Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Przeciez to Ty zaczales pisac o tym ze bedziesz sie przygotowywal w opisie na bezposrednie mecze z cavs to chcialem Ci tylko przypomniec zena poczatku stycznia miales kontuzjowanych 3 starterow:) jakbys nie wiedzial czemu przegrywasz w bezposrednim starciu.

 

Po 18 meczach trymestru bilans Twojego s5 to 22 opuszczone spotkania i 4 spotkania na limicie minut. 70 procent wygranych to jest Twoja dzika fantazja bo w rzeczywistosci z takimi dziurami, po takiej rewolucji w skladzie i z takim conleyem mozesz wygrac do tego momentu co 3 mecz.

 

I dopiero teraz wlasciwie po powolnym powrocie bartona zaczynasz miec widoki na wygrywanie 50% + spotkan. 2 trymestr sie prawie skonczyl, przykro mi. Odjezdzam.

 

Ja mam 17/27 meczow z playoff teamami, bulls maja 16/27, pacers 14/27.

 

Rzeczywiscie srednio 15/27 meczow z playoff teamami to plażing jak sie patrzy.

 

Jestes zwyklym klamca.

Ostatnie 12

Meczy pacers , terminarz:

W kolejności chrronologicznej:

@ATL pewnie 50/50 uznają wszyscy

Det - z tankerami u siebie. Conley vs Mudiay ;)

Atl - u siebie z Atl akurat powinni dać radę

@Chi - przy kontuzjach tam i u mnie to 50/50

@Tor - z tankerami

@Cle - Conley 22 i 10 asyst przy 11 rzutach z gry ;]]]]

@Bos - L

@NY - L

Pho - z tankerami u siebie

Phi - u siebie, ale raczej L

Dal - z tankerami u siebie

Cha - z tankerami u siebie

 

Bez jaj fluuber. Jakos mi wychodzi 8-4 w ostatnich 12 meczach.

 

 

A tobie jedno zwycięstwo na trzy spotkania. Nie dogadamy się ;). Kto tu jest teraz „kłamca” powiedz mi? Ja czy ty ? Niech inni ocenia.

 

Ja Przygotuje swoj opis na tych tankerow solidnie, nie zlekceważe ich. ;)

 

 

Ogolnie mocno się musisz bać jak kończysz post „Jesteś zwykłym kłamcą” xD

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PO teamy nie są sobie równe.

Ale czy Ty przypadkiem nie liczysz siebie jako PO team

Liczę jako PO Team teamy, które w tabeli po 1 trymestrze są play-offs. Jak masz inną tabelę to się podziel, chętnie zobaczę. Miło by było jakbyś w dzieleniu na tiery wziął pod uwagę tabelę, a nie swoje widzimisię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Bulls 8, Pacers 10.

 

Mocna różnica w terminarzu.

 

Pacers mają 7 meczów z drużynami z gorszym bilansem niż Pacers, a Tobie wyszło 10 meczów z tankerami. Tzn., że drużyny lepsze od Pacers liczysz jako tankerów?:) Jesteś kłamcą i tyle.

LOL

 

Dobra fluber to co piszesz to już są grubsze jaja. Sam o tym wiesz, skoro zamierzasz sobie na plus dawać mecze z Bulls i Pacers, a im na minus z Tobą.

 

Szanujmy się, bez takich głupot, bo już nie schodźmy pod poziom mułu.

To nie są grubsze jaja, ja się opieram na tabeli, a Ty na swoich wizjach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już za ostro January.

 

Rozumiem dyskusje ostre ale to?

Gdzieś tam pare razy miałeś epizod takiego mijania się z prawda ale nie oceniam tego w kontekście celowego kłamania a raczej pracy GM aby klub miał zysk i mimo różnic zdań między nami biorę to jako takie zakrzywienie zawodowe ale teraz wyzwałeś wprost innego GM.

 

Jako twórca gry?

 

Nieładnie.

Zaraz ptak lub woj znajda powody tych nerwów.

