Skocz do zawartości

Wakacje w Orlando 2007


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

KarSp Nie chodzi mi o kwestie kontraktu Lewisa bo tu nie ma zadnych wątpliwości ale o poglad ze Howard i Lewis do niczego nie dojda Nie wiem skad wziąłeś taki insider?

Ja nigdy, przenigdy nie powiedziałem ze Howard z Lewisem nigdzie nie dojda. Stwierdizlem natomiast ze kiepsko to widze i jestem raczje pesymista w ich walce o tytuł(bo majac duet tak oplacanych gwiazd to powinna być walka tylko o sam szczyt czyt.pierscienie). A to dwie zupelnie inne kwestie. To nie stwierdzenie faktow a wydanie opinii, która w przeciwnienstwie do faktów moze być błędna. Nie jestem wyrocznia i czesto sie mylę.

A dlaczeog uwazam ze nie ugrjaa misia? Bo Lewis to nie taka osoba z ktora duet moglby od razu zaprowadzic druzyne daleko jak np Shaq-Kobe czy Shaq-Wade. Z Howardem jest jeszcze to mozliwe ale Lewis to troszke za słąba ta druga opcja IMO, a po jego wysokim kontrakcie i za rok Howarda wiele pieniedzy na reszte i uzupelnienia Wam nie zostanie.I Wschód jaki jest tkai jest ale czołówke ma niezła i trudno bedzie wejsc do samego Finału a tam przeciez czeka zespół z podobno silniejszeog Zachodu wiec to dopiero poczatek meczarni.

 

Tematu Raptors oczywisice ine podejmuje bo to nie jest odpowiednie miejsce do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy jaki duet stworzy z Howardem, ale raczej byłbym pesymista ze obaj cos osiagna, a Lewis bedzie grał tka by spłacic kontrakt i po prostu wwalacie sie na 6 lat jak świnia w pomidory. ;)

edit:

No to po ptokach Jednak 6lat Dalej nie ma oficjalnej informacji o zarobkach..............

 

Juz bym wolal dac Lepperowi 5mln za sezon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba wiadomo:

 

The Magic sent Seattle a conditional second-round pick, while the SuperSonics earned a trade exception believed to be in the $9 million range.

Lewis agreed to terms with the Magic earlier this month, yet no deal could be closed until Wednesday, the first day that the league's free agent moratorium was lifted. The six-year deal -- Lewis agreed to a five-year pact, but the sign-and-trade allows an extra year to be worked into the contract -- is expected to be worth at least $110 million.

 

Prawie 20 baniek za sezon :cry: . I to za zawodnika, który był FA i można go było podpisać za normalne 75/5, bo raczej nikt by mu nawet porównywalnych pieniędzy nie dał. To jakaś żenada. Szykuje nam się piątka: Nelson-JJ-Lewis-Battie-Howard, chociaż coś Smith bredził o kombinacji SF: Turk-Lewis. To coś poronionego. To już wolałbym Nelson-JJ-Lewis-Howard-Gortat :twisted: . A tak poważnie, to wzmocnienia na lata mamy z głowy, bo kontrakty Lewisa i Howarda zjedzą nam ponad połowę salary cap. A jest jeszcze Nelson w kolejce. Jeżeli ktoś uważa, że z takim składem coś osiągniemy, to jest naprawdę optymistą. A może zawalczymy o OJ Mayo... :cry: .

Widać, że jednak Smith pracuje na miano najgorszego GM. No chyba, że Lewis zacznie grać na poziomie 30 punktów na mecz w PO, gdzie statsy mu zawsze spadały i obudzi się w nim leader. No ale cóż, to jedynie moje pobożne życzenia, bo co nam zostało. Składu już poważnie nie wzmocnimy przez najbliższe kilka lat...

