wojna na ukrainie

[Hoolifan]

14 godzin temu, ely3 napisał:

@Hoolifan

Oglądając te zdjęcia już wiem jak czuje się Niemiec, który wciska Polakowi popowodziowego Passata, a ten całuje go za to po rękach i pędzi na myjnię, żeby pochwalić się nowym nabytkiem ustrzelonego w okazji życia przed sąsiadami

[Reikai]

 

kolejny przypadkowy pozar w Rosji.

[ptak]

8 godzin temu, Hoolifan napisał:

Oglądając te zdjęcia już wiem jak czuje się Niemiec, który wciska Polakowi popowodziowego Passata, a ten całuje go za to po rękach i pędzi na myjnię, żeby pochwalić się nowym nabytkiem ustrzelonego w okazji życia przed sąsiadami

Gdyby ten passat był na chodzie,mógłbyś dojeżdżać nim do pracy i utrzymywać w ten sposób rodzinę to byś wiedział co czują Ukraińcy. Te czołgi są na. Godzien, sprawne i jest ich chyba 200. Czyli sporo patrząc na to ile czołgów posiadała Ukraina przed wojną

[Reikai]

@ely3 legitne to?

[ely3]

@Reikai

Ten weekend do poniiedzałku włącznie jestem wycięty bo jestem we Frankfurcie z córkami na Festiwalu więc cięzko mi to zweryfikować zwłaszcza, że tak na szybko nawet nie potrafię zlokalizować tych wiosek o których ktoś tam wspomina

Na pewno wiadomo ,że pod Krzywym Rogiem znajduje się duża część byłych polskich czołgów T-72 oraz spora ilość dział z Czech.. Bo tam ćwiczą więc możliwe ,że jakaś ofensywa pod Krzywym Rogiem się pojawi ale

1 - Dotychczas Ukraina stawiała na szybką koncentrację sił i szybki zaskakujący atak w kluczowym miejscu. Oni nie sygnalizują Rosjanom gdzie chcą uderzyć

2 - Wczorajsze dane kart SIM pokazują ,że pod Chersoniem i Krzywym Rogiem Rosjanie mają dużo oddziałów a bardzo mało mają n akierunku Melitopol-Hulajpole. Gdyby Ukraina chciała wykonąc uderzenie mogące zrobić spore zamieszanie to własnie tam. Prędzej widziałbym uderzenie z kierunku Huljapole na Melitopol albo z Orechowa w kierunku na węzeł kolejowy na Tochmak

Takim uderzeniem wychodzą na tyly ugrupowania Chersońskiego. wychodzą na przedpole Krymu i zagrażają zdobyciem półwyspu.

Atak czołowy na umocniony rejon Chersoński ma małe szanse powodzenia

3 - Ukraina ostatnie próbuje poszerzać zdobycze wokół Charkowa i Iziumu... Wprawdzie atak na Vesele im nie wyszedł. Wygląda na to ,że Rosjanie musieli przerzucić 6 armię w tamten rejon bo zwiększyli ilość artylerii i czołgów i bombardują intensywnie miasta zdobyte tydzień temu przez Ukrainę. No i z sukcesem obronili wioskę Vesele

Pod Iziumem jest zamieszanie bo nie do końca wiadomo gdzie sa Rosjanie a gdzie Ukraina

4 - @Hoolifan Nie doceniłem jednak strat i głupoty Rosjan w czasie tamtej przeprawy. Otóż pojawiły się na telegramie żródła pro rosyjskie gdzie wygląda na to ,że Rosjanie rzucili 74 pułk zmotoryzowany . I za rzekę przeszły nie dwie kompanie a cały batalion. Z 550 żołnierzy wróciło tylko 65... Mało tego będąc pewnym sukcesu za rzekę w drugim rzucie ustawiono 35 pułk zmotoryzowany. I na ten pułk ustawiony w małej koncentracji spadła ogromna ilośc rakiet i usmażyli ten odzział. Rosyjskie straty moga tam łącznie być nie w rejonie 200-300 jak zakładałem ale ok 700-800 bo już w tej chwili doliczono się ok 90 pojazdów zniszczonych. Dwie łodzie motorowe zatopione. Zniszczone 2 mosty. Podobno zginęło wielu oficerów. Rosjanie wewnątrz armii krytykuje tego kto to zaplanował. Podobno juz poleciały głowy. Oni próbowali tak chyba dla jaj jeszcze raz przekroczyć rzekę w tym samym miejscu i ponieśli takie straty ,że 7 czołgów pływa sobie w rzece teraz

[ignazz]

Znaki czasów. Kiedyś budowano tekturowe i gumowe armie aby zmylić wywiad. Teraz będą rozdawane karty sim  

[P_M]

https://www.bankier.pl/wiadomosc/KE-informuje-kraje-UE-jak-maja-placic-w-rublach-za-rosyjski-gaz-bez-lamania-sankcji-8336841.html 

Abstrahując od tego, że wygląda na to, że w międzynarodowej polityce znowu zostaliśmy wyc***ani na honorze (Orban dziwnym trafem, jest właśnie po stronie Francji i Niemiec...), o tyle czy obchodzenie sankcji przez UE nie będzie jakimś zwiastunem zmniejszenia skali konfliktu? 

