Skocz do zawartości

Czym mozemy sie pochwalic?


pitti_8

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym, że Kaczyńscy po prostu zaginęli, nie interesuje mnie czy to by było morderstwo, samobójstwo... niech zaginą, żebym ja czy każdy inny Polak mógł przestać się wstydzić. To jest frustrujące :/

 

Prawie tak frustrujące jak fakt, że Karl zostaje wynagrodzony za to, że nic nie robi i za nieswoje zasługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e tam. chcesz zabić około 26% polaków?

Kaczyński nie jest Kaczyńskim w samym sobie. za Kaczyńskim trzeba sobie wyobrazić tłum 26 % polaków. on ich reprezentuje i ten procent jest za nim zgodnym. jeśli chcesz usunięcia Kaczyńskiego to musisz coś zrobić z tym procentem. on jest tylko na świeczniku. on reprezentuje prawie co trzeciego polaka. to sporo.

takie jest społeczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e tam. chcesz zabić około 26% polaków?

Kaczyńskim nie jest Kaczyńskim w samym sobie. za Kaczyńskim trzeba sobie wyobrazić tłum 26 % polaków. on ich reprezentuje i ten procent jest za nim zgodnym. jeśli chcesz usunięcia Kaczyńskiego to musisz coś zrobić z tym procentem. on jest tylko na świeczniku. on reprezentuje prawie co trzeciego polaka. to sporo.

takie jest społeczeństwo.

Staram się nie dopuszczać do głosu tej części świadomości. Ty mi nie pomagasz ;]

 

Nie nadawałbym się na ludobójcę, ale nie mogę powiedzieć że byłoby mi specjalnie przykro bez tych wyborców. Oni reprezentują to co najgorsze w naszym narodzie (no, nie mam na myśli 100% wyborców PiSu, na szczęście nie znam ich wszystkich): zawiść, zaściankowość, ZACOFANIE, a wręcz uwstecznienie, awanturniczość. Na szczęście nasze społeczeństwo się starzeje... tylko z drugiej strony zaraz za naszym pokoleniem nadciągają dzieci neostrady i już sam nie wiem co gorsze. Nie ma nadziei na dobre czasy ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to dobrze, że jesteś tak światły i wiesz jaką droga powinna podążać Polska.

 

Najważniejsze jest rzucić się w mainstream, w gówniany ściek Europy, stracić świadomość narodową, ale...byle nie musieć się wstydzić. :roll:

 

Wiesz pseudo inteligenciki zapominają jednak, że(jeśli oczywiście ktoś zna się na polityce) nie ma w Polsce alternatywy dla Pisu.

Bo kto? Partia chłopska?(prawdziwie zacofana).

Może SLD(kwalifikacje ok, przez przeszłość jescze dłuuuuugo nie mają szans być pierwszą siłą)

A może ulubiona partia światłych Polaków? O tak Po, way to go.

Zrzeszenie leni, którzy nic nie robią, co rusz nowa afera, dbanie o PR. A i wszystko żeby ładnie wyglądało. No bo gdzież być podobnym do tych wrednych Kaczorów. Jak Rosja albo Erika pluje to przecież można udawać, że deszcz pada, no nie?

 

To ja Twoim tokiem myślenia chciałbym aby zniknęli wszyscy politycy, którzy nie maja pojęcia o rządzeniu, poglądów, świadomości tego co robią. Chciałbym, żeby nasze mądre, światłe, NIE ZACOFANE społeczeństwo się zreflektowało i pomyślało czy rzeczywiście ich punkt widzenia jest najlepszy.

 

I żeby nie było. Kaczyńskich jako ludzi szanuję za to co robili w czasie komunizmu. Ogólnie jako ludzie są dość hmmm.... niewyjściowi. Ale do cholery jasnej o to w tym wszystkim chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Rosja albo Erika pluje to przecież można udawać, że deszcz pada, no nie?

Bardzo mnie to zaciekawiło.