 

I jeszcze jedno:

 

http://msn.foxsports.com/nba/story/6993092

 

Bez komentarza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam sobie ligę letnią i zanim pójdę spać napiszę, że ja u Redicka wcale dobrej obrony nie widzę. Van Gundy chyba na siłę próbuje dostrzec w nim jakieś zalety mówiąc, że się chłopak stara. Może i się stara, ale minąć go lub przepchnąć nie jest absolutnie żadną sztuką. To jednak było oczywiste dla mnie już od dawna, że defensywnie Redick jest ułomny i prawdopodobnie nigdy się to nie zmieni, bo J.J. ma takie warunki a nie inne (kiepska praca stóp i brak atletyzmu). Bardziej powinno nas martwić, że Gortart i Augustine po prostu nie nadają się, żeby być w przyszłym sezonie w rotacji. Hollins i Davidson robią z nimi co chcą, to co będzie jeśli przyjdzie bronić jakiegoś gwiazdora (albo nawet średniaka)? W przypadku wysokiego zawodnika najpierw powinno się patrzeć na obronę (chyba że ma niesamowity potencjał ofensywny). Niestety oni nabierają się na proste sztuczki. Nie widzę po prostu ich grających w przyszłym sezonie w barwach Magic, a jeśli nie oni to kto?

 

PS. Co za popaprany dzień. Można się załamać :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogans, przeciez jest tryb przypuszczajacy to raz. Dwa jest słowo "raczej". Trzy po calej budowanie wypowiediz widac ze to jest moje prywatne stwierdzenie jak ja to widze. Cztery to co ja widze nie zawsze jest prawdą oraz faktem który na 100% sie wydarzy. W zwiazku z czym pieć, wydaje mi sie ze nigdy nic nie ugraja, ale to nie znaczy ze tak bedzie i jest to faktem potwierdoznym od jakiegos insidera o którym piszesz. I sześc jest znacza roznica miedzy stwierdzenien "Jestem pesymista ze obaj cos osiagna", a 'LEwis z Howardem nic nie zdobęda", której mam wrazenie w mojej wypowiedzi nie dostrzegasz i stad rozbierznosc zdan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KarSp i bogans - moze umowcie sie na jakas pogawedke na gg i wyjasnijcie sobie wszystko ;-)

 

Przykre ze nasz GM jest uwazany za jadnego z najwiekszych ciumokow w NBA... No ale teraz to sie popisal... W ogole nie rozumiem po co to s'n't skoro dalismy Lewisowi tyle kasy i o Milicicu juz nie ma co marzyc. Chyba Otis ma nadzieje ze Lewis stanie sie nie widaomo jaka gwiazda i bedzie prowadzil druzyne na szczyty.

 

spabloo gdzie ogladasz lige letnia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze nasz offseason wlasnie sie skonczyl Z bunczucznych zapowiedzi o "kreatywnych finansach" zostajemy z tragicznie przeplaconym Lewisem, tracimy natomiast dwoch zawodnikow z pierwszej piatki Draft poszedl sie jebac w przestworzach za pare groszy bo nie potrzebujemy juz mlodych zawodnikow :roll: Wymiana z Seattle utknela natomiast z powodu naszej niecheci pozbycia sie pierwszorundowego picku (prawdopodobnie bylby to numer powyzej 15).......... Nic z tego nie rozumiem

 

A moze rzeczywiscie pogramy w finalach :roll: :twisted:

Niech teraz sypna groszem i sprowadza Vazqueza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wygląda, że Darko mamy z głowy :cry: :

 

http://abclocal.go.com/ktrk/story?secti ... id=5473422

 

Nie wiem, kto ma grać u nas pod koszem. To jakaś paranoja. A niech nie daj Boże Dwight nabawi się jakiejś kontuzji, to... lepiej nie myśleć. A tak swoją drogą, to w perspektywie lat należy zauważyć, kogo mamy za TMaca: Arizę i Arroyo, jeżeli się nie mylę. Jak dla mnie transfer historii :twisted: . To się nazywa mieć GM. I do tego 200 mln do wydania na dwóch zawodników na kolejne kilka lat. To jakiś Koszmar z Ulicy Wiązów, a w zasadzie straszniejszy, bo rzeczywistość.

