Skocz do zawartości

Rumors, FA, trades (lato 2005)


antek

Rekomendowane odpowiedzi

troche plotek z podwórka Clipps:

 

kontrakty z końcem tego sezonu skończyły się m.in. Simmonsowi, Wilcoxowi i Kittlesowi, ciekawe czy Donald T. przedłuży z którymś z nich, nieoficjalnie mówi się, że nie jest nadto zainteresowany walką o Simmonsa, który po tak fenomenalnym sezonie z pewnością będzie chciał dostać duzo duzo więcej niż do tej pory

zresztą od jakiegoś czasu mówi się o pozyskaniu bądź Raya Allena bądź Joe Johnsona, Clippers potrzebują właśnie kogoś kto solidnie punktowałby z obwodu, jednak jak chojny będzie Donald tego nikt do końca nie wie, ciężko będzie przebic oferty innych

 

a tu jeszcze to co przeczytałem na Clipper Talk:

 

ponoć w Boston Herald podano jakoby spekuluje sie o możliwości wymiany Pierce za Branda:

 

"Elton Brand (LA Clippers, 25 6-8 power forward, 20 ppg, 9.5 rpg, 2.09 bpg): This only if Antoine Walker is allowed to sign elsewhere, but the Celtics, like most other ogranizations, love Brand's active game at both ends of the floor. At $13.2 million next year, his number would also match. And Pierce would be allowed to go home, albeit to the wrong team."

oczywiście zaraz to zdementowano, na łamach The Providence Journal podano:

 

"I'm not going to trade Paul," said Ainge. "At the same time, I can't say it about any player, just point blank that I'll never do that. I'm not doing my job if I'm not entertaining, listening to offers. I just don't see it happening. I just don't see that as an option."

dla mnie Brand jest nie do ruszenia z LA i niech tak zostanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co Bykom Bell, tzn źle sie wyracilem, na pewno by sie przydal, ale imho powinno sie stawiac na Gordona, ktory w tym sezonie pokazal na co go stac. I to jgo Skiles powinjien przygotowywac na pierwszego sg, i to z zadatkami na graacza bardzo wysokiej klasy, plus inni guardzi: Hinrich i duhon. Pike chyba wlodarze Byków puszcza, ale mysle ze Bell bedzie chcial troche kasy, a zamiast Piatkowskiego mozna byc sciagnac jakiegos solidnego snajpera typu Person, Peeler, Steve Smiuth za minimum dla weteranów. A kasa przeznaczyc na ww Duhona, Tysna, Eddy'ego(wzgldnie powalczy o Magloire).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Antek pytasz po co Bykom Bell. Są conajmniej trzy powody:

1. Byki na gwałt potrzebują jakiegoś wysokieego guarda, bo mamy: Kirka, Chrisa, Bena i Jeleno, czyli niezbyt wysokich i raczej SG niz PG (Gordon to SG w ciele PG).

2. Gordon ma duże problemy ze skuteczną grą w defensywie i szybko łapie sporo fauli. Bell jest uznawany za dobrego defensora

3. Potrzeba zawodnika, który sam potrafiłby sobie coś wykreować, potrafił rzucić z różnych pozycji, a Bell jest w tych elementach dobry

 

