Skocz do zawartości

LeBron vs Jordan - tak na poważnie


BMF

Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był  

172 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ignorując pierścienie i zespołowe osiągnięcia, lepszy był



Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, julekstep napisał:

Napisał kolo, którego główny argument to: "YYYY LEBRON OBSRAŁ ZBROJĘ!!!!"

lol

Argumentów podałem już tyle, w tym FAKTY typu nagrody indywidualne, drużynowe, wpływ na ligę, dominacja itd, że naprawdę nie mam już ani chęci, ani ochoty pisać znowu o tym samym. Jednakże jeśli ktoś wyskakuje z argumentem - MJ to szmaciarz - a Ty próbujesz tu odbić piłeczkę nie mając przy tym nic ciekawego do powiedzenia poza - LeBron obsrał zbroję (faktycznie to podobny level co sajko LeBrona, damn)... to nie mamy o czym gadać, bo strzelasz sobie w stopę, sorry ziom. :D 

Dla przypomnienia - 18/7/7, taki nienajlepszy Robin. 😘 

EDIT - niektórzy próbują tak deprecjonować 90's, że z Millera zrobiliby Korvera. A wszystko w imię Jamesa, hehe. Słabe.

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, StaryFan napisał:

Od 90-tych (1) liczba bloków spadła średnio 10%, (2) przechwytów 15%, (3) stosunek wolnych do oddanych rzutów FT/FGA spadł o 25 % i ciągle jest narracja o jakichś dzisiejszych cięższych czasach?

mógłbyś się odnieść (najlepiej 1 by 1, po kolei, ale jak wolisz) jak z 3 wymienionych  przez Ciebie zmian w statystykach wynika, że obecne czasy nie są cięższe?  

 

 i jeszcze, czy mógłbyś wytłumaczyć czy to zdanie: 

 

42 minuty temu, StaryFan napisał:

Od 94 %3pkt jest na tym samym poziomie

 

oznacza, że w sumie poziom rzutów za 3 punkty jest podobny jak był? czy oznacza coś innego?  

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rw30 napisał:

mógłbyś się odnieść (najlepiej 1 by 1, po kolei, ale jak wolisz) jak z 3 wymienionych  przez Ciebie zmian w statystykach wynika, że obecne czasy nie są cięższe?  

 

Skoro Cię to rozbawiło, to pewnie masz swoją opinię. Chętnie ją przeczytam. Tak jak chętnie patrze na porównywanie wskaźników w których kilkakrotnie zmieniają się algorytmy i warunki brzegowe na przestrzeni lat.  

 

Poziom obrony. Tyle.

17 minut temu, rw30 napisał:

oznacza, że w sumie poziom rzutów za 3 punkty jest podobny jak był? czy oznacza coś innego?  

Naprawdę to trzeba tłumaczyć? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mistrzBeatka napisał:

 przeciez napisal jasno na poczatku:

"szmaciarz jako czlowiek "      a nie jako sportowiec.

No i to by mogło robić za argument, bo James jest nieskazitelny, lol. Przecież to jest sprowadzanie dyskusji na poziom forum Onetu.

Dajmy spokój i może skupmy się na tym czego ten temat dotyczy, a nie kto kim jest w życiu prywatnym, bo to jakby tonący chwytał się brzytwy.

btw - poza longevity nic nie przemawia za LeBronem, bo nie zdominował tak ligi jak MJ, ale zawsze można napisać, że 90's były ch*jowe. Ot, argumenty. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, StaryFan napisał:

Od 90-tych liczba bloków spadła średnio 10%

To oznacza ze jest mniej walki w trumnie i rzutów spod kosza

1 godzinę temu, StaryFan napisał:

 przechwytów 15%,

To ze gracze lepiej kozłują i lepiej podają

1 godzinę temu, StaryFan napisał:

Od 94 %3pkt jest na tym samym poziomie.

To zaś oznacza ze wraz ze zdecydowaną poprawą umiejetnosci rzucania za trzy punkty poprawiła się mocno równiez obrona na obwodzie

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, StaryFan napisał:

Skoro Cię to rozbawiło, to pewnie masz swoją opinię. Chętnie ją przeczytam.

Ale po czym wnosisz że mnie to rozbawiło? szczerze pytam o opinię, bo tutaj te same statystyki przez różnych ludzi są zupełnie inaczej interpretowane, więc nie wiem co masz na myśli i proszę byś dokładnie wytłumaczył. 

1 godzinę temu, StaryFan napisał:

Naprawdę to trzeba tłumaczyć? 

tak, naprawdę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, darkonza napisał:

Miłością do MJ-a, suche cyferki nie robia z niego GOATA-a więc jeśli chcemy trwac w miłości i uwielbieniu i chcemy udowodnić ze był najlepszy musimy równocześnie udowadniac ze lata w których grał były "najlepsze" i tamte cyferki wiecej znaczą niż dzisiejsze oraz wcześniejsze.