 

 

Najważniejsze jest rzucić się w mainstream, w gówniany ściek Europy, stracić świadomość narodową, ale...byle nie musieć się wstydzić.

szanuje Twoje zdanie ale żadnym krzyczeniem ,obrażaniem się nie zbudujemy silnej Polski. silna Polska to silna gospodarka. naszą szabelką ,polską dumą narodową to jedyne co zwalczyliśmy to wojny ,które nigdy nam się nie opłacały. niepodległości nie odebraliśmy przez walkę ale tylko wyłącznie przez ekonomię czyli wykorzystaliśmy rozsypujące się Niemcy i Rosję a w 89 rozsypujące się w ZSRR.

PiS był tragicznym rządem , Lech jest nijakim prezydentem. Myślę ,że słowo nijaki jak najtrafniej użyłem.

PiS jest zlepkiem byłych działaczy pzpr ,którzy zmienili słowo socjalizm na solidarność. dwa słowa jakże zbliżone.

poglądowo są prawicowi a gospodarczo lewicowi. ogólnie ta europa dążąca do socjalizmu jest niepokojąca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo wszystko między PO i PiS jest mała różnica. obie partie wywodzą się z jednego nurtu. rewolucyjnego.

różnica między nimi jest taka ,że PiS to staruszek zakorzeniony w swoich poglądach i negatywny na wszystko obce , PO to staruszek ,który walczy ze sobą i mimo swojego charakteru próbuje się zmienić.

polityka antykryzysowa okazuje się dotychczas skuteczna ,zdobycie stanowisk w UE jest faktem. całokształtu nie zmieni dwóch ,trzech ministrów ,którzy są nieudolni. nic nie może być idealne.

do Tuska można mieć zarzuty ,że chowa głowę w piasek w ważnych momentach i może stracić poparcie kosztem Olechowskiego lub Szmajdzińskiego. nie jest mężem stanu ale takich u nas ciężko znaleźć.

Po dba o PR bo taka jest nasza opinia publiczna. w dobie faktu i super expressu nasze społeczeństwo zajmuje się pierdołami z tabloidów a nie faktami. z jednej strony to dla nich plus.

nie jestem fanem PO ale PiS jest dla mnie kompromitacją polityczną.

PiS także jest partią bez poglądów tylko głupim krzykaczem ,który dba o PR wśród elektoratu ,który jest mniejszością w Polsce i nie daje mu przewagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w dobie UE nie istnieje coś takiego jak liberalizm. jeśli jesteś miłośnikiem liberalizmu to polecam głosować na UPR.:)

podobno mają poglądy liberalne.

Nigdzie na świecie nie istnieje (nie istniało i nie będzie istnieć) coś takiego jak prawdziwy liberalizm... Tak samo nigdy nie istniał prawdziwy socjalizm czy komunizm...

 

A UPR to partia odszczepieńców, którzy żyją ze swoimi chorymi fantazjami (nie wszystkimi, ale większością)... Na szczęście nie groźna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to dobrze, że jesteś tak światły i wiesz jaką droga powinna podążać Polska.

 

Najważniejsze jest rzucić się w mainstream, w gówniany ściek Europy, stracić świadomość narodową, ale...byle nie musieć się wstydzić. :roll:

 

Wiesz pseudo inteligenciki zapominają jednak, że(jeśli oczywiście ktoś zna się na polityce) nie ma w Polsce alternatywy dla Pisu.

Bo kto? Partia chłopska?(prawdziwie zacofana).

Może SLD(kwalifikacje ok, przez przeszłość jescze dłuuuuugo nie mają szans być pierwszą siłą)

A może ulubiona partia światłych Polaków? O tak Po, way to go.

Zrzeszenie leni, którzy nic nie robią, co rusz nowa afera, dbanie o PR. A i wszystko żeby ładnie wyglądało. No bo gdzież być podobnym do tych wrednych Kaczorów. Jak Rosja albo Erika pluje to przecież można udawać, że deszcz pada, no nie?

