Skocz do zawartości

Raptors 2004/2005


Wróbel

Rekomendowane odpowiedzi

Ja się odniose do dwóch najważniejszych spraw.

Niesteyt, ale to juz chyba koniec marzeń i wszelkich złudzeń o PO. :cry: :cry :cry: Do końca juz mniej niż 20 meczy strata wynosi ponad 10, myślmy co po sezonie. Kolejna zmiana trenera? ... Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Odnosze się do całego cytatu.

Rzeczywiście to koniec marzeń o play off, zwłaszcza, że pozostałe drużyny z dywizji wygrały swoje mecze.

 

Trener: Ja w sumie mam mieszane uczucia co do zmiany trenera. Dla drużyny będzie to trzeci trener w ciągu trzech lat. W takim stanie rzeczy zawodnicy mogą mieć dość gry w drużynie, gdzie ciągle się coś zmienia, nie ma stałości (tak jak to było z Carterem, który miał dość zmian). Poza tym kogo na tego trenera wziąć. Wszyscy "weterani trenerscy" poza Jacksonem mają już swoje stołki. Kto inny ?? : Flip Sunders z Wolves, Paul Siles z Cavs ?? Jeff Bzdelik ?? Ciężko znaleźć :?

 

Kadra: Kolejna sprawa to zawodnicy, którzy zostaną na następny sezon. Jak dla mnie do wywalenia w trybie natychmiastowym są: Eric Williams (jemu i tak się kończy kontrakt i mam nadzieję, że nie przedłużą z nim umowy), Aaron Williams, który tylko zgarnia ponad 3 mln a kompletnie nic nie robi :? Nie wiem, ale Pape Sow także nic nie pokazuje, może mało minut gra, ale jest nieskuteczny i jego także bym wywalił. Wolnymi agentami na 100% zostają: Donyell Marshall i Matt Bonner. Co do Petersona, Palacio i Woodsa nie jestem pewien (nie mam informacji). Jednak wszystkich trzeba zostawić. Są naprawdę ważną częścią drużyny: Marsh, Bonner i Peterson to trzono zespołu. Nie wiadomo jak się ułoży sprawa z Alvinem Williamsem. Jeśli wyzdrowieje to Palacio może iść, jeśli jednak nie to Milt będzie musiał zostać bo jest dobrym zmiennikiem. Alvin w sumie zgarnia ponad 6mln $ (drugi najlepiej płatny Dinozaur), ale zero pożytku i nie wiadomo co z jego przyszłością.

 

Draft: w zależności od miejsca jakie zajmiemy w lidze kogoś zgarniemy, może kogoś wysokiego © albo szybkich i niskich (PG,SG). Kogo nam potrzeba ? Na to pytanie także będzie można odpowiedzieć po sezonie, w zależności kogo podpiszemy.

 

Alston zdeeecydowanie przesadził z rzutami,... Peterson dalej się nie budzi... Rose bardzo dobrze... Bosh nadal ma ta kontuzję pleców ? ... Woods do któego się chyba Mitchell przekonał znowu wyszedl w S5, ale czemu tak króko? ... Z ławki bardzo dobrze Bonner. Wysoka skutecznsc, sporo punktów, inne statystkyki, wszystko w jak najlepszym porządku, tak jak wymagam i powinno być. Palacio fatalnie, grał trochę czasu i 0-3 FG i 1 asysta? ... Marshall chyba już opadł z formy...

Więc tak.. Alston rzeczywiście przesadził z rzutami, ale jeśli nikomu nie idzie poza Rosem to próbował, fakt za dużo, ale nadrobił innymi statystykami, ostatnio notuje mniej asyst niż na początku sezonu, ale to wina partnerów, którzy nie trafiają. Peterson podejrzewam, że się wypalił, koniec z jego wysoką skutecznością i meczami po 20+. Niestety w tym sezonie chyba już nie poprawi procentu. Rose wyrasta na przwódcę zespołu, kolejny świetny mecz, bez wątpienia najlepszy gracz tego miesiąca. Bosh podejrzewam nadal na uraz pleców i gra chyba najlepiej jak może jak na takie warunki więc spoko. Bonner .. ja juz dawno podkreślałem, że to chłopak o stabilnej formie, jeśli dostanie minuty to potrafi zrobić swoje jak w tym meczu. Palacio dzisiaj był chyba dobrze pilnowany przez rezerwowych dlatego tak słaby występ. Marshall .. wydaje mi się, że jesteś z błędzie KarSp. Jak ostatnio wspominałem kiedy Marsh gra ok 15-20 min to gra fatalnie, a kiedy jest na parkiecie 25-30 min wnosi bardzo dużo do gry. Dzisiaj zagrał chyba 15 min więc nie miał czasu żeby coś zdziałać, szczególnie jeśli trener go wpuszczał po kilka minut zmiany. Nie mam do niego pretensji w tym meczu.

 

PS. Przeczytał ktoś całość? :wink:

Oczywiście :wink: a czy ktoś przeczytał ten post cały :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś przeczytał ten post cały

Odpowiem ci Twoim cytatem :wink:

Oczywiście :wink:

wydaje mi się, że jesteś z błędzie KarSp

Umiesz pocieszyć człowika :wink: ale coś czuje, że nawet jakby w tym meczu zagrał 25-30 min to niebyłby to dobry występ. Faktem jest, że nie miał czasu wiele zrobić, ale pokazłą się jedank z baardzo złej strony i nic chyba dzisaj nie pomogłoby mu w dobrym wystpie, takzę ile by dzisaj nie grał raczej dobrez by nie było :( Myślę, że to była dobra decyzja, o zdjciu go z parkiety po 15 minutach, nic by nie wniósł do gry, a mógłby przeszkadzać partnerom.

Więc tak.. Alston rzeczywiście przesadził z rzutami, ale jeśli nikomu nie idzie poza Rosem to próbował, fakt za dużo, ale nadrobił innymi statystykami, ostatnio notuje mniej asyst niż na początku sezonu, ale to wina partnerów, którzy nie trafiają.

Fakt, z tymi asystami to może być spora wina partneró, szczególnie Mo Pete któy pudłuje jak na zawołanie, ale jestem przy swoim powinnnien mniej rzucać mimo wszystko, mimo że nie szło nikomu oprócz Rose'a powininien się powstrzymać. Nielepiej było zagrać te 3-4 piłki do Bonnera, asysty poszły by w góre i wynik pewnie bo Matt miał dobry dzień i pewnie 50% z tego by trafił? Kto wie 4 punkty w waznym momencie, remis, uskrzydlenia drużyny, może wtedy pokonalibysmy Bulls...

Wszyscy "weterani trenerscy" poza Jacksonem mają już swoje stołki

Narazie mają nie wiadmo jak będzie po sezonie :Wink: A co do znalezienia to wiadmomo, że będzie trudno, ale musimy próbować, tytaj jest spora rola GM, by znalazł, namówił i sciagnął odpowiedniego coacha. Ale tak jak Ty mam mieszane uczucia, nie wiem ale myślę, że warto spróbować.....ale zatrudnić juz naprawdę bdb coacha, zęby łątwo nie wyleciał, a jak nie znajdziemy ot niech Sam zostanie....

