Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

"nic nie wiesz o ludziach, którzy wczoraj tam maszerowali"

 

wystarczy mi, że maszerowali pod okresloną "flagą".

 

Flagą organizacji, które zarówno przez sąd powszechny, jak i TK zostały uznane za niefaszystowskie. 

 

 

 

"jestes oburzony faszystowskim jezykiem, ale nie wiesz co powiedzieli"

 

ponoć m.in "śmierć wrogom ojczyzny", ale to dla mnie ani nowośc ani sensacja.

przez szereg lat z ust ludzi spod tej "flagi" słyszałem o tym, że są grupy ludzi, dla których w "zdrowej" Polsce

nie ma miejsca, jesli Polska ma być "zdrowa".  

 

Hasło śmierć wrogom ojczyzny jest faszystowskie? To chyba we wszystkich wojnach w historii świata brali do tej pory udział wyłącznie faszyści:)

 

Jakie grupy ludzi? Na przykład islamscy terroryści?:)

 

 

 

stawiam pięć piw, że gdyby głoszenie faszyzmu w Polsce było legalne, to ci "narodowcy" momentalnie zmieniliby nazwy 

na cokolwiek z "faszyzmem" w tle.

 

czy to tak trudno pojąc, że skoro faszyzm jest zabroniony, to ludzie z takimi poglądami będą je uprawiać pod przykrywką

"narodowców" ?

 

 

Być może. Przecież mimo tego, że te organizacje nie są faszystowskie, to przecież mogłyby być, a skoro mogłyby to właściwie, tak jak by były, a skoro są to trzeba ich wytępić do kości, nieprawdaż?:)

 

Ale czy to powód do tego, żeby karać narodowców, którzy są zdecydowanie przeciwni faszyzmowi?

 

 

 

"chcesz delegalizowac ruch polityczny bo chciałby rzadzic"

 

chcę delegalizować za głoszenie faszystowskich poglądów, a to co sobie tam podkresliłeś to opis ich wizji "idealnej, zdrowej Polski". czepiasz się wyimka, w którym nie ma żadnych intencji dodatkowych. Teorie spiskowe w innym temacie, kierowniku.

 

 

Wizja idealnej zdrowej Polski, o której piszesz to idea faszystowska i jeżeli jacyś członkowi narodowców wypowiadają się w ten sposób publicznie, to nie są narodowcami tylko faszystami.

 

 

 

burmistrz Giuliani i jego ludzie zmienili Nowy Jork z miasta bandytyzmu w jedno z, relatywnie,  najbezpieczniejszych miast na świecie. Zaczęli od surowego karania za rzucenie papierka na ulicę.

 

jako specjalista od przykładów - na pewno rozumiesz, co mam na myśli przytaczając ten właśnie w tym momencie.

Burmistrz Giuliani? :) Ten znany amerykański faszysta?:)

 

Szkoda tylko, że Ty chciałbyś karać za samo posiadanie papierka, bo przecież skoro ktoś miał papierek to mógłby go rzucić, a skoro mógłby to właściwie rzucił i trzeba go ukarać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Po II kwartale polska gospodarka jest silna. Dobry odczyt PKB potwierdza komfortową sytuację polityki pieniężnej – w przeciwieństwie do niektórych gospodarek regionu jak Czechy, a zwłaszcza Rumunia, Polska nie wykazuje oznak przegrzewania - piszą ekonomiści mBanku. W sierpniu wiadomość o letniej gospodarce to bardzo dobra wiadomość."

 

Calkiem niezle jak na te nedzne komusze rzady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Po II kwartale polska gospodarka jest silna. Dobry odczyt PKB potwierdza komfortową sytuację polityki pieniężnej – w przeciwieństwie do niektórych gospodarek regionu jak Czechy, a zwłaszcza Rumunia, Polska nie wykazuje oznak przegrzewania - piszą ekonomiści mBanku. W sierpniu wiadomość o letniej gospodarce to bardzo dobra wiadomość."

 

Calkiem niezle jak na te nedzne komusze rzady.

