Skocz do zawartości

Rumors, FA, trades (lato 2005)


antek

Rekomendowane odpowiedzi

Interesuje mnie, co tam Cavs zmajstruja na rynku. Maja duzo potencjalnej gotowki. Allen sie wymknal (choc nie mowmy hop przed skokiem), Redd tez. Hughes pewnie zostanie w Waszyngtonie. Moim zdaniem to, co oni oferowali Reddowi to jeszcze od biedy ujdzie (tez twierdze, ze jak na strzelca to duzo), ale moim zdaniem Bucks przeinwestowali. W czasie posuchy wzieli to, co bylo i przeplacili, jakby w desperacji. Ale to solidny gracz, swoje zrobi, tylko ze IMO na pewno nie typ franchise playera.

 

Cos w Miami drgnelo, tzn. pierwsze konkretniejsze sygnaly. Agent Clifforda Robinsona skontaktowal sie z wladzmi Heat. W takiej kolejnosci, nie Heat z nim, czyli to Cliff ma ochote i wyszedl z inicjatywa. Gosc ma 38, ale jakos sie trzyma. Gdyby Zo zostal, Haslem bylby przedluzony, to stary Cliffy bylby w rotacji razem z Doleacem trzeci w kolejce do centra i PF-a, ewentualnie odrobine na SF, jak trzeba bedzie porzucac. Czyli w takim ukladzie raczej by se nie pogral. Ale chetnie bym go widzial zamiast bardzo łamliwego Laettnera.

 

Jest tez cos o poszukiwaniu rozgrywajacego. Na razie nic o Danielsie. Nie wiem, czy Heat beda do niego w ogole powaznie uderzac. Spotkali sie za to z agentem Earla Watsona. Jesli z nim dojda do jakiegos porozumienia, to nie bedzie szmalu na Danielsa. Reszta MLE bylaby zuzyta albo na dolozenie szmalu Haslemowi albo na poszukiwania np. rezerwowego PG. Watson to nie jest moje marzenie, jesli idzie o pierwsza piatke, ale statystycznie ma zadatki, by uciulac wiecej niz DJ. W Memphis gral po ok. 22 minuty i robil 7.x punktow i 4.x asyst. Dolozyc mu 10 minut gry i moze miec dwucyfrowa ilosc punktow i ilosc asyst nie gorsza niz ta wymieniona. Marzylem o dwojce Daniels/DJ, ale DJ zrobil opt-out. Jakby sie jakos udalo wykombinowac pare DJ/Watson to tak czy owak byloby lepiej niz rok temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeżeli to prawda to szybko Cavs się podnieśli po niepowodzeniach z Allenem i Reddem

 

NBA Draft.net: Sources tell NBADraft.net that the Cleveland Cavaliers will sign Washington Wizards' free agent guard Larry Hughes. The deal is reportedly worth an estimated $12 million a year and will run through the 2010 season.

 

After losing out on Michael Redd and Ray Allen (both of whom resigned with their original teams), the Cavs have landed their shooting guard and LeBron James' running mate. Hughes fills a massive hole for a team in need of perimeter scoring and defense.

 

Hughes averaged 22 points, 6.3 rebounds, 4.7 assists, and 2.9 steals a game in his breakout season for the Wizards. He was also named to his first All-NBA Defensive First Team. His stellar play was one of the main reasons the Wizards were able to surprise nearly everyone and snag a 5-seed in the 2005 playoffs. Their first-round defeat of the Chicago Bulls was the first Washington playoff series victory since 1982.

 

This is a big move for the Cavs, but they're far from finished. They still need to sign a quality point guard (both Antonio Daniels and Earl Watson's names have been mentioned). In a pinch, Hughes can fill in at the point, but he's built to play the off-guard. They also need to decide what to do with Zydrunas Ilgauskas. Depending on what happens with Big Z, they've expressed interest in signing another athletic bigman to go alongside Drew Gooden (Dalembert, Swift, Brown, etc.). Let's not forget, the Cavs are still in need of a permanent head coach. Signing Hughes is a big first step, but new General Manager Danny Ferry still has a lot of work ahead of him.

