Wojna płci

[Sebastian]

10 minut temu, starYfaN napisał(a):

Myślę, że lekarze i policja mają to w d...... Swoja drogą, co trzeba mieć we łbie, żeby strzelać do ludzi z takiego powodu. Nasłuchał się dziadka z muchą i wdrażał zasłyszane prawdy objawione.

Na pewno szedł tam powtarzając "Janusz Korwin Mikke, Janusz Korwin.."

Miałem rację z moją diagnozą, coś jest nie tak z niektórymi ludźmi i co chwila zbieram na to kolejne przykłady. 

[starYfaN]

14 minut temu, Sebastian napisał(a):

Na pewno szedł tam powtarzając "Janusz Korwin Mikke, Janusz Korwin.."

Miałem rację z moją diagnozą, coś jest nie tak z niektórymi ludźmi i co chwila zbieram na to kolejne przykłady. 

Terapeuta  

Szedł z wartościami w których kobieta nadaje się tylko do określonych celów i nie ma prawa wyboru. Zakładam, że wyznawał podobne wartości.

 

Mam wrażenie, że diagnozę postawiła osoba, która nie do końca czyta podtekst. A to do Ciebie nie pasuje, nawet pod kątem wpisów  

[fluber]

5 godzin temu, Pablo81 napisał(a):

Niewolnicy nie byli bici zatem?

Raczej nie przez właścicieli. 

Niemniej jak ktoś miał jednego niewolnika to raczej o niego dbał. Nie dbali ci którzy mieli mnóstwo niewolników 

[starYfaN]

2 minuty temu, fluber napisał(a):

Niemniej jak ktoś miał jednego niewolnika to raczej o niego dbał. Nie dbali ci którzy mieli mnóstwo niewolników 

To jest też odpowiedź, dlaczego "politycy" robią to co robią  

[Pablo81]

45 minut temu, fluber napisał(a):

Raczej nie przez właścicieli. 

Niemniej jak ktoś miał jednego niewolnika to raczej o niego dbał. Nie dbali ci którzy mieli mnóstwo niewolników 

Żona + dziecko to już dwoje niewolników.

[fluber]

10 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Żona + dziecko to już dwoje niewolników.

Każdy ma prawo do własnej opinii:)

[Pablo81]

6 minut temu, fluber napisał(a):

Każdy ma prawo do własnej opinii:)

Trochę mnie szokuje, ale nie odbieram Ci prawa do niej.

[lorak]

2 godziny temu, Sebastian napisał(a):

o w ogóle jakaś chora sytuacja wyszła. Bo Policja nie chciała mu oddać po tym jak mu zabrali - czyli musieli w tym czasie dostać orzeczenie lekarskie opiniujące go negatywnie. A on się odwołał i dostał od innego lekarza opinię pozytywną.

trochę inaczej to było:

Cytat

 

Jak relacjonuje Andrzej Borowiak, Mikołaj B. przedstawił wkrótce opinię lekarską, że wszystko z nim w porządku i może odzyskać broń. Jednak policja to kwestionowała i nie chciała oddać zarekwirowanej broni i wskazała, że potrzebna jest opinia wskazanego przez nią lekarza. W efekcie Mikołaj B. musiał iść na badania do przychodni wskazanej przez Wydział Postępowań Administracyjnych KWP w Poznaniu. Jednak i tutaj uzyskał opinię, że nie ma przeciwwskazań do oddania mu broni.

— Nasi policjanci dalej jednak toczyli batalię, aby mu jej nie oddawać. Trwało postępowanie, w którym jesienią 2022 r. zaczęliśmy przesłuchiwać osoby z jego otoczenia, w tym jego byłą dziewczyną. Żadna z tych osób nie wskazała, że może on stanowić zagrożenie dla siebie lub otoczenia. W efekcie mieliśmy związane ręce, musieliśmy oddać mu broń, bo nie było dalszych podstaw do tego, aby jej nie odzyskał — zaznacza rzecznik KWP.

 

tak więc nawet biegły policji widział w nim normalnego człowieka.

[starYfaN]

13 godzin temu, Pablo81 napisał(a):

Żona + dziecko to już dwoje niewolników.

Raczej monarchia despotyczna, rządząca za pomocą podstępu i pełnego wachlarza szantażu emocjonalnego  

[RappaR]

Janet Jackson miała intercyzę, że za 5 lat małżeństwa dostanie 100mln dolarów, a za urodzenie dziecka kolejne 100 mln. Rozwiodła się po 5 latach 2 miesiące po porodzie. 

Żona Steve Harveya po tym jak zdradziła go ze służącym, chce 200 mln dolarów w rozwodzie. 

 

Tego typu przypadków znajdę mnóstwo. 

 

Może mi ktoś wyjaśnić co skłania bogatych facetów do małżeństw? Serio, co? Mogą na tym tylko stracić i statystyki są nieubłagane - pewnie stracą. A korzyści nie widzę. Wierzą aż tak barszo w miłość i są aż tak bardzo naiwni? 

[Sebastian]

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Janet Jackson miała intercyzę, że za 5 lat małżeństwa dostanie 100mln dolarów, a za urodzenie dziecka kolejne 100 mln. Rozwiodła się po 5 latach 2 miesiące po porodzie. 

