beGM: Wymiany - komentarze

[Alonzo]

ja już 2 razy obiecałem, że to koniec ruchów kadrowych Orlando, ale jak nadarza sie okazja pozyskania Rodneya McGrudera i Denzela Valentinea, to nie mogłem z tym nic nie zrobić. O obu molestowałem Flubera i Kucia od początku jak tylko pojawiłem się w grze, te ruchy dla mnie były oczywistą oczywistością

 

Natomiast chciałbym, żebyście mieli świadomość, że tyle wymian w Orlando w to okienko, to był raczej ewenement, który już nie powinien mieć miejsca. Zbieram krok po kroku graczy, na których planuje budować drużynę na dłużej. 

 

Przepisy naszej gry faktycznie, jak napisał Fluber wymuszają więcej wymian, ale nic z tym nie zrobimy, bo my zwyczajnie reagujemy na to, co dzieje się w real NBA. My sobie nie możemy znaleźć sami gracza z G League i go ogrywać, a musimy przewidywać, kogo dany klub podpisze i będzie nim grał duże minuty. To co mieli w I trymestrze Bulls z PFem też powinniśmy zmienić i nie chodzi o faworyzowania MMM2121, a o to, że wypadnięcie 3 PFów w tym samym czasie jest mega pechem i każdy GM by na coś takiego zareagował nie czekając na okienko.Może nie trade, a podpisanie dowolnego FA do końca trymestru na bazie czegoś porównywalnego do 10day contract byłoby tu rozwiązaniem. Wtedy w okienku taki gracz wraca na rynek jako FA, a klub który go podpisał ma takie same szanse przy identycznych ofertach poprzez nasze głosowanie na zatrzymanie go wtedy na dłużej.

 

C_M

Odpowiem na Twoje zarzuty latem, jak skompletuje drużynę

choć nie będę ukrywał, że w bardzo łatwy sposób mogłeś zapobiec takiej ilości moich roszad kadrowych

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez Alonzo

[człowiek...morza]

ja już 2 razy obiecałem, że to koniec ruchów kadrowych Orlando, ale jak nadarza sie okazja pozyskania Rodneya McGrudera i Denzela Valentinea, to nie mogłem z tym nic nie zrobić. O obu molestowałem Flubera i Kucia od początku jak tylko pojawiłem się w grze, te ruchy dla mnie były oczywistą oczywistością

 

Czasem trzeba pokonywać swoje słabości

 

Oczywiście gramy w innych warunkach i nasza liga niejako wprowadza inną metodykę działania i życie toczy się inaczej, natomiast w niektórych miejscach te zmiany po prostu przekraczają granice dobrego smaku. 

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez człowiek...morza

[fluber]

Czasem trzeba pokonywać swoje słabości

Ostatni akapit ma sens, bo oczywiście gramy w innych warunkach i nasza liga niejako wprowadza inną metodykę działania i życie toczy się inaczej, natomiast w niektórych miejscach te zmiany po prostu przekraczają granice dobrego smaku. 

No właśnie, interesuje mnie w których i dlaczego? Gdzie stawiacie granice?

[człowiek...morza]

No właśnie, interesuje mnie w których i dlaczego? Gdzie stawiacie granice?

 

no dla mnie ta granica jest przekroczona na pewno u Qcina i u Elda. Inni narazie nie rzucili mi się w oczy, ale może dlatego, że są mnie aktywni. Przyjdzie czas na analizę przed głosowaniami. 

[Lucas]

Ja ze swoich pierwszych ruchów jestem zadowolony. Nie wiem jak oceniają to inni, ale przy bogactwie pickow i malej ilości miejsc w rosterze musiałem coś zrobić. W najbliższych trzech latach Suns maja osiem wyborów w pierwszej rundzie, wiec te drugie rundy nie bolą mnie specjalnie

 

W dodatku Royce, Grant, Burke czy Luc po wyleczeniu kontuzji mogą dać pare minut w rotacji, a o wymienionych graczach ciężko to napisać. Wolałem teraz oddać drugie rundy niż stawiać się w sytuacji desperata latem z czterema pickami i jednym miejscem w rosterze, bo to średnio wygodna pozycja negocjacyjna

[Qcin_69]

Rybaku nie badz smieszny, popatrz lepiej jak wygladaja Knicks i ilu graczy tam zostalo z ekipy ktora przejmowales

 

Oddales Porzingisa nawet

 

Od razu odpowiem, bo Twoja argumentacje doskonale znam, ze to bylo celem pozyskania allstara i ataku o mistrzostwo.