 

Niech teraz sypna groszem i sprowadza Vazqueza

To w zasadzie jedyne rozwiązanie, ale wygląda na to, że raczej niemożliwe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Darko do Grizzlies. Ciekaw jestem jakie zrobi postepy u Iavaroniego, moze bedzie zdobywal po 20 punktow na mecz.

Lewis zapowiada ze z Dwightem stworza taki duet ze Magic dojda przynajmniej do finalu Wschodu w przyszlym sezonie, ale to chyba efekt oniemienia gdy Rashard zdal sobie sprawe ile zarobil kasy :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak swoją drogą, to w perspektywie lat należy zauważyć, kogo mamy za TMaca: Arizę i Arroyo, jeżeli się nie mylę. Jak dla mnie transfer historii Twisted Evil

Z wymiany za T-Maca nie został już nik nie pamiętasz. Arize macie za Francisa, Arroyo za Cato i pick.

 

- Z Darkiem to Otis dał ciała, puszaczajac go od tak sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wymiany za T-Maca nie został już nik nie pamiętasz. Arize macie za Francisa, Arroyo za Cato i pick.

Dokładnie pamiętam 8) . I z Twojej wyliczanki kolejnych wymian wychodzi właśnie na to, że za TMaca mamy Arizę i Arroyo. Jak dla mnie zupełna kompromitacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wymiany za T-Maca nie został już nik nie pamiętasz. Arize macie za Francisa, Arroyo za Cato i pick.

Dokładnie pamiętam 8) . I z Twojej wyliczanki kolejnych wymian wychodzi właśnie na to, że za TMaca mamy Arizę i Arroyo. Jak dla mnie zupełna kompromitacja.

Jeśli do tego dołożyć wymianę Goodena i (o zgrozo!!!) Varejao za Battie oraz wybór Vazqueza, to mamy pełny obraz tego co się działo z drużyną na przestrzeni ostatnich 3 lat. Tyle błędów w ciągu tak krótkiego czasu to faktycznie kompromitacja. Cud że trafił nam się taki złoty chłopak jak Dwight, który daje do zrozumienia, że nie ma zamiaru się ruszać z miasta do końca kariery.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawily sie nowe fakty Podobno Seattle rzadalo od nas Nelsona, Redicka i Arize i dwa pierwszorundowe picki - ten Presti ma bujna wyobraznie Prawdopodobnie zeszli by troche z ceny ale chyba niezbyt duzo jezeli dowalili na starcie taki komplecik Dalej jednak jest to zakrecone bo Lewis mowil ze nie zalezy mu na 6 letniej umowie a sa informacje ze byly zespoly ktore przy uzyciu s'n't mogly mu to zaoferowac :roll: Kazdego goscia musielibysmy zdrowo przeplacic zeby go pozyskac a w sumie Lewis byl najlepszy Pozostaje jeszcze Billups... On tez skorzystal z opcji opt out wiec teoretycznie moglismy o niego powalczyc Wychodzi na to ze nawet nie probowalismy a szkoda bo gdyby nawet dac mu te 15mln to mozliwe ze wystarczyloby jeszcze na Darka gdybysmy kogos wyslali do Detroit Ale to tez tylko spekulacje bo Dumars nie dalby sobie wcisnac Garritiego czy Arroyo :wink:

Nie wiem czemu ale po wczorajszym dniu polubilem kontrakty pozostalych naszych zawodnikow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak swoją drogą, to w perspektywie lat należy zauważyć, kogo mamy za TMaca: Arizę i Arroyo

Jeśli do tego dołożyć wymianę Goodena i (o zgrozo!!!) Varejao za Battie oraz wybór Vazqueza, to mamy pełny obraz tego co się działo z drużyną na przestrzeni ostatnich 3 lat

My zawsze mielismy szczescie do oddawania dobrych zawodnikow. Spojrzmy jakie nazwiska przewinely sie przez nasz zespol przez ostatnie kilka lat : Big Ben, Maggette, Mike Miller, wspomniany juz Varejao... Pewnie jeszcze kilku by sie znalazlo i wszyscy sa podstawowymi zawodnikami w swoich druzynach. Nie pamietam ktorzy odchodzili jako FA a ktorzy w wymianach ale nic ciekawego chyba za nich nie dostalismy... Dobrze ze nie oddalismy Redicka i Arizy jesli faktycznie Sonics sobie ich zazyczyli.