 

Co do podpisywania to się z Tobą zgadzam, ale mam nadzieję, że większośc nie zechce o wiele większych konktraktów, najgorzej możę być z Marsallem i Bonnerem, ostatni jak na prezentowany poziom to nic nie zarabia, super bybyło zmieścic się z tą 2 w kasie co będzeimy ja mieli za odejście Williamsa, ale to "tylko" 3 mln, więc może być cięzko.

 

PS. Coś ostatnio malo osób się udziele, 6 czy 7 post z rzędu kiedy tylko ja i Ty :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można chwalić za bardzo Rose'a bo potem strasznie cieniuje. Dzisiaj właśnie tak było kiedy zaliczył najgorszy mecz w sezonie. 6pkt. przy skuteczności 2/16 to naprawdę chanibny wynik. Szkoda tego meczu z Sixers bo był jak najbardziej do wygrania. Nie rozumiem jak można powierzać rzuty graczowi, który zalicza najgorszy występ. Trzy kolejne rzuty w końcowej minucie oddał Rose i żadnego nie trafił. Świetne spotkanie rozgrywali Marshall, Bosh i Alston i to któryś z nich powinien oddawać rzuty w końcówce. Bosh dzisiaj rządził pod tablicami 22zbiórki, Alston świetnie do niego dogrywał i zaliczył 10 asyst, a Marshall 26pkt. (7/12 za 3). Naprawdę jestem wściekły na ten mecz o czym KarSp juz wie :wink: Nie chce mi się więcej pisać o tym meczu, najlepiej o nim zapomnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę jestem wściekły na ten mecz o czym KarSp juz wie :wink:

Wiem wiem dalo się zauważyc :wink: Mecz był do wziecia tylko głupie decyzje trenera i samego Rosa przechyliły szale na korzysc Sixers.

Nie można chwalić za bardzo Rose'a bo potem strasznie cieniuje

Cenna uwaga, trezba ją sobie wziąsc do serca, od dzisaj nie chwalę za mocno Rose'a bo po co, zeby go po następnym spotkaniu jechać po nim.....

Nie rozumiem jak można powierzać rzuty graczowi, który zalicza najgorszy występ. Trzy kolejne rzuty w końcowej minucie oddał Rose i żadnego nie trafił.

Ja rozumiem jak można dac rzucac takiemu graczowi, gdy jest lider np Ai w sixers to myśle, że mimo wszystko i tak on by włąsnie rzucał. ale u nas? przecież to paranoja, nie mamy ustawionego jakiegoś lidera, któremu się bezgranicznie ufa, my dajemy ball w takich momentach do graczy dobrze dysponowanych, chyba Mitchell zapomniał, że nie mamy wielkieog lidera ani żadnego superstara, to był wielki jeog bład ma u mnie ogromneg minusa. Rose jak grac doswiadcozny tez chyba nie powinnien rzuca, bo jaki jest sens to robić w najwaznieszym memencie jak się trafia 1 na 8?? ja nie widzę sensu, Jalen za mocno sobie zaufał, jak i trener jemu i to się zemściło... nie powinno tak być.. to o czym mówiliśmy na gg czyli piłka do Marshalla albo Alston... Mam nadzieję, że trener jak i sam "bohater" ostatnich akcji wyniosłą sporo z tego meczu. Teraz gdy opadły emocję nie wiem czy warto to tak przeżywać bo PO było pogrzenbane przez nas w poprzednim pojedynku, ale my jestęsmy fani więc tak zawsze będzie. Teraz trezba mimo wszystko walczyć o jak najwięcej zwyciestw, może uda się miec 35..

 

Bosh bardzo dobre spotkanie, radził sobie z obroną Sixers, do tego był niezrówany w zbiórkach, bardzo dobry występ, szkoda że nie umielismy tego wykorzystac. Alston też dobrze,sporo punktów i asyst, tak jak powinno być. Bonner słabo, jest jescze niestabilny, przeplata bardzo dobre mecze z fatalnymi. o Petersonoe nie chcem znowu pisac tego samego. Marshall znowu dobrze, widac tamtem mecz to tylko wypadek przy pracy. Musimy go podpisać! Kluczem do naszego zwyciestwa była gra rezerwowych w któej zniszczyliśmy Sixres, szkoda że tego tez nie wykorzystaliśmy

 

Następny mecz z Hawks raczej o "pietruszkę" oba zespołu już raczej o nic nie walcza, chyba, że o wyższe miejsce w loterii :? Myśle, jedank że mimo wszystko warto to wygrać, dla poprawienia morali w zespole, uciechy kibiców i pokazania, że nie jestesmy jeszcze tacy fatalni, trzeba tylko coś wynieśc z tej porażki.. Rose i Sam pamiętajcie każda porażka jest najlepszą i niezpomnianą lekcją!

GO RAPTORS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji Wielkonocnego śniadanie Raps sprawili nam mią niespodzianke i pokonali Atalante Hawks :D :D :D Ale co ja będe pisał jest news na Raptors.e-nba.pl, bo Wróbel tradycyjnie działa szybciej niż błyskawica i nim zdąże właczyć komputer news już jest na stronie :) Mam tkaie pytanie: newsa pisałeś, w nocy od razu po pojedynku czy z rana jeszcze przed śniadaniem?? na gg nie chiałem pisac bo jesz śniadanie to nie chcem przeszkadzać a na forum potem zobaczysz :) a o to wspomniany news:

W dobry nastrojach przystępujemy do Wielkanocnego ¶niadania, gdyż drużyna Raptors pokonała Atlanta Hawks na wyjeÂĽdzie 109-104. ¦wietnie dzisiaj zagrał Chris Bosh notuj±c 32pkt. przy ¶wietnej skuteczno¶ci 13/18 zebrał 11 piłek, zaliczył 2przech. i 1bl. Dzielnie wspomagał go Jalen Rose, który miał słaby dzień strzelecki (6/17), ale uzbierał 26pkt. i 5as. Mecz mimo, że z najgorsz± drużyn± w lidze nie był spacerkiem po parku. Dinozaury musieli się namęczyć z gospodarzami, którzy o dziwo bardzo dobrze grali w ataku notuj±c 53% skuteczno¶ci. Już po pierwszej kwarcie było wiadomo, że będ± emocje. Pierwsze 12 minut zakończyło się wynikiem 26-23 dla Hawks. W kolejnej kwarcie gospodarze nadal kontrolowali wynik i objęli nawet 10pkt. prowadzenie. Jednak jeszcze przed połow± Raps odrobili straty i przegrali kwartę "tylko" 33-30. Po przerwie gracze Sama Mitchella zabrali się do działania. ¦wietnie spisywał się Chris Bosh, który zdobył w tej kwarcie 10pkt. Ostatecznie kwarta wygrana 25-20 i straty zmniejszone do 1pkt. W ostatniej kwarcie Dinozaury zdobywały punkty seriami (12-5) co zbliżało ich do rywala. Po rzucie za 3 Petersona na 3:43 przed końcem Raps wyszli na prowadzenie 100-99. PóÂĽniej Raptors już spokojnie kontrolowali wynik i roztrzygnęli spotkanie na swoj± korzy¶ć 109-105. Dobre występy zaliczyli także Mo Peterson 14pkt. 3zb. Rafer Alston 12pkt. 5zb. 4as. 2przech. Eric Williams 10pkt. i Milt Palacio 6pkt. 6as.