Zatrudn ienie własnie jesgo jest moim zdaniem byłoby świetnym pomysłem. Jest praktycznie idealny do taktyki Bulls. Potrafi bronić, potrafi kreować kolegów nie raz pełnił obowiązki rozgrywającego kiedy zachodzuiła tak potrzeba. Ma dobry rzut zarówno z pół jak i z dalekiego dystansu. Jeszcze jakieś ale... :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joseph nie zrozumieliśmy sie. Chodzi mi o to ze bardziej oplaca się podpisać wysokich. Jak wiemy: Tyson, Eddy, Othella koncza sie kontrakty. Wiec wiadomo, ze trzeba bedzie tam sporo kasy utopić. A wiadomo ze Byki beda chceili na pewno zatrzymać Chandlera i Curryego (nie wiadomo jak z Harringtonem). Moze po tyvh manerwach po prostu zabraknąc kasy na FA. Jesli jednak zostanie jeszce trochę kasy to na pewno przydąłby sie jakis sg. Bo pozycje rozgrywajacego i niskiego skrzydlowego mamy dobrze obsadzone. Wtedy Bell bedzie mile widziane w Bykachj. Mysle ze bedzie pasowal do taktyki Skillesa, ktory lubi miec mocne atuty na benchu. A wiemy ze Bell jest czesto uzywany w talii Sloana, jako joker. Wole jego niz marudera Spreewella, ktory bedzie chial pewnie kolo 10 baniek ( jak pamietam na propozycje Minny 27 mln za 3 lata, wybuchl smiechem, komentujac ze ma "rodzine do wykarmienia"). Ogólnie to lato bedzie bardzo gorace w Chicago.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie to jest tak, ze Pax przysięga na wszystko ze chce zatrzymac cały skałd z minionego sezonu!

I tak Chandlera i Currego moze podpsiać na prawach Birda, czyli moze im dac sporą kaśe ktory jakos tam nie wlicza się do salary cap zespołu (coś takiego). I teraz wartosc Currego z powodu problemów z serecem nie juz tak wysoka jak się wydałwałó w trakcje sezonu (chociaz jeden plus tej kontuzji,jesli mozna to nazwac plusem :cry: ).

Chanlder w playoffs bardzej zawiódł niz się pokazał tak wiec tez kośmicznej kasy nie powinnien oczekiwac.

wszystko w rękach mengmentu Bulls jak chca szarpnac się z groszem to obja baby Bulls dupy nie rusza z Chicago. Obaj grace tez powinni realnie patrzec na swoje umiejetności ale jak bedzie się obaczy.

Pax podpobno nie che podpiswyac długich kontraków z nimi (i to dobrze) tylko chyba nie bardzo to odpowiada Edkowi i Tysonowi.

Podpobnie jak J uwazam że podpisanie Bella było by jednym z optymalnych rozwiązań, i nie trzba czekać na wyskoich tylko się spieszyć, a Harringtonowi to ja bym jednak podziekował, z taką grą w obronie to niech jedze na zachód tam moze cos by znalazł :wink:W plyoffs dał ciął na cąłej linii. liga nie jest jeszcze taka słaba zeby nie mozna znalesc silnego kolesia powyzej 205, któy wyskakuje wyzej niz 10cm i czaji co to defensywa.

mamy strzniae mały obwód więc pozyskanie dobrego obroncy na SG to priorytet, zeby nam znów jakieś Hughsy nie waliły po 25pkt w serii!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pojawila sie plotka o transferze Paula Pierca do Portland. Do Bostonu mialby trafic wybor z numerem 3 w drafcie oraz Nick Van Exel. Wymiana ta wydaje sie byc korzystna dla obu stron, choc jako kibicowi Celtics nie do konca mi sie podoba :?