Aha no i zapomnialem jeszcze o "swietnej" wymiania jaka stosunkowo nie tak dawno miala miejsce tzn Mobley za Christiego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawily sie nowe fakty Podobno Seattle rzadalo od nas Nelsona, Redicka i Arize i dwa pierwszorundowe picki - ten Presti ma bujna wyobraznie

Ehh to już wole żeby było tak jak jest. Jamaar, Trevor i JJ to poza Howardem zawodnicy którzy robią jakis tam postep i bardzoe niechetnie bym sie z nimi w obecnej sytuacji rozstawał, SSS niezle sobie to wykombinowali.Juz pożegnaliśmy sie z Darko który mógł stworzyc ciekawy frontcourt z DH. Mogliśmy mieć DH-Gooden, mogliśmy DH-Varejao, moglismy także całą czwórke z Millicicem. Mamy Howarda z Battie a na łąwce Garittiego i Bo. Zarząd nie zachwyca.

 

Nelson w poprzednim sezonie zawiódł jako rozgrywający, mam nadzieje ze przy Van Gundym to sie zmieni na lepsze. Jak nie to probował bym Arroyo. Reddick moze nie jest najlepszym obroncą ale umiejętności strzeleckich mu nie brakuje, wierze w to że po pracuje nad deffensywą i bedzie ważanym zawodnikiem w nadchodzącym sezonie. Ariza to dobry zmiennik Lewisa. Co do Rysia to kontrakt jest rzeczywiście kosmiczny, oczekiwania moja wobec niego są duże, bardzo duże. Nie wiem co bedzie z Hedo, moze mnie ktoś oswieci jak wygląda sytuacja z turkiem... a no i marze o Vasquezie - przydał by sie :(

 

Może to dziwne ale jestem optymistą (w sumie nie mam wyboru).

 

EDIT:

Odejście Serba jedynie daje duża szanse przed Goratem, w SL polak wypada co najmniej przyzwoicie, tak samo Augustine (czy jakos tak).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwight i Mickey Mouse FOREVEEEER :D Ale mamy farta ze taki zawodnik nam se trafil ps. podobno jest jakies zabezpieczenie w kontrakcie Lewisa na wypadek kontuzji - ciekawe co jeszcze wyplynie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ORLANDO, Fla. (AP) - The Orlando Magic gave center Dwight Howard a five-year, $85 million contract extension on Thursday.

Howard was the No. 1 pick in the 2004 NBA draft, and he was selected for this past season's All-Star game.

"Dwight already is one of the most intimidating forces in the league down low, and at 21 years old, he is only going to get better," Magic general manager Otis Smith said in a statement.

Howard played in all 82 games last season, averaging 17.6 points and 12.3 rebounds while helping lead the Magic to the playoffs for the first time in four years.

 

Gdyby taki kontrakt dostał Lewis...

Powiedzmy sobie szczerze, że na chwilę obecną mamy duże luki na pg, sg i pf. No ale o ile co do tych dwóch pierwszych pozycji jest szansa, że będzie postęp (czyli Nelson i JJ), to czwórka to jedna wielka dziura :cry: . W zasadzie pozostaje nam zapłacenie komuś i przekroczenie salary cap (czyli podatek od luksusu), bo mam nadzieję, że jednak SVG nie zdecyduje się grać Battie i Howardem cały sezon. I Gortat i Augie to co najwyżej czwarta czy piąta opcja w chwili obecnej. Dobrze byłoby, gdyby Gortat był tym czwartym, ale wypadałoby kogoś ściągnąć w miejsce Milicica. Ale z kandydatami jakoś krucho.