Bardzo ciesyz zwyciestwo, bo mimo, że o nic nie walczymy pokazuje, żę jedank jesteśmy zespołęm silniejszym od Hawks i być może w następnym sezonie powalczymy juz o PO. Na szczeście wytrzymaliśmy koncówkę i rose nie trzymałw niej piłki.. ale kolejno. Alsotn nie błysnłą czkowleik dobry występ, nie olśniewajacy czy przłomowy,ale jestem z niego zadowolony. Rzucał znowu sałbiej, ale kreował grę, walczył w zbiórkach, w przechwyty/straty tez minimalnie na minus, więc nie jest źle, zespoł wygrał, więc nie ma co się czepiać... Peterson chyba rzeczywiscei się wypalić, bo już któyś miesiac nie łapie formy, w obliczu tkaeij gry dobrze, że jakiś czas grał na wysokim poziomie, czym mocno pomógł zespołowi, mam nadzieję ze po sezonie nabierez świerzosci i wróci w najlepsej formie. Dzisiaj sporo punktów, ale głownie z FT, do tego maaało innncyh statystyk, nie był to udany mecz dla Mo Pete. Czekamy na lepsze ale to chyba już w następnym sezonie. Ogromnie cieszy jedank to że w koncówce nadal jest ogromnie przydatny, dzisaj ta baardzo ważna trójka. Bosh dzisaij bardzo dobrze, sczególnie cieszą ostateni występy na tabilcach,w dwóch ostanich meczach razem 33 zbiórki :D Daje to sporo średią i ogromnie cieszy, że mamy mlodego a już klasowego PFa. Dzisaij do tego dobrze punktowo i walka przynoszoąca niezłe efekty w innych statystykach. Rose średio, bo niby jest dużo punktów i trochę innych statystyk(szcególnie cieszą asysty), ale skutecznośc drugi raz leżał. Mam nadzieję żę nie brał gały w koncówce, chyba tak było bo mi playbyplay nie działa :( Pytanie gdzie jest Woods? co mu sie stało? na stronce u Wróbla nic nie ma, w innych źródłąch tez nie znlazłem.. znalazłem tylko, że jest na IL. Ale od rauz odbilo się to na zespole. Willimas zagrał słabo, wiele nie wnosząc do zespołu, widać jak na dłoni że najlepszy jest Woods, dla nas to jasne mam nadzieje że dla Sama tez. Widać, też że coach nie ufa już tak mocno dal Araujo, bo dzisiaj cały mecz na ławie mimo fatalnej postawy Arona.. .. Z ławki nie było wielkiej pomocy, Marshall grał krótko, nie pokazał nic ale tez nie mial na to czasu, Bonner nie błysnłą, już w drugim meczu, dobrze, że chociaż zbiera, bo ineaczej ot niezbyt rózowo bybylo, czekam jednak na jego poprawę formy bo wiąze z nim spore plany. Palacio słaba skutecznosc, na plus duża ilosć asyst, cieszy to, zę mimo że gra krucej od Rafera ma mniej więcej tyle samo asyst, nie wiem jak jest ale można odnieśc wrażenia, że Milt może lepiej kreować pozycję partnerom, ale mimo wszystko Alson jest lepszy za całokształt więc to on powinninen zostać w S5. E.Williams wreszcei zagrał jakś przyzwoicie, dobra skutecznosc, ale nic poza tym. Ogólnie mecz dobry, bo wygrany nie ma co gadać na zwyciesców bo i tak jest bdb.

GO RAPTORS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Newsa pisałem dzisiaj rano, ale meczyk śledziłem w nocy (przynajmniej do połowy :wink: )

 

Meczy ważne, że wygrany bo walczymy o prestiż i dobrą atmosfere w drużynie. Bardzo dobry mecz Bosha, chyba uraz pleców minął i będzie grał na mocnym procencie. Wszystko w sumie opisał KarSp, ale coś jeszcze dodam. E. Williams te 10 pkt zdobył tylko w pierwszej połowie, więc nie było zbytnio porzytku w drugiej, 1zb. 2as. to jednak troche mało. Zaskoczyła mnie ilość minut jakie gra Aaron wi Eric. Przez ostatnie mecze głęboka rezerwa, a teraz wyjściowy skład i troche minut z ławki. Chyba Sam sprawdza ich na koniec sezonu. Ale dlaczego tylko 4min dla Marshalla ?? Odpowiedź już znam, bolące plecy, nabawił się jakiegoś urazu na początku meczu i niepewny jest jego udział w meczu z Miami. Woods jest na IL, i ma problemy z ramieniem (zwichnięcie), ale mam nadzieje, że niedługo bo na mecz z Heat musi być w pierwszym składzie do walki z O'Nealem. Rose dzisiaj nadrabiał wolnymi, ale coś mało skutecznie (11/18), a ma o wiele lepszy procent. Peterson .. koniec dobrej formy strzeleckiej, miejmy nadzieje, że poprawi się na następny sezon. Kolejna pomyłka Michella, Pape Sow na boisku. Nic nie pokazał i tylko zabrał minuty innym. Murray moim zdaniem dostaje za mało czasu żeby coś pokazać. E. Willliams ma problemy z łydką i jego występ także niepewny. Jak bedzie wyglądał skłąd na mecz z Heat zobaczymy.

Do boju Dinozaury !!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEJ ZAJEBIŚCIE WAŻNA SPRAWA na sixers.e-nba.pl pod moimi artykułami wpisał się ktoś od was podpisany Raptors Fan. Straciliśmy pliki i możliwe że będzie miał on w ofline zachowany któryś artykuł. Proszę odezwij się na gg 5708324 i nie wchodz na naszą stronę. Dzięki i pozdrawiam hotspurfc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź już znam, bolące plecy, nabawił się jakiegoś urazu na początku meczu i niepewny jest jego udział w meczu z Miami.

Dzięki za info, podbonie jak z E.Williamsem, jak nie moge tak często śledzić w nocy meczy, więc mocno licze na Twoje opisy bo jak widać, często siedzisz

Woods jest na IL, i ma problemy z ramieniem (zwichnięcie), ale mam nadzieje, że niedługo bo na mecz z Heat musi być w pierwszym składzie do walki z O'Nealem

Niestety nie udało się, Woods został na IL i Shaq zmiótł nasz podkosz jednym ruchem palca i dzielił i rządzi w polu 3sekund.