Niby dostaja nr. 3 z ktorym moga wybrac przyszla gwiazde: Paula, Williamsa czy innego Greena. Do tego otrzymuja Van Exela ktorego kontrakt wart jest 12 milionow i dobiegnie konca po sezonie 2005/06. Po obecnych rozgrywkach konczy sie natomiast kontrakt Walkera wart nastepne 14 milionow oraz odejdzie 4,8 mil. Ricka Foxa, ktory zakonczyl kariere rok temu. Mimo wszystko Boston i tak beda tylko nieznacznie ponizej salary cup, wiec polowanie na wolnych agentow beda mogli sobie urzadzic dopiero za rok. A kto bedzie wtedy dostepny? Z graczy formatu All-Star Shaquille O'Neal, ktory nie zadowoli sie jednak kontraktem w okolicach 15 milonow, Ben Wallace, ktory nie jest zawodnikiem wokol ktorego mozna budowac zespol i Maciek Lampe, ktory po znakomitym sezonie 05/06 bedzie mogl przebierac w ofertach jak w ulegalkach i watpie zeby chcial sie przenosic ponownie na wschod :wink: Jedynie Rashard Lewis wydaje mi sie konkretna osoba, ale po kiego on Celtics jak maja Pierce'a? Wszystko wskazuje na to ze Celtics chca isc w strone przebudowy, ale nie za bardzo podoba mi sie ten ich business plan. Zrozumialbym to gdyby byli w dolku, ale przeciez awansowali do play-off's w dobrym stylu, a do przejscia do nastepnej rundy zabraklo im bardzo nie wiele. Nadal maja sporo niewykorzystanego potencjalu i moga jeszcze sporo namieszac w nastepnych latach...Jesli Pierce ma gdziekolwiek przejsc to tylko do Lakers :wink: W koncu byl to jego ulubiony team gdy byl dzieciakiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie tej pogloski, o ktorej pisal Qpa, czylu Paul Pierce do Portland:

 

But Celtics executive director of basketball operations Danny Ainge called the rumored trade ''ludicrous."

 

Regardless, don't expect to see Pierce in a Portland uniform. A source close to Pierce said, ''Paul will not play for the Trail Blazers." He would not report to Portland, according to the source, and would accept any penalties or fines that resulted.

I czy ktos jeszcze ma watpliwosci, ze zawodnicy sie rozpanoszyli i to najpewniej oni (ich zwiazek) swoja zachlannoscia forsuje utrzymanie w lidze korzystnych dla nich praw, ktore jednak wplywaja na zdolnosc klubow do efektywnego funkcjonowania?

 

Ale jest i dalsza czesc newsa, wskazujaca, ze jednak kasa to kasa:

 

I seem to remember SAR saying the same thing last summer, would not report if they did not trade him. Patterson said he would play that game, bigger fines for everyday he did not report and suspend him without pay. No buyouts, no trades promised.

 

Under that scenario how many think Pierce (even accepting fines getting bigger for everyday) would actually sit out for 3 years and lose 41 million dollars because he hates the thought of portland?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolejna swierza plota z hoopshype. Mianowicie chodzi o to ze moze dojsc do wymiany na linii NYK - PHO, wdg mnie wymiana bezsensowna dla Nowego Yorku, za to dla Phoenix w miare dobra. Do nowego Yorku mial by powedrowac Q w zamian za Kurta Thomasa, a takze wybrur w drafcie w 1 rundzie (nie wiem tylko czy w tym roku, czy w przyszlych latach). Dla Phoenix transfer bomba, co prawda traca Q, ale biorac uwage tlok dobrych graczy na pozycjach SG - SF nie jest to az taki wielki bul, tym bardziej ze dostaja dobrego weterana, który zalata w jakis sposob dosc duza dziure pod koszem, a pozatym jeszcze nr. draftu.... Co do NYK wstrzymam sie z komentarzem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skonczyly sie finaly ligi, teraz jest najmniej lubiany przez nas okres czasu, czyli lato. Ale w lecie tez czesto jest ciekawie, oczywiscie przez to ze czesto jest wiele ciekawych wymian, sciagniec FA itp.

 

