Draft 2017

[shadowy86]

Całkiem ciekawy byłby trade Lakersów z Sacramento.  D'Angelo za Cauley Steina. Lakersi robią miejsce na Balla. I za rok takie small-ballowe ustawienie:

Ball

?

Ingram

George

Cauley-Stein

A Sacramento mają Russella i odpada im wybór rozgrywającego w drafcie. Wtedy:

Russell

Hield

Tatum

Markannen?

I za rok Ayton/Bumba z draftu.

Każdy wygrywa w tej konfiguracji.

[iglo13]

Całkiem ciekawy byłby trade Lakersów z Sacramento.  D'Angelo za Cauley Steina. Lakersi robią miejsce na Balla. I za rok takie small-ballowe ustawienie:

Ball

?

Ingram

George

Cauley-Stein

A Sacramento mają Russella i odpada im wybór rozgrywającego w drafcie. Wtedy:

Russell

Hield

Tatum

Markannen?

I za rok Ayton/Bumba z draftu.

Każdy wygrywa w tej konfiguracji.

 

Najwiekszy wygrany to PG grający na pozycji nr 4. Niby to jest docelowa pozycja Ingrama, ale kiedy to bedzie jak on teraz waży 45 kilo

[SlaKB]

Przecież George mowil, że nie chce grać na PF więc wątpię żeby się coś zmieniło.

[BothTeamsPlayedHurd]

Całkiem ciekawy byłby trade Lakersów z Sacramento.  D'Angelo za Cauley Steina. 

 

WCS to nie ta półka talentu co D'Lo, Lakersi na taki deal nie pójdą, poza tym do czego im WCS jak mają Randla. Zubaca i zwłoki Mozgova?

[shadowy86]

WCS to nie ta półka talentu co D'Lo, Lakersi na taki deal nie pójdą, poza tym do czego im WCS jak mają Randla. Zubaca i zwłoki Mozgova?

Zwłoki Mozgova - odpowiedziałeś sobie sam

Zubac - to nie ten kaliber

Randle - jedyny dobry z wysokich to trochę mało.

Zgodzę się, że Cauley-Stein to nie ta skala talentu co Russell, ale jest przyzwoitym obrońcą, a obrona w Lakersach kuleje, więc ta wymiana miałaby sens, jakby jeszcze King coś dorzucili, może pick z drugiej rundy. Trójka (Clarkson, Russell, Ball) oznacza brak minut dla któregoś z nich.

[SlaKB]

Trójka (Clarkson, Russell, Ball) oznacza brak minut dla któregoś z nich.

W tym roku Lakers mieli Russella, Clarksona, Younga i Williamsa i nikt jakoś nie narzekał na minuty więc tą trójkę można spokojnie pogodzić.

[BothTeamsPlayedHurd]

Zwłoki Mozgova - odpowiedziałeś sobie sam

Zubac - to nie ten kaliber

Randle - jedyny dobry z wysokich to trochę mało.

Zgodzę się, że Cauley-Stein to nie ta skala talentu co Russell, ale jest przyzwoitym obrońcą, a obrona w Lakersach kuleje, więc ta wymiana miałaby sens, jakby jeszcze King coś dorzucili, może pick z drugiej rundy. Trójka (Clarkson, Russell, Ball) oznacza brak minut dla któregoś z nich.

 

Może jakby z WCSem dali ten 10 pick to bym się zastanowił. Osobna kwestia jest taka, że jest słaby rynek na centrów w tej chwili, a jednak w D'Lo wiele osób cały czas wierzy, bo miał nawet fajne przebłyski jako scorer.

 

A między Zubacem a WCSem czy jest aż taka różnica? Atletycznie wiadomo, ale Zubac wydaje się lepiej wyszkolony i ma chyba większy feel i IQ?  No i niedawno słyszałem, że Zubac ma mieć osobiste treningi rzutu hakiem u Kareema, więc chyba wiążą z nim jakąś przyszłość.

[shadowy86]

W tym roku Lakers mieli Russella, Clarksona, Younga i Williamsa i nikt jakoś nie narzekał na minuty więc tą trójkę można spokojnie pogodzić.

Tylko, że Young i Williams nie aspirują do miana supergwiazdy. Clarkson raczej też nie, a Ball i Russell już tak. Podobna sytuacja może być w Celtics: Thomas gryzie się z Fultzlem.

[matek]

Tylko, że Young i Williams nie aspirują do miana supergwiazdy. Clarkson raczej też nie, a Ball i Russell już tak. Podobna sytuacja może być w Celtics: Thomas gryzie się z Fultzlem.

Russell-Ball jako starterzy, Clarkson 6th man - gdzie tutaj problem? 

Thomas z Fultzem do siebie nie pasują, ale duo Lakers + Ball spokojnie daje się pogodzić i różnie ze sobą zestawiać. 

[BothTeamsPlayedHurd]

Russell-Ball jako starterzy, Clarkson 6th man - gdzie tutaj problem? 

