Skocz do zawartości

Kyrie w Celtics


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

Uznałem, że ten trade zasługuje na własny temat.

 

Klepnięte, Irving do Celtics za Isiah, Crowdera, Zizica i pick Nets 2018.

Duża cena moim zdaniem za Irvinga, który domaga się wymiany.Biodro Isiah nie domaga + nie chcą mu płacić po sezonie?No i ten pick?Tak go chomikował, nie chciał oddawać za PG, czy Butlera, a tu coś takiego?Ainge olał pick Nets, bo ci są po dobrym offseasonie?

Mam nadzieje, że Stevens wyciśnie z Kyriego wszystko co najlepsze.

Cavs?Dostają niezłego Crowdera, spadający kontrakt Isiah(wątpię żeby go przedłużyli po sezonie) z którym mogą zrobić ostatni(?) run z Lebronem.Jak LBJ odejdzie, to na pocieszenie mają pick Nets, który może być taki sobie jak Brooklyn na żałosnym wschodzie wejdzie do PO, a równie dobrze może być top 3-top 5.

Season opener zapowiada się wybitnie ;].

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z gówna jakie miał 4 lata temu zrobił Irving+Bradley+Tantum+Hayward+Horford i dalej ma jedną z najlepszych paczek picków i wyhaczył zajebistego trenera.

I dalej ludzie na niego narzekają. 

Bradleya już nie ma, jest Brown ale ogólnie zgadzam się.

 

W drafcie 2014 mieli 6 pick.Dziś mają paczkę na walkę o finał NBA i tym razem jest to walka realna, do tego na najbliższe parę lat są ustawieni, jeżeli Kyrie zostanie to mają przedprimowy core Kyrie-Brown-Hayward-Tatum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mamy klimat.

 

~80 mln płacą Miśki za Gasola, Conleya i Parsona na zachodzie.

 

A Irving Hayward i Horford to drugie Big3 na wschodzie.

ale co mnie obchodzi klimat? powinien brać Fultza i te 20 baniek rzucić za rok na poszerzenie rotacji, mogł zrobić miejsce na Bradleya chociażby, nie ma żadnego usprawiedliwienia na ten kasztański proceder

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co mnie obchodzi klimat? powinien brać Fultza i te 20 baniek rzucić za rok na poszerzenie rotacji, mogł zrobić miejsce na Bradleya chociażby, nie ma żadnego usprawiedliwienia na ten kasztański proceder

 

Powinien. Klimat jest bardzo ważny.

 

Nie bardzo rozumiem o jakich 20 mln mówisz. By podpisać Haywarda Ainge musiał pchnąć Bradlaya by zrobić miejsce (pozyskał za to Morrisa i nie musiał się martwić swoich białych chłopców jak Kelly czy Jonas)

W przyszłym roku rotacje mógłby poszerzyć tylko o jakiś weteranów za minum.

 

A kim jest Fultz?

 

Bradley był na CY, IT też a ta formuła się nie sprawdziła i płacenie im kilka razy większej kasy nic by nie zmieniło.

 

A tak mają 2 lata Irvinga + Haywarda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinien. Klimat jest bardzo ważny.

 

Nie bardzo rozumiem o jakich 20 mln mówisz. By podpisać Haywarda Ainge musiał pchnąć Bradlaya by zrobić miejsce (pozyskał za to Morrisa i nie musiał się martwić swoich białych chłopców jak Kelly czy Jonas)

W przyszłym roku rotacje mógłby poszerzyć tylko o jakiś weteranów za minum.

 

A kim jest Fultz?

 

Bradley był na CY, IT też a ta formuła się nie sprawdziła i płacenie im kilka razy większej kasy nic by nie zmieniło.

 

A tak mają 2 lata Irvinga + Haywarda.

To chyba logiczne, że przy wyborze Fultza automatycznie Ainge powinien poczekać aż zejdzie mu Thomas? Czy nie?

 

kim jest Fultz? Wiki Ci nie śmiga?

 

dwa lata Horforda i Irvinga, no no, szkoda, że dalej sytuacja Celtics jest identyczna jaka była 2h temu w kontekście szans na cokolwiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba logiczne, że przy wyborze Fultza automatycznie Ainge powinien poczekać aż zejdzie mu Thomas? Czy nie?

 

kim jest Fultz? Wiki Ci nie śmiga?

 

dwa lata Horforda i Irvinga, no no, szkoda, że dalej sytuacja Celtics jest identyczna jaka była 2h temu w kontekście szans na cokolwiek

 

Gdyby Ainge wybrał Fultza to nie miał by miejsca by podpisać Haywarda (nr 1 zarabia 7 mln  nr 3 zarabia 5,6). I tak dalej.

 

Wcześniejsza formuła Bostonu okazała się skuteczna tylko na RS, bo w PO męczyli się z Bykami z Wizard i nie istnieli z Cavs. Dodanie Fultza nic by nie zmieniło.

 

Ainge wstrząsnął klubem i ze "starej ekipy"zostało 4 zawodników. Horford, Smart, Brown i Rozier.

 

Sytuacja nie jest identyczna bo mają Big3 zakontraktowane na co najmniej 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam z powrotem.

 

LOL.

 

co do Celtics:

 

po pierwsze, Kyrie to jest ~top15 ligi, ale też gracz, którego wszystkie mankamenty były dobrze kryte w Cleveland. w lidze Duranta, Currry'ego, Kawhiego, Davisa, Westbrooka i innych tego poziomu graczy, jesteś zawsze na minusie jak Twoją pierwszą opcją ma być gracz z ~top15 ligi.

