Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Mial byc deficyt sektora finansow publicznych, sorry.

 

Jak system upadnie przy koniecznosci doplacania 20 miliardow rocznie wiecej za 10 lat niz teraz? Jakim cudem? Upadek systemu oznacza bankructwo panstwa. Twoim zdaniem do 2026 polska zbankrutuje? no niezle...

 

Chetnie bym wszedl z Toba w dlugoterminowy zaklad o 10 kola w tej kwestii. Jak wygrasz to i tak to nic nie bedzie warte

Przypomnial mi sie taki dowcip, bedzie mala parafraza.

Aktualnie system wymaga dopłacania 50 mld rocznie, nie licząc odsetek. Ty chcesz dorzucić do niego kolejne kilkadziesiąt parę bez perspektywy jego spłaty. Na tym polega bankructwo - kiedy masz dług, którego nie jesteś w stanie obsłużyć.

Moja teza jest taka, że obecny system jest nie od utrzymania, ty się z tym zgadzasz. Więc czemu atakujesz Cardiego przez kilka stron za to, że ma rację?

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie system wymaga dopłacania 50 mld rocznie, nie licząc odsetek. Ty chcesz dorzucić do niego kolejne kilkadziesiąt parę bez perspektywy jego spłaty. Na tym polega bankructwo - kiedy masz dług, którego nie jesteś w stanie obsłużyć.

Moja teza jest taka, że obecny system jest nie od utrzymania, ty się z tym zgadzasz. Więc czemu atakujesz Cardiego przez kilka stron za to, że ma rację?

 

Tak, zgadzamy się z tym, że obecny system jest nie do utrzymania, chociaż nie zgadzamy się co do perspektywy czasowej, w której będzie nie do utrzymania

 

Atakuję Cardiego, bo jego system jest oderwany od rzeczywistości i nie da się go wprowadzić. No i nie atakuję Cardiego, tylko jego oderwane od rzeczywistości poglądy.

 

Jedynym sensownym rozwiązaniem jest jakaś forma emerytury obywatelskiej.

 

 

zatrzymali kogoś? czy tak sobie weszli bo coś im się uwidziało? 

 

Skoro wywiadu, według tego, co linkowałeś, udzielała, cytuję "koleżanka zatrzymanych", to jak myślisz? :smile:

 

Weszli, po to żeby ich zatrzymać, otworzyli drzwi zamknięte na klamkę i ich zatrzymali, to jest całkowicie zgodne z prawem. I bardzo dobrze, bo gdyby można było uniknąć zatrzymania chowając się za drzwiami zamkniętymi za klamkę, to byłoby całkiem wesoło, nie sądzisz? :smile:

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno ktoś tu pisał o tym, jak Skarbówka wykańcza małe firmy od jakiegoś czasu. Ktoś mi wyjaśni zatem z czego wynika fakt, że właśnie pobiliśmy rekord i mamy najwięcej małych firm w historii naszego kraju???

 

http://biznes.interia.pl/firma/news/blisko-3-mln-zarejestrowanych-drobnych-przedsiebiorcow,2542862,1852

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie system wymaga dopłacania 50 mld rocznie, nie licząc odsetek. Ty chcesz dorzucić do niego kolejne kilkadziesiąt parę bez perspektywy jego spłaty. Na tym polega bankructwo - kiedy masz dług, którego nie jesteś w stanie obsłużyć.

Moja teza jest taka, że obecny system jest nie od utrzymania, ty się z tym zgadzasz. Więc czemu atakujesz Cardiego przez kilka stron za to, że ma rację?

 

 

Tylko się wydaje ze system jest nie do utrzymania.

Po prostu nie zauważono pewnego zjawiska.

Jeśli mam dwie w pełni legalne firmy taksówkowe i jedna zatrudnia 10 kierowców a druga zatrudni 10 automatycznych taksówek, to zamiast 20 osób płacących ZUS mamy już tylko 10 osób, bo automatyczne taksówki ZUS-u nie zapłacą - i już powstaje ubytek wpływów do ZUS i koniecznosc dopłat.

Można to rozwiązac w taki sposób że właściciel automatycznych taksówek oprócz normalnie płaconych podatków musiałby zapłacić również odpowiednik ZUS za każda z automatycznych taksówek.

