Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2017/18


january

Rekomendowane odpowiedzi

Ingram pokazuje niesamowity potencjał ? :D przecież on nawet się nie wyróżnia na tle tegorocznych rookie.
Co przez ten rok się zmieniło? wtedy byli słabi i teraz są słabi.
Oddali swój #2 pick żeby zrzucić gówniany kontrakt, teraz gdy są cały czas słabi nadal nie maja picku a mimo to nadal są ekipą na poziomie loterii draftu a ich ostatni wysoki wybór trafia 35% rzutów..

 

Więc nie wiem w jakim świecie Ty widzisz u nich jakieś powody do zadowolenia żeby uznać, że lada chwila bedą czołową ekipą zachodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ingram pokazuje niesamowity potencjał ? :grin: przecież on nawet się nie wyróżnia na tle tegorocznych rookie.

Co przez ten rok się zmieniło? wtedy byli słabi i teraz są słabi.

Oddali swój #2 pick żeby zrzucić gówniany kontrakt, teraz gdy są cały czas słabi nadal nie maja picku a mimo to nadal są ekipą na poziomie loterii draftu a ich ostatni wysoki wybór trafia 35% rzutów..

 

Więc nie wiem w jakim świecie Ty widzisz u nich jakieś powody do zadowolenia żeby uznać, że lada chwila bedą czołową ekipą zachodu

 

Ile razy oglądałeś Lakers w tym sezonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile razy oglądałeś Lakers w tym sezonie?

sporo :)

 

 

dapunk20 idź sobie na inne forum swoje frustracje życiowe wylewać... przecież nikt Ci nie każe oglądać LAL i śledzić ich tematu.

Forum jest dla każdego :) a stać was tutaj (fanow Lakersow) na pisanie czegos lepszego niż to, że na trio ball-ingram-kuzma zbudujecie potęge :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ingram pokazuje niesamowity potencjał ? :grin:

z graczy mających 19-20 lat Ingram:

#2 pod względem o PPG

#4 pod względem APG

# 5 pod względem RPG

 

w blokach i przechwytach też łapie się w top 10 wśród swoich rówieśników.

 

Jakbyś rzeczywiście sporo meczów oglądał to widziałbyś też jak szybko robi postępy i poprawia się w poszczególnych elementach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego zastanawialem sie czy podejmowac w ogole rekawice:D

ale widze, ze nie ma sensu!:D

 

tak to jest jak dzieciak zatrzymuje sie na poziomie box score, hajlajtow i gdzies tam zajrzy jeszcze w adv stats:D

 

nie mam pytan. kij ze statystykami, to nie one do konca odzwierciedlaja rozwoj niektorych graczy.

w kwestii ingrama, wystarczy  zobaczyc ppg i % i ten postep widac. jak sie wezmie pod uwage to jaki postep chlop zrobil w grze 1on1, jak bierze na siebie ciezar gry, jak poprawil rzut.... ale nie ma sensu strzepic klawiatury.

 

 

to co, uderzamy po deandre?!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

tak to jest jak dzieciak zatrzymuje sie na poziomie box score

 

 

 

w kwestii ingrama, wystarczy  zobaczyc ppg i % i ten postep widac.

:grin:

 

 

 jak poprawil rzut....

No faktycznie, 35,4% jump shot / 33.8% za trzy przy mniej niz jednej celnej trójce na mecz - niesamowity postęp, pewnie lekcje strzeleckie u samego Rusella Westbrooka brał.

 

 

z graczy mających 19-20 lat Ingram:

#2 pod względem o PPG

#4 pod względem APG

 

 

w blokach i przechwytach też łapie się w top 10 wśród swoich rówieśników.

 

Jakbyś rzeczywiście sporo meczów oglądał to widziałbyś też jak szybko robi postępy i poprawia się w poszczególnych elementach.

16.7 / 5.8 / 3.6 per 36 na 51% TS

 

litości, przecież takie cyferki z tą ilością minut robi pierwszy lepszy Emmanuel Mudiay. Tak więc to wynika z tego, ze gra w słabym zespole w którym ma dużo piłki/dużo minut a nie z tego że jest dobry.

 

 

 

 

O tym się często zapomina ale Ingram jest młodszy o rok od takiego np Dokonana Mitchella 

Tak naprawdę rozpatrując go jakby był rookie z klasy draftu 2017 to jest top 3 

 

TOP3?

 

Tatum 98'

Markannen 97'

Dennis Smith Jr. 98'

John Collins 97'

 

 

Wymieniłem czterech uwzględniając tylko młodszych od niego. Jakim cudem on tam się zapisuje w TOP3? na zasadzie klasa draftu 2017 uwzględniając tylko graczy wybranych przez Lakers?

 

Dla porówniania,  John Collins vs Brandon Ingram per 36

 

16.7 / 5.8 / 3.6 per 36 na 51% TS

17.2 / 11.6/ 1.7 per 36 na 63% TS

 

Oboje ten sam rocznik :smile:

 

 

W sumie macie racje, robi postępy - Gorszym niż w jego rookie season już się być nie da.