 

To ja Twoim tokiem myślenia chciałbym aby zniknęli wszyscy politycy, którzy nie maja pojęcia o rządzeniu, poglądów, świadomości tego co robią. Chciałbym, żeby nasze mądre, światłe, NIE ZACOFANE społeczeństwo się zreflektowało i pomyślało czy rzeczywiście ich punkt widzenia jest najlepszy.

 

I żeby nie było. Kaczyńskich jako ludzi szanuję za to co robili w czasie komunizmu. Ogólnie jako ludzie są dość hmmm.... niewyjściowi. Ale do cholery jasnej o to w tym wszystkim chodzi?

Atakujesz mnie wkładając mi tezy do ust. Nigdzie nie pisałem jaka powinna być alternatywa dla PiSu , nie pisałem też że jest. Ale tak, zarówno PO, jak i SLD są zawsze i wszędzie o wiele lepszym rozwiązaniem dla Polski niż rządy Kaczorów i nie dlatego, że są niewyjściowi, nie potrafią rozmawiać po angielsku, mają tragiczne poczucie humoru przez co robią z siebie idiotów na arenie międzynarodowej, ale dlatego że są aferzystami którzy do końca swojego życia będą chcieli rozliczać ludzi z przeszłości, potrafią tylko krytykować a ich największym sukcesem było podłożenie rekordowej ilości podsłuchów na metr kwadratowy ojczyzny.

 

Zarzucasz mi rzucanie się w mainstream, obrażając mnie tym niemiłosiernie (niezależnie od tego jaki jest ten mainstream, chodzi o oskarżenie "pójścia za większością") i też nie wiem skąd Ci się to wzięło. Postępowość to jakiś nowoczesny, modny wynalazek ?

 

Zarzucasz platformie, że dbają tylko o PR ? Powiedz mi czy widzisz tu różnicę w porównaniu z poprzednią ekipą rządzącą ?

Jak Rosja albo Erika pluje to przecież można udawać, że deszcz pada, no nie?

Co do Rosji nie mam pojęcia co masz na myśli. Pamiętam za to leżący daleko poza granicami interesu państwa sojusz z Gruzją, istny cyrk ,wręcz komedię, na której Polska nic nie zyskała a wręcz przeciwnie - wiele straciła.

 

Co do Eriki tym bardziej nie rozumiem. Obywatele Niemiec w większości mają za złe Westerwelle'owi granie pod dyktando rządu polskiego.

 

To ja Twoim tokiem myślenia chciałbym aby zniknęli wszyscy politycy, którzy nie maja pojęcia o rządzeniu, poglądów, świadomości tego co robią.

I żebyś wiedział ! Ale nigdy nie napisałem, że przeciwieństwem tej definicji jest obecna władza. O poprzedniej niestety nie można powiedzieć nic lepszego. Klasa rządząca to największy problem w Polsce, rząd po rządzie ,jeden niewiele różni się od drugiego, ciągle korupcja, głupie afery, zajmowanie się nieistotnymi sprawami (ale IPN jest szczytem wszystkiego). Przydałby się lock-out. Dawać mi tu Sterna na komisarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różnica między nimi jest taka ,że PiS to staruszek zakorzeniony w swoich poglądach i negatywny na wszystko obce , PO to staruszek ,który walczy ze sobą i mimo swojego charakteru próbuje się zmienić.

polityka antykryzysowa okazuje się dotychczas skuteczna ,zdobycie stanowisk w UE jest faktem. całokształtu nie zmieni dwóch ,trzech ministrów ,którzy są nieudolni. nic nie może być idealne.

do Tuska można mieć zarzuty ,że chowa głowę w piasek w ważnych momentach i może stracić poparcie kosztem Olechowskiego lub Szmajdzińskiego. nie jest mężem stanu ale takich u nas ciężko znaleźć.

Po dba o PR bo taka jest nasza opinia publiczna. w dobie faktu i super expressu nasze społeczeństwo zajmuje się pierdołami z tabloidów a nie faktami. z jednej strony to dla nich plus.

nie jestem fanem PO ale PiS jest dla mnie kompromitacją polityczną.

PiS także jest partią bez poglądów tylko głupim krzykaczem ,który dba o PR wśród elektoratu ,który jest mniejszością w Polsce i nie daje mu przewagi.