GM Raptors, ktory byl/jest/bedzie wysmiewany na wieki za to ze wymienil Vince'a Cartera za "braci" Williamsów i dodatkowe kika milionów w salary za grajacego dla Miami Heat Zo Mourninga zamierza sie lekko zrehabilitowac sciagajac pod kosz, nie byle kogo bo po Jamaala Magloiera. ale za co? Otóz za dwa numery w drafcie, z ktorych Toront mogli wybrac dwoch dobrych graczy. Numerki sa oczywiscie w pierwszej rundzie bo Magloire to all-star, dokladnie 7 i 16. Choc moim zdaniem to ciekawy trade, ale ja bym na miejscu Raps, próbowal zostawic choc jeden numerek, nawet ten 16 a zamiast niego dorzucic jakiegoś swingmana, ktorych maja odrobine za duzo. Sklad Raps, mialby juz wtedy solidne podstawy w postaci duetu swietnych podkoszowców: Bosha, który moglby grac na swojej pozycjii-czyli jako silny skrzydlowy. Magloire to typowy silny center, ktory dobrze gra po obu stronach arkietu, dobry w obronie, niezly shot-blocker, rebounder(grajac z Boshem, moga spasc im srednie rebsów) bardzo dobry w ataku, gra jak typowy center, blisko kosza. Ale oczywiscie ma tez wady, do najwazniejszych naleza: kontuzjogennosc oraz problemy z faulami.

 

Mysle ze po tym tradzie, w nastepnym sezonie Rapsi mgliby sie wlaczyc do walki o PO, poniewaz oprocz dwoch bardzo dobrych podkoszowców, mieliby na obwodzie trocxhe podstarzalego, ale jeszcze dobrego strzelca- Rose'a oraz podpisanego na kilka lat Alstona. Jednak to malo, trzeba by podpisac jeszcze jakis graczy z obecnego rosteru, na pw3no Petersona i szukac jakis zmienników majac do dyspozycjii jedynie MLE i inne niewielkie odchylenia od reguly salary cap.

 

Ale trzeba jeszcze sie zastanowic nad jednym. Czy warto pozbywac sie dwoch bardzo wysokich numerków za ktorych mozna by sciagnac dwie gwiazdy ligi uniweryteckiej, stawiajac na rozwoj tych graczy, co w polaczeniu z co raz lepszym Boshem, moze pozwolic walczyc nie tylko o PO (bo zakladam ze sklad z Rosem, Boshem, Maglirem, Alstonem bedzie tylko na pierwsza, moze druga runde PO) ale mzoe o co wiecej gdyby dobrze potoczylyby sie kariery graczy wybranuch z numerami 7 i 16.

 

Druga sprawa czy Bosh, potrzebuje kolo siebie gracza na takim poziomie jakim jest Jamaal (bo kogos na pewno potrzebuję)? Szkoda ze nie udaloo sie dogadac z mourningiem, który moglby byc mentorem dla Bosha, ale rowniez moglby w znacznym stpniu pomagac w grze podkoszowej ekipie z Kanady. Ale bylo minelo, teraz zacyna sie lato i trzeba myslec o malej przebudowei, bo trzeba zauwazyc ze niektorym waznym ggraczom koncza sie kontrakty (Mo, Marschall, E. Williams) i trzeba pomysec zeby odpowiednio wydac niewiele pieniedzy na w miare solidnych graczy. Oj szykuje sie ciezkie lato dla Raps. He to mialbyc post o plotach a tu tyle napisalem o Raps, ale coz zrzadko o nich pisze to tu napsialem pare slow o nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Antei nie przesadzalbym z tym PO, bo Raps mają podstawowy problem w postaci PG. Alston udowodniłswoją grą że nie jest gotowy prowadzić zespołu, często podejmuję błędne decyzje, gra dużo sam (to nie liga AND1), za dużo oddaje rzutów (często najwięcej w zespole) a za mało gra z kolegami. Podstawowym problemem Raps jest wywinąć się z błędu jakim było podpisanie Rafela za taką kasę po jednymn dobrym sezonie w Heat (i czy faktycznie takim udanym). Pozyskanie Magliira będzie dobrym ruchem, ale jeszcze muszą coś zrobić z pozycją PG, bo bez tego ani rusz. Mająszczęście że Rose i Mo_Pit potrafią prowadzić grę, bo ze Skipem są same bóle głowy w Toronto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale oczywiscie ma tez wady, do najwazniejszych naleza: kontuzjogennosc oraz problemy z faulami.