 

Kontuzje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uznawanie swojej drużyny za lepszą od drużyny X, bo miało się łatwy terminarz i szczęście do braku urazów przy wielu urazach u rywali to słabe jest, Fluber. Dopóki Ci się nie zapaliło pod tyłkiem przed ruchami Pacers to tak miło śpiewałeś, że przecież Twój team to takie ze 40W :) Teraz już jest lepszy od Pacers zdecydowanie tylko na podstawie tego, że miał łatwy terminarz i ma więcej W, bo rywale mieli połamanych graczy, którzy wracają? Słabo, słabo.

 

Ostatnio przestawiłem się całkowicie na tryb nocny i nie udaje mi się zasnąć bez obejrzenia choćby 1 meczu. To, co już wyszło jako że jesteśmy za połową sezonu i nie ma mowy o aberracjach to to, kto jest liderem, a kto lideruje statystykom. Jak teraz patrzę, to Wizards, których uznaje się za rakowych, z rakowym i połamanym liderem i słabym Bealem mają taki sam bilans niemalże jak Pistons. No coś tutaj jest nie tak i Cambiego z pewnością to zaboli, że żaden z jego liderów nie potrafi uciągnąć (znów) 50% - zwłaszcza w przypadku Griffina i słaaabiutkiej drugiej połówki Wschodu to jest aż nazbyt widoczne. Podobnie myślę, że dużo w moich oczach po świetnym starcie tracą Wizards, bo również ich liderzy się wysypali całkowicie i mimo, że to spoko kolektyw to będzie za mało by utrzymać dobry start. Orlando ma szczęście, że będzie chyba łatwy terminarz i że Mitchell zaczął coś grać w ofensywie, bo inaczej razem z Townsem podzieliby ten sam los zapewne, że mimo łatwego terminarza nic by nie nadrobili, a i tak jeśli dalej Towns będzie ciągle zbierał w czerep, Lowry będzie słaby i Mitchell nie znajdzie stabilizacji formy to projekt z pewnym znakiem zapytania.

 

Z drugiej strony tej wyliczanki są oczywiście Houston i świetnie grajacy w tym czasie Harden, który ma całkiem fajne wsparcie u nas załatwione i powinno to klikać na tyle, by za ten okres znaleźć się spokojnie wśród teamów "z HCA". Na pewno na wschodzie Bucks i Knicks są w komfortowej sytuacji, bo Giannis i Irving są skuteczni w tym co robią i nie są tylko pustymi nazwiskami, choć tam całe drużyny są mocne więc może do tego tu warto by wyróżnić kogoś, kto bardzo mocno opiera się na jednym liderze, który wymiernie daje radę i coś z tego w bilansie się pojawia, ale chwilowo nikt nie przychodzi mi do głowy. Może Spurs i znaczny upgrade LMA? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczę jako PO Team teamy, które w tabeli po 1 trymestrze są play-offs. Jak masz inną tabelę to się podziel, chętnie zobaczę. Miło by było jakbyś w dzieleniu na tiery wziął pod uwagę tabelę, a nie swoje widzimisię.

Ja Mam w tej chwili w rotacji 11 zawodników z porządnymi minutami w PO (Turner, Joseph, Barton, Chandler, Green, Ilyasova, Lamb, Joseph) lub border PO team (Conley, Randle, Ferrell) w realu w tym z 7 z moich gra w ~top10 zespołach.

Ty masz w tej chwili w rotacji 6,5 zawodników (House) z porządnymi minutami w PO (Collison, McCollum, Rozier )lub border PO team (Gibson, Jordan, Wallace) w tym 3,5 z twoich gra w ~top10 teamach.

 

To

Kto

Tu powinien być Uznawany jako PO team fluber? ja czy Ty? ;)

 

 

Niech ocenią inni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra fluber tego się nie da czytać, skończ pisać do mnie "jesteś kłamcą", bo jesteś debilem jak wierzysz w to co piszesz.

Średnia liczba wygranych rywala w 1 trymestrze:

 

Bardzo łatwy terminarz Lakers w 1 trymestrze: średnio 14,35 wygranej

Przejebanie ale to przejebanie ciężki terminarz Cavs w 2 trymestrze: średnio 14,85 wygranej.