Rewelacja Koelner!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz pseudo inteligenciki zapominają jednak, że(jeśli oczywiście ktoś zna się na polityce) nie ma w Polsce alternatywy dla Pisu.

Nie uważam PO za jakąś wielka alternatywę względem Pisu, biorac pod uwage fakt jakie opinie wygłasza Gowin, który skupia duza cześć wladzy w partii. Jednak wyborcy i ja zreszta również tą najważniejszą patrząc przez pryzmat sondażów różnice widzę. Mianowicie chodzi tu o kulture polityczna. PIS nie mial jej w ogole i przez awanturniczość poniósł ogromne straty w oczach wyborców, straty nie do odrobienia. Doszło przez to do tego, że kazde wybory, parlamentarne, samorządowe czy prezydenckie beda glosowaniem pod dyktando:,, wszystko byle nie PIS'' . Ma to doskonale odzwierciedlenie w ostatnim sondazu prezydenckim w wyborczej, gdzie Kaczor w drugiej turze przegrywa z każdym liczącym sie kandydatem i to zdecydowanie(nawet ze Szmajdzińskim). a na mniejsza skale bylo to widac w ostatnich wyborach parlamentarnych i samorządowych. W przyszłych wyborach do sejmu również będzie to mozna łatwo zauważyć, chyba ze powstanie nowa konserwatywno-prawicowa frakcja(z ZERO - ziobro na czele, Kurskim, Mularczykiem i Gosiewskim), ale i ona co najwyzej odbierze glosy Pisowi i może małą część PO. W lewice juz nie wierze, wiec PO nie ma w tej chwili zadnych konkurentów.

 

Co do afer to akurat PIS jest w tym rekordzista, i nawet oni nie powinni sie słowem w takich sprawach odzywac. Wielcy mi strażnicy moralności i chrześcijaństwa, gdzie polowa partii to rozwodnicy(wiem, przesadzam).

 

Co do uległości dyplomacji, to w tej chwili rząd musi uprawiać bardziej miękka polityka po ,,dyplomacji'' Pisu i prezydenta, która pogarsza nasza pozycje i postrzeganie w Europie. Co do Steinbach to w stosunku do niej trzeba prowadzić w miarę agresywna politykę, ale to nie jest proste bo w końcu Erika jest jedna z głównych rozdających u Merkel, siedząc sobie z Angelą w pierwszym rzędzie w Bundestagu. A dobre stosunki z tak gospodarcza silnym krajem, w dodatku z sąsiadem sa dla korzystne, z Rosją podobnie. Co do Ruskich to jest wyraźne ocieplenie klimatu, i to jest jeden z sukcesów tego rządu. Przy długofalowej strategii zakładającej dalszy wzrost naszej gospodarki dobre kontakty z tymi państwami mogą być kluczowe dla naszej przyszłości.

 

Kaczyńskich jako ludzi szanuję za to co robili w czasie komunizmu

Tyle, że Kaczyńscy nie szanuja innych osób, które robiły więcej w czasie komunizmu. Patrz co robi jego protegowany Kurtyka w IPN i to cale wydawnictwo Arcana.

 

Ale jak pisałem- wolę krzyki, przepychanki i burdel(a do tego sprawne rządzenie)

Tyle, im daly te krzyki ze nie mogli znaleźć sobie żadnego koalicjanta i skończyli jak skończyli. Czyli martwa partia bez perspektywy na dojście do władzy, z prawdopodobnym rozłamem i odejściem w niedalekiej przyszłości wielu jej członków.