Już prawie na 100% wiadomo, że wzrost PKB będzie wyższy niż zakładano i deficyt budżetowy będzie niższy niż zakładano. A jakie były wrzaski przed głosowaniem budżetu i prognozowaniem PKB, że to nierealne założenia to mam nadzieję, że wszyscy pamiętają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już prawie na 100% wiadomo, że wzrost PKB będzie wyższy niż zakładano i deficyt budżetowy będzie niższy niż zakładano. A jakie były wrzaski przed głosowaniem budżetu i prognozowaniem PKB, że to nierealne założenia to mam nadzieję, że wszyscy pamiętają.

Za PO nie było "krzyków" PiSu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, generalnie tragedii nie ma i raczej ciezko bylo oczekiwac, ze ta tragedia nastapi. Szkoda tylko, ze jest grupka ministrow w PIS-ie, ktora jest duzym problemem, a ich idiotyczne wypowiedzi faktycznie wprowadzaja czasem niepokoj wsrod potencjalnych inwestorow. No i zal tego wieku emerytalnego, bo przyszy rok bedzie sporo trudniejszy przez to niz ten obecny.

 

Dlatego tez nigdy na nich nie zaglosuje, ale wierze, ze Adrian stworzy swoja partyjke, pozbedzie sie Macierewiczow i innych Pawlowicz tego swiata i wreszcie bede mogl pojsc na wybory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, generalnie tragedii nie ma i raczej ciezko bylo oczekiwac, ze ta tragedia nastapi. Szkoda tylko, ze jest grupka ministrow w PIS-ie, ktora jest duzym problemem, a ich idiotyczne wypowiedzi faktycznie wprowadzaja czasem niepokoj wsrod potencjalnych inwestorow. No i zal tego wieku emerytalnego, bo przyszy rok bedzie sporo trudniejszy przez to niz ten obecny.

 

Dlatego tez nigdy na nich nie zaglosuje, ale wierze, ze Adrian stworzy swoja partyjke, pozbedzie sie Macierewiczow i innych Pawlowicz tego swiata i wreszcie bede mogl pojsc na wybory.

Ludzie nie bardzo chcą iść na emeryturę z tego co obserwuję, bo różnica między emeryturami a pensjami jest dość znacząca. A jak jeszcze przejdzie ten pomysł Morawieckiego ze zwracaniem części składki do kieszenie emerytów, którzy będą dalej pracować, to możliwe, że nie odczujemy tego zbytnio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie bardzo chcą iść na emeryturę z tego co obserwuję, bo różnica między emeryturami a pensjami jest dość znacząca. A jak jeszcze przejdzie ten pomysł Morawieckiego ze zwracaniem części składki do kieszenie emerytów, którzy będą dalej pracować, to możliwe, że nie odczujemy tego zbytnio.

Problem jest, że niektórym zawodom pozwala to na "lecenie w c***a". Przejście na emeryturę i pracę na kontrakcie/czarno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za PO nie było "krzyków" PiSu?

PO zrobiła taki Wieloletni Plan Finansowy Państwa 2011-2014 i tak liczyła deficyt, że konieczny był przelew z OFE, żebyśmy nie weszli w procedurę nadmiernego deficytu. 

 

Już nie wspominając o regularnych nowelach budżetu w połowie roku z powodu ustalania nierealnego deficytu budżetowego.

 

Więc trudno to porównywać, weźmy chociaż budżet na rok 2013, gdzie naprawdę był duży krzyk ze strony PIS.

 

http://natemat.pl/43013,sejm-uchwalil-budzet-na-rok-2013-kaczynski-jest-nierealny-i-antyrozwojowy

 

Założenia: 35 miliardów deficytu i 2,2% wzrost PKB, PIS wrzeszczy, że to nierealne. W połowie roku okazje się, że trzeba nowelizować. Po roku okazało się, że deficyt wyniósł 42,5 miliarda, a wzrost PKB 1,6%.  Toż to jest pomyłka o 1/5.

 

Teraz PIS uchwala budżet z 3,6% wzrostem PKB, zakłada deficyt 59 miliardów, a opozycja krzyczy, że to nierealne, w połowie roku mamy prognozę na 3,9% wzrostu PKB i 6 miliardów nadwyżki w budżecie, a Ty wyjeżdżasz z komentarzem, że PIS przecież też krzyczał o nierealnym budżecie. Przecież jak PIS krzyczał, że budżet jest nierealny, to się potem okazało, że ten budżet był nierealny. Jak możesz to porównywać?