 

Z tą kontuzjogennością to ja bym tak nie przesadzał, faktycznie w zeszłym sezonie opuścił sporo meczów chyba z powodu złamanego palca, ale widzieliśmy na przykładzie Barona Davisa, że to chyba kilmat Nowego Orleanu tak niedobrze wpływa na gojenie się urazów, przeprowadzka i kontuzja jak ręką odjął :) Zresztą Jamaal trzy sezony przed tym ostatnim nie opuścił żadnego meczu, więc to akurat świadczy o tym, że kontuzjogenny to on za bardzo nie jest.

 

W momencie pozyskania Jamaala Raptors staliby się poważnym kandydatem do PO, powinni jednak zachować ten 16 pick, mogliby wtedy wybrać kumpla Bosha z Georgia Tech Jarreta Jacka, oczywiście wolałbym go jakoś ściągnąć do Lakers w sumie Magloire'a też :wink: , ale gdyby Raptors udało się w ten sposób to wykombinować powinni się poważnie liczyć w walce o PO, frontcourt Magloire-Bosh może się spokojnie równać z każdym innym zwłaszcza na wschodzie.

 

chyba Ci się kliknęło dwa razy :) tamtego posta usunąłem, bo w tym było jedno zdanie więcej :)

loqsh1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa propozycja. Wzmacnia nasz podkosz który nie jest silny. To C a u nas w minionym RS były z tym problemy. Napewno by pomógł, tylko jest teraz pytanie czy warto go oddawac za picki w I rundzie? Za te nr mozemy dostac utalentowanego przedstawiciela frontcourtu i jeszcze jedna osobe niezaleznie od pozycji. Dla mnie sprawa dyskusyjna bo z jeden storny zyskujemy zastrzyk podkoszowy, z ktorym mozemy powalczyc z wieloma dueatami na pozycjach C/PF w NBA, a napewno na Wschodzie. Z Drugije storny mozemy wziasc dobrego strzelca Wrighta czy nawet Greena z numerem 7, a z 16 tez jakis center sie znajdzie. Poza tym na pozycji srodkowego jest jeszcze Woods, który w poprzednim sezonie pokazał ze jest moze sporo zdziałąc, ale był niewykorzystywany przez Mitchella, a w tym sezonie moze to sie zmienic. Trzon zespołu jeszcze nie jest najstarszy. Bosh to dopiero trzeciroczniak. Mo Pete nie ma jeszcze trzydziestki,Woods tak samo, Rose jest troche starszy, ale przy wyborze Wrighta czy Greena tez z pozycja SG nie ma kłopotów. Alstosn bedzie miał 30, ale z nia na karku tez kilka dobrych sezonów moze rozegrac. Biorc pod uwage fakt młodego zespołu wydaje mi sie ze korzystniej byłoby poczkeac na rozwój graczy wybranych w tym drafcie, ale mam pewne watpliwosci. Patrzac na nasze salary, az szkoda ze musimy płacic za Zo, bo bez niego mielibysmy prawie 10mln do wydania na FA. Wazna sprawą jest tez nie podpisywanie Williamsa, bo 3 mln które zarabia mozna sporzytkowac w zupełnie inny, kilka razy lepszy sposób.

 

Jesli chodzi o Alstona jako PG to fakt, czesto przesadza z iloscia oddawanych rzutów czy sie zakozłuje, mógłby czesciej poszukac partnerów. Pewnie głównie z tego powodu były szeroko znane konflikty z Mitchellem. Moze uda sie kogos z FA pozyskac na pozycje PG np Danielsa. W drafcie jest kilku dobrych PG i az szkoda ze 2 z nich idzie prezd nr7. Jezeli jednak nie uda sie znalezc zastepcy dla niego to moim zdaniem, moze jeszcze zostac na nastpeny sezon, moze troche zmieni styl gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ten transfer nie jest zbyt korzystny zarówno dla jednych jak i drugich.