Jedni się na to oburzą że jak to nowe podatki, ale inni mam nadzieje zrozumieją ze to jest odpowiednik "solidarności pokoleniowej' w której ten lub to co pracuje musi utrzymac emerytury tych co pracowali wcześniej.

 

Teraz czego nie zauważono:

Wzrost wydajnosci pracy nie bierze się z tego że coraz szybciej pracujemy, tylko dzięki temu ze nasza pracę wspomagają coraz lepsze, skuteczniejsze, wydajniejsze, narzędzia. Ilośc samochodów opuszczających fabrykę w przeliczeniu na głowę pracownika jest coraz wiesza dzięki coraz lepszej organizacji, automatom, technologii. Czyli ilośc płaconego ZUS-u jest coraz niższa w stosunku do ilosc wyprodukowanych towarów i usług, a to oznacza ze w rzeczywistosci podatek ZUS niby stojąc w miejscu ciągle spada -  w przeliczeniu na ilosc produkowanych dóbr i usług

Problem z ZUS przy przeskoku z zywego kierowcy na automatycznego jest widoczny, bo zmiana jest nagła. Było 100% człowieka jest 0% człowieka i ZUS nagle znika a nie powinien dla utrzymania poprzedniego pokolenia.

Natomiast gdy automatyzacja i technologia powodują ze człowieka "ubywa" powoli to tego problemu się nie zauwaza.

To tak samo jakby w taksówkach siedziała coraz mniejsza część kierowcy dzieki jego rosnącej wydajnosci i przez to tylko częśc kierowcy płaciła ZUS, wpierw 100% a później 50% i coraz mniej. To samo dzieje się w fabryce, skoro załoga jest mniejsza o połowę a produkuje tyle samo co wcześniej to płaca o połowę mniej ZUS i przez to ZUS-owi brakuje na wypłaty.

Konieczne jest więc albo dopłacanie do systemu z innych podatków, albo ozusowanie wszelkiego rodzaju innowacji powodujących zmniejszanie się ilosci pracowników (proporcjonalnie do tego zmniejszenia).

Dopłacanie z innych podatków jest łatwiejsze i sensowniejsze chyba bo ozusowanie automatyzacji i innowacji je spowolni, będzie mniej opłacalne.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, zgadzamy się z tym, że obecny system jest nie do utrzymania, chociaż nie zgadzamy się co do perspektywy czasowej, w której będzie nie do utrzymania

 

Atakuję Cardiego, bo jego system jest oderwany od rzeczywistości i nie da się go wprowadzić. No i nie atakuję Cardiego, tylko jego oderwane od rzeczywistości poglądy.

Sęk w tym, że jego system jest o ile w teorii odmienny od Twojego, o tyle w kwestiach praktycznych jest identyczny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emerytura obywatelska i brak emerytury to dwa rozne systemy i w teorii i w praktyce.

Powiedziałeś, że oczekujesz emerytury od 70, przy średniej życia 70. Jest to de facto brak emerytury i funkcjonuje to tak jak propozycja Cardiego - utrzymywać ZUS by spłacić obecnych emerytów, a następni jak chcą mieć emeryturę, to sami muszą oszczędzić.

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałeś, że chcesz emerytury od 70, przy średniej życia 70. Jest to de facto brak emerytury i funkcjonuje to tak jak propozycja Cardiego - utrzymywać ZUS by spłacić obecnych emerytów, a następni jak chcą mieć emeryturę, to sami muszą oszczędzić.

Wciskasz cos czego nie napisalem.

 

A nawet gdybym cos takiego napisal to i tak twoja wypowiedz powyzej to idiotyzm pierwszego sortu...

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wnioski Ci się nie podobają. I tak - napisałeś.

Napisalem ze nie mam watpliwosci ze bedziesz pracowal do siedemdziesiatki a nie ze chce zeby ludzie przechodzili na emeryture w wieku 70 lat. To fundamentalna roznica dla kogos kto umie czytac.

 

Po drugie to co napisalem o 70 latach wiazalo sie z tym co napisalem wczesniej o prognozowanym przyroscie sredniego wieku zycia w polsce o 5 lat. Skoro teraz wiek emerytalny wynosi 65 lat to zgadnij dlaczego napisalem o 70 latach. A powiazac srednia wieku z 2016 z wiekiem enerytalnym w 2060 moze tylko idiota.