Szkoda przegranej bo tak jak w newsie(wrzuce na koniec na samym dole) już definytywnie wyłącza ona nas z wyscigu o PO, jeszcze wierzyliśmy mimo niekorzystnej syuacji... teraz to nam pozostaje iśc do pani od matmy i wyliczyc teoretyczne szanse, aha i można to zrobić też samemu :wink: Jeśli chodzi o mecz to wymiękliśmy w IV kwarcie czyli wtedy kiedy budzi się Shaq i gra na maxa, nie mielismy odpowiedzi stad swietna gra Heat, nerwy po naszje stronie, przewinniena techniczne i w konsekwencji porażka... Szkoda, bo nie byliśmy zespołęm wiele słabszym, jeżeli nawet, mogliśmy powalczyć o zwyciestwo, ale zabrakło centra. To pokazuje, jak ważna w zepsole jest rola Lorena, jak klasowym jest graczem i jak wiele znaczy.. po takich wydarzeniach Sam nie powinnnien miec wątpliwosci kto jest tutaj najlepszym C. Alston na wysokim poziomie, były punkty, zbiórki, asysty inne statystyki czyli dobrze, do tego skutecznosć słabsza, ale bywało sporo gorzej więc w ostatecznosci da się zaakceptować. Peterson wreszcei dobrze, mam nadzieję żę to zwiastun formy a nie chwilowe przebłyski, ale to co mówiłęm, jest forma strzelcka to nie widać innych statystyk. Bosh fatlanie strzelecko, ale dobrze w zbiórakch i zdobytych punktach. Ogólnie nie najgorszy mecz. Rose i Willamsa ot bym wrzucił do jednego worak, obaj zawiedli. Pierwszy słąba skutecznosć i trochę w innych statystykach, a drugi wogule źle, nie nie pokazał wiele nie wiele zrobił szkoda słów. Cieszy koljeny dobry mecz Bonnera z ławki, coraz mocniej się do niego przkonuje, jak rzuca to trafia, zawsze trochę zbióek(dzisaj wyjątkowo) wiec jest dobrze

GO RAPTORS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

PS. Sorki, że tak krótko, ale nie wiem czy nie musze jeszcze dac posta w NBA a mi się lekko spieszy.. wybaczcie... mam nadzieje że ktoś nadrobi moje luki

PS2. Znalazlem na stronce Raps.e-nba.pl w komentarzach stronkę z wolnymi agentami więc w sobotę pewnie się za to zabiorę, stworzę nowy topci itp, chyba, że ktoś mnie wyprzedzi, zapraszam chętnie napisze tylko swoje zdanie :wink:

PS3. Nie wiem kiedy będe miał czas na następnego posta, ostatnio jest z tym xle, a wchodze na forum bo wciągnąęłm się z Pietrasem w gadanie o nodzę, wiec muszę mu odpisywać, zawsze godzinak jest, ale nie wiem jak z innymi topicami.. po weekendzie pewnie będzie lepiej, bo ostatnio godziny zajmuje mi książka która jest tka nuda...ze ja...p[ie.........

 

Edit

No i wsopomniany news, autorstwa Wróbla[/]

 

Drużyna Raptors praktycznie straciła już szanse na udział w play off przegrywaj±c dzisiaj w AmericanAirlines Arena w Miami z miejscowymi Heat 103-91. Wiadomo było przed meczem, że nie wyst±pi Loren Woods jeden w podstawowych centrów Dinozaurów. Okazało się wielkim ułatwieniem dla Shaqa O'Neala, który rz±dził pod atakowan± tablic±. Do pomocy miał Dwyane'a Wade'a i razem wygrali mecz w końcówce. W ostatniej kwarcie bowiem trener Sam Mitchell i Morris Peterson zarobili przewiniania techniczne i gospodarze wykorzystali frustracje go¶ci. Przez większo¶ć meczu spotkanie było jednak do¶ć wyrównane. Pierwsza kwarta zakończyła się niespodziewanym prowadzeniem Toronto 29-25. Dobrze funkcjonował atak go¶ci. W drugiej czę¶ci meczu Heat odrobili straty i do przerwy był remis 51-51. Po przerwie na prowadzenie 3 punktowe wyszli gospodarze, ale Raptors nadal byli w zasięgu go¶ci. Kwartę 28-25 wygrały żary z Miami. Udało im się nawet wyj¶ć na prowadzenie na pocz±tku kwarty po rzucie za 3 Erica Williamsa. Jednak seria 15-2 gospodarzy pozbawiła wszelkich złudzeń co do wyniku tego meczu. Pod koniec kwarty po brzydkim faulu Wade'a przewinienia techniczne zarobili Peterson i Wade, jednak to gracz Raptors został wyrzucony z boiska na kontynuowanie sprzeczki. a dwie minuty póÂĽniej Sam Mitchell doł±czył do Mo Peta, co pozwoliło gospodarzo skutecznie bronić wyniku. Ostatecznie kwarta wygrana przez Heat 24-15 a cały mecz 103-91. Po stronie go¶ci z Toronto skutecznie zagrał tylko Rafer Alsotn 19pkt. 4zb. 6as. Chris Bosh 16pkt. 13zb. i Peterson 15pkt. 3zb. Reszta poniżej oczekiwań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, bo nie byliśmy zespołęm wiele słabszym, jeżeli nawet, mogliśmy powalczyć o zwyciestwo, ale zabrakło centra. To pokazuje, jak ważna w zepsole jest rola Lorena, jak klasowym jest graczem i jak wiele znaczy.. po takich wydarzeniach Sam nie powinnnien miec wątpliwosci kto jest tutaj najlepszym C. ...

 

Mecz rzeczywiście nie był zły w wykonaniu naszych graczy, ale jednak nerwowa końcówka, usunięcie trenera i Mo Pete'a były kluczowe dla wyniku meczu. Szkoda, że mało Marshall punktował. Widać uraz pleców dokucza mu tak samo jak poprzednio Boshowi. Jednak 8zb. zaliczył :wink: Bonner wiedziałem, że słabe mecze zdarzają mu się rzadko, dzisiaj bardzo ładnie 100% skuteczności, bez zbiórki, ale przechwyt i blok w sumie 9pkt. Palacio niestety kolejny słaby mecz, jak na zmiennika dzisiaj nie radził sobie z kreowaniem gry (2as. :? ), ale w sumie mało grał, tylko 9 minut. Rozbroił mnie Mitchell znowu na pozycji C. Aaron 11 minut, Araujo kolejne 9. Podejrzewam, że przez większość meczu to Marshall krył Shaqa jednak nie radzi on sobie z gigantem. Woods byłby tu niezastąpiony, jednak co klasyczny center to klasyczny. Potrafi sie zastawić, przyblokować itp. O'Neal dzisiaj nie miał zbytnio problemów. I znowu wystawił Sowa :?. Gdzie się podział Murray, dobry zmiennik, jak zszedł Peterson to Lamond powinien grać. Echh szkoda gadać o trenerze.

 

PS2. Znalazlem na stronce Raps.e-nba.pl w komentarzach stronkę z wolnymi agentami więc w sobotę pewnie się za to zabiorę, stworzę nowy topci itp, chyba, że ktoś mnie wyprzedzi, zapraszam chętnie napisze tylko swoje zdanie :wink:

 

Ja miałem to samo zrobić, tzn założyć taki temat, ale nie będę miał czasu w tym tygodniu, powody osobiste :wink: ale jak masz ochote KarSp to spoko. Ja napewno napisze coś od siebie, kogo bym widział w drużynie kogo bym wywalił itp. Może się zrobić niezła dyskusja na temat przyszłego składu. Do roboty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś cicho tu ostatnio.. Wróbel nie miał czasu, ja tez nie, i aż się zdziwiłęm, że nikt tu nawet słowa nie napisał, ale cóż jak mam chwilkę to powracam. Mam nadzieję ze mój przełożony( :wink: ) tez od przyszłęgo tygodnia wróci, bo podobno ma mieć czas :wink:

Ja miałem to samo zrobić, tzn założyć taki temat, ale nie będę miał czasu w tym tygodniu, powody osobiste ale jak masz ochote KarSp to spoko. Ja napewno napisze coś od siebie, kogo bym widział w drużynie kogo bym wywalił itp. Może się zrobić niezła dyskusja na temat przyszłego składu. Do roboty

Sorki, że Ciebie zawiodę, ale nie miałem czasu, pisałem już że 3h przy kompie siedziałem. Pisałe o tym na gg, nie wiem czy doszło czy mnie olałeś ale pisałęm. Mówiłęm, że mogę nie mieć czasu, tak też było, więc niestety, ale liczę na Ciebie, jak coś to moge pomóc, o czym też na gg pisałem, ale tez nie wiem czy dam rade. Obrazem mojego czasu było to, że nie napisałem tradycyjnie w sobotę newsa.. Life is brutal................

