla i ogarnac kogos na sg, kto nie zostanie wydymany przez klaya...

[RappaR]

 

za kontrakt Horforda chyba jednak trzeba dopłacić, żeby go zrzucić, a tu jeszcze w zamian Celtics mieliby wyłowić coś dużego - bez włączenia Browna/Tatuma, IMHO mało prawdopodobne.

 

Bez przesady, Horford to fajny grajek. Kontrakt nie najlepszy, ale znowu nie tyle by dopłacać trzeba. 

Co do wartości Marca przypominam nieśmiało, że w następnym sezonie ma 33 lata. Nie wiem jak wysoko wyceniacie kontrakt dla gracza, który będzie miał 25 mln za sezon w wieku 35 lat, ale ja bym jednak wstrzymał się z dawaniem za niego tyle co za Kyriego. Na pewno cena będzie sporo niższa.

[BMF]

Bez przesady, Horford to fajny grajek. Kontrakt nie najlepszy, ale znowu nie tyle by dopłacać trzeba. 

Co do wartości Marca przypominam nieśmiało, że w następnym sezonie ma 33 lata. Nie wiem jak wysoko wyceniacie kontrakt dla gracza, który będzie miał 25 mln za sezon w wieku 35 lat, ale ja bym jednak wstrzymał się z dawaniem za niego tyle co za Kyriego. Na pewno cena będzie sporo niższa.

Horford to poziom bardzo dobrego startera, ten fakt + 31 lat na karku powoduje, że jest średnią opcją dla takich Memphis, gruby kontrakt na trzy lata powoduje, że nikt nie odda za niego czegoś wartościowego. A to jedyna możliwość grubszego trade'u Bostonu kontraktowo, więc Horford co najwyżej mógłby być częścią wymiany gdzie leci Tatum i Brown, ale na to chyba nie ma szans.

[havlicek]

cavs byli pod sciana, mieli ograniczone pole manewru

wyciagneli IT. nie wiem jak zle jest z jego defensywa ale chyba nie jest az tak afatalnie, nie?

jest westbrook, jest wall, jest cp3 ale wszyscy chyba nie do wyciagniecia

 

Jest gorzej. Nie wynika to z braku chęci, IQ, determinacji IT. Po prostu pewnych rzeczy nie przeskoczysz. O ile w O jego szybkość, zwinność, zwrotność pozwala na genialne zagrania, o tyle w D jest w plecy ZAWSZE.

[zalias]

tak troche odbiegajac od tematu, czy mozecie mi wymienic kilku rozgrywajacych tej ligi, ktorzy beda w stanie ograniczyc jakkolwiek curry'ego albo nie dostac bardzo po dupie od klaya po zmianie krycie w przypadku chowania go?

 

cavs byli pod sciana, mieli ograniczone pole manewru

wyciagneli IT. nie wiem jak zle jest z jego defensywa ale chyba nie jest az tak afatalnie, nie?

jest westbrook, jest wall, jest cp3 ale wszyscy chyba nie do wyciagniecia

 

pozostaje lillard, lowry, kemba moze jeszcze mike conley

niestety zaden team nie zaoferowalby cavs tak duzo a kazdy z tej grupy bylby dymany w minejszym lub wiekszym stopniu przez curry;ego lub klaya.

 

niestety ale backcourt gsw to jeden z najtrudniejszych do powstrzymania duetow w lidze. najwszechstronniejsi, swietnie grajacy bez pilki. zycze powodzenia wszystkim. cavs maja inne atuty w defensywie. wystarczy, ze IT da 25 co wieczor i odciazy brona w RS. a zeby moc podjac walke z gsw musieliby sciagnac westbrooka/walla i ogarnac kogos na sg, kto nie zostanie wydymany przez klaya...

 

od kiedy Westbrook to chociazby dobry obronca? nie mowiac juz o czymkowiek wyzej

 

Jest gorzej. Nie wynika to z braku chęci, IQ, determinacji IT. Po prostu pewnych rzeczy nie przeskoczysz. O ile w O jego szybkość, zwinność, zwrotność pozwala na genialne zagrania, o tyle w D jest w plecy ZAWSZE.