Problem jest, że niektórym zawodom pozwala to na "lecenie w ch**a". Przejście na emeryturę i pracę na kontrakcie/czarno. 

A teraz jak osiągniesz wiek emerytalny to nie możesz pracować na czarno? Bo nie rozumiem, co miałoby zmienić dopłacanie legalnie pracującym emerytom w tej kwestii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz jak osiągniesz wiek emerytalny to nie możesz pracować na czarno? Bo nie rozumiem, co miałoby zmienić dopłacanie legalnie pracującym emerytom w tej kwestii?

Możesz. Ale nie masz chociażby ubezpieczenia zdrowotnego wtedy, które to w tym wieku jest z tego co słyszałem całkiem istotne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym wiekiem to rozne juz prognozy widzialem. Ja jednak jestem dosc mocno sceptyczny z tym zostaniem na rynku potencjalnych emerytow (tzn. oni zostana, ale juz z emeryturka - to, co Rappar wspomnial). I chyba wciaz jest nieuregulowana sprawa przeliczania emerytury jak pracujesz na emeryturze. Tam, przy dobrych znajomosciach w swoim zakladzie pracy moga Ci tak nabic przyszla emeryture, ze nie bedzie koniecznosci nieprzechodzenia z powodu nizszych emerytur od pensji (nie oszukujmy sie, gros tegorocznych emerytow to ludzie, ktorzy z rzadka zmieniali prace, wiec te znajomosci w zakladzie pracy są).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewesoło w Barcelonie:

 

https://twitter.com/Reuters/status/898218644714397696


Z tym wiekiem to rozne juz prognozy widzialem. Ja jednak jestem dosc mocno sceptyczny z tym zostaniem na rynku potencjalnych emerytow (tzn. oni zostana, ale juz z emeryturka - to, co Rappar wspomnial). I chyba wciaz jest nieuregulowana sprawa przeliczania emerytury jak pracujesz na emeryturze. Tam, przy dobrych znajomosciach w swoim zakladzie pracy moga Ci tak nabic przyszla emeryture, ze nie bedzie koniecznosci nieprzechodzenia z powodu nizszych emerytur od pensji (nie oszukujmy sie, gros tegorocznych emerytow to ludzie, ktorzy z rzadka zmieniali prace, wiec te znajomosci w zakladzie pracy są).

 

Nie wiem, czy jest sens dorabiania do emerytury na czarno. Ja nie widzę tego problemu aktualnie, znam kilkunastu emerytów którzy dorabiają do emerytury i wszyscy dorabiają legalnie. Te 5 tysięcy rocznie + powiększanie emerytury wydaje się być rozsądną zapowiedzią, a nie wiem ilu pracodawców się znajdzie, którzy zaryzykują zatrudnianie na czarno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PO zrobiła taki Wieloletni Plan Finansowy Państwa 2011-2014 i tak liczyła deficyt, że konieczny był przelew z OFE, żebyśmy nie weszli w procedurę nadmiernego deficytu. 

 

Już nie wspominając o regularnych nowelach budżetu w połowie roku z powodu ustalania nierealnego deficytu budżetowego.

 

Więc trudno to porównywać, weźmy chociaż budżet na rok 2013, gdzie naprawdę był duży krzyk ze strony PIS.

 

http://natemat.pl/43013,sejm-uchwalil-budzet-na-rok-2013-kaczynski-jest-nierealny-i-antyrozwojowy

 

Założenia: 35 miliardów deficytu i 2,2% wzrost PKB, PIS wrzeszczy, że to nierealne. W połowie roku okazje się, że trzeba nowelizować. Po roku okazało się, że deficyt wyniósł 42,5 miliarda, a wzrost PKB 1,6%.  Toż to jest pomyłka o 1/5.

 

Teraz PIS uchwala budżet z 3,6% wzrostem PKB, zakłada deficyt 59 miliardów, a opozycja krzyczy, że to nierealne, w połowie roku mamy prognozę na 3,9% wzrostu PKB i 6 miliardów nadwyżki w budżecie, a Ty wyjeżdżasz z komentarzem, że PIS przecież też krzyczał o nierealnym budżecie. Przecież jak PIS krzyczał, że budżet jest nierealny, to się potem okazało, że ten budżet był nierealny. Jak możesz to porównywać?