Przejdzmy do meczu, tradycyjnie opis z raptors.e-nba.pl

Zwycięzko zakończyli ostatni± w tym sezonie serię wyjazdow± gracze Toronto Raptors. Po ładnym meczu w hali Charlotte Coliseum Dinozaury pokonały miejscowych Bobcats 119-107. Niestety tylko jedynie seria 10 wygranych meczy może dać awnas Raptors do play off przy potknięciach rywali. W tym meczu znakomicie zagrali gracze pierwszej pi±tki (z wyj±tkiem jak zawsze Araujo) i rezerwowi Marshall i Palacio. Jedyne co może martwić to po raz kolejny mała liczba asyst. Skuteczno¶ć ok 50% i z gry za 2 i za 3 oraz ponad 80% z wolnych. Kluczowa dla wyniku była już pierwsza kwarta wygrana przez Raptors aż 31-18. W kolejne odsłonie obie drużyny zagrały na wysokim procencie i Bobcats odrobili 4pkt straty wygrywaj±c kwartę 34-30. Na przerwe drużyny schodziły z wynikiem 61-52. Po dłuższej przerwie Bobcats po raz kolejny zbliżyli się do Raptors na 8pkt. wygrywaj±c kolejne 12 minut 28-27. W ostatniej kwarcie gracze z Kanady nie dali sobie wyrwać zwycięstwa i wygrali kwartę 31-27 doprowadzaj±c do ostatecznego wyniku 119-107. W¶ród Dinozaurów najlepiej zagrali Chris Bosh 27pkt. 9zb. 3as. blok i przechwyt, Jalen Rose 23pkt. 3zb. 4as. Mo Peterson dołożył 13pkt. 4zb. 4as. 5przech. Alston 18pkt. 3zb. 2as. i rezerowi Donyell Marshall i Milt Palacio odpowiednio 18pkt. 12zb. i 16pkt. 4as.

Raptors teraz wracaj± do domu na 3 kolejne spotkania, a najbliższe w niedziele z Detroit Pistons. Tym samym Toronto kończ± serię wyjazdow± w tym sezonie jak narazie z bliansem 9-29. Do końca zostały tylko 3 mecze na obcym parkiecie. Pozostałe 7 u siebie w Air Canada Center.

Cieszy zwyciestwo, chociaż zespoł słaby, ale zawsze 1 win do przodu, teraz każde zwycięstwo jest ważne, musimy cenić każde najmniejsze zwycięstwo, teraz to jest bardzo ważne. Rose ogólnie dobry mecz, rzucał z niezłą skutecznością, trochę innych statrystyk dodał, swoje w punktach zrobił i wyszedł z tego dobry mecz, może nie jakiś wielki, ale na jego poziomie. Jestem z niego zadowolony. Co do Alstona to mam mieszane uczucia, dobrze rzucał, punktów sporo uzbierał, tylko martwiace jest kreowanie gry, to co dzisaj jest niedopuszczalne. Na plus też inne statystyki, trochę zbiórek, mało strat. Bosh, dobrz były punkty na wysokim procencie, do tego sporo zbiórek, trochę innych statysyk, nic wiecej nie potrzeba, tak ma grać. Nic więcej od niego nie chcem, może 1 zbiórkę więcej. Peterson po dobrym meczu z Magic, dzisaj gorze, tamto to raczej chwilowy przebłysk, dzisj słabiej, choć nadrobił FT.. Na ogromny plus też liczba przechwytów, plus też kilka inncyhh statystyk. W sumie niezły występ, ale ja ponad to wszystko cennie go w dobrej formie strzeleckiej. Co do Centra to widac po Woodsie Sam nie wie na kogo się zdecydować, w sumie wybór bez róznicy bo obaj grają fatalnie, nie ma co pisać, po prostu źle.. Z ławki Marshall znowu dobrze, to co mówił Wróbel gra dłuzęj to z dobrym skutkeim. Do skutecznosći dokłada, zbiórki, plus inne statystyki i jest wspaniale. Utwierdza w przekonaniu że podpisanie go to jedyne słuszne rozwiązanie. Palacio tez dobrze, punkty kroewanie gry, nie mam do niego zastrzeżeni. Bonner słąbiej, cóż zdarza się. mam nadzieję, że z honorem pożegnamy ten sezon, czyli jeszcze będziemy wygrywać

GO RAPTORS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że z honorem pożegnamy ten sezon, czyli jeszcze będziemy wygrywać

 

Niestety nie zapowiada się na to :( . Właśnie zamieściłem na stronie news pod tytułem "Frustracja pod koniec sezonu" :?. Jalen Rose zaczyna okazywać swoją frustracje krytykując publicznie gre swoich kolegów. Mnie się takie zachowanie nie pododa ponieważ nie powiedział tego wprost graczom, lecz później przed kamerami. Alstona bardzo zdenerwowało takie zachowanie. Szczegóły zajścia na stronie, zapraszam.

 

Co do meczu to jestem przekonany, że Bosh będzie w przyszłym sezonie liderem bez dwóch zdań, już teraz jest uważany przez kolegów za przywódcę w drużynie, dzisiaj także świetny mecz. Młody zawodnik (21 lat), a już jest wspaniałym zawodnikiem. Trzeba na przyszły sezon znaleźć porządnego centra, bo bez niego nie mamy szans na walkę o większe cele. Przez większość spotkania tylko Marshall albo Bosh grają na śrdou. Jednak nie są to typowi gracze na te pozycje. Jeśli wyzdrowieje Woods będziemy mieli klasycznego gracza ta śrdoku, ale Araujo musi się szybciej rozwijać, żeby mógł być zmiennikiem, inaczej żaden z niego pożytek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie zapowiada się na to . Właśnie zamieściłem na stronie news pod tytułem "Frustracja pod koniec sezonu" . Jalen Rose zaczyna okazywać swoją frustracje krytykując publicznie gre swoich kolegów. Mnie się takie zachowanie nie pododa ponieważ nie powiedział tego wprost graczom, lecz później przed kamerami. Alstona bardzo zdenerwowało takie zachowanie. Szczegóły zajścia na stronie, zapraszam.

