Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Butler ma taki impakt, że Sixers skończą z gorszym bilansem w regular season niż rok temu, czyli impakt Butlera jest mniejszy niż Covingtona. Butler w 3T rzuca 41,8% FG i 27% za 3 jako 3-4 opcja.

Sixers są z Butlerem 35-18, rok temu byli z RoCo 51-29. Jeśli już w tak prymitywny sposób chcesz obliczać ich impakt, to wyniki są raczej nie po Twojej myśli ;]

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers są z Butlerem 35-18

i 6-3 bez niego.

 

Rzeczywiście nie patrzyłem i z Butlerem mają 0,64, a z Covingotnem mieli 0,62. No ale te 0,02 różnicy biorąc pod uwagę postęp Embiida i dodanie Harrisa (ponad 20 spotkań) przy stracie jedynie Sarića z sensownych graczy, nie świadczy chyba o jakimkolwiek wielkim impakcie Butlera na Sixers w porównaniu do Covingtona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i 6-3 bez niego.

 

Rzeczywiście nie patrzyłem i z Butlerem mają 0,64, a z Covingotnem mieli 0,62. No ale te 0,02 różnicy biorąc pod uwagę postęp Embiida i dodanie Harrisa (ponad 20 spotkań) przy stracie jedynie Sarića z sensownych graczy, nie świadczy chyba o jakimkolwiek wielkim impakcie Butlera na Sixers w porównaniu do Covingtona?

Sixers rok temu mieli jeszcze świetnych Belinelliego i Ersana, z którymi dopiero pod koniec sezonu wykręcili sensowny bilans. Teraz Sixers właśnie brakuje głębi, którą mieli jako taką w zeszłym sezonie. Także nie, impakt Butlera nie jest mniejszy niż Covingtona. No i jeszcze warto podkreślić, że pod względem fitu trafiający trójki Covington był niemal idealny w Sixers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fluber : terminarza zmiany poza ewidentnym wywaleniem tych łajz nielotów bez obwodu do drugiego tieru (wiem, wiem nie zrobicie tego, a powinniście) nic na mnie nie działają, tam ze wschodem mało gram, a tam najwieksze zmiany (Sixers, Celtics?, Knicks? w dół, Magic?, Heat? w górę) + ofk Dallas grubo do góry na Youngu. 

 

Daj te wzloty i upadki co, kto i dlaczego :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers rok temu mieli jeszcze świetnych Belinelliego i Ersana, z którymi dopiero pod koniec sezonu wykręcili sensowny bilans. Teraz Sixers właśnie brakuje głębi, którą mieli jako taką w zeszłym sezonie. Także nie, impakt Butlera nie jest mniejszy niż Covingtona. No i jeszcze warto podkreślić, że pod względem fitu trafiający trójki Covington był niemal idealny w Sixers.

Zatem czy zgodzisz sie ze covington mial lepszy impakt nie dlatego ze jest lepszy a dlatego ze lepiej fitowal?

 

Btw w 3t za 3 russell 32%, huerter 32%, james 30%, favors 20%, butler 27%...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co ja będę Alonzo i tangiersa wyręczał w walce na wschodzie ;-) ?

Tecu miły misiek sam wie jak fatalnie to u niego ze względu na absencje i formę większości rosteru wygląda, tu 3 tier powoli można rozważać.

 

Magic mieli mocarny 2T. w 3T KAT i Mitchell tylko potwierdzili to swoja grą. Do tego kwestia ich słabszej gry z 1T się ostatecznie wyjaśniła - u KATa były to problemy z Butlerem, a u Mitchella trudny kalendarz Jazz na początku sezonu.

Broniłem tego dwa pierwsze trymestry - część GMów doceniła moja argumentację, a część nie. 

 

W 3T Magic maja problemy z kontuzjami i trudny terminarz (w naturze musi sie wszystko wyrównać - w 2T był dziecinnie łatwy, to teraz jest trudny). Wstępnie daję sobie 15-12, ale zobaczymy co na to Dnc.

 

Luwawu, który grał u mnie wtedy w garbagetime, pokazuje sie z fajnej strony w grajacych o nic (tzn. wysoki pick) Bulls  - gra śr. 17min. i notuje 5,3pkt. 2,2zb 0,5prz. 1x3 na 41,5% - szału nie ma ale wygląda na fajnego 3&D jak dostaje minuty. Ashigaru będzie miał z niego pożytek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty to lubisz ze skrajności w skrajność. :smile:

Gram aktualnie w 7-8 osobowej rotacji + UD i Yante Maten na 2wayu, który w real NBA jeszcze nie zadebiutował, ale cały czas jest na ławce Heat w dresie. Po kontuzji Oubre musze kombinować z Matthewsem, Ellingtonem, Gordonem i Kuzmą na pozycjach obwodowych, do tego miałem mecze bez Lowrego, gdzie w backcourt grali mi tylko Mitchell, Matthews i Ellington.

