Skocz do zawartości

Random shit


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Reikai napisał:

Jestem w Albanii. Minimalna krajowa to 1600 zł, średnia krajowa to z 2100 zł. Ceny jak w Uk prawie. Na ulicy mercedesy, drogie marki i biedy nie widać oprócz bezpańskich psów na ulicy i jarania fajek w restauracjach, to jest całkiem europejsko.

Jak?

Biedy może nie widać, ale słychać jak piszczy., Mam sporo znajomych oni tam może i bidy nie klepią , ale to takie lepiej ustawione towarzystwo- dyrektor kopalni, wiceminister ,sędzia w pierwszej lidze , właściciel kopalni, dentysta .,Dużo Albańczyków pracuje w Italii, Grecji albo w Raichu i z tego pół kraju żyje., Do europejskich standardów to mają daleko, połowa PKB powstaje w szarej strefie, korupcja jest na porządku dziennym ,zresztą nawet lewy  akt zgonu można sobie załatwić i zaświadczenie o skremowaniu zwłok mimo że nie ma w Albanii żadnego krematorium. Ceny mogą się wydawać wysokie ale bardziej na artykuły importowane, albańskie towary są tanie a już owoce i warzywa w sezonie są tanie jak barszcz.,W Tiranie trochę inny świat, ale jak pojedziesz w teren na wioski to bieda, że aż psy dupami szczekają.,W sierpniu jadę -lecę na wesele to też będzie ciekawe doświadczenie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Reikai napisał:

Jestem w Albanii. Minimalna krajowa to 1600 zł, średnia krajowa to z 2100 zł. Ceny jak w Uk prawie. Na ulicy mercedesy, drogie marki i biedy nie widać oprócz bezpańskich psów na ulicy i jarania fajek w restauracjach, to jest całkiem europejsko.

Jak?

Byłem rok temu. Wylądowałem na wiosce pośrodku niczego z kumplem - zatrzymaliśmy się na kawę. Wioska serio z 500 mieszkańców, dosłownie środek wypizdowa.

W barze/kawiarni/restauracji jakiś 16-latek, dosłownie nie zna słowa po angielsku. ŻADNEGO. Wbija jakaś laska z takim butnym krokiem - na oko 25 lat i dwa razy tyle nadwagi z pewnością siebie mówi I speak english. Kolega mówi - to ja poproszę amerikanę. Jej pewność padła - nic nie mówiła po angielsku poza zasobem słów z 1 klasy podstawówki. 

Ale wyciągnęła najnowszego iphone w wersji pro max by odpalić tłumacza.

Kupiliśmy tam po kawie, lemoniadzie i wodzie i zapłacaliśmy z 10 zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, RappaR napisał:

Byłem rok temu. Wylądowałem na wiosce pośrodku niczego z kumplem - zatrzymaliśmy się na kawę. Wioska serio z 500 mieszkańców, dosłownie środek wypizdowa.

W barze/kawiarni/restauracji jakiś 16-latek, dosłownie nie zna słowa po angielsku. ŻADNEGO. Wbija jakaś laska z takim butnym krokiem - na oko 25 lat i dwa razy tyle nadwagi 

Mam nadzieję że jak zwykle zaliczona ,butne krocze porządnie zerznięte ,,Szczegóły możesz opisać jak wypijesz ,będzie ciekawsza czytanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mayor napisał:

Mam nadzieję że jak zwykle zaliczona ,butne krocze porządnie zerznięte ,,Szczegóły możesz opisać jak wypijesz ,będzie ciekawsza czytanka

Wiadomo, jak ktoś jest prawiczkiem, to fascynują go takie opowieści 

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszę lubić niektórych poglądów politycznych kolegów z forum ale akurat te opisy z podróży naszej grupy lubię czytać i bym tu nie atakował tego aspektu forum. Podróże kształcą i mogą budować tolerancje przez poznawanie innych kultur. Niestety mamy cześć społeczeństwa które poprzez fakt ze niewiele widziało innych kultur ( leżak basen Egipt i drink to nie jest to ) wszystkiego się bardziej obawia niż szanuje. A szkoda. 
wracając do Albanii to są kurorty nadmorskie gdzie można kupić / wynajmować resi w apartamentowcach w pierwszej linii wodnej co nie różni się od naszych możliwości. To kraj niewykorzystywanych możliwości przez korupcję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ignazz napisał:

 Niestety mamy cześć społeczeństwa które poprzez fakt ze niewiele widziało innych kultur ( leżak basen Egipt i drink to nie jest to ) wszystkiego się bardziej obawia niż szanuje. 

Egipt jest bardzo sympatyczny do zwiedzania - > szczególnie listopadem a ta grupa społeczna o której prawdopodobnie wspominasz to już od dawna Chorwacja lub polskie wybrzeże. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Koelner napisał:

Egipt jest bardzo sympatyczny do zwiedzania - > szczególnie listopadem a ta grupa społeczna o której prawdopodobnie wspominasz to już od dawna Chorwacja lub polskie wybrzeże. 

Te konwoje aby przejechać w inne rejony zabytków i mimo wszystko spore ograniczenia nie nastrajają do dokładniejszego poznawania kultur. Patrole z bronią ostra mimo wszystko dają do myślenia choć wprowadzone prawo ( tak samo jak w Meksyku) chroni prawa i zdrowie turysty bo poniesiono penalizację zachowań przeciw obcokrajowca. Są regiony nastawione na czysty turystyczny zysk ze jakbyś jako turysta zrobił zgłoszenie na policji nawet nieprawdziwe to można zniszczyć życie tubylcowi. Oczywiście także polecam zwiedzanie we własnym zakresie gdy jest to możliwe i bezpieczne ale są rewiry gdzie nie warto ryzykować. 

Z drugiej strony ten przekazywany komunikat przez rezydentów - organizatorów wycieczek zorganizowanych może tez być tylko sposobem przyciągnięcia większej ilości niezdecydowanych do autobusu biura podróży 

Na klasyczny objazd za 99€

Teraz przy wyjazdach rodzinnych szaleństwo mi niestety nie grozi ale jak możecie to moim zdaniem warto spróbować zapuszczenia się do dzielnic o gorszej sławie. Może z odpuszczeniem tych skrajnych. 

Ogólnie wracając do klasycznej turystyki to słowa rezydenta aby nie ryzykować wypadu na własna rękę w bardzo wysokim procencie nie tylko się nie pokrywało ale i było totalnym nieporozumieniem jak trafiło się na klimatyczne miejsca pełne turystów ale nie z autokarów w kultowych miejscach. 

Polecam coś oczywistego. Tubylca jako indywidualnego przewodnika z taxi/ubera na pare dni. To pewien kompromis pomiędzy biurem bezpieczeństwem i swoboda podróżowania po swojemu. 100$ dziennie  w takim Meksyku plus tip extra na koniec robi robotę 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Koelner napisał:

Dlatego napisałem, że w listopadzie i fakt Egipt ma swoje ograniczenia ale Dolina Królów, Luxor to miejsca które warto zobaczyć. Nie wspominając o samym nurkowaniu za dość małe pieniądze to kierunek warty zwiedzenia. 

A to w listopadzie jest bezpieczniej ? ;)

Wskazujesz miejsca daleko od kurortów gdzie wstajesz o 4:30 aby w konwoju dojechać rano i zwiedzać. Miejsca świetne ale nijak masz swobodę moim zdaniem. 

I oczywiście ze lepiej tam zwiedzać niż tylko leżeć przy basenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.