Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę blado zacczynają wyglądać Cavs przy rosterach ciągle rozwijających się Sixers, wchodzących do gry Knicks czy tego co powstanie w Bucks jeśli dołączy do nich LMA. Tak tylko mówię, stosując retorykę flubera, że te drużyny przegrały z Cavs 3:4 a będą tylko lepsze :smile:

 

To przykre, że kłamiesz w żywe oczy. 

Była taka supergwiazda, która przegrała 3-4 z Warriors i potem odeszła ze swojego klubu. Ja nie wciskam Wam żadnego kitu, ja po prostu nigdy nie zgodzę się z tym, że LeBron James jest Kevinem Durantem. Nigdy w to nie uwierzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to też słuszna uwaga January, że zamiast powtarzać jeszcze raz to co miało realnie miejsce czyli unconditional love to LA Lebronową i odrzucenie walki o mistrzostwo dalszej mógłbyś się skupić na tym, że Cavs - przy adekwatnych ruchach i rozwoju dalszym - mogą mieć problemy już na wschodzie, bo przecież w tym roku chyba też z Bucks było 4:3 i z Sixers też 4:3 a jeszcze Knicks wreszcie chyba wyjdą z tego szpitala. 

 

A Boston to co? Pierwszej rundy nie przejdzie?

 

Przed ostatnimi głosami przypomnę jeszcze raz (bo moze nie kazdy czyta temat) że w Bucks Aldridge będzie miał

 

Walker-Middleton-Giannis-Aldridge oraz 20 mln wolnej gotówki do wydania, oznacza to że LMA, który nigdy nie był w finalach będzie miał na nie szansę, a biorąc pod uwagę że ma 33 lata moze to byc dla niego ostatni dzwonek.

 

3 kolesi którzy nie powąchali II rundy PO + LMA. Z czego Kemba jak zostanie w rl Hornets to też wiele nie pokaże, a LMA może grać tylko gorzej...

 

No tak. Są szanse na finał.

 

Latwo zgadnąć, że będę potrzebowal SG, teraz mozna spojrzec kto jest dostępny na tą pozycję.

 

 

Zapomnij o Smartcie.

 

Trochę blado zacczynają wyglądać Cavs przy rosterach ciągle rozwijających się Sixers, wchodzących do gry Knicks czy tego co powstanie w Bucks jeśli dołączy do nich LMA. Tak tylko mówię, stosując retorykę flubera, że te drużyny przegrały z Cavs 3:4 a będą tylko lepsze :smile:

 

Patrz pierwszy cytat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobrze Fluber, że nie wierzysz. Lebron nie idzie do Warriors więc nie jest Durantem

Nie ma takiej możliwości nawet. Ale robi to co Durant, odchodzi z drużyny, która prawie wygrała z Warriors i wybiera najprostsze rozwiązanie z możliwych, czyli zamiast ciężkiej walki o mistrzostwo w Cavs, Rockets, czy Bucks, wybiera wakacje w LA. Najprościej jest pójść do LA. Durant też wybrał najprostsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Boston to co? Pierwszej rundy nie przejdzie?

 

 

3 kolesi którzy nie powąchali II rundy PO + LMA. Z czego Kemba jak zostanie w rl Hornets to też wiele nie pokaże, a LMA może grać tylko gorzej... 

Westbrook i George mają w tym jakieś doświadczenie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej możliwości nawet. Ale robi to co Durant, odchodzi z drużyny, która prawie wygrała z Warriors i wybiera najprostsze rozwiązanie z możliwych, czyli zamiast ciężkiej walki o mistrzostwo w Cavs, Rockets, czy Bucks, wybiera wakacje w LA. Najprościej jest pójść do LA. Durant też wybrał najprostsze rozwiązanie.

 

Ale czy to przypadkiem nie za dużo już tej bezsensownej walki dla prawie 34 letniego faceta? Po porażce w 2015 finały 2016,2017,2018 i jedno mistrzostwo i to rzutem na taśmie i kolejny ewentualny zawód w 2019? w LA nawet jak przegra to i tak ma wiele atrakcji na poprawę samopoczucia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej możliwości nawet. Ale robi to co Durant, odchodzi z drużyny, która prawie wygrała z Warriors i wybiera najprostsze rozwiązanie z możliwych, czyli zamiast ciężkiej walki o mistrzostwo w Cavs, Rockets, czy Bucks, wybiera wakacje w LA. Najprościej jest pójść do LA. Durant też wybrał najprostsze rozwiązanie.

 

Znów się gubisz. Lebron literalnie wybrał najłatwiejsze wyjście i poszedł na emeryture do LA. 

U nas najłatwiejszym wyjściem jest zostać w Cavs, dostać w czerep i powiedzieć, że no starał się.

Walczyć o mistrzostwo może z Butlerem, z Giannisem czy z Hardenem a Ty próbujesz przepchać pieprzonego McColluma :)

Ale czy to przypadkiem nie za dużo już tej bezsensownej walki dla prawie 34 letniego faceta? 

