Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Rozczuliło mnie jak dziwnym trafem u Butlera podałeś efg, a nie ts

 

55,5% żeby nie było. Szału nie ma a dodać wręcz należy, że Jimmy to świetnie rzucający FT zawodnik - 84,1% ale raptem na 5,7 próby na mecz.

 

 

Nie podawaj boxcorowego ortg z bbref, błagam.

 

Chcąc nie chcąc, o czymś to świadczy. Co mam Ci podać? Albo może sam coś podaj, tylko za cały trymestr.

 

Jaś. Masz cholerny problem i kłopot i szczerze współczuję bo w żadnym wypadku nie chciał bym być na Twojej sytuacji i wiemy wszyscy, że walczył będziesz o każdy Win. Tyle, że nałożyła Ci masa złych zbiegów okoliczności. 

 

Masz jeszcze trzeci trymestr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jaś. Masz cholerny problem i kłopot i szczerze współczuję bo w żadnym wypadku nie chciał bym być na Twojej sytuacji i wiemy wszyscy, że walczył będziesz o każdy Win. Tyle, że nałożyła Ci masa złych zbiegów okoliczności. 

 

Masz jeszcze trzeci trymestr.

3 trymestr u Januarego to akurat najtrudniejszy terminarz, więc może już nie nadrobić, ale nie wiem, czy te kontuzji w 2 trymestrze nie wyjdą ostatecznie Januaremu na dobre, bo zamiast skończyć na 4 miejscu na Zachodzie za Warriors, Nuggets i Pelicans, skończy na 6 i ominie Warriors przed potencjalnym finałem konfy ( dość mocno wybiegam w przyszłość, ale taki scenariusz jest bardzo realny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te tiery z kalendarza to trochę z dupy teraz bo lakers bez lbj to obecnie coś pomiędzy 3 i 4 trierem

 

Od czwartego trieru rozróżnia lakers tylko większa chęć zwycięstwa ale w nba nie ma tak ze przy młodych graczach rozkaz tanku to same porażki.

 

Tankerzy akurat w Los Angeles chętnie wygrają bo media patrzą a każdy walczy tez o swoje.

 

Nasi tankerzy zrobili tak tymczasowe sklady ze gracze tam mogą być „niesforni”

Orlando idzie jak burza

Klepią przeciwników tak jak spurs na zachodzie ;)

Wreszcie forma liderów zaczyna dopisywać :)

 

Z tymi tierami to była sprytna socjotechnika, bo część GMów tak zaszufladkowała właśnie drużyny, co było widać przy bilansach. 

A wszelkie długie analizy nic już nie dały (GMowie - oczywiście częśc nie wszyscy- zapewne nie czytają długich analiz)

 

Aaron Gordon to przeciez jedno z wiekszych rozczarowan w tym sezonie. Liczono na przelomowy rok, a pokazuje zadatki tylko na rolsa w powaznym teamie. U Ciebie pewnie sporo grywa jako seconadry playmaker, ale jak w real NBA to sie nie przeklada na zwyciestwa to watpie zeby u Ciebie. Wbrew pozorom w prawdziwych Magic ma dobre warunki zeby robic chociaz boxscorowa produkcje, ale nawet z tym ma problem. To troche malo jak na kontrakt za 22 miliony (via beGM).

Jeszcze nie rozgryzłem tego, gdzie u niego jest problem. Może po prostu nie ma mentalności lidera, a może organizacja nie potrafi go odpowiednio wykorzystać. Nie wyobrażam sobie, żeby w takich real Heat lub Spurs był taki nierówny. Atletyzm i potencjał jest u niego bez dwóch zdań, ale pamiętajmy kim byli Oladipo i Payton w Orlando, a kim jest Dipo w Indianie i jak zaczął sezon Payton w Pels. Sądzę, że w moich Magic, jako 4 opcja w ataku, grając duże minuty z KATem pod dobrym coachem, wyglądałoby to zgoła odmiennie. Podoba mi się jego potencjał przy rozgrywaniu i teraz po kontuzji Barei chce to też wykorzystać. Natomiast jego podstawowym zadaniem w moich Magic jest obrona. Widząc też, jak KAT kreuje pod koszem Gibsona, dostrzegam ten potencjał jakby podmienić go na młodszego i wszechstronnie Gordona.