 

Coz, Minneaota ulegla rozbiorce i nie bylo to tajemnica zadna, niemniej ten czas juz za nami i teraz koniec z handlem, a odbijamy sie od dna i atakujemy PO

 

Jesli przez najblizsze 10 lat chcesz oceniac Minnesote na podstawie 1 sezonu to spoko, nic nie zrpbie z Twoja choroba, licze jednak ze pewnego dnia spojrzysz na sytuacje rroche szerzej.

 

Wierze ze jestes w stanie to zrobic, Czlowieku_Lojalnosci

 

Z tej strony pozdrawiaja Porzingis, Lee, Winslow. Tak bardzo nietykalni, tak bardzo nie Twoi (juz).

 

Eot

[Eld]

BMF odniosę się wpierw do Rondo.

 

Sprawdź jakie oferty były dla niego a później wróć i napisz raz jeszcze że Was okłamałem. Ok?

 

Albo Ci pomoge. Ode mnie dostał tax payer MLE + PO podczas kiedy reszta dawała mu minimum. Wygrałem 26:0 chyba.

 

I wierz mi, że gdyby w dwóch trymestrach zagrał więcej niż 11 meczy to nadal by tu był.

 

Najlepiej to coś palnąć bez sprawdzenia i kogoś oczerniać...

[LeweBiodroSmoka]

Myślę, że jesteś w dosyć nielicznym gronie z tym Adams > Towns i Gasol. :]

 

ja nie stawiam ich niżej overalowo od Adamsa, po prostu na wojnę wolę iść z centrem Thunder, Gasol to nawet do tej wojny zwykle nie zdołał nawet wyzdrowieć

[Eld]

Idąc tokiem rozumowania co poniektórych powinienem nadal liczyć że Rondo zagra jakąś przyzwoitą liczbę meczy w RS, Morris odnajdzie choć część formy no i oczywoście nie ruszać trzech wykreślonych bo może dostaną szansę.

 

Jakież by to było piękne, rycerskie, szlachetne.

 

I dało by mi pewny oklep w I rundzie i bankructwo.

 

GM zrobił odważne ruchy co w Media Room wymienił. Już któryś raz podaje motywacje a Wy dalej z chusteczkami w ręce JAK MOGŁEŚ. Mogłem i zrobiłem. Bo raz, chcę przynajmniej spróbować o coś powalczyć, dwa, chciałem oszczędzić, trzy, wkurwiało mnie posiadanie trzech skreślonych. Nie płakałem tylko wziąłem się do roboty i zamiast choć lekkiego słowa uznania wiadra hejtu się wylewają.

 

A pamiętacie co zrobili RL Cavs rok temu o tej porze? Podpowiem. Rose, Wade, IT, Crowder i pewnie ktoś jeszcze.

 

A co zrobią RL Lakers po sezonie? Też pół składu wymienią bo ich zmusi do tego sytuacja.

 

Słowo zmusi jest tutaj kluczowe. Jak można tego nie rozumieć i patrzeć tylko na argumenty jednej strony, nie słuchając moich argumentów 'dlaczego' to zrobiłem?

 

Lepiej jest yebać smuty 'już na Ciebie nie zagłosuje bo i tak go oddasz'. Dzięki. Luz. Rób jak chcesz. Ja sobię poradzę a Tobie jednemu czy drugiemu na pewno nie życzę wykreślenia trzech z rotacji, kluczowego rezerwowego z 11 grami w tym RS czy ostrego zjazdu drugiego kluczowego rezerwowego.

 

Albo może właśnie tego życzyć? Wtedy byście trochę zrozumieli.

[BMF]

Eld, w czasie głosowań pisałeś, że Rondo będzie miał u Ciebie "specjalną rolę", a na zarzuty, że będzie grać u Ciebie zbyt małe minuty, pisałeś np., że "bardziej nadaje się do prowadzenia 2nd unitu niż Lou". Potem już przed sezonem pisałeś, że w sumie ma fajne trade value - bo kilka osób Cię skrytykowało, że go w ogóle podpisałeś. Potem pisałeś, że jego rola byłaby marginalna w pełnym składzie. A potem go oddałeś.

 

A to, że dałeś mu największą kasę, nie ma tutaj nic do rzeczy, bo nie przeczy mojemu postowi, ba, nawet go potwierdza. Pozyskałeś jednego z najważniejszych graczy Celtics ostatniej dekady, obiecując mu dużą rolę w zespole. Potem szybko go oddałeś, i to do Sixers, gdzie dwa najbardziej antagonizujące się fanbase'y w lidze to obecnie C's i Sixers.

 

Następnym razem będę patrzeć tylko i wyłącznie na kasę jaką oferujesz, tyle. 

 

ps

 

Profesor, wszak tylko na playoffy i własnie na playoffy został ściągnięty.