 

 

po tej mniej widowiskowej stronie parkietu - taki backcourt to siteczko przez duże S

[shadowy86]

po tej mniej widowiskowej stronie parkietu - taki backcourt to siteczko przez duże S

Oj nie pisz tak, Harden się poprawił, to kto wie, może Russell zamieni się w defensywną bestię  

[BothTeamsPlayedHurd]

Oj nie pisz tak, Harden się poprawił, to kto wie, może Russell zamieni się w defensywną bestię

 

harden może być maks średni gdy mu się chce, u D'Lo średniej obrony to chyba jeszcze nie widziałem od dna, mułu i tragedii do przeciętności jest długa droga

 

ale może się uda, warunki ma, dlatego za jakiegoś Williego bym go nie oddawał

[P_M]

harden może być maks średni gdy mu się chce, u D'Lo średniej obrony to chyba jeszcze nie widziałem od dna, mułu i tragedii do przeciętności jest długa droga

 

ale może się uda, warunki ma, dlatego za jakiegoś Williego bym go nie oddawał

 

D'Lo jest jaki jest, ale na pewno nie odwalał takiej kaszany w D jak nierzadko robił to Harden po prostu stojąc w miejscu będąc tyczką.

[BothTeamsPlayedHurd]

D'Lo jest jaki jest, ale na pewno nie odwalał takiej kaszany w D jak nierzadko robił to Harden po prostu stojąc w miejscu będąc tyczką.

 

no ale Harden jest silny i się nie da przepchnąć, D'Lo musi najpierw przyjebać na siłce, żeby na ten level miernej obrony wejść

Edytowane 27 Maja 2017 przez BothTeamsPlayedHurd

[P_M]

no ale Harden jest silny i się nie da przepchnąć, D'Lo musi najpierw przyjebać na siłce, żeby na ten level miernej obrony wejść

Co to ma do rzeczy, jak Hardena nie trzeba przepychać, tylko mijać? Dlo jednak rusza sie w D, na pewno nie jest beznadziejnym obrońcą jak Harden. Zapewne poniżej przeciętnej, ale nie dno jak to opisujesz.

[Chytruz]

 Dlo jednak rusza sie w D, na pewno nie jest beznadziejnym obrońcą jak Harden. Zapewne poniżej przeciętnej, ale nie dno jak to opisujesz.

 

Ja nie wiem jak D'Angelo broni, bo nie widziałem, ale z ciekawości sprawdziłem jak wypada w defensywnym RPM i zajmuje 448 miejsce w lidze (na 468 zawodników). Może to coś znaczy, może nie, fun fact, just sayin'.

Edytowane 27 Maja 2017 przez Chytruz

[BothTeamsPlayedHurd]

Co to ma do rzeczy, jak Hardena nie trzeba przepychać, tylko mijać? Dlo jednak rusza sie w D, na pewno nie jest beznadziejnym obrońcą jak Harden. Zapewne poniżej przeciętnej, ale nie dno jak to opisujesz.

 

Def Bpm i def rpm mówią co innego

 

Russell jest 84 z 91 pg

 

Harden jest 69 z 99 sg

 

D'Lo nie jest tak beznadziejnym obrońcą jak Harden - jest nieco gorszy

 

edit: ale ogólnie nie rozumiem jednej rzeczy, próbuje tu chwalić D'Lo bo widzę w nim spory potencjał w ataku mimo pewnych zaległości w obronie, tylko dlaczego fani LAL muszą od razu wybielać i idealizować? no może kiedyś będzie średni w obronie ale na razie jest kupa

 

no i rusza to się w obronie każdy nawet Kyrie, ale co z tego

Edytowane 27 Maja 2017 przez BothTeamsPlayedHurd

[P_M]

Def Bpm i def rpm mówią co innego

 

Russell jest 84 z 91 pg

 

Harden jest 69 z 99 sg

 

D'Lo nie jest tak beznadziejnym obrońcą jak Harden - jest nieco gorszy

 

Porównywać jakiekolwiek staty zawodnika z lottery teamu i top3 konferencji zachodniej mija się z celem, oczywistym jest, że skoro Lakers jako całość bronili źle i tracili masę punktów to odbije się to na tego typu statystykach. Niemniej jednak nie widziałem, żeby D'Lo dawał się mijać w tak ordynarny sposób jak Harden.

Nie mówię, oczywiście że D'Lo to dobry obrońca, bo tak nie jest, ba nawet nie za bardzo lubię D'Lo za całokształt. W każdym razie to tylko mój eyetest

 

 

[BothTeamsPlayedHurd]

Porównywać jakiekolwiek staty zawodnika z lottery teamu i top3 konferencji zachodniej mija się z celem, oczywistym jest, że skoro Lakers jako całość bronili źle i tracili masę punktów to odbije się to na tego typu statystykach. Niemniej jednak nie widziałem, żeby D'Lo dawał się mijać w tak ordynarny sposób jak Harden.

Nie mówię, oczywiście że D'Lo to dobry obrońca, bo tak nie jest, ba nawet nie za bardzo lubię D'Lo za całokształt. W każdym razie to tylko mój eyetest

 

 

 

no to uznajmy, że jeden i drugi się nie wyróżniają na tym polu  dla mnie jednak siła Hardena na plus u D'lo z kolei wiek, bo moze się podciągnie jeszcze, u Hardena raczej pod tym względem trzeba porzucić nadzieję

[Chytruz]

Porównywać jakiekolwiek staty zawodnika z lottery teamu i top3 konferencji zachodniej mija się z celem, oczywistym jest, że skoro Lakers jako całość bronili źle i tracili masę punktów to odbije się to na tego typu statystykach.

 

W indywidualnym Defended FGA też wypada bardzo źle - 307 miejsce z 345 zawodników, którzy zagrali co najmniej 35 meczów.