[starYfaN]

[Koelner]

Ruski lvl hard

[starYfaN]

20 minut temu, Koelner napisał:

Ruski lvl hard

Dożyliśmy czasów, że Moskale zbierają w......l eee... po gębie od Ukraińców i wyzywają Polaków od terrorystów.

[starYfaN]

To sobie Rosja skróciła granicę z NATO.

[matek]

Pakt bałtycko-północnoatlantycki 

[Hoolifan]

W dniu 14.05.2022 o 14:47, ely3 napisał:

2 - Wczorajsze dane kart SIM pokazują ,że pod Chersoniem i Krzywym Rogiem Rosjanie mają dużo oddziałów a bardzo mało mają n akierunku Melitopol-Hulajpole. Gdyby Ukraina chciała wykonąc uderzenie mogące zrobić spore zamieszanie to własnie tam. Prędzej widziałbym uderzenie z kierunku Huljapole na Melitopol albo z Orechowa w kierunku na węzeł kolejowy na Tochmak

Wygląda na to, że faktycznie atak w kierunku Melitopola to obecnie zdecydowanie najbardziej atrakcyjna opcja dla ukraińskiego dowództwa, bo w ukraińskich źródłach mignęła mi informacja o tym, że w tamtym regionie Rosjanie do zatrzymania ofensywy mogliby rzucić głównie oddziały separatystów, których wartość bojowa jest wszystkim doskonale znana. O tym samym kierunku wspominał zresztą wczoraj w swoim filmiku Wolski, który na bieżąco ruchy wojsk stara się na tej swojej mapce zaznaczać (warto dodać, że różnie mu to wychodzi). Skoro ten kierunek wydaje się tak oczywisty, to pozostaje zastanowić się nad tym czy:

1. Rosjanie serio nie wierzą w to, że Ukraińcy są zdolni do większej ofensywy w tamtym regionie.

2. Rosjanie nie mają tam przypadkiem jakichś oddziałów, o których nie wiemy i stąd pojawiło się błędne przekonanie, że w tamtym kierunku Ukraińcy mają przed sobą autostradę.

3. Rosjanie są w tak fatalnej sytuacji, że choćby chcieli, to tego kierunku najzwyczajniej w świecie nie mają kim obstawić.

Biorąc pod uwagę to, że Rosjanie od początku zakładali, że inicjatywa przez cały czas trwania konfliktu będzie po ich stronie, wydaje mi się, że tamten kierunek naprawdę mogli potraktować trochę lekceważąco, a teraz być może mając nawet świadomość powagi sytuacji, nie bardzo mają kim tej powstałej luki wypełnić. Krótka kołderka daje o sobie znać coraz bardziej i jeżeli Ukraińcy naprawdę mają siły na to, żeby ruszyć mocniej w kierunku Melitopola, to ja nie wiem w jaki sposób rosyjskie dowództwo będzie chciało ten atak zatrzymać. Brzmi to aż za dobrze, ale Rosjanie sami wpędzili się w pułapkę, z której nie bardzo są w stanie teraz wyjść.

Edytowane 16 Maja 2022 przez Hoolifan

[starYfaN]

 

 

[ely3]

@Hoolifan @Reikai

Dziś od rana pojawia się sporo informacji ze źródeł różnorakich ,że Ukraina zrobiła to co w sumie pisałem jakies 5-6 dni temu. Czyli udalo im sie przerzucić mosty pontonowe pzez rzekę i są pod Wołczańskiem. Oraz naprawili most pod Starym Saltivem i zdobyli po drugiej stronie rzeki kilka wiosek. Rosjanie tam mają głównie wojska pokiereszowane które na dodatek są uzupelniane separatystami głównie.

Ale wciąz czekam aż potwierdzi to jakies powazne źródło bo na razie to głównie rosyjskie telegramy o tym piszą. Choć zdjęcie satelitarne z dziś pokazują ,że Ukraińcy rzeczywiście naprawili most pod Starym Saltivem.