 

Nie powinno tak być, że gracz publicznie wyraża swoje zdanie, tym bardziej jeśli trener pyta w szatni czy ktoś ma coś do przekazania dla reszty ekipy, skoro Rose sie nie zgłosił to nie powinnien przkazywać tego do medów. to jeszcze bardziej popsuło atmopsferę w zespole, która przez brak awansu do PO nie była dobra, bo wiadomo każdy boi się o siebie itp. Absolutnie nie popieram zachowania Jalena. Ten sezon wogule jest dziwny i najlepiej o nim zapomnieć. Najpierw Carter, kłotnie z zespołęm, olewanie sie, nieustanne gadanie do mediów o tradzie, potem kłotnie na linni Sam-Rafer i teraz Jalen... Nie jest dobrze, nie ma wielkich gwiazd, więc liczyłem że nie będzie spięc...

PS. Dzięki za zaproszenia i pamięc o koledze, fanie Raps, ale bez zaproszeni też bym wpadł :wink: , ale dzięki za pamięc

Pozdro

Ciekawe co dzisaj pokażemy w starciu z mistrzami z Detriot, mimo przewagi rywala licze na zwyciestwo

GO RAPTORS!!!!!!!!1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż nie udało się sporstać sile mistrzów i ulegliśmy, w sporej mierze przez frustrację i niezadowolenie, szczególy w newsie, który umieszczam ponizej, a pochodzi z tąd co zawsze czyli Raptors.e-nba.pl, swoją drogą chyba nie ma konkurencji :wink: Były 2 strony, na rynek ze swoim produktem wszedł Wróbel i wszyscy zbankrutowali, to się nazywa siłą przebicia :wink:

Uleglismy, a moglismy powalczyć, zabrakło siły zespołu w najwżniejszym moeencie kiedy Piston odjechali serią 18-2 i mieli 17 punktów przewagi, nie powinniśmy do tego dopuścić, do tego mało asyst, można odnieśc wrażenie, że każdy grał dla siebie, Rose chbya tak mocno popsuł atmosferę w zespole że wszyscko zaczęlo się walić :( :( :( Alston, Palacio chyba schowali się w tłoku i nieporozumienaich kompletnie zapominając o kreowaniu gry, można zaryzykwać stwierdzenie, że Pistons nas nie zniszczyli a wykończylismy sie sami(co o tym sądzicie??), bo gralismy równo, do czasu kiedy Pistons mogli polepszyc obronę i po serii było już po wszyskim. Do tego nasilajce się faule tehniczne, ehh w zespole muisi się dziać coś naprawdę poważnego i teraz rola trenera który powinnien wystąpić w roli strażaka i ugasić ten pożar :wink: Zaczekajmy w spokouj do RS,wzmocniimy się przed kolejnym sezonem, wierzę że bedzie lepiej, myślę nawet o PO, tylko trzeba spokoju, rozsądku, kilku wzmocnien i będzie git :) . Peterson jakby wracał, jakby coś drgnęlo, teraz przeplata mecz słąbszy z lep[szy, dzisaj ten lepszy. Sporo punktów, na niezłym %, do tego sporo innych statystyk, minimlanie na minus przechwyty/straty, więć jestem zadowolny, nie ma sie do czego przyczepić, jest dobrze, w proównaniu z poprzednim okresem. Alston dobrze, rzucał blisko 50%, dodał sporo punktów, trochę innych statywstyk. Zabrakło jedank fantazji do kreowania partnerów, mało asyst, źle jestem wkurzony pod tym względem, tak nie powinno być, licze na poprawę. Bosh tradycuyjnie, blisko DD, dzisaj tylko lekko zawalił skutecznośc, zbióeczka jak mówiłem tylko 1 więcej do poziomu DD, w zdobyczy punktowej jednak dobrze. Rose sam zagrał dobrze, szkoda że przez swój język nie pozwolił na podobnym poziuomie zagrac partnerom. Dużo punktó na dobrym procencie,do tego kilka zbiórek i sporo asyst, 305 całego zepsołu :? :? :? Na temat Araujo pewnie moje zdanie jest już całkowicei znane, nie chem się powtarzać, bo o nim już chyba wszystko co było możliwe i mam do powiedzenia npisałęm. Marshallowi mecz nie wyszdł pod każdym względem, ani punktów, ani niczego innego, czyżby ten spadek formy pod koniec RS, o którym sie tak szeroko mówi? Grał sporo, a mimo to zawiódł, cóż każdemu się zdarza. Bonner dobrez, na swouim poziomie, tak jak powinno być, Palacio źle, szczególnie zbrakło dobrego rozporządania piłką. Sow to pomyłka, chem Murraya !!! Liczę, że powalczymy z Memhis bo mamy szanse, tylko trzeba zespołu, chęci i spokoju.

GO RAPTORS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... można zaryzykwać stwierdzenie, że Pistons nas nie zniszczyli a wykończylismy sie sami(co o tym sądzicie??). bo gralismy równo, do czasu kiedy Pistons mogli polepszyc obronę i po serii było już po wszyskim. Do tego nasilajce się faule tehniczne, ehh w zespole muisi się dziać coś naprawdę poważnego i teraz rola trenera który powinnien wystąpić w roli strażaka i ugasić ten pożar :wink:

tylko trzeba spokoju, rozsądku, kilku wzmocnien i będzie git

Rzeczywiście można odnieść wrażenie, że Raptors przegrali na własne życzenie. Jak się pozwala drużynie słynącej z dobrej obrony tak dobrze zagrać w ataku (57%) to nie można mieć do nikogo pretensji jak tylko do siebie. Mówisz KarSp o roli trenera. Niestety śmiem twierdzić, że on tu nic nie pomoże. Jak sam wiesz, zbiera faule techniczne, nie panuje nad sobą, często bywa sfrustrowany. Powinien świecić przykładem, a robi odwrotnie :?Kolejna sprawa to kilka wzmocnień. Może coś szerzej o ty napiszesz, bo nie wiem o jakich wzmocnieniach mowa. Czy nowi gracze, cze nowy trener czy co :wink: Dla mnie trzeba jednak dokonać zmian w kadrze, ale szerzej można coś powiedzieć podczas lata transferowego (kogo sprzedamy, kogo podpiszemy na nowo).

 

PS. Bardzo żałuje, że tylko we dwóch KarSp tu coś piszemy. Pozostali kibice Raptors się odwrócili plecami i koniec sympatii do Dinozaurów, ale ja jestem przekonany, że za rok będą szastać w lidze ( czarny koń rozgrywek). 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie pisać tego posta, bo nie mam na to najmniejszej ochoty, wcześniej czasu, ale mogł to być mecz kluczowy.....szkoda że na minus, więc postanowiłem go opisać, ale najpierw kilka cytatów.

Mówisz KarSp o roli trenera. Niestety śmiem twierdzić, że on tu nic nie pomoże. Jak sam wiesz, zbiera faule techniczne, nie panuje nad sobą, często bywa sfrustrowany

I to jest w tym wszystkim najgorsze, człowjkek który powinnien być przykłądem spokoju, zachwouje się nerwowo, piszę że trener powinnien gasić pożar, bo niezależnie od wszystkiego tak być powinno, niedopuszczalne jest że coach dolewa oliwy do ognia a tak się dzieje w przypadku Mitchella, powinnien się uspokoiśc, i przelac to na zawodników.