 

Dla New Orleans:

Jeśli pozyskają te dwa picki w drafcie od Toronto, będą łącznie ich mieli cztery (mają też numer 33). Jedno o tym drafcie można powiedzieć - jest głęboki, ale czy dobry to się dopiero okaże w przyszłości. Ich problemem jest to, że nie mają franchise playera i w tym roku go też nie wybiorą, chyba że im spadnie manna z nieba (czyli Marvin Williams ;)). Takie inwestowanie w jeden draft jest trochę chore. Od kogo żółtodzioby mają się uczyć, bo chyba nie od JR Smitha? Żaden wolny agent nie pójdzie do takiej drużyny z prostej przyczyny - ona może być dobra za kilka lat. Może ale wcale nie musi. Dlatego skład należy uzupełniać stopniowo. Dużo lepszym rozwiązaniem byłoby wziąść ten 7 pick i przyszły wybór (powiedzmy warunkowy rozłożony na parę lat).

 

Dla Toronto:

Dla nich widzę jeden pozytyw. Maglorie to Kanadyjczyk, w dodatku uczęszczał w Toronto do szkoły. Kiedyś oglądałem mecz Raptors-Hornets i lokalni komentatorzy z taką lekką nostalgią wypowiadali się jak to Jamaal dojrzał i stał się bardzo dobrym graczem.

A poza tym? Jeśli oddadzą dwa picki to ich płytki skład dalej pozostanie płytki ;). Frontcourt owszem niezły, ale na backcourcie zawodnicy, którzy co najwyżej powinni być zmiennikami. Kto dobrze poda do Bosha i Maglorie? Kto będzie rzucał z otwartych pozycji, które wyrabiać będą gracze podkoszowi? Owszem mogą to robić Alston i Peterson tyle, że skutek może być wcale nie lepszy niż w tym sezonie, a to by się znów równało loterii.

Jest jeszcze FA, ale tu wydaje się że po prawdopodobnym odejściu Marshala i Williamsa i tak wyjdzie na minus. Rozgryzając skrót MLE można by powiedzieć, że zawodnik będzie mid-level, czyli średni ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kilka plot.

 

Pierwsza bardzo mnie niepokoi, bo okazalo sie, ze Alonzo jakby obrazil sie za to, ze nie bylo go na boisku w koncowce siodmego meczu serii z Detroit. Twierdzi, ze nie po to tyle zapieprzal, zeby byc na lawce w tak waznym momencie. (A Haslem to niby co robil przez caly sezon?) No coz, wysilek jest wzgledny i mi sie wydaje, ze on chyba wypadl z tego toru, na ktorym poczatkowo byl. Mianowicie mial byc wsparciem i w krotkich zrywach dawac power z lawki. I to robil, chwala mu. Ale bylo widac tez to, ze w ataku mial dziurawe lapy, a w obronie lapal faule z szybkoscia karabinu maszynowego. Teraz domaga sie wiekszej roli w zespole, bo inaczej grozi, ze zakonczy kariere. :? Nie spodziewalem sie tego po nim. To bardzo pozyteczny zawodnik, ale niech lepiej zluzuje.

 

Druga to Finley. Dallas chyba maja go dosc, bo powaznie mysla o pozbyciu sie go albo poprzez wymiane, albo poprzez zwaivowawanie. Mowi sie, ze Miami byloby zainteresowane, lecz dlugosc i wartosc jego kontraktu oraz to, ze nie wydaje mi sie, by byl lepszy od Eddiego Jonesa raczej ucinaja te spekulacje. Co innego jesli zostanie wolnym agentem. Wtedy bedzie lakomym kaskiem dla wielu druzyn, ktore chcialyby na niego wydac swoje MLE. Mowi sie o Detroit.