Do tego FIRMS pokazuje ,że Ukraina próbuje odciąć Izium od północy bo na Zachód od miasta opanowali cały kompleks lesny ale Rosjanie cały czas niszczą im mosty pontonowe więc ich oddziały nie moga się rozpędzić

Polecam wogóle twittera takiego ukraińskiego dziennikarza Donika bo on cały czas jest na froncie. Dzis wrzucił zdjęcia jak M1777 uderzyły w parking rosyjskiej armii gdzie wyleciał w powietrze skład amunicji i 1 czołg 7 BMP i ok 80-100 żołnierzy

https://t.me/romandonik/2967

Sorki za cyrylice ale kolo naprawdę wrzuca rzetelne informacje( u niego miałem info o zdobyciu Bajraku na północ od Kijowa jakieś 5 dni wczesniej zanim to armia ukraińska potwierdziła)

On teraz jest w lasach iziumu

Ale by nie było za różowo-

ukraina oddycha rekawami w okolicach Siewierodoniecka, limania i Popasnej. Rosjanie dzień w dzień zdobywają kolejne wioski metry. Limań jest atakowny z 3 stron. Sierwierodonieck jest zagrożony otoczeniem . Ukraina ewidentnie tam się tylko broni. Nie ma rezerw. Widać ,że Ukraina próbuje rozbić Rosjan w rejonie Charkowskim -

Wołczańsk- Izium i nawet może odbić Kupiańsk. ale mogą utracić Siewierodonieck ( choć tu walki uliczne potrwają z 2 miesiące biorąc pod uwage jak źle to idzie Rosjanom)

 

Co do kierunku Hulajpole- Melitopol to problem jest ,że Ukraina ma tam dość trudny teren by przerzucić skrycie większe oddziały. Słaba sieć kolejowa. Brak większych miast w których można ukryć wzmocnienia tak jak to zrobiono w Charkowie. Rosjanie moga łatwo wykryć przerzut sił i wtedy przerzucą siły spod Chersonia bo tam mają sporo oddziałów. Siły z Mariupola przerzucili pod Popasną

 

Edytowane 17 Maja 2022 przez ely3

[ely3]

Jeszcze kilka moich przemyśleń co do sytuacji na fromcie

 

Wiadomo ,ze ciężko jest o strategię ukraińską bo na ich temat jest mało informacji wbrew pozorom. O wiele więcej wiadomo na temat Rosjan z kilku powodów ( choćby dlatego ,że jest kilku choć dwóch niestety usunęło konto na twitterze Ukraińców, którzy dzwonią do wiosek /miasteczek i z lokalsami weryfikują czy Rosjanie gdzieś są czy ich nie ma) ale

 