 

Od GMa Jazz spodziewam się bilansu 9-18 (wtedy to jego 15-12 z 2T będzie miało dla mnie jakąś logikę) ;)

 

Mam trudny kalendarz - a właśnie on jest dla mnie wyznacznikiem bilansów i nie, to nie jest skrajność - zobacz sobie jeszcze raz na to z im grali Magic w 2T i porównaj do tego w 3T :)

Czyli co? Dacie mi teraz na złość 23W? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magic nie mieli ekipy na 23-4 i teraz mają trochę lepszą ekipę niż 15-12 - ile dokładnie, no nie wiem, Towns ma w trzecim trymestrze 29-14-4 na 64%TS w 32 minuty, Mitchell 26-4-4 na 56%TS, Lowry gra chyba dobrze, Gordon nawet gra dobrze w Orlando.

To sobie sam odpowiedziałeś, jaka miazgę by robili w 2T, gdzie teoretycznie najtrudniejszych przeciwników podejmowałem na własnym parkiecie i było ich tylko kilku.

 

KAT opuścił mi 3 mecze, ale na szczęście grał wtedy Cody Zeller z Robinem Lopezem. W sumie 2 z tych meczy to efekt wypadku samochodowego po powrocie z meczu w ASG, tylko nie wiem, czy u nas grałby w tym meczu ;)

 

Real Magic mają Def Rtg 108 i są na 8 miejscu w lidze aktualnie wg bbref - tak odnośnie Gordona. 

 

Nie wiem, jak Ty to liczysz, że wychodzi Tobie więcej łinuff? Ale spoko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Jasiu, teraz mi jeszcze wypadł Kuzma.. nie wiem w sumie, czy to shut down, czy nie?

Pisałem o absencjach graczy drużyn przeciwnych w meczach z Magic we wcześniejszych trymestrach i nie wiele mi to pomogło. 

Natomiast, tak - biorę to również pod uwagę. Bonusy u mnie maja teamy walczące o playoffs, gdzie wygrają cos więcej niż w normalnych warunkach (patrz real Magic, czy Hornets lub Nets i Heat).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drugim trymestrze grałeś z jednym PG (najpierw Lowry, potem Barea out), a Lowry jak grał to grał słabo (37%FG), dlatego dostałeś mniej winów niż myślałeś, że powinieneś dostać od sporej liczby osób. Teraz Twoje S5 gra po prostu mocny trymestr (Matthews i Ellington też dostają minuty w PO teamach), ale nie analizowałem tego dokładnie, bo jeszcze zostały dwa tygodnie. Niektórzy bardziej patrzą na trudność terminarzu, niektórzy mniej, dla mnie gra liderów jest dużo ważniejsza niż kontuzja jakichś Oubre, na terminarz aż tak bardzo nie patrzę (chociaż patrzę), ale konsekwentnie. Zresztą, nawet ten Oubre robił 20ppg przez 2/3 trymestru.

 

Dlatego zresztą nie warto obrażać się na oceny innych, jak ktoś jest konsekwentny to w końcu to się wyrównuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obrażam się :)

 

Tylko widzisz - na wszystkie zarzuty starałem się odpowiedzieć na forum, a i tak wracają one co jakiś czas jak bumerang, - przykładowo PG..

W 2T  Barea wypadł mi w meczu w którym wrócił Lowry - zatem miałem choć jednego pg cały trymestr (bez 1-2 meczy). Teraz Lowrego nie było w 4 meczach i nawet nie moge sie Trierem ratować, bo tez jest kontuzjowany (tzn. w 2 meczach mi grał) i znów zostaję z Mitchellem. W dwóch kryzysowych meczach na pozycjach guardów gram trójką - Mitchell, Matthews i Ellington. 

 

Z Oubre się śmiejesz, ale wypadli mi równocześnie i on i McGruder, a Matthews musi mi ratować pozycje sg i pg, czyli muszę grać Gordonem i Kuzma na sf i pf. Lopez może grać więcej, czyli muszę przerzucić na jakieś 10min. w tych meczach KATa na pf wtedy :)

 

Na jakieś pojedyncze minuty wrzucam wtedy Haslema i Matena, tego ostatniego nawet na sf. Zresztą opiszę to niebawem. 

 

Sytuację ratuje mi chociaż forma tych graczy, którzy nie są kontuzjowani, w tym liderów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OKC pewnie teraz podgoni (presja ominięcia GSW, trochę łatwiejsze mecze, bo np. Bucks pewnie odpuszczą), ale tutaj jak nic się nie zmieni to max. wyjdzie z tego coś między 15-12 a 17-10 dla Bostonu (no bo OKC skończy z ~12-15/11-16 ten trymestr pewnie w realu), czwórka Westbrook-George-Adams-Grant jest dalej -1,1 na minusie, tutaj wymieniamy Granta na Miroticia, który opuścił już 10 meczów, wstawiamy Smarta/Bogdanovicia, dajemy lepszą ławkę i łatwiejszy terminarz. No, niby nie będzie takiego dramatu, ale na pewno nie będzie dobrego trymestru. Nie będę już komentować decyzji Elda, każdy może sobie ocenić i wyciągnąć wnioski na przyszłość. :] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.