beGM - Free Agency - komentarze

[ignazz]

So?

 

Jak widzę głupoty/rzeczy z którymi się mocno nie zgadzam, to piszę nieważne, czy GM danej ekipy jest na forum czy nie (głosowania na bilanse, w PO, czy choćby teraz sprawa LMA)

Ale nie napierdalasz 3 godziny z rzędu o nie swoim biznesie.

 

Lma to twoj cel.

 

Tomek robi dużo rzeczy tylko pod ciebie

Tak to robi ze nie wiem który zespoł prowadzi

Serio

Ostatnie wpisy jego o jego zespole nie były.

[MarcusCamby]

Ale nie napierdalasz 3 godziny z rzędu o nie swoim biznesie.

 

Lma to twoj cel.

 

Tomek robi dużo rzeczy tylko pod ciebie

Tak to robi ze nie wiem który zespoł prowadzi

Serio

Ostatnie wpisy jego o jego zespole nie były.

 

Ja tam popieram każdą aktywność. Nie rozumiem ataku na Tomka za samą chęć dyskusji. Oczywiście Tomciu to brzytwa i słów nie szczędzi. Sami regularnie skaczemy sobie do gardeł

 

Z drugiej strony śmieszna była wstawka jak Tomek napisał, że Lakers z LeBronem dobrze fitują pod Warriors jakieś dwie strony temu. Trzeba mu dać jakieś Hawks czy coś, bo chłop już jest chyba zmęczony tym wygrywaniem

[ignazz]

Tomek ma gsw?

 

A to cofam wszystko.

 

Nudzi się. ;€)))))))

Nie dziwi was jednak ze ostatnie wpisy są nie o jego zespole tylko tylko lbj i lakers?

Tak z 80 sztuk?

Chyba już wiem.

 

Lepiej dla niego aby lbj był z młodymi w lakers.

[fluber]

uciekłeś z podkulonym ogonem na inny temat, dostałeś zjebę

 

Dlatego mi się już nie chce tak pisać, bo to jest po prostu popier*olone, że 6 czy 7 raz potrafisz pisać

Apeluję o więcej kultury, nie chcesz to nie pisz ale jak juz piszesz to bez takich wstawek proszę.

 

Lepiej dla niego aby lbj był z młodymi w lakers.

Chce uniknac dyskusji ze mną w finale:) drugi raz nieobecnosc nie przejdzie:)

[Tomek9248]

Tomek ma gsw?

 

A to cofam wszystko.

 

Nudzi się. ;€)))))))

Nie dziwi was jednak ze ostatnie wpisy są nie o jego zespole tylko tylko lbj i lakers?

Tak z 80 sztuk?

 

Tak gdzieś ponad połowa aktywności mojej tutaj Ignazz odnosi się do jakiś pomniejszych spraw innych ekip, bo co ja mam pisać teraz o Warriors? Raz, że nie mam czego i po co, a dwa, że nie przepadam za rozwodzeniem się nad oczywistościami jeśli można je przedstawić i zostawić to dla mnie ok. Stąd też już jestem bardzo zmęczony schematem z fluberem gdzie on coś wrzuca, zostaje wyprostowany, wrzuca kolejne, znów weryfikacja i ucieczka w jakieś inne tematy z tyłka albo w ogóle spoza zabawy.

 

Przypomnij sobie jak wyglądał poprzedni rok. Największą aktywnością wykazywał się Marcus oraz ja i głównie rozmawialiśmy o innych rzeczach niż Pelicans i Warriors Ot tak po prostu

[ignazz]

Dobra dobra.

 

Już sobie pogadaliśmy.

 

Tomek jak masz czas daj Update jak są głosy rozłożone.

[Tomek9248]

Dobra dobra.

 

Już sobie pogadaliśmy.

 

Tomek jak masz czas daj Update jak są głosy rozłożone.

 

W tamtym roku wrzucaliśmy z Cambim i byliśmy krytykowani za to przez niektórych.

 

Zostali LMA i Lebron.

Prowadzą Spurs i Lakers.

[ignazz]

Tomek bardzo nie chce dotykać spraw osobistych bo wiem ze miałeś na głowie inne sprawy niż opis finałów

 

Ale mój zarzut o tym jak adwokatorzysz lakers przy ( chce tu być maksymalnie delikatny bo to zły TRAF ) jednoczesnym bardzo zapewne nieszczęśliwym trafie z brakiem twojej aktywności finałowej sprawia ze w ogólnym rachunku wyglada to jeszcze gorzej.

 

Wiec teges. Daj spokój już lbj.

Fluber i Jan sobie radzą.