 

ja u Redicka wcale dobrej obrony nie widzę. Van Gundy chyba na siłę próbuje dostrzec w nim jakieś zalety mówiąc, że się chłopak stara. Może i się stara, ale minąć go lub przepchnąć nie jest absolutnie żadną sztuką. To jednak było oczywiste dla mnie już od dawna, że defensywnie Redick jest ułomny i prawdopodobnie nigdy się to nie zmieni, bo J.J. ma takie warunki a nie inne

Dokładnie tak jest i tak będzie. JJ nigdy nie będzie obrońcą. Pewnie trochę obronę podszkoli za jakieś 2-3 sezony, jak nabierze doświadczenia i jednak praca procentuje. Ale do poziomu chociażby DS pewnie się nawet nie zbliży. Zostaje więc wykorzystać jego naturalne zdolności. Dla mnie to jest taki Kerr, ale ze znacznie większym talentem. Jordana z niego nie trzeba robić, ale mam nadzieję, że SVG będzie ustawiał drużynę w ten sposób, że jednak JJ będzie w stanie pokazać swoje umiejętności w ofensywie, bo takie posiada. Mam nadzieję, że już w tym sezonie przekroczy 10 punktów na mecz. Na więcej nie liczę z kilku powodów:

- obawiam się, że Nelson będzie chciał się "wykazać" w celu zdobycia dobrego kontraktu,

- Lewis odbierze mu dużo rzutów,

- rozwinie się gra z wykorzystaniem Howarda (to akurat moja prośba do SVG :wink: ),

- w S5 będzie grał jednak Dooling, bo jest lepszym obrońcą (no chyba że nie daj Boże Turk).

Trochę mało w tym miejsca dla Redicka... I tu widzę zagrożenie dla rozwoju jego umiejętności. Ale z drugiej strony, jeżeli naprawdę ma talent, to przecież kiedyś musi zacząć go pokazywać, nie tylko w lidze letniej.

Tak mnie zastanawia, gdzie w tym wszystkim jest Ariza. Jeżeli nie sprzedamy Turka, a o chętnych nic nie słychać, to jeżeli SVG nie wpadnie na pomysł grania nim na dwójce, to Ariza może być tym trzecim na SF. Chyba że w rotacji z Lewisem będą grali również na czwórce. Ale jakoś to kiepsko wygląda. Co prawda pasuje to do zapowiedzi SVG o przyśpieszeniu gry Magic, ale raczej niekoniecznie możemy się porównywać z Phoenix w tym zakresie (i wcale bym nie chciał), bo jednak zawodników mamy jakby potencjalnie słabszych do takiej gry.

 

Tak po głębszym namyśle, to chyba będzie jednak piątka: Nelson-Dooling-Turk-Lewis-Howard. Pełno dziur. Chyba że coś jeszcze wpadnie.

 

I jeszcze jedna kwestia. Na chwilę obecną spekuluje się, że Darko otrzyma 5,3 mln za każdy z trzech sezonów. No Memphis w takim przypadku zrobiło naprawdę świetny interes. A swoją drogą to wskazuje na dwie kwestie:

1. Darko musiał bardzo obrazić się na Smitha, że go olano, a pewnie jak usłyszał, ile ma dostać Lewis, to w ogóle go cholera wzięła (i wcale mus się nie dziwię) i wolał iść gdziekolwiek byleby nie zostawać w Orlando,

2. Można było sporo stargować z tych 10 baniek, nie mówię, że do tego samego poziomu, ale do tych 6,5-7 baniek to na pewno, a wtedy byśmy mówili, ze to w miarę rozsądne pieniądze za niego.

Wszystko to świadczy, że jednak Smith nie dorósł by być GM. Takie jest moje zdanie na teraz, no chyba że Lewis zaprowadzi nas naprawdę daleko (a co mam mówić :?: :twisted: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno jestesmy zainteresowanie Dariusem Ricem, ktory w finale D-League rzucil 52 punkty. Nie widzialem nigdy jak gosc gra wiec kieruje sie tylko statystykami a te sa nawet nawet. Tyle ze D-League to nie NBA i pewnie wiekszy pozytek mielibysmy z Frana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.