Dla mnie najlepszym koszykarzem jest LBJ

Najbardziej dominującycm graczem w historii był Chamberlain

Natomiast najlepiej z nich wszystkich się oglądało MJ-a, najbardziej "fun to watch" te jego kocie ruchy robiły ogromne wrażenie, piekne loty budziły najwięcej emocji, a to emocje a nie cyfry powodują miłość, więc Wilta tak nikt nie pokocha jak każdy mógł pokochać MJ-a.

 

Swoje zrobiła też chyba zmiana przepisów, bo np. w piłce tak daleko idących zmian nie przeprowadzono.

Generalnie to żałuję, że to zrobiono. Chciałbym zobaczyć LeBrona, Giannisa czy Duranta w grze z handcheckingiem, ale z illegal defense rule i brakiem strefy, bo coś czuje, że lepiej by na tym wyszli, a zrzędzące dziadki straciłyby silny argument.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, darkonza napisał:

To oznacza ze jest mniej walki w trumnie i rzutów spod kosza

To ze gracze lepiej kozłują i lepiej podają

To zaś oznacza ze wraz ze zdecydowaną poprawą umiejetnosci rzucania za trzy punkty poprawiła się mocno równiez obrona na obwodzie

A stosunek wolnych do rzutów z gry oznacza, że gracze (w ogólnej skali) stali się bardziej wrażliwi na krzywdę innych, a dress code wyzwoliło w nich miłość do bliźniego.

12 minut temu, rw30 napisał:

Ale po czym wnosisz że mnie to rozbawiło? szczerze pytam o opinię, bo tutaj te same statystyki przez różnych ludzi są zupełnie inaczej interpretowane, więc nie wiem co masz na myśli i proszę byś dokładnie wytłumaczył. 

tak, naprawdę. 

Po edycji emotikonów.

 

To, że w skali ligi, bez względu na ilość rzucających, specjalizację, schematy, pewne elementy takie jak %FT i %3pkt są constans, a liga przesuwa środek ciężkości pod oczekiwania i oglądalność, sterując przepisami. Nie da się podnieść umiejętności po osiągnięciu granicy ludzkich możliwości, na przestrzeni powtarzalności całej ligi.

Tu nie decydowała skuteczność rozwiązania, tylko oglądalność.

Podobny zabieg był w siatkówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, StaryFan napisał:

Po edycji emotikonów.

ah tak, źle kilknąłem i jak tylko się zorientowałem to poprawiłem. 

Czyli co, nie wytłumaczysz jednak co wg. Ciebie oznacza zmiana liczby przechwytów bądź bloków?  zwyczajnie byłem ciekaw. 

I - bardzo prosiłbym byś na to odpowiedział - wg. Ciebie umiejętność rzucania za 3 w NBA w  2020 jest podobna / taka sama jak w 1995, tak? 

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, rw30 napisał:

ah tak, źle kilknąłem i jak tylko się zorientowałem to poprawiłem. 

Czyli co, nie wytłumaczysz jednak co wg. Ciebie oznacza zmiana liczby przechwytów bądź bloków?  zwyczajnie byłem ciekaw. 

I - bardzo prosiłbym byś na to odpowiedział - wg. Ciebie umiejętność rzucania za 3 w NBA w  2020 jest podobna / taka sama jak w 1995, tak? 

????

 

Nie mam w zwyczaju spędzać dni na forum, pisząc to samo.

Co rozumiesz przez umiejętność? Średnia efektywność jest dokładnie taka sama. Jest przesunięcie środka, jest większa liczba rzucających.

Średnie ppp 3pkt, które jest najlepszym wyznacznikiem, jest na tym samym poziomie. Wzrósł jedynie wolumen. Jest większa liczba rzucających, lecz skuteczność = constans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, StaryFan napisał:

????

 

Nie mam w zwyczaju spędzać dni na forum, pisząc to samo.

aha, to przepraszam że w ogóle spytałem.  Rzucasz jakieś tezy które nie wiadomo jak rozumieć  - tzn nie wiem jak Ty je rozumiesz, a byłem ciekaw co wg. Ciebie wynika (lub skąd wzięly się) ze zmiany ilości  tych przechwytów czy bloków. 

a jeśli gdzieś to już napisałeś - to podaj linka po prostu.

59 minut temu, StaryFan napisał:

Nie da się podnieść umiejętności po osiągnięciu granicy ludzkich możliwości, na przestrzeni powtarzalności całej ligi.

czyli uważasz, że w roku ~95, jakieś 15 lat po wprowadzeniu rzutów za 3 do ligi NBA (i biorać pod uwagę że przez pierwszych parę lat były one olewane / nie używane przez większość ligi) gracze NBA osiągneli granicę ludzkich możliwości w tej dziedzinie, tak?