Tylko że to postępy z kategorii "kompletna żenada" na "nic ciekawego"

 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:grin:

 

 

 

 

 

 

 

Dla porówniania, John Collins vs Brandon Ingram per 36

16.7 / 5.8 / 3.6 per 36 na 51% TS

17.2 / 11.6/ 1.7 per 36 na 63% TS

Oboje ten sam rocznik :smile:

W sumie macie racje, robi postępy - Gorszym niż w jego rookie season już się być nie da.

Tylko że to postępy z kategorii "kompletna żenada" na "nic ciekawego"

 

Albo się umie z głową pokazać PER36, albo nie, tak jak w twoim wypadku. Dlatego jebać PER36 Edytowane przez Eryko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowokacyjnie jest ale w sumie wykazał ze top 3 nie jest stosując prosty zabieg per 36.

 

Prawda nie leży w tym przypadku gdzieś po środku ale tez nie na skrajnej szali zdania fanów lakers.

 

Jestem ostatni aby wdawać się w pyskówkę a tym bardziej być adwokatem diabła ale różowe okulary są tu bardzo częstym gościem.

 

Co rok czytam o rozwoju młodych graczy lakers i mimo ze dla dobra ligi mocni lejkers to dobry element jednak co rok tak gdzieś w marcu idZie bolesna korekta.

 

Nie dziwi mnie ani na wyrost zachwyt nad młodymi ani prowokacyjna lub prześmiewcza reakcja na wychwalanie ekipy która ostatnio jest cieniutka.

 

Ja sobie z bardzo odległego fotela obserwuje ten projekt i bardzo często nie widzę tych pozytywów.

 

Na pewno nie w takiej skali jak tu czytam.

 

Na tym forum od lat czytam to samo.

 

Młodzi lakers ida w dobrym kierunku i starzy spurs się kończą.

 

I tylko pozycja w tabeli jest co rok podobna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowokacyjnie jest ale w sumie wykazał ze top 3 nie jest stosując prosty zabieg per 36.

 

Tylko statystyka ma to do siebie, że oprócz zwykłego zebrania danych trzeba jeszcze umieć je odpowiednio zinterpretować. Statystyka PER36 jest bardzo przekłamująca i zestawienie podane w poprzednich postach jest po prostu absurdalne. Prawie tak absurdalne i niedorzeczne jak stawianie Ingrama poza ścisłym topem młodych talentów :)

 

W zeszłym roku można było chłopaka hejtować, bo faktycznie wyglądał na boisku bardzo słabo, ale jeśli ktoś nie potrafi dostrzec progresu, który Brandon wykonał od zeszłego sezonu to niech się zajmie innym sportem albo zacznie oglądać mecze Lakers :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wchodzę do tego tematu z odwróconym logiem Lakers i ze statystyką elimination games Kobe Bryanta aby  załaczyć full LaKers-hate mode tylko po prostu trudno nie zwrócić uwagi, jak czytam że Lakers bedą budować potęge na takich gosciach. Daje sobie ręke uciąć, że to samo było pisane o D'Lo czy Randle a jak się skończyło/kończy wszyscy wiemy.

 

Każdy pisze tutaj o tym jaki Ingram robi progres, tylko w czym konkretnie się objawia? że lepiej gra 1v1? że zamian 30% jumpshotów trafia 35% ? ze zamiast 9ppg robi 15ppg?
No ludzie. To jest #2 pick który ma odmienić losy organizacji a nie jakiś Donatas Piecikasztanaz z Litwy wybrany z numerem #45.

I nie, nie jest to ścisły top młodych talentów. Bo słowo "ścisły" można użyć powiedzmy do 5 nazwisk no i mamy :
 

- Ben Simmons
- Jayson Tatum

- Jamal Murray
- Lauri Markannen
- Donovan Mitchell
 

Od którego z nich Ingram jest bardziej "talentem" ?

Mam wrażenie, że gość leci po prostu na fakcie, że gra w Lakersach i gdyby grał w jakimś Nuggets, to byście nawet na gościa specjalnie nie zwracali uwagi w nadziei, że może kiedyś będzie kimś.

 

I nie, nie chodzi o to ze jestem jakimś hejterem Ingrama - Od wejścia do ligi życze mu dobrze, bo skillset ma fajny i jest dosyć unikatowym typem gracza.. No ale szanujmy się, gość nie jest nawet w połowie tym, co widzą tutaj róznego rodzaju badboye_LAL

 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że Ingram zrobił ogromne postępy nie ulega wątpliwości.

Ja akurat oglądam dużo meczów Lakers i nie da się tego nie zauważyć.

Do statystyk nie przywiązuje uwagi bo bardzo przekłamują.

Przecież Ingram w wielu spotkaniach zagrał słabiej bo Walton męczył go dużymi minutami, nawet wtedy jak wracał po kontuzji.

To się odbijało na efektywności i statystykach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.