 

Where does this leave the Wizards? Their promising young nucleus has lost a big talent in Hughes. Jarvis Hayes will be expected to shoulder a much bigger scoring load and take over Hughes' role alongside Gilbert Arenas and Antawn Jamison. They'll still be an exciting team to watch, but they'll be hard-pressed to replicate their 45-win output of 2004-2005 without Hughes' contributions.

 

The Clippers and Nuggets had also expressed interest in Hughes.

 

 

Zdrowy Hughes to świetny gracz, może trochę rozgrywać, będzie z pewnością krył najgroźniejszych obrońców przeciwników, nie jest takim strzelcem jak Allen czy Redd co oznacza, ze teraz Cleveland potrzebuje jakiegoś snajpera z dystansu a Daniels nie jest takim graczem :D

Dorzuciłbym do tego plotkę, z clublakers że Daniels to już w Lakers w miarę pewna sprawa i wszystko się pięknie zaczyna układać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavs sa bliscy podpisania Hughesa? No, no, niezle, ale srednio 12mln za 5 lat? Moim zdaniem to ryzykowne. Van mowi, ze to swietny gracz, ale warto zauwazyc, ze dopiero teraz zagral naprawde swietnie, w roku, w ktorym walczyl o nowy kontrakt. Dotad tylko w Warriors zdarzyl mu sie porownywalny sezon, choc wtedy nie byla to druzyna, ktora grala w playoffs, wiec przeszlo to po cichu. Jest tez kontuzjogenny. Cos czuje, ze Cavs sa zdeterminowani, by za wszelka cene teraz kogos podpisac i nie czekac kolejnego roku. Musza zadowolic LeBrona, bo im za 2 lata odejdzie. Jesli Hughes utrzyma poziom, to bedzie to dobry strzal. Jest szansa, bo ma 26 lat, czyli wchodzi w najlepszy wiek. Ale z drugiej strony to troche podejrzany gosc. Ciekawe, ile zaproponuja mu Wizards. Maxa? Bo jesli roznica bedzie wyrazna, to pewnie pojdzie za forsa. Do odwaznych swiat nalezy, niech sie dzieje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavs sa bliscy podpisania Hughesa? No, no, niezle, ale srednio 12mln za 5 lat? Moim zdaniem to ryzykowne.

Kasa jest za duża, ale łapie się na tym, że ostatnio pisząc czy mówiąc na temat jakkiegokolwiek kontraktu dla graczy zaczynam od tego, że ktoś tam strasznie przepłacił :) takie nastały niestety czasy, co do tego ewentualnego kontraktu Hughesa, powiem już tylko tak jeżeli Michael Redd jest warty 84 milionów za 6 lat, to nie mam żadnych wątpliwości, że Hughes jest warty tego swojego. Gdzieś wyczytałem, że pierwszym PG na liście życzen Cavs jest Jasikievicius, gdyby jego pozyskali z pewnością pomogłoby to im w zatrzymaniu Ilgauskasa.

 