1. - Chersoń – miesiąc temu byłem przekonamy ,że tam Ukraina uderzy. Mieli inicjatywę. Podeszli pod lotnisko z dwóch stron. Spychali Rosjan z rejonu Krzywego Rogu.. Rosjanie przerzucali ogrom sprzętu pod Chersoń. Większość rezerw z Kaukazu tam poszła. Wszystkie rezerwy z Krymu. Rosjanie nawet odbili kilka wiosek i ….. w sumie mamy pat. Od miesiąca na froncie mamy przesunięcia a to Ukraina zdobędzie Oleksandrivke a to Rosjanie . To są ruchy typu 5 km w jedną lub drugą stroną. Rosja ma tam sporo sił. Sporo BTG i większość jest pomiędzy Chersoniem a Mikołajowem. Rosjanie mają sporo sił by zneutralizować każdy atak ukraiński ale chyba za mało sił albo słabych dowódców by samemu przeprowadzić atak. Wygląda na to ,ze ja oraz Rosjanie daliśmy się podpuścić bo wygląda na to ,ze celem Ukrainy było by Rosja właśnie tam przerzuciła swoje rezerwy..Ukraina ma tam mniejsze siły niż Rosja ale obie strony sa mocno okopane na swoich pozycjach i ani jedni ani drudzy nie mogą się przebić. Ukraina chyba nie ma na razie celu by tam uderzyć
2. Hulajpole-Zaporoże – jedni i drudzy mają tam słabe siły. Rosjanie miesiąc temu zdobyli kilka wiosek ale od tego czasu to inicjatywa jest po stronie ukraińskiej ale to jest raczej inicjatywa na zasadzie – niszczenia składów amunicji. Zdobycia jednej czy dwóch wiosek. Rozbijanie węzłów kolejowych. Czy uderzenie rakietowe w zgrupowanie wojsk. Znam 3 przypadki w ciągu ostatnich dwóch tygodni gdzie ukraińskie siły specjalne działające poza liniami wroga dały namiar artylerii która uderzyła ogniem w wioskę gdzie zginęło każdorazowo ok 100 Rosjan( z czego dwa razy to były wojska spadochronowe) . Dla mnie ten kierunek jest naturalny bo tu jest mało Rosjan – przełamanie da spory obszar do ataku. Ukraina szybko może przeciąć komunikacje Rostów-Krym-Chersoń. Zdobyc Melitopol z kluczowymi dla rejonu lotniskami ( ich utrata sprawi ,że Rosja może tylko z Rostowa lub Krymu wspierać wojska) Do tego elektrownia atomowa jest 30 km od obecnego frontu i jest słabo broniona. Ale na razie z tego co ja wiem to Ukraina ma tam głównie obrone terytorialną…  Wiem ,ze mają sporo sił w rejonie Dnipro-Nikopol ale nie wiem czy mogą je szybko przerzucić w jedną noc tak by zaskoczyć Rosjan. Mam wrażenie ,ze teraz Ukraina skupia się na odcięciu Rosjan od Biełgorodu
3. – Charków – Rosjanie coś musieli przerzucić z 6 armii stacjonującej pod Biełgorodem bo ostatnie 4 dni obronili Vesele. Próbowali odbić Ternowe gdzie Ukraina znowu podeszła pod granicę. Próbowali odbić utracone ostatnio Ruską Łozowe… Mieszkańcy Charkowa są szczęśliwi bo Rosjanie mają artylerię ok 25 km od miasta i przestali je ostrzeliwać. Dla Ukrainy też lepiej kosztowo ,że Rosja rakietami niszczy wioskę Promynyk i Ruską Łozowe a nie duże miasto i fabryki. Jeśli wczorajsze doniesienia o tym ,że Ukraina jest pod Wołczańskiem i przeszła rzekę w dwóch miejscach ( Stary Saltiv odbudowali zniszczony fragment tamy i Rubiżne gdzie wygląda na to ,ze ustawili tam mosty pontonowe ) to Rosjanie sa w mocnych tarapatach. Tam nie mieli dobrych jednostek a Ukraina ma tam 3 jednostki specjalne które ostatnio rozjechały pod Charkowem 200 zmechanizowaną Dywizję. Pod Wołczańskeim był tez duży obóz jeniecki ale nie wiem czy nadal tam jest. W Wołczańsku armia rosyjska miała spore magazyny. Do tego Ukraina uderza na Zachód od Iziumu i próbuje wyjść na północ od Iziumu. Rosjanie wcześniej zabrali kilka dywizji z tego rejonu bądź na uzupełnienie bądź na wzmocnienie ataku na limań- Siewierodonieck i teraz Ukraina ma przewagę wojskowa na sporym odcinku frontu.
4. Limań- Donbas – Rosjanie tam pchają większość sił. Mają sporą przewagę i zdobywają teren ale Ukraina ma też tam sporo Natowskiego sprzętu. Większość haubic 155 mm które są na Ukrainie właśnie trafiła na ten odcinek albo pod Izium. Ukraina ma spory zapas amunicji ma dużo radarów mobilnych kontrbateryjnych i neutralizuje rosyjskie baterie. Cel Ukraińskiej armii jest prosty. Zadać Rosjanom jak najwięcej strat w tym rejonie. Oni ich chcą spowolnić Rosjan a potem w odpowiedniej chwili odzyskać teren.. Wiadomo ,ze to jest ryzykowna strategia bo Rosjanie nie wszędzie są tak beznadziejni jak pod Charkowem ale z drugiej strony jak na razie Ukraina jeśli gdzieś odzyskuje inicjatywy to osiąga swoje cele a Rosja ma słabą obronę. Już sam fakt ,że muszą brać ochotnikó z Czeczeni czy Donbasowskiej przymusowej mobilizacji by uzupełniać braki pokazuje ,że brakuje im chętnych do walki. Rosjanie próbowali nawet zmusić mieszkańców południa Ukrainy do walki na froncie ale chyba

Rosjanie mają prosty plan – otoczyć Siewierodonieck i przejąć cały rejon Ługański bo na razie na doniecki nie mają sił.

Do tego przejęli ostatecznie Azowstal bo Ukrainie skończyłą się amunicja. Leki itp.//

 

Rosja kontroluje 98% rejonu chersońskiego ok 90% Ługańskiego i jakieś 60% donieckiego ale z charkowskiego są wypychani . W zaporoskim mają niewielkie obszary.