Kolejna sprawa to kilka wzmocnień. Może coś szerzej o ty napiszesz, bo nie wiem o jakich wzmocnieniach mowa. Czy nowi gracze, cze nowy trener czy co Dla mnie trzeba jednak dokonać zmian w kadrze, ale szerzej można coś powiedzieć podczas lata transferowego (kogo sprzedamy, kogo podpiszemy na nowo).

 

Tak jak mówiłem na gg, jak będzie nowy topic, tylko dla wyjaśnienia chodziło głownie o graczy, z trenerem to sam nie wiem, mam mieszane uczucia, ale rozwiniemu to w nowym temacie, mam nadzieję, że włączą się też inni forumowicze.

PS. Bardzo żałuje, że tylko we dwóch KarSp tu coś piszemy. Pozostali kibice Raptors się odwrócili plecami i koniec sympatii do Dinozaurów, ale ja jestem przekonany, że za rok będą szastać w lidze ( czarny koń rozgrywek).

żałuję, tak jak ty, jestem przkonany o tym samym więc powinno być dobrze. Myślę, jednak, że kibice nie odwrócili się, chociaz tego nie widac(nie wiem czy mam rację, ale wyczuwam tu prowokację, mającą na celu przywrócenie fanów, mam rację?)

A teraz powrócmy do tematu meczu:

Oczywiście jest on opisany na stronce z naszej rodziny e-nba, więc tam prosze szukać informacji o meczu, dla leniwych link :)

http://www.raptors.e-nba.pl/index.php?s ... om=&ucat=&

Ogromna porażka, szkoda słów, nikt mi nie wmówi, że Grizzlies są aż tak mocno lepsi od Raptors, chocby nie wiem, jakie miął argumenty, raczej mi tego nie udowodni, myślę, że mało który zespól jest od Raps tyle lepszy żeby bic ich 30pkt, ba może nawet żaden. Jeden rose, zrobił takie zamieszanie, że teraz wszystko się wali na ręce i nogi, nawet Bobcock myśli o odejściu, więc nie jest dobrze, nie był wybitnym GM, więc raczej nie będe go rzałował, ale coś dzieje się baardzo źle,. bo po katastrofalnym tradzie z Nets nie myślał o rezygnacji, a teraz myśli, nie wróży to nic dobrego :? :? Znowu nie ma asyst, co może świadczyc o indywidulanej, siłowej grze. Najgorzej wkurza mnie jednak, że na całym zamieszaniu najlepij wychodzi Mr.Rose czyli sprawdza wszystkiego, gra dobrze, wyróżniając się w każdej kategorii. Alston i Palacio nie mają asyst, jeżeli oni nie podają to jest kryzys, który trzeba zarzegnać jak najszybciej. Wybaccie że nie napiszę o występach poszczególnch graczy, ale naprawdę nie mam na to ochity, zagralismy fatalnie w obronie i niewiele lepeiej w ataku.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczeście moja najczarniejsze obawy się nie sprawdziły, pokonaliśmy Hawks, po dorgrywce, swoją drogą to chyba 2-3 mecz z Hawks, 2-3 zakończony dogrywką, o dwóch z nich pisałem napewno na stronce, miałę i do tego sie zgłosić, ale potem będą gadać że tylko o Hawks pisze :wink: Ale news oczywiscie jest na stronce, dla leniwcyh link :)

http://www.raptors.e-nba.pl/index.php?s ... om=&ucat=&

Ciesyz zwycięswtwo bo zespól mimo kłopotów, kłótni i wogule wszystkiego co najgorsze potrafił sie zmobilizowac i pokonać Hawks, może nie zespól najwyższej marki, ale jednak team, który może sporo krwi napsuć. Wreszcie była gra zespołowa i spokój nie było głupich faulów technicznych, od razu sa tego efekty, gramy mądrze i wygrywywamy, tak grajmy do końca sezonu, przynajmniej będzie pewne, że nie odpuścilismy i walczyliśmy do końca, mimo, że gramy o pietruszkę, niech team sie zgrywa i jednocześnie Sam szuka następców, popatrzy jaki jest potencjał w zespole, popróbuje słabszy, da szansę Murrayowi, a nie stawia na Sowa bo to kompletna pomyłka, przejrzy rynek FA, zobaczy co da sie zrobić, niech kombinuje, cena jest spora, bo można się wzmocnić. Alston zagrął bardzo dobrze, sporo punktó, dobra sukteczcnosc, kreowanie gry, trochę innych statystyk, nie ma sie do czego przyczepić. Peterson też dobrze, mopże nie wielki mecz, ale jak na doswiadczonego gracza przystało nie zawiódł w końcówce, trafil ważny rzut w dogrywce. Do tego wszhechstronnosć jakiej dawno nie miał, ogrom zbióek, do tego asysty, jestem ogromnie zadolony z jego gry. He's back!!!!!!!!!!! Bosh słabiej w ataku(ma ktoś info czy jest w pełnej dyspozycji? ja nic nie znalazłem) ale w obronie klasa sama dla siebie. Niesamowita liczba bloków i nie mniejsza zbiórek, szkoda, że słaba skutecznosc, ale jak coś sie dzieje to mu wybaczam, bo chyba jest na tyle dobrym graczem, że nie notuje już tak fatalnych występów. Rose jak mówiłem, od czasuy wypowiedzi zacza grac najlepiej w zespole, dużo punktów na bardzo dobrej skutecznośc, do tego sporo innych statystyk i tka od wypowiedzi, gdyby ona jeszcze nie popsuła moralów w zespole byłoby świetnie. Sow to pomyłka, nic nie pokazał oprócz fauli, szkoda słów....... :? :? :? Palacio bardzo dobrze, punkty,skutecznosć, asysty, inne statystyki, wszystko co chcemy. Gorzej Bonner, ale jest młody i ma prawo do słąbszych występów, ale zbiórki i tak na plus. Dziwi mnie trochę, postawa Sama, gdy nie walczymy o nic zamiast ogrywac ławkę on gra S5 po 50 min :( rozumiem jeden mecz na przełamanie kłotni i złej atmosfery, ale od następnego meczu chciałbym widzieć sporo rotację w zespole

GO RAPTORS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam panowie powrocilem :wink:

hmmm dzisiejszy mecz z Bykami,coz mozna powiedziec...Bulls okazali sie bardzo zgrana i zdeterminowna druzyna,gdyz dzieki temu zapewnilby sobie miejsce w PO(i tak sie stalo).Raptors zagrali nie najgorzej jednak za duzo pozwolili gospodarzom szczegolnie w pierwszej kwarcie.Nareszcie zagrali w miare druzynowo i skladnie(juz z Atlanta bylo podobnie) swiadcz o tym przede wszystkim asysty Alstona ktory dobrze kierowal gra.

Niestety w tym sezonie juz nic nie osiagniemy,podoba mi sie jednak ze Dinozaury dalej walcza i z Indiana latwo skory nie sprzedadza :D

P.S. widzieliscie mamy zawodnika na 10 dni a moze i dluzej-niejaki Omar Cook :o ,moze zabysnie i zostanie :wink:

 

a i jeszcze jedna bardzo wazna sprawa,ma moze ktos z Was nagrywarke?bo bardzo zalezy mi na tym ze miec chociaz pare meczy na plytkach.Jakby ktos sie zgodzil pare nagrac to bylbym wdzieczny a i oczywscie nie za darmo :wink: ,czekam na odpowiedz pozdro!