Jeżeli Hughes dostanie 12 milionów, zostaje im 18 na wydanie, Z pewnie z 10 będzie chciał, MLE nie mają więc zostaje ok 8 baniek na łatanie pozostałych dziur w składzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavsi chwytają się wszelkich możliwych sposobów, żeby kogoś pozyskać i w sumie jeśli faktycznie dogadają się z Larrym to wyjdzie im to na lepsze niż umowa z Reddem. Pierwszy jest o wiele wszechstronniejszym graczem. W ataku nie musi korzystać z takiej liczby zasłon i potrafi równie dobrze kreować innych. Redd to strzelec i niewiele ponad to. O porownaniu defensywy nawet nie ma co wspominać :wink: Tylko teraz pytanie czy faktycznie Larry odejdzie z Wizards po świetnym sezonie indywidualnym i zespołowym. Cavs to nadal zaspół w budowie z wielkimi pragnieniami, ale bez wielkich (jak dotąd) wzmocnień i osiągnięć. Oczywiście przyjście LH byłoby powaznym wzmocnieniem, ale moim zdaniem sporo ludzi unika Cavaliers bo wydają się mało zachęcającą ekipą. Ja uważam, że Wizards będą usiłowali zatrzymać Hughesa, bo on zapewniał im spokój na obwidzie. Arenas jest dobry, ale jako defensor nie spełnia jeszcze wymagań. Larry znakomicie go uzupełniał. Oczywiscie w ataku może LarregoH zastąpić Heyes, ale te kilka spg i świetne kontrolowania poczynań najgroźniejszych rywali swoje robi. Dzięki temu Wizards często grali szybkie kontry i bez Larrego ciężko będzie się im obyć. A co z Cavs. Wszystko wskazuje na to, że skończą jak przed dwoma laty Spurs, którzy mieli wielkie plany a skończyli z sinoustym Rasho :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, całkiem nieźle Cavs. Byłem niemal pewny że Larry zostanie w stolicy, a tu taki news. Jeśli okaże się prawdziwy to Cavs poczynią świetny ruch. Zatrzymując Big Z i wyciągając jeszcze jakiego PG z FA (aby nie Daniels i Watson :) ) to będą mocną drużyną. Hughes podobnie jak James potrafi kreować kolegów i rozegrać akcję, więc byliby na pewno ciekawą ekipą.

Jeżeli Hughes dostanie 12 milionów, zostaje im 18 na wydanie, Z pewnie z 10 będzie chciał, MLE nie mają więc zostaje ok 8 baniek na łatanie pozostałych dziur w składzie.

na pewno nie mają MLE? A jeśli teraz podpisaliby Z i kogoś jeszze za te 8 baniek, a potem w wyniku jakieś wymiany czy podpisania kogoś za ligowe minimum przekroczyliby limit to nie przysługiwałoby im MLE?

8 baniek to na pewno dużo i kogoś jeszcze spokojnie powinni pozyskać. Ale prawdę mówiąc nie widzę za bardzo dla nich opcji na PG poza Danielsem, bo kto? Knight? Za duża kasa, dlatego boję się, żeby nie złapali Danielsa na kasę :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno nie mają MLE? A jeśli teraz podpisaliby Z i kogoś jeszze za te 8 baniek, a potem w wyniku jakieś wymiany czy podpisania kogoś za ligowe minimum przekroczyliby limit to nie przysługiwałoby im MLE?

8 baniek to na pewno dużo i kogoś jeszcze spokojnie powinni pozyskać. Ale prawdę mówiąc nie widzę za bardzo dla nich opcji na PG poza Danielsem, bo kto? Knight? Za duża kasa, dlatego boję się, żeby nie złapali Danielsa na kasę :?

MLE maja wszystkie zespoly. Bo gdyby tak nie bylo to zespol ktory jest 5 baniek ponizej salary mialby do wydania tyle samo, co np. Knicks. Jeszcze cytat, ktory udalo mi sie znalezc na predce, pochodzi on z Daily Breeze:

 

With the Lakers over the salary cap for next season, the best they can offer Daniels would be the standard mid-level exception ($4.9 million last season) available to all 30 NBA teams. Their biggest possible deal would be for five years and about $30.5 million.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli Hughes dostanie 12 milionów, zostaje im 18 na wydanie, Z pewnie z 10 będzie chciał, MLE nie mają więc zostaje ok 8 baniek na łatanie pozostałych dziur w składzie.

na pewno nie mają MLE? A jeśli teraz podpisaliby Z i kogoś jeszze za te 8 baniek, a potem w wyniku jakieś wymiany czy podpisania kogoś za ligowe minimum przekroczyliby limit to nie przysługiwałoby im MLE?

8 baniek to na pewno dużo i kogoś jeszcze spokojnie powinni pozyskać. Ale prawdę mówiąc nie widzę za bardzo dla nich opcji na PG poza Danielsem, bo kto? Knight? Za duża kasa, dlatego boję się, żeby nie złapali Danielsa na kasę :?

