Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, ely3 napisał:

Jest tjakas dziwna tendencja na forum robienia z Rusków debili a to nie jest prawda

Okej, ale nie porównujmy ze na jakimś odcinku frontu kompetentny dowódca operacyjnie ogarnia do decyzji kierownictwa politycznego na Kremlu. Rosja jest w tej chwili nieobliczalna. 

Gdyby kierowali się tym, czy ta wojna się opłaci czy nie, zważyli ryzyka, dopuścili do dyskusji różne perspektywy, to nigdy by tej wojny nie wywołali. Ewentualnie nie wywoloaliby jej tak nieprzygotowani. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Gregorius napisał:

Dokładnie tak. no i co z tego jak ciekawe jak nic poza totalnie oczywistymi rzeczami(jak rola morale w konflikcie) się nie sprawdziło.

strefa nękania - dla mnie to była nowość i prawdopodobnie to się sprawdziło w I fazie wojny ( Kijów oraz rajdy zagonów rosyjskich) a morale to wpływ nowoczesnych środków jak media społecznościowe to też była nowość. nie spodziewałem się, że aktywny Żeleński na insta,fv,twiterze może zrobić różnice vs Putin który jest totalnie nie medialny

a tak poza tym trochę otworzył oczy na świat, trochę w ostatnich latach się zamknęliśmy na swoim ogródku a on w dość łatwy i przyjemny sposób wytłumaczył geopolitykę światową i jest do zrozumiałe dla wszystkich w porównaniu do profesorków i dziadków leśnych którzy pierdolili w kółko to samo oraz mało przystępnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ely3 napisał:

Jest tjakas dziwna tendencja na forum robienia z Rusków debili a to nie jest prawda

Popatrzmy na Chersoń. Tam Ukraina uderzyła z zaskoczenia. Zdobyłą sporo terenu i nawet długo miała inicjatywę. Rojanie wciąz jednak utrzymują pozycję. Potrafili przerzicioć mosty przez tamę w Nowej Kachowce na tyle sprytnie ,że łatwo je zastąpić. Nie tak łatwo zniszcyzć bez całkowitego znizczenia tamy a to nie wchodzi w rachubę. 

Sami zniszczyli tamę w Krzywym Rogu przez co zatrzymali kompletnie ofensywę na przyczółku, Rosjanie sprytnie ustawiają kombo pół minowych i artylerii i odbili większoć utraconych pozycji na południu. Tym razem to oni wciągali Ukrainę w pułapki minowe. Dowódca tego odcinka ma łeb na karku. I wciąz trzymają pozycje choć nie jest im łatwo. 

Problem Iziumu czy teraz Limania brał się z tego ,że ktoś na górze zadecydował by zabrać 15tys żółnierzy z tego rejonu i przerzucić do obrony Zaporoża. Efekt jet taki ,że ten rejon ma duże problemy osobowe. Mieli pecha ,że Ukraina przełamała 2 bataliony ługańskie i mają efekt domina z którego wciąz nie mogą wyjść

Na pewno mają też łebskich gości, też nie jest tak ze sa tam tylko debile. Ale na miano debili overall zasłużyli jak najbardziej, nawet zaczynając od samej decyzji ataku na Ukrainę kgora była tu na forum wysmiewana i nielogiczna, a jednak to zrobili mimo tego że nie miało to sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Gregorius napisał:

Może sa tu jacyś ich fani ale ich przewidywania się nie sprawdzają. Bartosiak chce sobie nabić jeszcze większą kase kreując się na nie wiadomo kogo. To w ilu geopolitycznych przewidywaniach się pomylił to masakra.

Ja raczej pisałem o Strategy&Future a nie o samym Bartosiaku, a konkretnie o tej rozmowie 6 osób. https://www.youtube.com/watch?v=9gL8WL2gzv0&t=90s 

Zresztą się trochę kłócili między sobą jak to dalej będzie i to nie jest tak, że oni mają jedną wizję, ale fajnie było posłuchać bo jedna z lepszych rozmów. w ostatnim czasie  o Ukrainie jakie słuchałem. Polecam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Krzemo napisał:

Dokładnie, gdyby kierowali się logiką i racjonalnym myśleniem, trzepali by właśnie hajs z gazu z drugiej nitki NS i za ten hajs sfinansowaliby sobie zmianę władzy na Ukrainie.