 

Go Raptors!!!Beat Pacers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i jeszcze jedna bardzo wazna sprawa,ma moze ktos z Was nagrywarke?bo bardzo zalezy mi na tym ze miec chociaz pare meczy na plytkach.Jakby ktos sie zgodzil pare nagrac to bylbym wdzieczny a i oczywscie nie za darmo ,czekam na odpowiedz pozdro!

Ja mam nagrywarkę, ale meczy cały rok nie ściągałem :( mam za słąbe łącze ale od następnego RS powinnieniem sciaac, w ofercie mam za to ok 1600mb filmików sporotwytch, w tym 1000mb związanych z basketem, jakbyś był zainetersowany, to zapraszam na gg, numer poniżej. Pozdro.

 

Jeśli chodzi o mecz, to ja się zgadzam z przedmówcą, ogólnie wszystko wygląda tak jak napisałeś. W teamie wreszcie względny spokój, nie ma fauli technicznych, wszystko zaczyna się układac, mam nadzieję, że zespól sie nie rozspie i zamiast stracic zyskamy kogoś dobrego w przerwie między rozgrywkami. Alston odzykał formę, kreouje grę, peterson gra jak po odejściu Vinca, wrócił do formy, oby jak najdłużej, Bosh to już wielka klasa, gra dobrze, regularnie sporo punktów i asyst, Rose najlepiej wychodzi na konfikcie i gra jak z nut, C to odwieczny problem kiedy nie ma Woodsa. Bonner to przyszłośc, Palacio dobrze uzupełnia sie z Alstonem. To tak krótko o meczyku

 

Na e-nba.pl pojawil sie news o Bobcockie i jego przyszlości. Zamieszam bardzo trafne stwierdzenie Kore(którego pragnę z tego iejsca pozdrowić :wink: )

Ruchy, które poczynił podczas sprawowania swojej funkcji nie zadowalają nikogo, a wśród przeciwników wywołują tylko śmiech. Należy tu wspomnieć chociażby wymianę Vince'a Cartera za trzech graczy, z których żaden nie gra w tym momencie w zespole.

Zgadzam się w 100%, nie jest to dobry GM, ten trade to tylko :lol: oddał Vinca za mięso "trejdowe" i Alonzo który i tak nie grał :lol:Wróbel na gg wspominał o chćęi odejscia Roba, myśle, że jest to jedyne słuszne rozwiązanie w danej chwili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam nagrywarkę, ale meczy cały rok nie ściągałem :( mam za słąbe łącze ale od następnego RS powinnieniem sciaac, w ofercie mam za to ok 1600mb filmików sporotwytch, w tym 1000mb związanych z basketem, jakbyś był zainetersowany, to zapraszam na gg, numer poniżej. Pozdro.

znam ten bol,tez wlasnie nie moglem sciagac calych meczy Raps bo mam za slabe lacze :( ,filmikow z basketem tez mam sporo,ale obecnie jak juz napisalem zadnych z Raps...dzieki KarSp za checi :wink:

ale nadal czekam na fanow Raps ktorzy mogliby przegrac pare meczy Raps,oczywiscie nie za darmo :wink: ,pozdro

 

Beat Pacers!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fani Raps gdzie jesteści? chyba wszyscy zapomnieli o tym topicu, trzeba wziąsc sie do roboty i godnie(komentując każdy mecz, zostało juz ich tylko 3, do środy, więc licze na Was) dotrwac do końca RS. Przez pierwsze 5 dni kwietnia dobrze sie trzymalismy, potem wrócił Skip myślałem żetopci powróci, ale tu nadal cisza, więc czas zdmuchjnąc kurz z klawiatury i znowu zacząc pisać :wink:

Przejdzmy do meczu:

OCzywiśc jest opisany na stronie Raptors.e-nba.pl i tam wszystko znajdziecie, ale dla leniwych podam link :wink:

http://www.raptors.e-nba.pl/index.php?s ... om=&ucat=&

Był to mecz wobec któego nam fanom przejśc obojętnei było naprawdę trudno, ulubiony zawodnik wraca do ulubionego teamu, ale gra przeciwko niemu, szczerze powiem, że lepiej żeby Nets wygrali, bo oni jeszcze o coś walcza a Raps chyba już tylko o wyższy pick, więc porażka tez sie przyda :cry: Jeśli chodzi o chłodne przyjęcei Cartera to mam mieszane uczucia, z jednej strony to on rozsławił ten klub ot on była najbardziej rozpoznawalna psotacią i niemal logiem tego klubu, bez niego oraganizacja Torotno Raptors wyglądałaby zupełnie ineczej, czyli należy mu sie pewien szasunek, ale. Potem tylko narzkełą, wszysko mu się nie podobało, olewął sobie wszystko, mecze, działaczy, treningi, fanów liczył się tylko on. Widac dobitnie że medal ma 2 strony i trudno zdecydować się na tą jedną, naprawde nie wiem, bo obie strony są ważne i nie wiem co bym robił bedąc w hali, to trudna sytuaciaj, aczkolwiek nie mówię, że kibice zachowali się zle, żęby VC odszedł w normalncyh okoliściach t napewno bym go przywitał owacją, a tak... ehh.... Alston w sumie dobry mecz, kroewłą grę, swoje tez rzucił, tracił tez niezawiele, ale mógby jeszcze mniej, do tego dobrze w obronie co zaowocowało 2 przechwtami i blokiem. jestem z niego zadowolony, grał dobrze. Peterson chyba wraca do fromy, rzuca, trafai, ma sporo punktów, do tego jednak zawsze sporo zbiórek i kilka asysty, w przechwyty/straty też nie jest najgorzej. Szkdoa, za zlapał sporo fauli, ale to chbya tylko pojedyncza taka wpadka. Rose rzucił swoje, na dobrym %, ale kolejny raz razi to, ze nie zrobił niemal nic oprócz tego, że rzucał, szkoda, bo traci na tym zespól, że skutecznie nie walczy o zbióki, że nie jest kreatywny, ale mimo wszystko warto go u siebie zachować. OD Bosha wymagam trochę wiecej niż to co pokazła w starciu z NEts, w punktach jest dobrze, martwi jednak mala liczba zbióek, przy takim czasie gry powinno być ich więcej, tym bardziej że Collins i Krstic nigdy wielkimi zbierajacymi nie byli, a Kidd raczej mu wielu piłek nie zabrał :roll: Pozatym reszta dobrze i cieszą bloki. Z centrem szkoda słow, bo nasz coach nie jest zdecydowany, centrzy graja krótko i źle więc nie mam dobrego rozwiązania. Sow dobrze, jak na czas gry mozę nawet bardzo dobrze, sporo punktów, dobra skutecznośc i sporo zbiórek. Bonner nieżle, ale nie błysnał ale gral krótko, wiec dobrze, że miał trochę punktów i zbiórek. Palacio też dobrze szkoda tylko skuteczności. Myslę, że w obliczu końca seoznu powinniśmy szukać rotacji, wyszukiwać graczy, ogrywać, liczę że Sam w ostanich 3 meczach da każdemu szansę na grę

GO RAPTORS!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.