 

Ps. Jestem pod wielkim wrażeniem min. sprawiedliwości K. Kwiatkowskiego. Od dawna nie widziałem tak dobrego polityka. Nie mowie, ze jest dobrym ministrem. Ale w sposób w jaki uprawia politykę jest zdumiewający. Świetnie wypada w mediach. Jest jak młody Kwaśniewski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uległości dyplomacji, to w tej chwili rząd musi uprawiać bardziej miękka polityka po ,,dyplomacji'' Pisu i prezydenta, która pogarsza nasza pozycje i postrzeganie w Europie. Co do Steinbach to w stosunku do niej trzeba prowadzić w miarę agresywna politykę, ale to nie jest proste bo w końcu Erika jest jedna z głównych rozdających u Merkel, siedząc sobie z Angelą w pierwszym rzędzie w Bundestagu. A dobre stosunki z tak gospodarcza silnym krajem, w dodatku z sąsiadem sa dla korzystne, z Rosją podobnie. Co do Ruskich to jest wyraźne ocieplenie klimatu, i to jest jeden z sukcesów tego rządu. Przy długofalowej strategii zakładającej dalszy wzrost naszej gospodarki dobre kontakty z tymi państwami mogą być kluczowe dla naszej przyszłości.

 

Tylko ja ciągle nie rozumiem określenia "miękka" dyplomacja.

-olewanie spotkań trójkąta weimarskiego przez kartofelka

-przemówienie na Westerplatte

-jeżdżenie na linię frontu w Gruzji

- rusofobia na arenie międzynarodowej

 

czy to jest polityka nie-miękka? nie ,to jest polityka idiotów.

olanie trójkąta potępili wszyscy fachowcy w kraju na czele z głównymi politykami ,którzy zasłużyli się III RO

przemówienie na Westerplatte to czysty PR przemawiający do elektoratu

jeżdżenie w teren zapalny. czy jakiś inny polityk w dzisiejszych czasach lub dawnych tak postępował? chyba Lech Kaczyński nie zdaje sobie sprawy ,że czasy I RP i walki króla czy cesarza wśród armii dawno odeszły

zrobił zamieszanie w Gruzji a Sarkozy z UE całowali po dupie Putina. i na koniec komisja europejska orzekła ,że Gruzja jest winna wojny... dumna polityka!

 

stosunki dobre z krajami UE są nadrzędne. bo jak można kłócić się z państwami ,które mają w swoich rękach 70% gospodarki polskiej. to coś niezrozumiałego i szalonego.

rozumiem kłótnie ,walczenie w czasie podpisywania traktatów aby jak najwięcej wyciągnąć . ale jak można naszego prezydenta traktować poważnie jeśli traktat o który sam się bił i negocjował ,nie chciał podpisać? tutaj właśnie mamy sytuacje gdzie Kaczyński nie jest twardym politykiem ,tylko jego działania są "głupie". wyszło na to ,że 36 mln kraj uzależnia decyzje od małych Czech.

z Rosją zawsze było ciężko i będzie. od Rosji wymaga się demokracji europejskiej mimo ,że w historii tego narodu był albo absolutyzm albo totalitaryzm. taki ogromny kraj z tyloma mniejszościami narodowymi przyjmując wartości europejskie o poszanowaniu mniejszości narodowej ,autonomizacji społeczeństw mógłby się rozpaść. to nie Rosja jest agresywna bo to kraj na dorobku ale Rosja czuje się osaczona. byłe republiki zsrr czyli bałtyckie są już w NATO. Rosja temu nie mogła się przeciwstawić ale w głębokiej przyszłości Rosja może mieć armie amerykańskie przy samej granicy. dla nich to jest zagrożenie. a tarcza antyrakietowa skierowana niby przeciwko Korei czy Iranowi to śmieszny argument. NATO przyjęło doktrynę defensywną i się okopuje. dlatego w najbliższym czasie prawdopodobnie Ukrainy nie zobaczymy w NATO ,prędzej sama się rozpadnie.

z Rosją Niemcy ,Wlk Brytania czy Francja pragną dobrych kontaktów bo to duży sąsiad ,który w dodatku zaopatruje tę Europę w surowce. to jak można z takim partnerem wojować?

nawet samo przemówienie Lecha ,całe zamieszanie z 17 września świadczy o tym ,że Lech dla PR chce naprawić błędy Śmigłego-Rydza czy Mościckiego. Polska nie była w stanie wojny z ZSRR a on chce to zmienić. dramat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.