 

a ja bym nie powiedzial ze jest gorzej, bo IT przynajmniej sie stara

tak jak mowisz, pewnych rzeczy nie przeskoczysz i jego wzrost tutaj niestety juz na starcie go troche dyskwalifikuje, ale jest silny i ciezko go przesunac bo ma niski punk ciezaru czy jak to sie tam mowi no ale to raczej jakby taki curry chcial go raz po raz brac na plecy i przepychac, a ze Curry to po prostu sadzi jumperki prosto w twarz, to akurat na to IT nie moze zrobic absolutnie nic

[MarcusCamby]

A swoją drogą IT nie mógłby maskować tych niedoskonałości w defensywie i chociaż znacznie lepiej polować na steale? Tu jako mały skurwiel mógłby się wykazać znacznie bardziej, a widzę że i tutaj jest mocno w ogonie stawki.

[zalias]

tylko ze taki gambling to wychodzi bardziej druzynie na minus niz na plus, bo wiecej razy skonczy sie tym ze ktos cie minie, albo bedziesz probowal przechwycic podanie i tak samo, miniesz sie z nim i w ataku maja od razu przewage 1 

 

to jest wlasnie to co taki Westbrook robi czesto i wychodzi to druzynie na minus

 

zeby to robic dobrze trzeba miec zarowno instynkt + szybkosc, jak i czesto dlugie lapy... takze tutaj tez tak srednio mi sie wydaje

[ely3]

tylko ze taki gambling to wychodzi bardziej druzynie na minus niz na plus, bo wiecej razy skonczy sie tym ze ktos cie minie, albo bedziesz probowal przechwycic podanie i tak samo, miniesz sie z nim i w ataku maja od razu przewage 1 

 

to jest wlasnie to co taki Westbrook robi czesto i wychodzi to druzynie na minus

 

zeby to robic dobrze trzeba miec zarowno instynkt + szybkosc, jak i czesto dlugie lapy... takze tutaj tez tak srednio mi sie wydaje

No ja nie wiem

 

Po 1 Co to za różnica w przypadku IT skoro on po prostu odpada na każdej zasłonie bo się nie przebije. Minie się go i tak. właściwie to mógłby olać obronę i polować na te przechwyty bo jest szybki a przydatnosć w obronie i tak ma mocno minusowa

 

Po 2 - Z Russellem jest tak, że on czasem wodzi wzrokiem za piłką i gubi wtedy swojego gracza. I tak jest to często na minus. Ale ogólnie Westbrook jest minusowy w obronie bo on się czai by startować do kontr

Najlepsza akcja obronna w jego wykonaniu to zbiera piłkę  na swojej tablicy i błyskawicznie biegnie do kontry. Każda ekipa grając vs Thunder musi uważać na kontry Russellla. Więc często mimo błędów RW to gracz który przy nim stoi nie ucieka pod kosz wzdłuż linii bo trzeba pilnować by RW nie wystartował od razu do kontry mając pusty pas startowy przed sobą

 

Często to obserwowałem w dobrych obronach. RW zmuszony do akcji dłuższej niż 7-8 sekund jest mało efektywny

 

 

A co do pytanie bad boya

 

Taki Hill czy Green z San Antonio dają radę spokojnie. Ale Golden się nie zatrzymuje w akcjach 1 na 1. Tam trzeba mieć ekipe która switc***e non stop. Jeśli masz dziurę w obronie na pozycjach od 1 do 4 to zawsze ci zrobią krzywdę. Bo Curry nie zamienia się z Klayem tylko zasłony mu stawia Draymona albo Zaza

[barcalover]

 

trayfour = Ray Allen

[havlicek]

 

trayfour = Ray Allen

 

Chryste, to ja już Judaszowi zdradę zapomniałem i zachowałem ciepłe wspomnienia z nim związane wypierając złość. Tymczasem widzę, że Ray ma nadal ból dupy do Celtics. Przeuroczy gość.