Ukraina obecnie koncentruje swoje wysiłki na rejonie charkowskim

Raz ,że w tej chwili duże miasto jest bezpieczne a dwa ,że rozbijając ugrupowanie pod Iziumem praktycznei zabezpieczają sobie rejon Słowiańska i Kramatorska. Bez Iziumu szanse ,że Rosja uderzy na ten rejon spadają do zera. No może do 5%.

Trzeba jednak mieć świadomośc ,że coraz mniej terenów do obrony może doprowadzić do takiego klinczu jak pod Chersoneim . Rosjanie się okopią. Mają spore siły do obrony i Ukraina będie ,musiała wykonać klasyczne przełamanie. Coś co w tej wojnie zrobili może raz pod Kijowem gdzie wykonali atak na okopanych Rosjan pod Makarowem.

I od biedy można uznać za coś takiego atak na Trościaniec gdzie stajnonował cały pułk pancerny z dywizyjną artylerią z 3 dywizji pancernej. Ukraina większość uderzeń wykonuje lokalnie kiedy przerzuciło dodatkowe siły a rywal ma mniejsze siły. Jest zmęczony , be amunicji itp.

Są mistrzami męczenia rywala i dopadania go w dogodnej dla siebie chwili tak by zmaksymalizować swoje zyski oraz straty Rosjan. Wydaje mi się ,że celem Ukrainy obecnie jest odzyskanie kontroli nad rejonem Iziumu oraz punktów logistycznych – wołczańsk , Kupiańska i Wielki Buruk

 

Nie wierzę w atak pod Chersoniem a wymarzony przeze mnie Melitopol jest chyba trudny do realizacji skoro od 5 tygodni nie wykonali żadnego ataku w tym rejonie

[starYfaN]

"Ostatnie sukcesy Ukrainy w wojnie z Rosją sprawiają, że przywódcy Francji, Niemiec czy Włoch zaczynają uważać zwycięstwo Ukraińców za możliwe i obawiają się, że takie "upokorzenie" Rosji stworzyłoby nowe problemy polityczne - pisze portal Politico.

Dlatego niektóre kraje po cichu opowiadają się za takim rozwiązaniem konfliktu, które pozwoliłoby Moskwie "zachować twarz", nawet jeśli oznaczałoby oddanie jej części terytorium Ukrainy.
Zachodnioeuropejscy przywódcy obawiają się m.in., że wygrana Ukrainy zdestabilizowałaby Rosję, oddalając szansę na normalizację stosunków w kwestii energetyki."

Trochę czasu im zajęło ogarnięcie, co dalej.

Edytowane 17 Maja 2022 przez starYfaN

[jack]

24 minuty temu, starYfaN napisał:

"Ostatnie sukcesy Ukrainy w wojnie z Rosją sprawiają, że przywódcy Francji, Niemiec czy Włoch zaczynają uważać zwycięstwo Ukraińców za możliwe i obawiają się, że takie "upokorzenie" Rosji stworzyłoby nowe problemy polityczne - pisze portal Politico.

Dlatego niektóre kraje po cichu opowiadają się za takim rozwiązaniem konfliktu, które pozwoliłoby Moskwie "zachować twarz", nawet jeśli oznaczałoby oddanie jej części terytorium Ukrainy.
Zachodnioeuropejscy przywódcy obawiają się m.in., że wygrana Ukrainy zdestabilizowałaby Rosję, oddalając szansę na normalizację stosunków w kwestii energetyki."

Trochę czasu im zajęło ogarnięcie, co dalej.

Nie znalazłem nic takiego w Politico.

Znalazłem za to taki artykuł wskazujący Turcję, Węgry i Polskę jako problem w odbudowie siły NATO w Europie: https://www.politico.com/news/magazine/2022/05/17/new-nato-21st-century-revitalize-putin-00032744

 

[Pepis21]

30 minut temu, jack napisał:

Nie znalazłem nic takiego w Politico.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/jak-zatrzymac-wojne-w-ukrainie-niemcy-wlochy-i-francja-chca-dyplomacji/4cy7n73,79cfc278

[elwariato]

38 minut temu, jack napisał:

Nie znalazłem nic takiego w Politico.

Znalazłem za to taki artykuł wskazujący Turcję, Węgry i Polskę jako problem w odbudowie siły NATO w Europie: https://www.politico.com/news/magazine/2022/05/17/new-nato-21st-century-revitalize-putin-00032744

 

Wow ale to politico jest z d. Niby opiniotwrczy, szanowany portal, a ten akapit o polsce jest tak durny, autor sie niezle musial intelektualnie nagimnastykowac zeby polaczyc kwestie nato z eu i polskimi sądami