 

Wyluzuj. Odniosłem się do Twojego zdziwienia, że krzyki były, jakby to coś dziwnego było - są co roku. Czy są trafne czy nie - z tym nie polemizowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyluzuj. Odniosłem się do Twojego zdziwienia, że krzyki były, jakby to coś dziwnego było - są co roku. Czy są trafne czy nie - z tym nie polemizowałem.

Nie w każdym roku są wrzaski, że budżet jest nierealny. Zwykle opozycja kwestionuje przeznaczenie wydatków. Ja przed 2012 nie pamiętam, żeby PIS jechał po nierealnym budżecie. Może dlatego, że wtedy PO trzymało budżet w ryzach. Dopiero budżety na lata 2012 ( trochę), 2013 ( mocno ) i 2014 ( też trochę ) były uznawane przez PIS za nierealne ( ale np. na 2015 nie znalazłem w ogóle takich głosów partii, podobnie jak w latach wcześniejszych). Te trzy budżety później się okazało, że były nierealne w tym ten z 2013 roku najbardziej ( ten z 2014 ostatecznie był na plusie, ale to z powodu przelewu z OFE). Często o nierealnym budżecie krzyczało SLD, ale też nie co roku.

 

Podsumowując PIS trzy razy twierdził, że budżet PO jest nierealny i trzy razy miał rację, PO dwa razy twierdziło, że budżet PIS jest nierealny i dwa razy nie miało racji. Jest 5 do 0 dla PIS w tej kwestii. I ja się wcale nie dziwiłem, że opozycja krzyczy, bo akurat totalna opozycja jest w przeciwieństwie do opozycji PIS naprawdę totalna i nieważne jaka jest prawda, oni zawsze są na nie. Ja po prostu uważam, że w przypadku jakichś głośnych konfliktów fajnie by było napisać kto miał rację, bo tego w polityce nie ma w ogóle, a jak jest to tylko po jednej stronie. Janów Podlaski - rację miała PO, budżet - rację miał PIS. Czegoś takiego mi w debacie publicznej brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje sie, ze atak w Barcelonie jest powiazany ze wczorajsza eksplozja, w ktorej zginela 1 osoba...eksplozja, o ktorej nikt nie slyszal...

Jak pewnie o wielu innych... W Cambrils ta sama grupa wjechała w ludzi, ale ranili tylko 7 osób, a policja ich zastrzeliła, kiedy uciekali z furgonetki. Było ich czterech, więc zapewne celem nie było rozjeżdżanie ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 "zostaly uznane za niefaszystowskie"

 

jak mówiłem : podpinanie się pod "narodowe", i sprytne [lol] boldowanie "sprzeciwu wobec faszyzmu", nie zmienia sensu i wymowy ideologii, która się takie organizacje posługują.

 

"haslo smierc wrogom ojczyzny jest faszystowskie ? to chyba we wszystkich wojnach brali dotad udzial sami faszysci ?"

 

a jakim "wrogom ojczyzny" śmierć ma grozić w czasie pokoju ?

 

"jakie grupy ludzi, na przykład islamscy terroryści"

 

od 20 lat chodzi im o "islamskich terrorystów" ? patrzaj pan, jacy wizjonerzy.

 

"narodowcy sa przeciwni faszyzmowi"

 

I dlatego zamawiają 5 piw. 

I dlatego głoszą hasła, których sami dziadkowie z NSDAP by się nie powstydzili.

nie, Zydów już nie obrażają, bo ci mają takie wpływy, że za spalenie kukły Żyda idzie się

do puszki. 

 

zamiast przysłowiowego "Żydka" znaleźli sobie innych wrogów, bo oni bez wrogów do wytępienia nie istnieją.

 

"Giuliani faszysta"

 

to jakiś nowy rebus ? 

 

"chcialbys karac za posiadanie papierka, bo mozna chciec go rzucic"

 

jeśli tym papierkiem owija się kamień do przywalenia komuś, to owszem.

Edytowane przez vasquez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 "zostaly uznane za niefaszystowskie"

 

jak mówiłem : podpinanie się pod "narodowe", i sprytne [lol] boldowanie "sprzeciwu wobec faszyzmu", nie zmienia sensu i wymowy ideologii, która się takie organizacje posługują.