 

 

To tak co do "gdyby nie kontuzja to bym go nie oddał". To o Rondo przed sezonem.

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez BMF

[Eld]

Aha czyli Ainge, Brylantowy Pat to samo dno bo oddali legendy. Nazwij mnie nimi. Będzie mi to tylko schlebiało.

 

Trudno. Skoro mam być jak oni, nie ma problemu. Akceptuje.

 

Gdyby Rondo zagrał przynajmniej w 30 meczach a nie w 11 utrzymując swój poziom to zapewniam że nadal by tu był. On non stop ma problemy z tymi długimi paluchami.

 

Z mojej strony eot bo już się opisałem o swoich powodach takiego działania. Jeśli ktoś ich nie rozumie, a przede wszystkim tego że chce o coś powalczyć to jest tylko i wyłącznie jego problem.

 

Ale obiecuję siedzieć cicho i jeśli któryś okaże się hipokrytą, też się przyczepię ( miałem okazję zrobić to przy oddaniu przez NYK uch twarzy - Porzingisa ale uznałem, że to wewnętrzna sprawa Knicks ).

[człowiek...morza]

Ja ze swoich pierwszych ruchów jestem zadowolony. Nie wiem jak oceniają to inni, ale przy bogactwie pickow i malej ilości miejsc w rosterze musiałem coś zrobić. W najbliższych trzech latach Suns maja osiem wyborów w pierwszej rundzie, wiec te drugie rundy nie bolą mnie specjalnie

 

W dodatku Royce, Grant, Burke czy Luc po wyleczeniu kontuzji mogą dać pare minut w rotacji, a o wymienionych graczach ciężko to napisać. Wolałem teraz oddać drugie rundy niż stawiać się w sytuacji desperata latem z czterema pickami i jednym miejscem w rosterze, bo to średnio wygodna pozycja negocjacyjna

 

Ten O'neal według mnie niepotrzebny, tym bardziej, że narzekasz na brak wolnych spotów na FA

 

Ogólnie spoko, że nie handlujesz Dinwiddiem i Andersonem. To fajne fity do Bookera i JJJ. Dołożyć kogoś na skrzydło do s5, dobrze wybrać w drafcie, dorzucić dwa nazwiska na ławkę i Suns mają realną szanse na PO, a im dalej (rozwój młodych) tym lepiej.  Nie ma tu konieczności robienia jakiejś rewolucji. Kontrakty Leuer'a i Henson'a bym przeczekał. 

I w 2020 podbiałbym mocno po FA, bo będziez już miał mocniejsze argumenty (wtedy tez ewentualnie czas na handel greenem i parkerem)

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez człowiek...morza

[Alonzo]

Myślę, że jesteś w dosyć nielicznym gronie z tym Adams > Towns i Gasol. :] 

 

ale Adams to gracz top 50, a KAT top 15 ligi.

Adams ma określone zadania jako dajmy na to 3 opcja w teamie, a KAT to lider drużyny. 

ja też bardzo lubię Adamsa i jak napisano powyżej można z nim iść na wojnę, ale szanujmy się i miejmy pewne proporcje.

 

bez sensu to porównanie.

 

btw czyżby Butler zaczynał marudzić w 76ers u tych zajefajnych Embiida i Simmonsa?

[Lucas]

Ten O'neal według mnie niepotrzebny, tym bardziej, że narzekasz na brak wolnych spotów na FA

 

Ogólnie spoko, że nie handlujesz Dinwiddiem i Andersonem. To fajne fity do Bookera i JJJ. Dołożyć kogoś na skrzydło do s5, dobrze wybrać w drafcie, dorzucić dwa nazwiska na ławkę i Suns mają realną szanse na PO, a im dalej (rozwój młodych) tym lepiej. Nie ma tu konieczności robienia jakiejś rewolucji. Kontrakty Leuer'a i Henson'a bym przeczekał.

 

I w 2020 podbiałbym mocno po FA, bo będziez już miał mocniejsze argumenty (wtedy tez ewentualnie czas na handel greenem i parkerem)

No możliwe, ze je przeczekam. Zależy dużo od tego co będę sadził o prospektach z tego draftu i jakie to będą ostatecznie numery

 

Suns wstępnie widzę dość podobnie, bo w kolejnym sezonie widzę walkę o #8 seed i może się skończyć jak Denver irl w ostatnie dwa lata, ale no z tym timeline liderów to nie byłoby wielka porażka.

 

Royce to jedyny niespadajacy jaki wziąłem w tych wymianach, a w sumie go cenie. Liczę na odbicie się w drugiej części sezonu.