W Magic z KAtem, Mitchellem i Lowrym nie musi zdobywać po 20pkt. O tym też pamiętajmy ;)

 

To co pokazywał KAT w trymestrze pierwszym ni jak nie oddawało jego potencjału. Na szczęście dla Ciebie po odejściu Butlera i TT w końcu zaczyna wyglądać jak na niego przystało. +/- dzisiaj może nie miał powalającego ale tylko ślepy by nie dostrzegł jego poprawy. Tyle, że nie samym KATem się gra i u Ciebie na ten moment to opcja nr 1 a u mnie Adams to gracz ściągnięty do zadań takich aby takim KATom tej ligi nie grało się za łatwo. Poza tym, niech KAT to dłużej utrzyma a będę go bardziej chwalił. Dodatkowo. Karmić go czymś trzeba a Tobie niestety (!) wypadł uwielbiany również przeze mnie JJ Barea, o którego sam Boston pytał, a Lowry nadal widać, że cierpi z powodu bólu pleców.

 

Na pozycji 1-3, przy minutach jakie planuje mam przejebanych obrońców. RW który jest pierwszy w DRTG w lidze ( 98,2), Smart który ma 104,6, Paul George który jest szósty w lidze z 101,1 + z ławki zawsze wkur*iający Beverley, więc z całym szacunkiem, ale Trier, McGruder czy Oubre by sobie za bardzo nie pograli. Sam Mitchell niezależnie od switcha w każdej sekundzie gry miał by na sobie kogoś z trójki RW/Smart/Bev. 

 

Jeśli już tak rozdrabniamy to czy Steven Adams mający w DRTG 103,2 ( 15 miejsce w lidze ) dał by tak poszaleć KATowi? Natomiast co do Gordona, u mnie w tym trymestrze planowana jest duża rotacja minut na tej pozycji w związku z kilkunastomeczową przerwą Mirotića który niczego dzisiaj nie pokazał, ale zmienników kilku ma i u mnie jest wdrażany stopniowo.

 

A co do drugiej strony parkietu, OKC wzięło dzisiaj rewanż na SAS. Wymieniony przez Ciebie Adams plus RW, PG13 oraz Nader wszyscy na plusie w +/- i łacznie 69 pkt we czterech. Wspomniany przeze mnie Smart również zagrał dzisiaj bardzo dobre zawody, zresztą jak całe s5 RL Bostonu którym do pełni szczęścia zabrakło stawienia się ławki na mecz. 

 

W ogóle sam Smart o którym przy okazji nadmienię w drugim trymestrze notuje na mecz 10 pkt/ 3,2zb / prawie 4 as / prawie 2 stl ( RW wychodzący obok 2,7 ) i uwaga, 43,5% za 3pt, i TS 60%.

 

Nie mniej mój ostateczny komentarz poniżej :smile: :

 

 

Nie rozliczamy każdego meczu od linijki, ale śmiem wątpić abyś miał aż tak łatwo :smile:.

Oceniając mecze i licząc bilanse, ja rozpatruje w systemie roto, ponieważ wtedy mi łatwiej uczciwie i obiektywnie ocenić wiarygodnie rezultat. Po takich meczach jakie rozegrała dziś moja czwórka starterów - KAT, Mitchell, Gordon i Oubre liczę pierwszy pewny łin z Bostonem, tym bardziej, że grafik faktycznie Magic maja banalny i ten mecz był jednym z kilku teoretycznie najtrudniejszych w tym trymestrze. Po tym co zrobił w końcówce KAT na Davisie, w tym meczu nie mogło sie to zakończyć inaczej. :) Naturalnie jak doskonale wiesz Eld bardzo doceniam Celtics i mam ich na równi z trójką - 76ers, Bucks i Knicks, ale Adams pomimo mojego olbrzymiego szacunku dla niego nie był w stanie agresywnie kryc cały mecz KATa, a to Twój jedyny center, którego faktycznie mogłes na KATa rzucić - Kanter raczej mógł grac tylko przeciwko Koufosowi, a Nance wypadł Tobie z powodu kontuzji. Mirotic był jednym z tych legendarnych kartonów w które wpadał  serialowa Hanka z Klanu ;).