[microlab]

Dobrze ze na jedynce gsw biega gość taki ze sobie chłopaki odpoczną.

 

Lub ukryje się ich na klayu.

Tez wlasnie jestem mega ciekaw jak beda sie matchupowali z GSW teraz. Bo overall trade zrobili fajny, ale wydaje sie, ze na GSW to jest zabojstwo. Isiah na Kurze odpada, Isiah na Klayu - GSW gra mid post up na Klaya co possesion i albo Klay robi career night, albo go podwajaja, jak go podwajaja...

 

Chociaz w sumie z drugiej strony Kyrie dobrym defensorem nie jest, a jakos sobie radzili, choc trzeba przyznac, ze Irving z GSW mocno sie spinal w obronie i niezle mu nawet to wychodzilo.

[ignazz]

kilka spraw:

 

duo Wojowników jest zabójcze dla każdego i jedynie gdy trójki nie siedziały jak w meczach \ze spurs to jakoś możnaby to kryć ale Leonardów w lidze jest "paru"

 

wasza krytyka metryki Gasola robi się nudna w temacie ściągnięcia go do Cavs aby utrzymać LBJ tam gdzie jest.

 

patrząc na wiek LBJ to właśnie wiek Marca IDEALNIE pasuje i własnie o takiego gracza tu chodzi...

 

1. rzut z dychy na Zazę... check

2. gruba dupa na Greena/Duranta w smallball ... check

3. zasięg rzutu na LBJ pod koszem... check

4. wysoki z przeglądem pola gdy nie ma typowej jedynki.... check

5. obrona pomalowanego i bloki na topowym poziomie.... check

6. inteligencja pozwalająca zrobić 6 szybkich McGee... check

 

a wy że ma 33 lata....

 

idealny aby wykorzystać JEDYNĄ słabość GSW

[badboys2]

ely3

tylko tu jest problem bo o ile taki hill greenem fajnie bronia o tyle w ataku juz nie zrobia takiej roznicy

 

ja wiem, ze system, ze to, ze tamto

 

cavs potrzebuja grajka, ktory da 25ppg.jest shumpert, bron, thompson -> goscie, ktorzy costam w defensywie wnosza

niestety ale nie ma wielu gosci w lidze, ktorzy dadza 25ppg i beda bronic swietnie. cos za cos.

 

imo bardziej CC potrzebowali takiego thomasa niz hilla czy greena. thomas wielu zespolom potrafil robic jesien, wygrywal w pojedynke mecze.

 

problem z GSW polega na tym, ze kogokolwiek byscie nie dali do CC to i tak byloby za malo. przeciez kyrie to topowy pg tej ligi. tu jedynie wall i westbrook mogliby zrobic roznice....

[julekstep]

Jesli Cavs mogloby za jakas rozsadna cene (np TT + pick nets) wziac Gasola to powinno klepac to bez namyslu.

 

GSW ich bronia - small ballem - sie nie pokona - wiec czemu by nie pojsc all-in na przekor trendom i nie sprobowac big ballu.

Edytowane 25 Sierpnia 2017 przez julekstep

[ely3]

ely3

tylko tu jest problem bo o ile taki hill greenem fajnie bronia o tyle w ataku juz nie zrobia takiej roznicy

problem z GSW polega na tym, ze kogokolwiek byscie nie dali do CC to i tak byloby za malo. przeciez kyrie to topowy pg tej ligi. tu jedynie wall i westbrook mogliby zrobic roznice....

Problem z Golden jest taki, że oni rozpieprzają każdego bo trudno ich spowolnić bo mają trzy strzelby ofensywne. Bo sami są niesamowice dobrzy w obronie. Bo nie da sie z nimi wygrać ofensywą.OK jeden mecz pewnie tak jak Cavs w finałach ale serii nie ma mowy

Golden uwielbia grać szybko, uwielbia kiedy mecz zamienia sie w strzelankę. Oni są w tym najlepsi. Thomas  czy Irving to idealni gracze dla Golden. Bo musza grać szybko i nie bronią

Nie tędy droga

Spurs nie wygrywali z Phoenix wchodząc w ich buty i grając 6 sekudnowe akcje zamiast 7 sekundowych

Tak samo nie pokonasz Golden w grze w której są najlepsi i nikt nawet nie jest blisko.