Byłoby trochę bez sensu gdyby drużyna, która miała ileś tam milionów w salary, po tym jak je zapełni kontraktami jakimi tam sobie chce mogła jeszcze wykorzystać później MLE. Tak mi się przynajmniej wydaje :)

 

Co do ewentualnego podpisania Danielsa, gdyby Cavs ściągnęli Redda lub Allena czyli świetnego snajpera szanse Lakers na pozyskanie go byłyby mniejsze, oni muszą mieć dobrego strzelca do rozciągania obrony, zarówno Hughes jak i Lebron to gracze często penetrujący strefę podkoszową, a jednocześnie żaden nie będzie trafiał regularnie trójek, wiec ściągnięcie kogoś kto to potrafi powinno być priorytetem, wtedy zawsze można odegrać do dobrze ustawionego strzelca, także gra inside- outside ze środkowym lepiej działa, a Antonio Daniels takim graczem nie jest, podobnie jak ich rezerwowy rozgrywający Snow. Jak pisałem wcześniej interesują się Cavs też Jasikieviciusem, więc niech go sobie wezmą wtedy Daniels już na pewno wpadnie w łapy Lakers :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłoby trochę bez sensu gdyby drużyna, która miała ileś tam milionów w salary, po tym jak je zapełni kontraktami jakimi tam sobie chce mogła jeszcze wykorzystać później MLE. Tak mi się przynajmniej wydaje

Dla mnie byłoby bez sensu gdyby drużyny, które są poza limitem miały jeszcze dodatkowe przywileje ;).

 

Jak tak czytam wasze opinie o tym, że Redd nie zasługuje na tak wysoki kontrakt to trudno mi się nie zgodzić. Jednak trzeba by się postawić na miejscu Milwaukee. Czy oni mogą sobie pozwolić na wypuszczenie z rąk takiego zawodnika? Prawda jest taka, że żadna wielka gwiazda nie przyjdzie do nich. Niech z maksymalnym kontraktem dla zawodnika wyskoczą Lakers, Knicks, Bulls i Bucks. I kogo zawodnik waszym zdaniem wybierze? Każdego tylko nie Bucks. Milwaukee to ładne miasto, wcale niemałe, ale jego downtown w porównaniu z wielkimi metropoliami jest dosłownie śmieszny (śmiesznie mały ;)). Tak samo z rynkiem reklamowym. Ile Redd mógłby zarobić na kontraktach reklamowych od lokalnych firm? Jedyna żyła złota to chyba Miller, ale czy sportowiec z piwem dobrze się kojarzy ;)? W Ohio wcale nie jest lepiej więc może dlatego Reed wybrał Bucks.

 

Jeśli TJ wróci i nie zatracił swojego court vision, to Milwaukee z dowartościowanym (czy jak wolicie przewartościowanym ;)) Reedem i Bogutem będą bardzo ciekawą drużyną, której z racji sentymentu jaki żywię do tego miasta będę uważnie się przyglądał.

 