 

Na to odpowiedział ten, który jako jedyny to wie :) 2 lipca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy to przypadkiem nie za dużo już tej bezsensownej walki dla prawie 34 letniego faceta? Po porażce w 2015 finały 2016,2017,2018 i jedno mistrzostwo i to rzutem na taśmie i kolejny ewentualny zawód w 2019? w LA nawet jak przegra to i tak ma wiele atrakcji na poprawę samopoczucia

 

Tylko, że tu walka nie jest bezsensowna, bo Warriors nie są tacy mocni jak w RL NBA. Przegrał 3-4, dokładam DeAndre Jordana ( mam praktycznie cały skład na cap holdach) i to jest tylko 1 rok, a nie 5. Ja właśnie nie chcę wierzyć, że LeBron wybierze atrakcje na poprawę samopoczucia zamiast walki o mistrzostwo. Przecież LeBron taki nie jest. W RL NBA dostał dwa ostatnie finały w sumie 1-8. Tam rzeczywiście walka była bezsensowna. Tutaj? Tutaj było o włos, do pewnego momentu Cavs nawet prowadzili w głosowaniu, było naprawdę bliziutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to, że ludzie uwierzyli, że LeBron może z tymi Cavs wywalczyć tytuł, to już zasługa flubera, że przekonał do czegoś, co nie jest prawdą i w co pewnie sam nie wierzy. Na tym chyba polega ta gra. :grin:

 

Wszystko co napisałeś od samego początku oparte jest o błędne założenie i zwyczajne wciskanie nieprawdy, przy moim wielkim zdziwieniu, że ktoś to bierze na poważnie i jednocześnie ignoruje wszystkie lepsze sportowo opcje :)

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów się gubisz. Lebron literalnie wybrał najłatwiejsze wyjście i poszedł na emeryture do LA. 

U nas najłatwiejszym wyjściem jest zostać w Cavs, dostać w czerep i powiedzieć, że no starał się.

Walczyć o mistrzostwo może z Butlerem, z Giannisem czy z Hardenem a Ty próbujesz przepchać pieprzonego McColluma :smile:

 

Ale przecież on już z tym McCollumem nieomal nie puknął Twoich Warriors. Wraca do drużyny, którą już wie, na co stać, do drużyny, którą prowadzi GM, który robi wszystko, by go wesprzeć w walce o tytuł mistrzowski. Nie, najłatwiej jest pojechać na wakacje. 

Skoro taki nie jest to czemu w rl NBA poszedł właśnie na łatwiznę i wybrał słoneczne LA?

Bo Warriors mają w składzie Curry'ego, Greena, Duranta, Klaya, Iguodalę i Cousinsa, a tutaj mają tylko pierwszą trójkę.

Bo Cavs mają w składzie Jr. Smitha zamiast McColluma i Tristana Thomspona zamiast DeAndre Jordana. 

Przyznasz, że różnica jest jednak sporawa, co?

Wszystko co napisałeś od samego początku oparte jest o błędne założenie i zwyczajne wciskanie nieprawdy, przy moim wielkim zdziwieniu, że ktoś to bierze na poważnie i jednocześnie ignoruje wszystkie lepsze sportowo opcje :smile:

To Ty wciskasz kity pisząc, że Cavaliers męczyli się w 7 meczach w 1 rundzie. Jesteś zwykłym kłamcą, to strasznie przykre. Cavaliers w drodze do finału u nas grali o 1 mecz więcej niż Twoim Warriors, a jak powiedział january Wschód tutaj jest mocniejszy. I finał skończył się w 7 meczach. Jadąc Cavaliers właściwie jedziesz swój własny klub.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I omal nie został puknięty przez Bucks i Sixers.

 

Aczkolwiek odnosisz się tylko do przeszłości gdzie, już żeby znów nie czytać tych banialuków, miałeś od groma sprzyjających czynników jak wejście nowego gma i jeszcze lapanie wszystkiego co wyskrobiesz, sezon kontuzji w Warriors, moja nieobecnosc na forum za co niektorzy wprost przyznawali, ze dawali Ci punkty, nazbieranie gosci, ktorzy wszyscy odpadli w 1-2 rundzie i mogles zmyslac dowolnie, a jedyni Twoi gracze poza Lebronem tj. Love i Korver z Warriors wygladali jak Jordan Clarckson. Wszystko co sie dzieje to niepojete dla mnie i jak widac nie tylko dla mnie skala z jaka ludzie lapia to wszystko w co Ty sam nie wierzysz. I to ja wiem, Ty wiesz i jak widac BMF też wie :smile:

 

Wybrał najłatwiejsze wyjście w rl

Czemu nie iść do Bucks? Przecież już 2 razy pokazał, że Cavs to dla niego organizacja jak każda inna. 

 

Generalnie nie uważam, że wybałby Bucks, ale po raz kolejny widać, że najzwyczajniej w świecie dobierasz tak z tyłka argumenty i tak naciągane, że co 2gą stronę masz nieścisłości w argumentacji. Stąd moje zdziwienie, że ktoś ją bierze na poważnie, skoro co chwila coś jest z nią nie tak :)

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że tu walka nie jest bezsensowna, bo Warriors nie są tacy mocni jak w RL NBA. Przegrał 3-4, dokładam DeAndre Jordana ( mam praktycznie cały skład na cap holdach) i to jest tylko 1 rok, a nie 5. Ja właśnie nie chcę wierzyć, że LeBron wybierze atrakcje na poprawę samopoczucia zamiast walki o mistrzostwo. Przecież LeBron taki nie jest. W RL NBA dostał dwa ostatnie finały w sumie 1-8. Tam rzeczywiście walka była bezsensowna. Tutaj? Tutaj było o włos, do pewnego momentu Cavs nawet prowadzili w głosowaniu, było naprawdę bliziutko.

 

40 letnie zwłoki Dirka, czy to że Manu skończyć może karierę to nie cały skład. Dodatkowo nie wiadomo co z Wadem, Jeffersonem a i Emeka Okafor też nie pewny. Może Ci 5 gości wypaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro taki nie jest to czemu w rl NBA poszedł właśnie na łatwiznę i wybrał słoneczne LA?

 

- Warriors są w RL NBA niemal po za zasięgiem, u Nas do zrobienia, chociaż oczywiście cały czas są faworytem.

- Nikt nie dawał mu szansy na tak mocny team.

 

W RL NBA widać było, że jest zmęczony i zrezygnowany. u Nas ma szanse jeszcze powalczyć o mistrzostwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.