 

Interpretację pozostawiam czytelnikom.  Liczby nie kłamią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Mam w tej chwili w rotacji 11 zawodników z porządnymi minutami w PO (Turner, Joseph, Barton, Chandler, Green, Ilyasova, Lamb, Joseph) lub border PO team (Conley, Randle, Ferrell) w realu w tym z 7 z moich gra w ~top10 zespołach.

Ty masz w tej chwili w rotacji 6,5 zawodników (House) z porządnymi minutami w PO (Collison, McCollum, Rozier )lub border PO team (Gibson, Jordan, Wallace) w tym 3,5 z twoich gra w ~top10 teamach.

 

To

Kto

Tu powinien być Uznawany jako PO team fluber? ja czy Ty? ;)

 

 

Niech ocenią inni.

Oczywiście, że ja, bo jeśli myślisz, że 6 minut Ferrella w ostatnim meczu Kings > 30 minut Osmana w ostatnim meczu Cavs to chyba na łeb upadłeś i mocno się potłukłeś.

 

 

Uznawanie swojej drużyny za lepszą od drużyny X, bo miało się łatwy terminarz i szczęście do braku urazów przy wielu urazach u rywali to słabe jest, Fluber. 

Co jest słabe? Że jestem lepszy w 2 trymestrze, bo moje s5 opuściło 1 mecz w 2 trymestrze, a s5 Pacers 22? Przecież to nie moja wina, że się innym gracze co chwilę łamią, a mi nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś tutaj jest nie tak i Cambiego z pewnością to zaboli, że żaden z jego liderów nie potrafi uciągnąć (znów) 50% - zwłaszcza w przypadku Griffina i słaaabiutkiej drugiej połówki Wschodu to jest aż nazbyt widoczne.

 

Myślę, że problem Griffina jest taki, że jego support jest na poziomie tego Hardena, a on jednak nie jest Hardenem...

 

Myślę, że skoro poświęcasz czas, by oglądać co najmniej jeden mecz dziennie, to zobacz jak wyglądają Pistons. Jak gra zespół, jak gra Blake i jak gra reszta.

 

Na Davisa jest dużo więcej powodów pomstować niż na Griffina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ty dalej nie pojmujesz, że od 1T w stosunku do 2T zmieniło się dość dużo, bo poszło wiele wymian, kontuzji, powrotów po kontuzji etc?

A bilanse (np Cavs!) z 1T były oparte również na trudności terminarza w 1T?

I dochodzą wyjazdy/mecze u siebie i b2b.

Jesteś kłamcą i tyle, podałem liczby. Mam o 0,5 wygranej trudniejszy terminarz niż Twój bardzo łatwy terminarz. Opieram się na ocenie zespołów przez wszystkich GM-ów w naszej grze, a nie na Twoim robieniu z Hawks tankerów tylko po to, żeby móc napisać, że Pacers mają plażing. 

 

Mój terminarz jest trochę trudniejszy niż Twój w rzeczywistości średni terminarz w 1 trymestrze. Nie jest przejebanie przejebanie trudny. Ja mam 10 meczów z drużynami <= 12 wygranych w 1 trymestrze, Bulls mają również 10, a Pacers mają 11 takich meczów. To nie jest przepaść, mam trochę trudniejszy terminarz od tych dwóch zespołów, tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że ja, bo jeśli myślisz, że 6 minut Ferrella w ostatnim meczu Kings > 30 minut Osmana w ostatnim meczu Cavs to chyba na łeb upadłeś i mocno się potłukłeś.

 

 

Co jest słabe? Że jestem lepszy w 2 trymestrze, bo moje s5 opuściło 1 mecz w 2 trymestrze, a s5 Pacers 22? Przecież to nie moja wina, że się innym gracze co chwilę łamią, a mi nie.

Najpierw wyjechałeś ze Conley ma 6/19 z gry

W meczu z Cavs 8 stycznia, bo tyle zrobił nastepnego dnia, a zapomniałeś dodać, ze poprzedniego dnia zrobił 22/10 przy 11 rzutach z gry.