Hughes za 12 mln za sezon to też dużo, ale i tu sytuacja podobna jak z Reedem. Trzeba zawodnika przepłacić, żeby chciał zawitać do Ohio. Z tego co czytałem to LeBron wysyłał jakieś taśmy do Allena i Reeda, ale jak widać nie jest wcale takim magnesem jakby mogło się wydawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a Atlanta się zawzięła :roll: :!: Proponują Joe Johnsonowi maxymalny kontrakt. Ostatecznie Colangello zapowiedział, jakiś miesiąc temu, że Suns będą w stanie wyrownać każdy kontrakt, którego wartość nie przeniesie 10 mln za rok. Mówi się we władzach Suns o kontrakcie w granicach 90 mln za 6 lat, jednak ostatnio coraz częściej przebąkuje się o 60 mln za 6 lat gry. Tymczasem determinacja Hawks sięga jakiś 68-72 mln$ za 5 lat. Oznacza to, że propozycja Hawks może iść w kierunku kontraktów Redda i Hughes'a, a to oznacza, iż w przyszłym roku Johnson może mykać "trójeczki" w Atlancie, a więc na... zadupiu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JJ w Atlancie? Proponuję im uderzyć jeszcze po Bobby Simmonsa i będą mieli największą liczbę zawodników, którzy mogą grać jako G-F :D. A może by tak pomyśleć najpierw o rozgrywającym i kimś pod kosz? Nie podoba im się Childress na SG? W zeszłym roku radził sobie całkiem dobrze na tej pozycji (choć nie jest to jego naturalne miejsce, ale w Atlancie na SF to raczej już nie zagra). Chyba że dodatkowo kroi się jakaś większa wymiana, bo jak dla mnie to się nie trzyma kupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta Atlanta jest zenujaca, zero pomyslu na budowanie druzyny, sciagaja graczy na 2 pozycje, chca przeplacic JJ (choc jak pisaliscie wczesniej, ktory z FA czy RFA nie jest przeplacany???), Hughes w Cavs bylby swietnym rozwiazaniem, rewelacyjny obronca, piekielnie szybkie rece jak mawial pan Szaranowicz, co do kaski, no 12 baniek to jest duzo, za duzo, ale taka opcja nr2 po LJ wydaje sie super rozwiazaniem. Musza znalezc jedynke i juz bedzie dobrze, a nawet bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Lakers rośnie poważny przeciwnik w rywalizacji na największą liczbę SF :lol: Ja nie wiem, przecież tak logicznie myśląc to można było wziąć Paula z draftu, to za dwa trzy lata jak skończy się Kidd i Nash będzie jeden z najlepszych jeżeli nie najlepszy PG, kasę jeżeli już na kogoś koniecznie chcieli wydać to trzeba było złożyć oferty nie do odrzucenia Dalambertowi i Swiftowi, za resztę ściągnąć weteranów, którzy pomogą ich młodzieży przecież to wszystko było do wykonania.

 

Z drugiej strony niech zabierają Suns Johnsona, osłabią głównego rywala Lakers o panowanie nad Pacyfikiem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.e-nba.pl/forum/viewtopic.php?t=1250

 

Pod tym linkiem juz w marcu zaczela sie dyskusja na temat ewentualnego przejscia Hughesa do Cavs tego lata (padlo tez pare slow o Redzie, Ray Allenie oraz o innych kwestiach zwiazanych z polityka transferowa Kawerzystow). Od teraz proponuje tylko i wylacznie w tamtym temacie omawiac sprawy dotyczace przyszlosci Cavaliers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Allen, Redd, Hughes, Johnson a teraz jeszcze Simmons w odróżnieniu od zeszłego lata kiedy modne było przepłacanie wysokich drewniaków takich jak Dampier,Foyle, Blount,Okur teraz GM po kolei przepłącają kolejnych graczy obwodowych :lol: Allen jako jedyny ma z nich status gwiazdy, reszta to dobre uzupełnienia dla gwiazd a będą zarabiali taką kasę, co to się porobiło z tą ligą :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Allen, Redd, Hughes, Johnson a teraz jeszcze Simmons w odróżnieniu od zeszłego lata kiedy modne było przepłacanie wysokich drewniaków takich jak Dampier,Foyle, Blount,Okur

Ej Van czy uważasz, że 50 mln za 6 lat dla Mistrza NBA i podstawowego zmiennika w Pistons to za duzo :?: :?: Czy uważasz, że średnio 12.5 pkt i 7.2 zb. z ławki w Jazz nie uzasadniają tej kasy w porównaniu z kontraktami i średnio 9 pkt i 8 zb. Dampiera czy żałosnymi 9.4 i 4.8 Blounta nie mówiąc o 4.5 i 5.5. Foyla :?: :twisted: Wiesz to naprawdę nie jest 70 czy 90 baniek za 5-6 lat, a Okur, w porównaniu z wymienionymi przez Ciebie, już swoją wartość udowodnił :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxec nie wiem dlaczego, ale byłem przekonany, że Okur ma kontrakt na 5 lat na kwotę ponad 50 mln :? Także faktycznie jego zarobki i to co daje drużynie w porównaniu z resztą wysokich, którzy podpisywali te kontrakty w zeszłe wakacje wygląda naprawdę nieźle. Nie zmienia to faktu, że Okur jest warty niewiele więcej niż MLE, a tamci pozostali jeszcze mniej, ale cóż powtórze się takie niestety czasy nastały i musze się do tego przyzwyczaić :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.