[Bogut]

1. Który GM poświęca więcej czasu na swoją drużynę?

2. Który GM zbiera więcej krytyki za swoją pracę jako GM?

1.To nie ma znaczenia bo jeden GM może być lepszy niż inny poświęcając mniej czasu swojej drużynie

2.Znaczenie tego też ciężko ocenić. Z jednej strony ilość krytyki nie musi o niczym świadczyć, z drugiej strony jeśli ktoś jest mocno krytykowany to być może nie dzieje się to bez powodu.

 

Jak dla mnie Lebron poszedł do Los Angeles przede wszystkim dla rodziny. Może jakby nie zdobył już jednego, mistrzostwa dla Cleveland to miałby większą motywację by tam zostać. No ale zdobył. Do Miami poszedł dla pierścieni, do Cleveland wrócił by zdobyć mistrzostwo dla Northeastern Ohio a do LA jedzie przede wszystkim bo chce tego jego familia

 

Nie oznacza to że jedzie tam 100%-owo "na wakacje". Dobro rodziny jest priorytetem ale jeśli w LA da się zrobić dobry skład tym lepiej. W Ingrama Lebron dość mocno z tego co wiem wierzy (dogada się z GMem pod tym względem), pisanie o konflikcie na linii Butler-Lebron to zwykłe fluberyzmy, coś na zasadzie "a czy nie o to chodzi w tej grze by wciskać kit?"

 

January jak dla mnie trochę sam sobie szkodzi pisaniem, że McCollum i Love to jakieś leszcze. Po pierwsze mało który głosujący też tak uważa (a to ważne), po drugie McCollum i Love nawet będąc oboje w top 30 zawodników wiele nie zmieniają skoro Lakers mają Butlera, który jest bezapelacyjnie w top 15 a o konflikcie między nim a LBJ nic nie wiadomo, Ingrama który w okresie 2018-2022 powinien być naprawdę bardzo fajnym graczem i do tego Lakers mają sporo cap space'u który przy Lebronie mogą świetnie wykorzystać na innych graczy. Do tego spora szansa że z czasem dotrze Kawhi.

[fluber]

Nie oznacza to że jedzie tam 100%-owo "na wakacje". Dobro rodziny jest priorytetem ale jeśli w LA da się zrobić dobry skład tym lepiej.

Ruchy lakers byly konsultowane z lebronem i polegaly na odpuszczeniu kawhia, randla i brooka lopeza oraz podpisaniu mcgee, stephensona i rondo. Lebron dolaczyl do 35w teamu. Jak to nie sa wakacje ( przynajmniej w tym sezonie ) to ja nie wiem co nimi jest:)

[Bogut]

Ale mój zarzut o tym jak adwokatorzysz lakers przy ( chce tu być maksymalnie delikatny bo to zły TRAF ) jednoczesnym bardzo zapewne nieszczęśliwym trafie z brakiem twojej aktywności finałowej sprawia ze w ogólnym rachunku wyglada to jeszcze gorzej.

 

Wiec teges. Daj spokój już lbj.

Fluber i Jan sobie radzą.

 

Nie znam sytuacji Tomka ale to, że nie miał czasu wcześniej absolutnie nie czyni jego obecnej aktywności złą. Bardzo dziwny przytyk.

 

Jeśli ktoś uważa, że gracz T powinien wybrać drużynę A to jest to zrozumiałe, że - nawet dla samej frajdy z dyskusji i prowadzenia naszej symulacji w odpowiednim kierunku - mocno się w to angażuje i stara się zbijać argumenty przeciwników. 

 

 

[fluber]

W RL NBA LeBron słysząc podczas negocjacji 5 raz z rzędu taką samą bzdurę, kiedy już 4 razy wyjaśnił GMowi, że plecie głupoty, po prostu by wyszedł i zamknął drzwi.

 

Najprawdopodobniej zresztą już po 2 razie.

Ciekawe co by zrobil jakby mu gm powiedzial ze ma skaze na mozgu:)

[ignazz]

Nie znam sytuacji Tomka ale to, że nie miał czasu wcześniej absolutnie nie czyni jego obecnej aktywności złą. Bardzo dziwny przytyk.

 

Jeśli ktoś uważa, że gracz T powinien wybrać drużynę A to jest to zrozumiałe, że - nawet dla samej frajdy z dyskusji i prowadzenia naszej symulacji w odpowiednim kierunku - mocno się w to angażuje i stara się zbijać argumenty przeciwników.

 

 

To nie jest przytyk do Tomka tylko raczej wykazanie jak wyszło w naszej rzeczywistości.

Wyszło dziwnie po prostu nie z winy Tomka wtedy ale celowo teraz.

 

Chodzi o proste zestawienie

 

Wtedy tak wyszło

A teraz tak.

 

Dodając do tego wątek 3:4 robi się taka zakrzywiona czasoprzestrzeń.