Teraz wpieprzasz tu 6 minut Ferrella w ostatnim meczu, a zapomniałeś dodać ze w poprzednich dziewięciu zagrał w każdym conajmniej 15 minut. (więcej niż twój Wallace w Lac) Slaaaaabe to strasznie, kolejny raz nie trafiłeś mi nożem w plecy.

 

Z tym ze U mnie Yogi gra po 12 mpg wiec wyluzuj bo się czepiasz brzytwy po raz drugi. Yogi i Theis to ogolnie 10,11 gracze rotacji, możesz im zarzucić brak minut we wszystkich meczach w Real ale od kiedy mam Ilyasove i chandlera na Pf/sf to Mogę tez trochę pograć Juliusem na C i tego Theisa potrzebuje tak naprawdę tylko w meczach bez Turnera no i po kilka minut ekstra w każdym meczu.

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej fluber :

Twoja ocena to przekładając na RL NBA (załóżmy że trymestr miałby 26 spotkań)

 

Gram w 2T z Nets - zajebiście, bo w 1T grali na bilansie 8-18

Gram w 2T z Grizzlies - o mój boziu 15-11 ciężko, ciężko.

 

Da się prościej Ci pokazać jaka to głupota co proponujesz czy nie?

Przecież to działa w dwie strony na przestrzeni 28 meczów. Ja trafiłem na Lakers bez LeBrona, Pelicans bez Walla, Pacers bez 3 starterów i tak dalej.

 

Co Ty chcesz powiedzieć, że moi rywale w 2 trymestrze są lepsi niż w 1 trymestrze, a Pacers i Bulls są słabsi? Bo tak? Co Ci pasuje do tezy, a liczbami udowodniłem, że jesteś przebrzydłym i podłym kłamcą? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I dochodzą wyjazdy/mecze u siebie i b2b.

Lakers 13 meczów na wyjeździe i 6 b2b

Cavs 15 meczów na wyjeździe i 5 b2b

 

Przepaść.

Gówno udowodniłeś, piszesz te same bzdury nieustannie, bo próbujesz przenieść 1T na 2T.

Przecież to jest śmieszne.

 

Rzeczywiście to jest śmieszne, że siłę terminarza próbuję opisać poprzez średni bilans rywala. No kto mógł wpaść na coś takiego, żeby oceniać siłę rywala poprzez jego bilans? 

 

Śmieszna to jest Twoja próba wykręcania się z tego, że kłamiesz tutaj dla rozrywki. Co za patologia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że ja, bo jeśli myślisz, że 6 minut Ferrella w ostatnim meczu Kings > 30 minut Osmana w ostatnim meczu Cavs to chyba na łeb upadłeś i mocno się potłukłeś.

 

 

Co jest słabe? Że jestem lepszy w 2 trymestrze, bo moje s5 opuściło 1 mecz w 2 trymestrze, a s5 Pacers 22? Przecież to nie moja wina, że się innym gracze co chwilę łamią, a mi nie.

Za to twój 6th Man opuścił 10 conajmniej. Daruj sobie. Każdy wie jak ważny jest dla ciebie bazemore, bo poza nim, cj i warrenem nie masz na Sg/Sf nic kompletnie. A no i to twój najlepszy obrońca ;). Sam to powiedziałeś przynajmniej nie raz w tym sezonie. Każdy ma jakieś urazy, moi nie opuścili jakos więcej meczy niż średnia ligowa, wiec dam rade kimś ich zastąpić z taka

Wyborna ławka jaka mam. Ty kenta nie bardzo jak masz. Chyba ze grasz po 25-30 osmanem, to powodzenia.

 

Niech ocenia inni.

 

PS. Żeby było uczciwie to

Dajmy sobie ten sam bilans w tym trymestrze. I zobaczymy ile odrobię i czy rzeczywiście wygram tylko co trzeci mecz. Co

Ty na to fluber? ;) jak jesteś taki pewny siebie to dawaj.

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.