A myślałem, że ten pomysł już został bardzo dawno temu wyjaśniony...? https://www.krzysztofwojczal.pl/geopolityka/europa-wschodnia/rosja-europa-wschodnia/do-2022-roku-rosja-wywola-wojne-w-europie-lub-na-bliskim-wschodzie/

To artykuł z 24.09.2019 r. Zdając sobie sprawę, że ktoś przekonany o swoich racjach, nie zada sobie trudu z czytanie długiego tekstu, wybrałem kilka najważniejszych fragmentów. Gdyby RU mogła nie zaatakować UKR to by jej nie zaatakowała. RU musiała zaatakować UKR żeby w ogóle przetrwać. Ale nikt wtedy nie zdawał sobie sprawy z tego w jak fatalnym stanie znajduje się armia i jak zdeformowane korupcją i złodziejstwem jest cała władza. W rezultacie RU jest skazane na upadek w każdym możliwym scenariuszu.

 

Cytat

Do 2022 roku Rosja wywoła wojnę w Europie lub na Bliskim Wschodzie

Sprzedaż węglowodorów stanowi wartość przeliczoną na USD w wysokości 53% całego eksportu Rosji (dane za 2018 rok). Dochody z tego tytułu to 14% PKB kraju, co odpowiada połowie wartości całego budżetu państwa (liczonego w USD). Największymi importerami rosyjskiego gazu to Europa łącznie z Turcją (ponad 90% sprzedaży). Europa z Turcją są też łącznie drugim największym odbiorcą ropy naftowej z Rosji. Wnioski? Rosyjski budżet jest niezwykle uzależniony od wolumenu sprzedaży surowców energetycznych, a także od ich ceny na międzynarodowym rynku. Co by się stało, gdyby Rosja musiała ograniczyć eksport gazu ziemnego, ropy naftowej i węgla? Czy taki scenariusz jest realny w najbliższych latach? Co mogłoby uratować rosyjską gospodarkę w skrajnie niekorzystnym scenariuszu?

(...)

Wbrew pozorom, Rosja nie dysponuje nieograniczonym zasobem czasu, jeśli chodzi o możliwość trwania w obecnym stanie relacji z USA i UE. Do 2030 roku ilość Rosjan może wg niektórych szacunków spaść aż o 3,5 miliona (wskazuję tutaj na małą wiarygodność oficjalnych danych, które zakładają utrzymanie wielkości populacji). Niż demograficzny, wysoka śmiertelność wśród mieszkańców (uzależnienia, słaba opieka zdrowotna, etc.etc.) i problem z niską dzietnością rdzennych Rosjanek oznaczają potężne problemy w przyszłości. Tak dla gospodarki, jak i armii (brak rekruta). Rosjanie nie są również w stanie dotrzymać kroku Amerykanom i Chińczykom w wyścigu technologicznym. Co wcześniej czy później musi przełożyć się na skuteczność uzbrojenia. 

(...)

Idź na całość, albo giń

Pod względem gospodarczo-finansowym Rosja albo będzie musiała dążyć do rozstrzygnięć negocjacyjnych przed 2022 rokiem, albo zabezpieczyć sobie zdolność do przetrwania w okresie co najmniej do 2025 roku. Kiedy to eksport do Chin pozwoli na uzyskanie dodatkowego kapitału. Przy czym należy pamiętać o problemach demograficznych Rosji, które pogłębiają się z każdym kolejnym rokiem i będą już dotkliwe pod koniec tej dekady. Zwłaszcza z uwagi na coraz mniej wydolny system emerytalny. Do 2028 roku w Rosji zostanie podniesiony wiek emerytalny do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn (co ciekawe, obecnie mężczyźni żyją średnio krócej!). Ten kolejny istotny problem może albo spowodować ogromne napięcia społeczne wewnątrz kraju, albo doprowadzić do załamania się budżetu państwa. Innymi słowy. Dla Rosji, każdy rok zwłoki powoduje, iż staje się ona coraz słabsza i przybliża władze z Kremla do konfrontacji z dotykającymi kraj ogromnymi problemami wewnętrznymi.

(...)

Niemniej, perspektywy dla Federacji Rosyjskiej nie wyglądają najlepiej. Wiadomym jest natomiast, iż im bardziej władze z Kremla będą czuły się zagrożone i przyparte do muru, tym bardziej skłonne będą do wykonania agresywnych kroków. Kto przed 2014 roku spodziewał się, że po Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi, Putin wyda rozkaz zajęcia Krymu i zbrojnego wkroczenia do Donbasu?