W sumie to ciężko powiedzieć czy jeszcze w tym meczu grał Barea, czy już nie bo nie liczyłem :( grali za to z cała pewnością  - Lowry, Mitchell, Matthews i bardzo niedoceniany przez Ciebie McGruder. U mnie od samego początku ma duże minuty, bo jego +y i czasami nieliczne minusy znam najlepiej z wszystkich graczy Magic ;)

Odnośnie Nadera.. cóż czasami byli gracze, chcą pokazać swoim byłym drużynom, że źle ich ocenili. ja oceniłem Nadera dobrze - to pierwszy podpisany przeze mnie gracz, ale zaczął grać o tydzień za późno, w innym przypadku ot tak jako dodatek, bym go Tobie nie oddał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie forma liderów zaczyna dopisywać :smile:

 

Z tymi tierami to była sprytna socjotechnika, bo część GMów tak zaszufladkowała właśnie drużyny, co było widać przy bilansach. 

A wszelkie długie analizy nic już nie dały (GMowie - oczywiście częśc nie wszyscy- zapewne nie czytają długich analiz)

 

Jeszcze nie rozgryzłem tego, gdzie u niego jest problem. Może po prostu nie ma mentalności lidera, a może organizacja nie potrafi go odpowiednio wykorzystać. Nie wyobrażam sobie, żeby w takich real Heat lub Spurs był taki nierówny. Atletyzm i potencjał jest u niego bez dwóch zdań, ale pamiętajmy kim byli Oladipo i Payton w Orlando, a kim jest Dipo w Indianie i jak zaczął sezon Payton w Pels. Sądzę, że w moich Magic, jako 4 opcja w ataku, grając duże minuty z KATem pod dobrym coachem, wyglądałoby to zgoła odmiennie. Podoba mi się jego potencjał przy rozgrywaniu i teraz po kontuzji Barei chce to też wykorzystać. Natomiast jego podstawowym zadaniem w moich Magic jest obrona. Widząc też, jak KAT kreuje pod koszem Gibsona, dostrzegam ten potencjał jakby podmienić go na młodszego i wszechstronnie Gordona.

W Magic z KAtem, Mitchellem i Lowrym nie musi zdobywać po 20pkt. O tym też pamiętajmy ;)

 

Oceniając mecze i licząc bilanse, ja rozpatruje w systemie roto, ponieważ wtedy mi łatwiej uczciwie i obiektywnie ocenić wiarygodnie rezultat. Po takich meczach jakie rozegrała dziś moja czwórka starterów - KAT, Mitchell, Gordon i Oubre liczę pierwszy pewny łin z Bostonem, tym bardziej, że grafik faktycznie Magic maja banalny i ten mecz był jednym z kilku teoretycznie najtrudniejszych w tym trymestrze. Po tym co zrobił w końcówce KAT na Davisie, w tym meczu nie mogło sie to zakończyć inaczej. :smile: Naturalnie jak doskonale wiesz Eld bardzo doceniam Celtics i mam ich na równi z trójką - 76ers, Bucks i Knicks, ale Adams pomimo mojego olbrzymiego szacunku dla niego nie był w stanie agresywnie kryc cały mecz KATa, a to Twój jedyny center, którego faktycznie mogłes na KATa rzucić - Kanter raczej mógł grac tylko przeciwko Koufosowi, a Nance wypadł Tobie z powodu kontuzji. Mirotic był jednym z tych legendarnych kartonów w które wpadał  serialowa Hanka z Klanu ;).

W sumie to ciężko powiedzieć czy jeszcze w tym meczu grał Barea, czy już nie bo nie liczyłem :( grali za to z cała pewnością  - Lowry, Mitchell, Matthews i bardzo niedoceniany przez Ciebie McGruder. U mnie od samego początku ma duże minuty, bo jego +y i czasami nieliczne minusy znam najlepiej z wszystkich graczy Magic ;)

Odnośnie Nadera.. cóż czasami byli gracze, chcą pokazać swoim byłym drużynom, że źle ich ocenili. ja oceniłem Nadera dobrze - to pierwszy podpisany przeze mnie gracz, ale zaczął grać o tydzień za późno, w innym przypadku ot tak jako dodatek, bym go Tobie nie oddał ;)

 

Czyli reasumując - pierwszy w historii NBA remis! ;).