 

Cavs czy ktokowiek musi przede wszystkim spowalniać grę, mieć jednego obrońce który odetnie od piłek jedną z 3 strzelb Warriors. I mieć mobilnych wysokich ,którzy są w stanie rotować bronić picki.

Tylko że nie może być to jednocześnie tak kulawy ofensywnie zespół jak Jazz

Np Rakiety gdyby jakimś cudem zamienili Andersona na np takiego Sapa

Cavs by musieli poszukać jakiejś wymiany typu Love oddają za dobrego rim protectora

[Chytruz]

Jesli Cavs mogloby za jakas rozsadna cene (np TT + pick nets) wziac Gasola to powinno klepac to bez namyslu.

 

GSW ich bronia - small ballem - sie nie pokona - wiec czemu by nie pojsc all-in na przekor trendom i nie sprobowac big ballu.

 

(Abstrac***ąc od tego, że rzeczywiście powinni to klepnąć, bo Gasol jest lepszy niż TT)

 

Czym dokładnie ten "big ball" miałby pokonać Warriors? Gasol ich zarzuca na śmierć jumperami i hakami z 4 metrów?

[BothTeamsPlayedHurd]

to całe pokonanie Big Ballem w gruncie rzeczy musiałoby się opierać na zmiażdżeniu GSW na deskach, sęk w tym, że w obecnej erze przy tylu trójkach większość piłek to "long rebounds" i bardziej się liczy jak zbierają guardowie i SF...

 

drugi aspekt to dużo grania inside out i próba wymuszania fauli w post, ale tutaj mam jeszcze więcej wątpliwości bo Gasol i Love to nie są jakieś superatletyczne monstra, cinżko to widzę

 

no cóż, GSW rozjebali system i dopóki się nie postarzeją albo system się nie zmieni to reszta ma marne szanse 

[shadowy86]

GSW rozjebali system bo tam każdy zawodnik w podstawowej piątce broni i atakuje. 10/10. Jeśli chcesz ich pokonać musisz mieć pięciu zawodników tak samo dobrze broniących co atakujących i do tego(!) kilku fajnych rezerwowych. Masakra w czystej postaci.

[julekstep]

(Abstrac***ąc od tego, że rzeczywiście powinni to klepnąć, bo Gasol jest lepszy niż TT)

 

Czym dokładnie ten "big ball" miałby pokonać Warriors? Gasol ich zarzuca na śmierć jumperami i hakami z 4 metrów?

Tak jak kolega nizej napisal - pelna dominacja na tablicach. Gasol tam w ataku bylby n-ta opcja (i bardziej bym liczyl na jego rozegranie z post niz punkty tak btw) a w obronie dalby duuuzo wiecej od Tristana.

 

Co nie zmienia faktu ze ofc GSW dalej byliby mega faworytem.

Edytowane 25 Sierpnia 2017 przez julekstep

[julekstep]

to całe pokonanie Big Ballem w gruncie rzeczy musiałoby się opierać na zmiażdżeniu GSW na deskach, sęk w tym, że w obecnej erze przy tylu trójkach większość piłek to "long rebounds" i bardziej się liczy jak zbierają guardowie i SF...

 

drugi aspekt to dużo grania inside out i próba wymuszania fauli w post, ale tutaj mam jeszcze więcej wątpliwości bo Gasol i Love to nie są jakieś superatletyczne monstra, cinżko to widzę

 

no cóż, GSW rozjebali system i dopóki się nie postarzeją albo system się nie zmieni to reszta ma marne szanse

Akurat Gasol, ktorego glowna zaleta przy zbiorkach to zastawianie, bardzo by pomogl przy 'long rebounds'.