Żona Steve Harveya po tym jak zdradziła go ze służącym, chce 200 mln dolarów w rozwodzie. 

 

Tego typu przypadków znajdę mnóstwo. 

 

Może mi ktoś wyjaśnić co skłania bogatych facetów do małżeństw? Serio, co? Mogą na tym tylko stracić i statystyki są nieubłagane - pewnie stracą. A korzyści nie widzę. Wierzą aż tak barszo w miłość i są aż tak bardzo naiwni? 

Miłość.

Może wydawać Ci się to głupie ale tak jest. Cząstkiem rozsądku - czyli posiadanymi prawnikami - doprowadzają do zawarcie umów, dzięki którym te kobiety możliwe, że nie puszczą ich z torbami. 

Niestety dzisiejszy świat kreuje takie zachowania. Dla mnie niewyobrażalne, ale niestety dziś rzeczywiste. Jest taki dowcip " Czemu rozwód tyle kosztuje ? Bo jest tego wart !"

Mimo to, doradzam znaleźć sobie drugą fajną połówkę.  Fajnie jest mieć kogoś kto się bez skrępowania wysika kiedy Ty myjesz zęby. I bierz tego dosłownie. 

[RappaR]

6 minut temu, Sebastian napisał(a):

Miłość.

Może wydawać Ci się to głupie ale tak jest. Cząstkiem rozsądku - czyli posiadanymi prawnikami - doprowadzają do zawarcie umów, dzięki którym te kobiety możliwe, że nie puszczą ich z torbami. 

Niestety dzisiejszy świat kreuje takie zachowania. Dla mnie niewyobrażalne, ale niestety dziś rzeczywiste. Jest taki dowcip " Czemu rozwód tyle kosztuje ? Bo jest tego wart !"

Mimo to, doradzam znaleźć sobie drugą fajną połówkę.  Fajnie jest mieć kogoś kto się bez skrępowania wysika kiedy Ty myjesz zęby. I bierz tego dosłownie. 

Ja rozumiem czemu normalni ludzie się żenią.

Ja nie jestem skrajnym cynikiem i wiem, że miłość jest możliwa.

Ale tutaj nie mówimy o typowej sytuacji. Ślub wam nic nie daje prawnie, do miłości nie jest potrzebny, a jeśli i tak przyciągnąłeś kobietę swoimi pieniędzmi, to w jakiej Ty bańce żyjesz, by uwierzyć w bezwarunkową szczenięcą miłość do końca życia? 

[Koelner]

jak będę miał tyle milionów na koncie to Ci napiszę

[fluber]

8 godzin temu, RappaR napisał(a):

 

Żona Steve Harveya po tym jak zdradziła go ze służącym, chce 200 mln dolarów w rozwodzie. 

 

Tego typu przypadków znajdę mnóstwo. 

 

Może mi ktoś wyjaśnić co skłania bogatych facetów do małżeństw? Serio, co? Mogą na tym tylko stracić i statystyki są nieubłagane - pewnie stracą. A korzyści nie widzę. Wierzą aż tak barszo w miłość i są aż tak bardzo naiwni? 

Dobrze tak harveyowi po tym jak zostawił swoją poprzednia żonę dla młodszej i ładniejszej wersji zdradzając ja w trakcie małżeństwa. 

Zakoc***e się/ myśli kutasem. Więc jak ona chce ślubu to on też. I tyle.

Poza tym bogaci faceci bardzo źle wybierają. Teraz chociażby głośno o tym co sobie wybrał Logan Paul.

 

[Koelner]

15 minut temu, fluber napisał(a):

 

Poza tym bogaci faceci bardzo źle wybierają. Teraz chociażby głośno o tym co sobie wybrał Logan Paul.

chyba to jednak kobiety wybierają 

[fluber]

2 godziny temu, Koelner napisał(a):

chyba to jednak kobiety wybierają 

Na pewno jest jakaś grupa facetów, która nie ma charyzmy i odwagi zagadać i powalczyć i lubi być zdominowanym przez kobietę, ale to chyba wciąż nie jest większość 

[P_M]

6 minut temu, fluber napisał(a):

Na pewno jest jakaś grupa facetów, która nie ma charyzmy i odwagi zagadać i powalczyć i lubi być zdominowanym przez kobietę, ale to chyba wciąż nie jest większość 

Ale ostatecznie to kobieta wybiera spośród tych startujących do niej facetów.

[matek]

2 godziny temu, fluber napisał(a):

głośno o tym co sobie wybrał Logan Paul

Tak głośno, że nie znam typa i nic o nim nie słyszałem. 

[Koelner]

17 minut temu, fluber napisał(a):

Na pewno jest jakaś grupa facetów, która nie ma charyzmy i odwagi zagadać i powalczyć i lubi być zdominowanym przez kobietę, ale to chyba wciąż nie jest większość 

pojęcie względne 

 

 

[fluber]

13 minut temu, P_M napisał(a):

Ale ostatecznie to kobieta wybiera spośród tych startujących do niej facetów.

No raczej to nie jest tak częste że duża grupa facetów startuje w tym samym momencie do jednej laski