Mając na uwadze tą analogię, nie wykluczone jest, że Władimir Putin zdecyduje się nie tylko na bardziej lub mniej przymusową integrację Białorusi, ale i, w sytuacji podbramkowej, na uderzenie zbrojne na Ukrainę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Koelner napisał:

 a morale to wpływ nowoczesnych środków jak media społecznościowe to też była nowość. nie spodziewałem się, że aktywny Żeleński na insta,fv,twiterze może zrobić różnice vs Putin który jest totalnie nie medialny

Przecież dokładnie tak wygrał wybory, co z kolei zdziwiło kontrkandydatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

Co by się stało, gdyby Rosja musiała ograniczyć eksport gazu ziemnego, ropy naftowej i węgla? Czy taki scenariusz jest realny w najbliższych latach? Co mogłoby uratować rosyjską gospodarkę w skrajnie niekorzystnym scenariuszu?

Ale taki skrajnie niekorzystny scenariusz się nie rysował. NS2 był gotowy do odpalenia, pół Europy chciało zastępować atom gazem, więc wolumen w 2022 wcale by nie spadł, a pewnie wzrósł. I dalej spokojnie mogliby budować infrastrukturę w kierunku Chin.

 Wywołanie wojny tylko pogłębiło wszystkie problemy, o których pisze Wojczal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ruscy nie uzyja atomu ale jesli juz to niestety raczej przy    naszej granicy czyli na ludnosc ukrainskojezyczna :((((. w kazdym razie nato nie odpowiedzialoby atakiem nuklearnym bo zdaje sie ze ukraina nie jest czlonkiem nato , chocby z tego powodu , nikt nie bedzie sie wdawal w wojne atomowa z ruskimi i ryzykowal globalnego konfliktu .

tak tylko napisze ze zarowno ruscy jak i  amerykancy maja w arsenale lodzie podwodne z ktorych kazda jedna ma arsenal ktory jest w stanie zniszczyc wszystkie miasta u przeciwnika powyzej 200 tysiecy ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krzemo No to skoro się nie rysował, to dlaczego RU podążyło 1:1 scenariuszem nakreślonym przez Wojczala? I w swojej wypowiedzi nie uwzględniłeś kwestii demograficznych (którym poświęca bardzo wiele miejsca) jak również postępującej marginalizacji społeczno-gospodarczej na arenie europejskiej.

Edytowane przez T+?%hZ<A<5ZZB~5L
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jednak źle ocenili sytuację? Zamiast cierpliwie grać z UE w handel, utrzymując dobre relacje i dywersyfikować rynki zbytu, zaczęli tupać na UE nogą, co przyniosło przecież skutki odwrotne od oczekiwanych.  Źle to rozegrali, ich działania okazały się póki co przeciwskuteczne.

Demografii w wyniku tej wojny też przecież nie poprawią, wręcz przeciwnie.

Kwestie wew//emerytów itd. załatwiliby przecież zacieśnianiem zamordyzmu - nikt by tam nie pisnął.   

Edytowane przez Krzemo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, NieMy napisał:

Jak nie jak tak? Przecież  przejmują miliony obywateli Ukrainy, poświęcając tylko tysiące swoich.

+2-3 mln to nam wpadło, w niezłym wieku. Być może my się demograficznie podratujemy. 

Może tak moglibyśmy powiedzieć w przypadku Rosji, gdyby Ukraina padła w  przysłowiowe 3 dni, albo zainstalowaliby tam swoje marionetkowe rządy. 

Na ziemiach, które Rosja okupuje, często zostają ludzie starzy. 

Już przed wojną Ukraina była jednym z najszybciej starzejących się społeczeństw, To byłby raczej demograficzny cięzar. 

Edytowane przez Krzemo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj moja  żona pracująca w administracji przyniosła niusa z pracy, że jest w komisji rozdającej tabletki z jodem. Państwo Polskie przygotowuje się na ewentualność walenia atomem przez ruskich. Tabletki będą wydawane w punktach, gdzie zwykle są komisje wyborcze.

 

 

 

Edytowane przez NieMy
odpowiedź na nowy post
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, NieMy napisał:

Dzisiaj moja  żona pracująca w administracji przyniosła niusa z pracy, że jest w komisji rozdającej tabletki z jodem. Państwo Polskie przygotowuje się na ewentualność walenia atomem przez ruskich. Tabletki będą wydawane w punktach, gdzie zwykle są komisje wyborcze.

W wielu państwach ten jod jest rozdawany. Dlatego niepoważne jest dawanie 0%, zawsze trzeba liczyć się z jakąś możliwością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mistrzBeatka napisał:

ruscy nie uzyja atomu ale jesli juz to niestety raczej przy    naszej granicy czyli na ludnosc ukrainskojezyczna :((((. w kazdym razie nato nie odpowiedzialoby atakiem nuklearnym bo zdaje sie ze ukraina nie jest czlonkiem nato , chocby z tego powodu , nikt nie bedzie sie wdawal w wojne atomowa z ruskimi i ryzykowal globalnego konfliktu .

tak tylko napisze ze zarowno ruscy jak i  amerykancy maja w arsenale lodzie podwodne z ktorych kazda jedna ma arsenal ktory jest w stanie zniszczyc wszystkie miasta u przeciwnika powyzej 200 tysiecy ludzi.