 

Czyli uważasz, że TK i sąd w Polsce się mylą, czy też uważasz, że mają rację, ale nie ma to wpływu, bo Ty i tak wiesz swoje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie w każdym roku są wrzaski, że budżet jest nierealny. Zwykle opozycja kwestionuje przeznaczenie wydatków. Ja przed 2012 nie pamiętam, żeby PIS jechał po nierealnym budżecie. Może dlatego, że wtedy PO trzymało budżet w ryzach. Dopiero budżety na lata 2012 ( trochę), 2013 ( mocno ) i 2014 ( też trochę ) były uznawane przez PIS za nierealne ( ale np. na 2015 nie znalazłem w ogóle takich głosów partii, podobnie jak w latach wcześniejszych). Te trzy budżety później się okazało, że były nierealne w tym ten z 2013 roku najbardziej ( ten z 2014 ostatecznie był na plusie, ale to z powodu przelewu z OFE). Często o nierealnym budżecie krzyczało SLD, ale też nie co roku.

 

Podsumowując PIS trzy razy twierdził, że budżet PO jest nierealny i trzy razy miał rację, PO dwa razy twierdziło, że budżet PIS jest nierealny i dwa razy nie miało racji. Jest 5 do 0 dla PIS w tej kwestii. I ja się wcale nie dziwiłem, że opozycja krzyczy, bo akurat totalna opozycja jest w przeciwieństwie do opozycji PIS naprawdę totalna i nieważne jaka jest prawda, oni zawsze są na nie. Ja po prostu uważam, że w przypadku jakichś głośnych konfliktów fajnie by było napisać kto miał rację, bo tego w polityce nie ma w ogóle, a jak jest to tylko po jednej stronie. Janów Podlaski - rację miała PO, budżet - rację miał PIS. Czegoś takiego mi w debacie publicznej brakuje.

Masz rację, że brakuje rozliczenia kto miał rację po czasie a kto nie miał, zgadzam się w 100%. Gdyby coś takiego było to może byłoby mniej krzykaczy, którzy są zawsze na nie, więcej byłoby myślenia a nie formułek. 

Kiedyś nawet myślałem o takim programie TV - Zdarzyło się rok/pięć lat temu, gdzie omawiane byłyby zdarzenia z danego dnia i co się później z tym stało, kto miał rację i jak się coś skończyło. Często w newsach mamy tylko początek a nikt się nie interesuje zakończeniem danej sprawy.

Co do opozycji totalnej - nie daj się wmanipulować w narrację rządzących, którzy ukuwają sobie jakieś tezy, sformułowania a potem 100 razy to powtórzą i staje się to prawdą. Zobacz jakie są tryby pracy nad ważnymi dla Państwa ustawami, jak to szybko i bez jakichkolwiek konsultacji jest wprowadzane. Nad czym tu debatować, z czym się zgadzać jak się nawet opozycja nie zapoznała. Naturalny jest krzyk, że nie, nawet jeżeli projekt jest w porządku. To PiS zrobiło opozycję totalną przez brak jakiejkolwiek debaty, rozmowy. Nie potrzebują i nie chcą rozmawiać z opozycją i dla niej zostało bycie na nie. Później łatwo wmówić ludziom, że taka ta opozycja zła, zawsze na nie i żyje to swoim życiem. Marketingowo - świetnie, czy z dobre dla Polski - śmiem wątpić, jestem zawsze zdania, że rozmowa prowadzi do lepszych rozwiązań, co dwie głowy to nie jedna. Ale tego nie ma. Nie ma rozpoczynania dyskusji nad jakimś zagadnieniem, jest po prostu ustawa i kto się z nią nie zgadza, choćby w jednym punkcie to opozycja totalna, często ,,finansowana" i działająca na zlecenie.

Czyli uważasz, że TK i sąd w Polsce się mylą, czy też uważasz, że mają rację, ale nie ma to wpływu, bo Ty i tak wiesz swoje?

 

Uznawanie przez rządzących wyroków TK jest bardzo wybiórcze. Renoma i znaczenie TK zostało rozwalone, więc nie dziw się, że inni też tak mogą odczuwać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.