 

A bedac juz przy Detroit, to jesli Flip Saunders obejmie tam funkcje trenera, to prawdopodobnie sciagnie do druzyny Marka Madsena 8) , ktory moze stracic przyzwoite miejsce w rotacji Wolves z powodu mozliwego przedluzenia umowy z Eddim Griffinem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ten transfer jest niekorzystny. Magloire w żadnym wypadku nie zasługuje na 2 wysokie picki w drafcie. W drafcie można pozyskać strzelców, a takich niestety jest u nas mało (Rose się sypie, Mo Pete ma huśtawkę formy, a na Alstona wszyscy narzekają :wink: ) . Centrów jest 2 (z czego jeden Araujo do bani, ale jednak jest i zbiera ... kase). Woods jak wspomniał KarSp powinien dostać więcej minut i będzie duży porzytek z niego.

 

Nigdy nie lubiłem Magloire'a :? Zawsze kojarzył mi się z samolubem i graczem konfliktowym.

Naprawdę więcej zyskamy zatrudniając dwóch młodych graczy, (strzelca Wrighta :wink: i jakiegoś centra z 16) niż oddając ich za Magloire'a .

 

A nóż się trafi jakiś inny gracz (PG na przykład, którego inni nie wybiorą) i przejdzie nam koło nosa, a Jamall złapie kontuzje na treningu i do końca sezonu będzie narzekał na ból paznokcia :?

 

BABCOCK nie idź na ten trade, jutro wybierz 4 graczy zamiast 2 w drafcie !!!!!!!!!!!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Antei nie przesadzalbym z tym PO, bo Raps mają podstawowy problem w postaci PG.

Wlasnie mi siew ydaje ze Alston nie jest, az tak fatalny, a na pewno Raps wzmocnieni Jamaalem, plus Bosghem beda mieli szanse na PO w nastepnym sezonie.

antek napisał:

Ale oczywiscie ma tez wady, do najwazniejszych naleza: kontuzjogennosc oraz problemy z faulami.

 

 

 

Z tą kontuzjogennością to ja bym tak nie przesadzał, faktycznie w zeszłym sezonie opuścił sporo meczów chyba z powodu złamanego palca, ale widzieliśmy na przykładzie Barona Davisa, że to chyba kilmat Nowego Orleanu tak niedobrze wpływa na gojenie się urazów, przeprowadzka i kontuzja jak ręką odjął Zresztą Jamaal trzy sezony przed tym ostatnim nie opuścił żadnego meczu, więc to akurat świadczy o tym, że kontuzjogenny to on za bardzo nie jest.

 

Nie wiedzialem o tym, chodzilo mi tu glownie o ten ostatni RS, gdzie rozegral tylko 23 mecze, ale Van juz psial ladnie ze w Nowym Orlaenie nie bylo "ochoty" do gry :wink: .

 

Czytalem o tym Finleyu, moim zdaniem jest to oplacalne dla Mavs, na pewno finansowo, ale oprocz tego wiecej beda mogli sie rozwinac talenty takich graczy jak Josh Howard, Daniels, czy nawet Harris. Oraz wiecej swobdy na obwodzie bedzie mial Terry. A Finley oprocz tamtych pieniedzy bedzie mogl jeszcze wspomoc mocny zespol za niewielkie pieniadze(sadze ze przejdzie do klubu z najwyzszej polki, gdyz bedzie chcial wygrac bizuterie, gdyz kase bedzie bral od Mavs) i dlatego opcja z Detroit jest realna, a wgole jak czytalem w innym topicu jest tezrumor o wymianie Ripa za Pierce'a co pokazuje ze cos w Detroit moze nie do konca sa zadowoleni z Ripa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie mi siew ydaje ze Alston nie jest, az tak fatalny, a na pewno Raps wzmocnieni Jamaalem, plus Bosghem beda mieli szanse na PO w nastepnym sezonie.