Wielka Brytania zapowiedziała że bez konsultacji z NATO sama uderzy w Rosję, jeśli ci użyją ABC. USA wysłało informacje do Rosji z tym co zrobia, jeśli ci użyją bomby.

Myślę, że na początku wojny można było się zastanawiać czy zachod nie spęka, ale dziś na pewno można być pewnym ze reakcja będzie stanowcza, może nie zbombardowanie Moskwy sle już flota myślę na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Krzemo napisał:

Gdyby kierowali się tym, czy ta wojna się opłaci czy nie, zważyli ryzyka, dopuścili do dyskusji różne perspektywy, to nigdy by tej wojny nie wywołali. Ewentualnie nie wywoloaliby jej tak nieprzygotowani.

 W lutym to nawet wywiad amerykański dawał Ukrainie góra 2 tygodnie walk.  Putin wywołał wojnę bo wywiad mu podpowiadał ,że Ukraina się złoży w 5 dni. Mało tego on był pewien ,że skoro jest nowa władzaw USA i Niemczech a Macron jet przed wyborami to żaden nie będzie chciał sobie robić pod górkę. A zanim się dogadają to już będzie po wojnie.

A tu nie dość ,że reakcja świata była szybka i ostra to jeszcze armia ukraińka okazała się skuteczniejsza

I tu się zaczęły schody bo armia rosyjska była ustawiona  na tygodniowe walki. Wyslali wszystkie swoje najlepsze siły ofenywne z małą ilością artylerii. Z mało ilością piechoty,paliwa itp

I armia rosyjka zaczęła tracić najlepsze oddziały bo taka 90 dywizja Pancerna nie jet gotowa do uciążliwych walk ulicznych. 1  armia Pancerna nie nadawała się do zdobywania tak dużego miasta jak Sumy. Ale problem jest taki ,że to nie jest biznes gdzie możesz wycofać się szybko z inwestycji jeśli nie daje ci dobrego zwrotu. Roja już muiała tkwić i próbowac to rozegrać na nowo .Rosjanie popełnili taki błąd ,że pod Iziumem kretyn dowódca wykończył 1 armię w bezsensownych uderzeniach Rosjanie stracili mobilne dobrze wyszkolone oddziały które by mogły robić takie przełamania jak teraz robią ukraińscy spadochroniarze

Rosjanie podjeli rozsądną z ich punktu widzenia decyzję. Problem był taki ,że była ona oparta na złych przesłankach i jestem pewien ,że gdyby znali rzeczywistą wartość armii ukraińskiej to by nie atakowali albo by atakowali inaczej. Putin chciał uderzyć bo myśłał ,że powtórzy entuzjazm ze zdobycia Krymu.Zdobędzie sobie kolejne miasta . Zniewoli Białoru i będzie znowu zwycięzcą. Jego problemem jest megalomania. On wiedział ,ze armia jest skorumpowana , jej logistyka to farsa tylko nie zakładał ,że będzie musiał walczyć 200 dni.

Taki sam błąd jak Amerykanie zrobili w Wietnamie. Nie docenili przeciwnika i nie wiedzieli jak z nim walczyć. Oni nigdy nie mieli dobrej strategii ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ely3 napisał:

W lutym to nawet wywiad amerykański dawał Ukrainie góra 2 tygodnie walk.  Putin wywołał wojnę bo wywiad mu podpowiadał ,że Ukraina się złoży w 5 dni. Mało tego on był pewien ,że skoro jest nowa władzaw USA i Niemczech a Macron jet przed wyborami to żaden nie będzie chciał sobie robić pod górkę. A zanim się dogadają to już będzie po wojnie.

A tu nie dość ,że reakcja świata była szybka i ostra to jeszcze armia ukraińka okazała się skuteczniejsza

Przeliczyli się,. Przede wszystkim sami wierzyli w swoje kłamstwa.

Z drugiej strony powinni mieć niejeden scenariusz wyjścia z takiej sytuacji. Przy czym działają tak, że z każdym krokiem się pogrążają. Wydaje się, że pomysłem nie jest ograniczenie kosztów i strat po swojej stronie, ale to by pociągnąć na dno wraz z sobą kogo się da. Mamy chaos, który nie wiadomo co nam przyniesie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.