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez Lucas

[BMF]

Sorry Eld, ale nie zrozumiałeś. Jak ktoś nie zauważa jak nasza gra się zaczyna rozmywać z prawdziwą ligą, to już nic na to nie poradzę. A to, że się rozmywa, to po prostu fakt, robimy czegoś nieporównywalnie więcej niż nasi prawdziwi odpowiednicy. Każdy pojedynczy ruch można tłumaczyć, ale ogólnej tendencji już się nie da. Zresztą chyba nie tylko ja mam podobną refleksję.

 

ja nie stawiam ich niżej overalowo od Adamsa, po prostu na wojnę wolę iść z centrem Thunder, Gasol to nawet do tej wojny zwykle nie zdołał nawet wyzdrowieć 

O ile jeszcze czepianie się Townsa nawet rozumiem, ale jakby Gasol miał obok Westbrooka i Duranta przez kilka sezonów, albo chociaż George'a...

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez BMF

[człowiek...morza]

No możliwe, ze je przeczekam. Zależy dużo od tego co będę sadził o prospektach z tego draftu i jakie to będą ostatecznie numery

 

 

Jednym z większych błędów tutejszych gm'ow jest przedwczesne transferowanie złych umów, właśnie w typie Leuer'a. Teraz ten błąd zrobil Alonzo (już drugi z resztą, bo wcześniej Noel). Takie ruchy, przy jednoczesnym pozbyciu się picku, robisz, gdy masz pewność, że ten hajs wykorzystasz.

 

Przykładowo ja dość długo czekałem z Thompsonem i Johnsonem i źle na tym raczej nie wyszedłem. Miałem 2 lata na ich wywalenie, żeby skleić wydatki, więc branie pierwszej lepszej oferty tylko po to by mieć spokój nie miało sensu, bo i tak te oferty pojawiłyby się w lutowym okienku.

 

Taka ogólna refleksja, niekoniecznie skierowana do Ciebie personalnie, choć widzę w Suns 4 tego typu umowy, dlatego jesteś obarczony ryzykiem   

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez człowiek...morza

[LeweBiodroSmoka]

O ile jeszcze czepianie się Townsa nawet rozumiem, ale jakby Gasol miał obok Westbrooka i Duranta przez kilka sezonów, albo chociaż George'a...

myślę, że średnią .532TS z całej playoffowej kariery Marca średnio usprawiedliwia brak superstara u boku, do tego dochodzi te liche zdrowie

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez LeweBiodroSmoka

[Tomek9248]

Czy Chicago pozyskując Seldena i Brooks MUSIAŁO kogoś wcześniej zwalniać?

Po co ten bzdurny przepis? Zwalnia się w trakcie tradu w jednym poście i sprawa rozwiązana.

 

Liczebność rosteru w żadnym momencie sezonu nie może przekroczyć 15 graczy.

Jeśli chcesz zwolnić gracza musi on się stać Twoim zawodnikiem.

Żeby gracz stał się Twoim zawodnikiem musi znaleźć się w Twojej drużynie.

Gracz może znaleźć się w Twojej drużynie zajmując jeden z 15 slotów

Jeśli nie masz wolnego jednego z 15 slotów gracz nie stanie się Twoim zawodnikiem.

Jeśli nie jesteś w posiadaniu gracza nie możesz go zwolnić.

 

Bulls mieli 14 zawodników w rosterze więc zrobili trade 1:2. Teraz mają 15 + 2x TW

[Alonzo]

Liczebność rosteru w żadnym momencie sezonu nie może przekroczyć 15 graczy.

Jeśli chcesz zwolnić gracza musi on się stać Twoim zawodnikiem.

Żeby gracz stał się Twoim zawodnikiem musi znaleźć się w Twojej drużynie.

Gracz może znaleźć się w Twojej drużynie zajmując jeden z 15 slotów

Jeśli nie masz wolnego jednego z 15 slotów gracz nie stanie się Twoim zawodnikiem.

Jeśli nie jesteś w posiadaniu gracza nie możesz go zwolnić.

 

Bulls mieli 14 zawodników w rosterze więc zrobili trade 1:2. Teraz mają 15 + 2x TW

Bulls zwolnili Paynea, żeby przejąć Seldena i Brooksa, ale do tego ostatniego ponoć też się nie przewiązują. 

[BMF]

myślę, że średnią .532TS z całej playoffowej kariery Marca średnio usprawiedliwia brak superstara u boku, do tego dochodzi te liche zdrowie

Przecież od dawna wiadomo, że Gasol jest we wszystkim świetny poza scoringiem, on nawet w RS ma poza startem kariery te 54%TS. Idealna trzecia opcja w ataku u contendera, a w Memphis niby byli Zach i Conley, ale tej pierwszej nie było. 

 

Horford z tamtego sezonu na sterydach.

 

Co najwyżej wieku i regularności można się czepiać.