Ja tez mysle ze nie bedzie z nim tak fatalnie, bo jeszcze moze sie kilku spraw nauczyc, przestac rzucac tka czesto, ograniczyc to do 6-8 na mecz wiece podawac, nie gubic sie w kozłowaniu i juz moim zdaniem bedzie dobrze :)

 

Co do plotek Shaqa ( :wink: ) to pierwsza z nich juz 2 raz w tym sezonie pokazuje jaki charakter ma Mourning. Njapierw nie podoba mu sie gra w Raps, wymusza trade pod pretekstem walki o mistrzostwo, teraz cos mu sie nie podoba w zespole w którym ma szanse na pierscien. Co z tego ze pracowal sezon? A Haslem i Shaq to niby nic nie robili? Nawet slpey zauwazy ze w tym sezonie Haslem jest duzo kompletniejszym graczem, radzi sobie w obronie, bardzo dobrze na deskach, w ataku tez swoje dorzuci, jest młody, nabiera doswiadczenia, rozwija sie jednym słowem przyszłosc Miami. Zo starzeje sie, ma braki w ataku, nie jest w nim skuteczny, nie radzi sobie z defensywa rywali, w obronie jest dobrze, bo z tego słynie, ale tez nie bez kłopotow bo problemy z faulami. Nie wiem jak kibice Heat, ale ja jego role od poczatku widziałem na ławke, wchodziłby po to by odciazyc gwiazdy(widze ze Shaq myslał podobnie :) ) Dla Heat super rozwiazaiem było tez to ze oni płąca mu minimum, a za gre bula Raptors. Wiec takie pytanie. Czy jak jego pogrózki o zakonczeniu kariery stanał sie faktem to Raps oczyscza salary na 6 000 000$$$? Jak tak to niech sie nie zastanawia tylko wiesza buty na kołku :twisted:

 

Co do Finley'a to dla Dallas coraz mniej opłąca sie łacic takie sumy za niego. To dobry strzelec, ale w coraz gorszej dyspozycji. Starzeje sie, nie ma juz tej mocy i tych warunków do gry co kiedys. Jezeli chcielby go ponownie podpisac to ja proponuje sporo mniejsze sumy. Jezeli zgodiz sie grac za MLE to rzeczywiscie moze miec sporo ofert, ale jezeli bedzie rzadał kokosów to nie wiem czy tak łątwo znajdzie pracodawce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Alonzo to jeżeli sypie takimi tekstami :? to chyba zgubił troche cel swojego pobytu w Heat.

Jak już było napisane odpoczątku miał być graczem z ławki,dobrym,wspomagającym partnerów i odciążającym Grubaska,więc nie za bardzo wiem o co mu chodzi :?: :?: :?

 

Jeżeli nie podoba się to niech kończy karierę i jak napisał KarSp odciąży salary Raptors,a jak ma zamiar zdobyć pierścień to niech kończy zrzędzenie bo lubię go ale takimi wypowiedzami zdecydowanie się kompromituje,a i tak nie zmieni nic bo co nagle Heat wstawią go do S5 zamiast Shaq czy U.Haslema,który poczynił ogromne postępy w tym sezonie. :roll:

Zo niech zajmie się grą nie gadaniem a pierścień może być jego :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jak jego pogrózki o zakonczeniu kariery stanał sie faktem to Raps oczyscza salary na 6 000 000$$$?

Niezła zagwozdka :? . W normalnej sytuacji kiedy gracz jest w klubie i kończy karierę nie ze względów zdrowotnych, to dalsze płacenie pieniędzy zależy od umowy między zawodnikiem a klubem. Jeśli pieniądze są płacone to liczą się do salary. Tutaj mamy jednak sytuację nieco inną. Mourning nie ma ważnego kontraktu z Raptors. Został on wykupiony i nie wydaje mi się aby w tym przypadku kwota buyoutu mogła podlegać nowym negocjacjom. Tak więc moim zdaniem Zo dalej będzie na liście płac Raptors, ale nie mogę powiedzieć że tak będzie na 100%. Fajnie gdyby Mourning jednak zakończył tą karierę - dzięki temu nauczylibyśmy się czegoś nowego ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.