 

A na serio Mitchell był dzisiaj broniony przez duo Dunn/Lavine. U mnie Smart/Bev i RW zrobili by mu gang-bang. Oubre jak byśmy byli na styku nie opędził by się od PG13.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A za krytykowanie DLO w tym trymestrze to lol wszystkim :tongue: Koleś wszedł na poziom AS ziomeczki

Zgadzam się, że krytyka DLO jest przesadzona, biorąc pod uwagę ostatnie 15 meczów, ale poziom AS? Za 2 trymestr Russell jest 41 strzelcem ligi między Harrisonem Barnesem, a Jordanem Clarksonem, także spokojnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pewnie, że mam w pizdu problemów z absencjami, o dokładnym bilansie porozmawiamy przy opisach teraz mimo wszystkich porąbanych absencji gdyby liczyć game by game to i tak wyszłoby lekko coś koło 10-5, 11-4 by wyszło, bo przypomnę, iż dotąd 9 razy grałem z naszym tankathonem, który jeszcze się osłabił. Ale uśredniamy, więc się zobaczy.Więc te pisanie o ujemnym bilansie, ekhem.

 

 

Oddam sprawiedliwie, że do tej pory terminarz miałeś banalny, więc do tego szóstego meczu wypadało by Ci dać 6:0 póki grał LBJ ale, nope, nie, no, nein. Why? W tych 6 meczach trymestru II miałeś na tapecie Wizzards, NOP i GSW. Później rzeczywiście zrobiło Ci się lżej 2x SAC, LAC, DET,  DAL, SOTA to drużyny które mogły by Ci się świadomie podłożyć. OKC już pisałem - nie są do bicia i podobnie Jazz. Knicks by Cię rozjechali. Zakładając dwie wpadki z tankerami no ni jak nie wychodzi mi więcej niż 0.500 co i tak powinieneś przyjąć z radością przy tym co Ci odjaniepawliło w Twoim teamie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli reasumując - pierwszy w historii NBA remis! ;).

 

A na serio Mitchell był dzisiaj broniony przez duo Dunn/Lavine. U mnie Smart/Bev i RW zrobili by mu gang-bang. Oubre jak byśmy byli na styku nie opędził by się od PG13.

A Gordon? Lowry? i Matthews? ;)

 

zmasakrowałbym Ciebie trójkami - Lowry, Kuzma, nieobstawiony przez Twoich graczy McGruder z rogu i w sumie.. to wszyscy u mnie rzucają za 3. KAT wyciągałby Adamsa spod kosza, nie masz odpowiedzi na Gordona.. w sumie to mogłaby być ciekawa seria w playoffs. :)

 

Ktoś z pierwszego seedu będzie miał teoretycznie łatwiej, ale pozostali trafiają na naszą trójkę - Heat, Wizards i Magic, czuję, że ktoś z naszej trójki zrobi teoretycznie niespodziankę i pokona kogoś z Wielkiej Czwórki na Wschodzie w playoffs ;) Najlepsze by było, jakby C_M trafił na Wizards z Winslowem ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha

Czyli przegrywam niby wszystkie mecze z top20 teamami i jeszcze notuję wpadki z tankathonem

No bez jaj.

Raczej trudno podchodząc do oceny obiektywnie dać Lakers gorzej niż 9-6 po tych 15 meczach akurat.

Akurat w tym drugim przypadku nie ma nic dziwnego.

 

Kings, Wolves czy Pistons mogliby spokojnie urwać jakiś mecz przeciwko Tobie.

I pewnie by nawet urwali, ale też mało prawdopodobne, żeby January przegrał wszystkie mecze z Warriors, Pelicans, Wizards, Knicks, Thunder i Jazz, zapewne przegrałby coś z tankerami, ale tutaj też by coś ugrał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Gordon? Lowry? i Matthews? ;)

 

zmasakrowałbym Ciebie trójkami - Lowry, Kuzma, nieobstawiony przez Twoich graczy McGruder z rogu i w sumie.. to wszyscy u mnie rzucają za 3. KAT wyciągałby Adamsa spod kosza, nie masz odpowiedzi na Gordona.. w sumie to mogłaby być ciekawa seria w playoffs. :smile:

 

Ktoś z pierwszego seedu będzie miał teoretycznie łatwiej, ale pozostali trafiają na naszą trójkę - Heat, Wizards i Magic, czuję, że ktoś z naszej trójki zrobi teoretycznie niespodziankę i pokona kogoś z Wielkiej Czwórki na Wschodzie w playoffs ;) Najlepsze by było, jakby C_M trafił na Wizards z Winslowem ;)

 

O Lowrym już pisałem i nie wiem czy widziałeś jak te plecy dają mu popalić. 