 

W żadnym wypadku nie winie Tomka tylko pokazuje takie nici pajęczyny i powiązania.

[Regis]

[Bogut]

Ruchy lakers byly konsultowane z lebronem i polegaly na odpuszczeniu kawhia, randla i brooka lopeza oraz podpisaniu mcgee, stephensona i rondo. Lebron dolaczyl do 35w teamu. Jak to nie sa wakacje ( przynajmniej w tym sezonie ) to ja nie wiem co nimi jest:)

Jak cena za Kawhiego była przesadnie wysoka i Lebron wolał zostawić Ingrama w którego zdaje się mocno wierzyć to jest to raczej plus dla Januarego, który też nie wydaje się podchodzić do 4-letniego kontraktu Jamesa tak porywczo i krótkowzrocznie, by pozbywać się top prospecta. Kawhi może być w LAL i bez utraty Ingrama

 

Rondo i Caldwell-Pope (ciekawe czemu przez Ciebie pominięty, a no tak, lepiej zwrócić uwagę na mniej ważnych Stephensona i McGee) zamiast Randle'a i Brooka to może nie są idealne decyzje ale swoją drogą też nie jestem przekonany, że Lebron podejmowałby same świetne decyzje jako GM. W RL chyba tak mu nie zależy by mieć superteam na już, w naszej grze szanse ma na to większe i ma je również w LA z Butlerem, Ingramem i pieniędzmi na wzmocnienia. W mieście, gdzie chce mieszkać jego rodzina.

[ignazz]

Nie chce być adwokatem drugiej strony bo nie będę uprawiał tomizmu ale january tych fluberyzmow ABC tak łatwo jak piszesz nie punktowałes.

 

A dziś robił to za Ciebie pan Mecenas co mi wpadło w oko ucho i dlatego o tym napisałem.

Z odpowiedzi wynikało ze robił to bo nie masz czasu o Tomek ma

 

Po czym widać ze masz mnóstwo czasu...

Jak cena za Kawhiego była przesadnie wysoka i Lebron wolał zostawić Ingrama w którego zdaje się mocno wierzyć to jest to raczej plus dla Januarego, który też nie wydaje się podchodzić do 4-letniego kontraktu Jamesa tak porywczo i krótkowzrocznie, by pozbywać się top prospecta. Kawhi może być w LAL i bez utraty Ingrama

 

Rondo i Caldwell-Pope (ciekawe czemu przez Ciebie pominięty, a no tak, lepiej zwrócić uwagę na mniej ważnych Stephensona i McGee) zamiast Randle'a i Brooka to może nie są idealne decyzje ale swoją drogą też nie jestem przekonany, że Lebron podejmowałby same świetne decyzje jako GM. W RL chyba tak mu nie zależy by mieć superteam na już, w naszej grze szanse ma na to większe i ma je również w LA z Butlerem, Ingramem i pieniędzmi na wzmocnienia. W mieście, gdzie chce mieszkać jego rodzina.

January nawet nie próbował pozyskać leonarda Wiec nie mieszajmy Real z beGM

 

Dał ofertę uwłaczającą i jakbym miał zdradzić co to było to lbj już byłby w cavs.

A właśnie. Jak w naszej grze salary lakers za rok?

Z lbj. Jakby co.

[Tomek9248]

Dał ofertę uwłaczającą i jakbym miał zdradzić co to było to lbj już byłby w cavs.

 

Opinia w dodatku nieobiektywna, chociaż opinia z zasady nie może być obiektywna chyba.

To skonfrotnowanie Twojej wyceny Leo, zapewne zawyżonej mocno z tego co czytaliśmy vs wycenę gma który chce pozyskać gracza najtaniej dla dobra własnej organizacji.

 

Raczej nic kontrowersyjnego.

 

Powiedzmy, że wartości rynkowej nie ustaliliście, ale Ty chciałeś sprzedać po najwyższej, a January kupić po najtańszej. Zabrakło tylko elementu akceptacji obu stron

Edytowane 17 Lipca 2018 przez Tomek9248

[Bogut]

[ignazz]

Jak rzucasz uwłaczającą ofertę to nie traktował tego poważnie.

 

Lbj zły.

 

Ale co lepsze Wujek jeszcze bardziej.

[MarcusCamby]

Mam wrażenie, że Bogut inne rzeczy traktuje jako bezwartościowe plotki ( konflikt Butler - LBJ ), a drugie jako prawdę objawioną, bo ktoś coś usłyszał, że niby LeBron powiedział.

 

Nie do końca śledzę te pudelkowe sprawy i może dlatego traktuje je ogólnikowo dość po macoszemu. Większość to dla mnie czcze gadanie.