 

Po trzecie srednia wieku mezczyzn w polsce nie wynosi 70 lat tylko wiecej. To ze srednia wieku rowna sie x to nie oznacza ze nie istnieja ludzie ktorzy maja wiecej lat niz x. Zeby tego nie rozumiec to juz nawet braki w matematyce tego nie tlumacza. Tu juz podejrzewam uszkodzenia na poziomue dna u osob ktore takich rzeczy nie rozumieja.

 

Po czwarte w tej chwili prawie 2/3 mezczyzn dozywa 70 lat. Kobiet jeszcze wiecej. A w czasie o ktorym pisalem te wartosci prognozowane sa na jeszcze wyzszym poziomie. Trzeba byc glupszym niz vasquez zeby nie zauwazyc roznic miedzy systemem w ktorym kilkanascie milionow osob dostaje emeryture od systemu w ktorym nie dostanie jej nikt. Miedzy systemem ktory z powodzeniem dziala w wielu krajach od systemu ktory nie dziala nigdzie i nikt nie jest tak glupi zeby go wprowadzic.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisalem ze nie mam watpliwosci ze bedziesz pracowal do siedemdziesiatki a nie ze chce zeby ludzie przechodzili na emeryture w wieku 70 lat. To fundamentalna roznica dla kogos kto umie czytac.

Oczywiście, ale ja nie pisałem o tym czego chcesz, a o realiach.

 

Po drugie to co napisalem o 70 latach wiazalo sie z tym co napisalem wczesniej o prognozowanym przyroscie sredniego wieku zycia w polsce o 5 lat. Skoro teraz wiek emerytalny wynosi 65 lat to zgadnij dlaczego napisalem o 70 latach. A powiazac srednia wieku z 2016 z wiekiem enerytalnym w 2060 moze tylko idiota.

Sęk w tym, że średnia wieku w 2060 to dużo większe wróżenie z fusów niż użycie danych demograficznych. Skoro potrafisz przewidzieć ją w 2060 to jesteś więcej niż geniuszem, jesteś prorokiem.

 

Po trzecie srednia wieku mezczyzn w polsce nie wynosi 70 lat tylko wiecej. To ze srednia wieku rowna sie x to nie oznacza ze nie istnieja ludzie ktorzy maja wiecej lat niz x. Zeby tego nie rozumiec to juz nawet braki w matematyce tego nie tlumacza. Tu juz podejrzewam uszkodzenia na poziomue dna u osob ktore takich rzeczy nie rozumieja.

Odniosłem po prostu to do siebie - statystycznie rzecz biorąc moje szanse są przeciw dożyciu 70 lat, czyli generalnie mam całe życie płacić, żeby nic nie dostać :) Dokładnie jak u Cardiego, z jedyną różnicą, że mam szanse na "wygranie". Czyli system Cardiego + kupienie co miesiąc każdemu kto płaci kupona w totka :)

 

Po czwarte w tej chwili prawie 2/3 mezczyzn dozywa 70 lat. Kobiet jeszcze wiecej. A w czasie o ktorym pisalem te wartosci prognozowane sa na jeszcze wyzszym poziomie. Trzeba byc glupszym niz vasquez zeby nie zauwazyc roznic miedzy systemem w ktorym kilkanascie milionow osob dostaje emeryture od systemu w ktorym nie dostanie jej nikt. Miedzy systemem ktory z powodzeniem dziala w wielu krajach od systemu ktory nie dziala nigdzie i nikt nie jest tak glupi zeby go wprowadzic.

Ten system nie działa z powodzeniem w żadnym kraju, ponieważ jest piramidą finansową stworzoną przez Bismarcka w celu przygotowań do wojny i następnie skopiowaną przez inne państwa w tym samym celu. Na razie po prostu udawało się budować coraz to większe poziomy każdej piramidy - ale to musi pęknąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.sluzbazdrowia.com.pl/artykul.php?numer_wydania=3844&art=3

 

Widzę naprawdę dużą desperację u Ciebie :)

Ogromna bo zeby wytlumaczyc takiemu glabowi jak ty czym jest srednia potrzeba ogromnej desperacji...

 

Czy ty mozesz przyjac do zrozumienia ze twoje szanse zaleza od tego ile procent osob dozywa jakiegos wieku a nie od sredniej?

 

Nie wspominajac o tym ze od 2001 roku srednia dlugosc zycia mezczyzn w polsce wzrosla o 4 lata.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.