 

Jak dobrze, że RS uśredniamy a nie od linijki. Oddałeś mi Millera i Nadera którzy sami za 3pkt rozpieprzają system w tym trymestrze :D. Do tego sprawdzałem sobie ostatnio jak to wygląda u PG13 a o Smarcie już pisałem i powiem tylko tyle, że jeśli to się utrzyma to trójki ( poza Westbrookiem ) będą moją mocną stroną jak i w s5 tak i z ławki.

 

Dlatego bez sensu jest mecz po meczu analizować. Ja twierdzę, że moi guardzi nie dali by pohasać Twojemu Mitchellowi i Oubre, Ty, że Grodon by mnie z rogu dowalił a KAT by Adamsa wyciągał spod kosza. Dobra - niech wyciąga, ale po co się pytam jak w każdej sekundzie duo Oubre/Mitchell niezależnie od switcha miało by na sobie RW/Smarta/Beva/PG13 więc good luck z wjazdami. 

 

Aha

Czyli przegrywam niby wszystkie mecze z top20 teamami i jeszcze notuję wpadki z tankathonem

No bez jaj.

 

Jaś. Zamieńmy się klubami. Na miesiąc do okienka transferowego. Postarasz się wtedy obiektywnie spojrzeć na Lakersów i zobaczysz, że kurła, ale Lakers we got problem.

 

Zauważ, że ja nie mam ŻADNEGO interesu w obniżaniu Ci ratingu. Również nie realizuję żadnej krucjaty 'zemsta za'. Po prostu piszę to co widzę. Chyba ze wszystkich dzisiaj udzielających się staram się być maksymalnie obiektywny, wręcz nawet chwaląc i DLO i Huertera. Ale to jeszcze nie ich czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz Jasiu z kim wygrali suns i bulls w realu

Są niespodzianki w dzisiejszej nba.

 

Punktacja ujemna fajnie ze czymś chcesz zająć opinie publiczna.

 

Idź do polityki ;)

 

U mnie coraz większa role dostaje Bertans i niewykluczone jest s5 a Delli 18 minut w Cavs u mnie jest 11-12 graczem w sile i rotacji. Wiec zanim odejmiesz punkty sprawdz czasem u innych plan gry

 

Ja zanurzam dawać ujemne punkty GM którzy nie wzmacniają klubu bo tkwią w mylnym przeświadczeniu o wartości graczy własnych ;)

 

Żartuje żartuje.

 

Daj spokój z minusami po prostu.

 

Słuszny jest argument ze inaczej rozpatrujesz nowego Floor Generała a inaczej Templa czy Rossa którzy zastępują ale w podobnej roli moich SG SF bo Carroll czy Lee mieli kontuzje.

 

U mnie to zamiana graczy niegrających Henson Lee Dragic nie może być ujemna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom, trochę mocno niedoceniany ten mój team się zrobił.

Nie wiem - efekt RL Lakers? Kiedy mam lepszy fit (mimo slumpu) i BI nie byłby u mnie 1 opcją przecież pod nieobecność LJ, tylko 3?

 

Znowu to samo:) russell nagle jest 1/2 opcją teamu z lbj, butlerem i ingramem bo akurat zagral 10 lepszych meczow;) no nie mozesz odwracac rol i taktyki po trymestrze bo ktos mial dobre staty:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że mam problemy nie znaczy, że dostaję w dupę od każdego teamu z top20 ligi i jeszcze przegrywam z tankathonem, więc co ma piernik do wiatraka?

 

Poczekam na Twój opis. Rozmowa o tym w połowie trymestru jest stratą nerwów. 

 

Powodzenia tak czy siak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LJ się skontuzjował to ktoś musi wziąć na siebie więcej. Wyszło, że DLO.

No skoro ingram prowadzil rezerwowe lineupy w 1 trymestrze to kontuzja jamesa w zadnym razie nie tlumaczy robienia z ingrama 3 opcji skoro jak lebron byl zdrowy to byl 2 opcja:)

 

Russell byl absolutnie kijowy w 1 trymestrze i wtedy sam pisales z tego co pamietam z opisu ze nie nadaje do duzej roli i u Ciebie zyskuje bo gra w malej roli a po 10 meczach w rl nba na dobrym poziomie w duzej roli nagle sie dowiaduje ze russell ma wieksza role niz ingram:) przeciez to sie kupy nie trzyma:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.