 

po drugie - come on - Celtics byli dwa lata temu ~50W team, mieli miejsce w salary, w perspektywie trzy topowe picki i szeroki, wyrównany skład. po dwóch latach stworzyli Big3 na lata w postaci Horforda, Haywarda i Irvinga, z topowych prospektów został im Jaylen Brown i Jayson Tatum. a najlepsze, że na papierze są dalej słabsi niż Cavs, bo o ile IT jest przereklamowany, a ruchy Cleveland jeżeli chodzi o wzmocneinie głębi były słabe - to w dalszym ciągu skład IT-Crowder-James-Love-Thompson jest lepszy niż Irving-Brown-Hayward-Morris-Horford, nie wspominając o tym, że ludzie z rotacji Cavs chyba i tak są lepsi niż ci Bostonu.

 

generalnie wiadomo było, że Ainge stanie przed dylematem - wzmocnić zespół na tu i teraz (miejsce w salary, dobry team, konieczność extension IT) a cierpliwym budowaniem zespołu. wybrał opcję ''wzmocnić zespół na tu i teraz do kwadratu'' i skończył na duecie graczy z ~top15 (Irving) i ~top20 (Hayward), zapchanym salary (Horford), dwoma dobrymi prospektami (Brown, Tatum), bez głębi w składzie, na papierze dalej będąc ekipą na ECF na ten moment.

 

i żeby była jasność - Irving, Hayward, Brown i Tatum + pick od Sixers to dalej perspektywa świetnego zespołu na lata, samo pożegnanie się z Thomasem to nie jest zły ruch. ale w dłuższej perspektywie - zamiana Fultza, Thomasa, picku od Nets, Crowdera, Bradleya, Zizicia za Irvinga, Tatuma, Morrisa i Haywarda?

 

Celtics pewnie będą lepsi, ale jeżeli Bron się nie postarzeje to dalej przegrają ECF, bo jeżeli mnie nic nie ominęło, to dalej nie mają obrońcy i podkoszowych na LeBrona. a sportowo - choć nie wiem, jak Thomas poradzi sobie obok LeBrona - Cavs słabsi raczej nie będą, Crowder to mega upgrade względem Shumperta/Smitha/Jefferson.

 

co do Cavs, to IMHO się rozpadną, bo i tak nie mają szans z Warriors, a LeBron jak pisałem kilka razy odejdzie - ale nie wiem czy mogli wyjść lepiej na handlowaniu Irvinga. nie tracą na poziomie sportowym, dostają dwóch bardzo dobrych zawodników (Crowder, Thomas), dobrego prospekta (Zizic) i potencjalnie topowy pick kolejnego-mocnego draftu - jak Brooklyn skończy w bottom5 to mają Doncicia/Portera/Bambę/Aytona/Bagleya.

 

co do C's jeszcze, w sumie nie wiem jak to Ainge mógł rozegrać - z perspektywy faktów można sobie to różnie oceniać, bo przecież realnie liczył na Duranta rok temu, i tak dalej. na ten moment Celtics stracili trzech bardzo dobrych starterów (Crowder, Thomas, Bradley), prospekta (Zizic), świetny pick (Brooklynu), wymienili jedynkę za piątkę draftu - w zamian dostając dwóch graczy z ~top20 ligi, dalej nie rozwiązując problemów blokujących ich na poziomie ECF. 

 

z tych niesamowitych assetów Boston dalej posiada Tatuma, Browna i ten pick od Sixers, tyle, że nie mając żadnej głębi składu stracili możliwości handlowania po coś konkretnego. jak oni wzmocnią front? jak mają się wzmocnić w przyszłych latach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kyrie w ofensywie nie jest upgrade'm Thomasa, a jeśli już ktoś by się sprzeczał to niedużym. W defensywie również nie wbija w fotel, więc cała ta wymiana z perspektywy Celtics jest słaba, natomiast z perspektywy Cavs zajebista. James z Thomasem będą siać zniszczenie, a po sezonie nie zdziwiłbym się, jakby Thomasa przechwycili Bulls, którzy będą dysponować naprawdę sporą gotówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądziłem, że Cavs uda się za Irvinga dostać tak dobrą paczkę graczy i pick.

Pierwsze moje odczucie - Cavs wygrali ten trade na tu i teraz. 

 

Jeżeli LeBron ostanie w Cavs, to czemu Isaiah miałby odchodzić? Za rok dojdzie im jeszcze ktoś z czołówki draftu, bo Brooklyn może nie skończy ostatnie, ale będzie jedną z 5-7 najsłabszych drużyn. Dochodzi solidny Crowder (w Celtics miał kryc LeBrona) i młody ponoć dobry Zizic.

 

Celtics nie rozumiem. Nie chcieli uderzać po Butlera i Georgea, bo -

nie będą oddawali picku Brooklynu

Thomas jest nie do ruszenia (po co Celtics jakiś tam Fultz?), bo razem z Crowderem, Bradleyem i resztą stworzyli tam niepowtarzalny klimat i głębię składu

Crowder to już w ogóle nie jest do oddania bo może kryć LeBrona i ma niesamowicie niski kontrakt

i inne takie..

 

a tu jeb!

 

Celtics tracą głębię składu i wszystkich swoich najważniejszych graczy decydujących o ich obliczu za dwie gwiazdy z drugiego garnituru (Horford to dla mnie trzeci garnitur) i.. nadal nie mają nikogo do zbiórek, a oddali jeszcze Zizicia i Crowdera. Ale spoko, nadal na rynku FA są David Lee, połamany Bogut, Tyler Zeller, Dante Cunningham i oczywiście Hibbert.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.