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, rw30 napisał:

aha, to przepraszam że w ogóle spytałem.  Rzucasz jakieś tezy które nie wiadomo jak rozumieć  - tzn nie wiem jak Ty je rozumiesz, a byłem ciekaw co wg. Ciebie wynika (lub skąd wzięly się) ze zmiany ilości  tych przechwytów czy bloków. 

a jeśli gdzieś to już napisałeś - to podaj linka po prostu.

czyli uważasz, że w roku ~95, jakieś 15 lat po wprowadzeniu rzutów za 3 do ligi NBA (i biorać pod uwagę że przez pierwszych parę lat były one olewane / nie używane przez większość ligi) gracze NBA osiągneli granicę ludzkich możliwości w tej dziedzinie, tak?

Wystarczy przeczytać 4 posty, 2 ostatnie strony i nie formułować tez które nie padły.

Jeżeli spadają znacząco bloki, przechwyty i stosunek FT/FG per posiadania zakończone rzutem, spada obrona nie ma zmiłuj.

Jeżeli ppp zakończone rzutem 3 pkt jest constans 30 lat, to nie widzę progresu, a jedynie przesunięcie środka ciężkości na obwód i większy wolumen.

Piszę to 3 raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, StaryFan napisał:

Jeżeli ppp zakończone rzutem 3 pkt jest constans 30 lat, to nie widzę progresu, a jedynie przesunięcie środka ciężkości na obwód i większy wolumen.

🤔

Czy mogę stwierdzić, że LeBron James (57,7%TS) jest podobnym scorerem jak Kentavious Caldwell-Pope (58,4%TS), czy jednak wolumen i skala trudności rzutów mają znaczenie i LeBron jest nieporównywalnie lepszym scorerem niż Caldwell-Pope? 

(abstrahując od faktu, że to nawet nie jest prawda, gracze z early 90s potrzebowały krótszej linii żeby dobić do obecnych procentów, w czasach pierwszego 3peatu MJa to było jakieś 32-33% za 3 przy marnym volume) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, BMF napisał:

🤔

Czy mogę stwierdzić, że LeBron James (57,7%TS) jest podobnym scorerem jak Kentavious Caldwell-Pope (58,4%TS), czy jednak wolumen i skala trudności rzutów mają znaczenie i LeBron jest nieporównywalnie lepszym scorerem niż Caldwell-Pope? 

(abstrahując od faktu, że to nawet nie jest prawda, gracze z early 90s potrzebowały krótszej linii żeby dobić do obecnych procentów, w czasach pierwszego 3peatu MJa to było jakieś 32-33% za 3 przy marnym volume) 

Ale rozumiesz, że posty odnosiły się do całej ligi, wszystkich zawodników w ujęciu 30 lat, zmiany przepisów i progresu NBA jako całości?

 

Niestety nie oceniam ligi przez pryzmat LBJ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, BMF napisał:

🤔

Czy mogę stwierdzić, że LeBron James (57,7%TS) jest podobnym scorerem jak Kentavious Caldwell-Pope (58,4%TS), czy jednak wolumen i skala trudności rzutów mają znaczenie i LeBron jest nieporównywalnie lepszym scorerem niż Caldwell-Pope? 

(abstrahując od faktu, że to nawet nie jest prawda, gracze z early 90s potrzebowały krótszej linii żeby dobić do obecnych procentów, w czasach pierwszego 3peatu MJa to było jakieś 32-33% za 3 przy marnym volume) 

Różnica jest podobna jak Reggie vs Korver 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, StaryFan napisał:

Ale rozumiesz, że posty odnosiły się do całej ligi, wszystkich zawodników w ujęciu 30 lat, zmiany przepisów i progresu NBA jako całości?

Sugerujesz, że współcześnie zawodnicy nie zrobili progresu w shootingu, po prostu se rzucają więcej na tych samych procentach (rzucają prawie 2,5 razy więcej, trójek lol).

Idąc tą samą logiką, LeBron niekoniecznie jest bardziej skilled od Caldwella-Pope'a, po prostu se rzuca 2,5 razy częściej na tej samej skuteczności.

Oczywiście okazało się, że w early 90s procent za 3 był niższy, dopiero jak skrócili linię to (wciąż przy dużo mniejszym volume) dobito w NBA do tych ~36% 

Dude. 😕 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BMF napisał:

Sugerujesz, że współcześnie zawodnicy nie zrobili progresu w shootingu, po prostu se rzucają więcej na tych samych procentach (rzucają prawie 2,5 razy więcej, trójek lol).

Idąc tą samą logiką, LeBron niekoniecznie jest bardziej skilled od Caldwella-Pope'a, po prostu se rzuca 2,5 razy częściej na tej samej skuteczności.

Oczywiście okazało się, że w early 90s procent za 3 był niższy, dopiero jak skrócili linię to (wciąż przy dużo mniejszym volume) dobito w NBA do tych ~36% 

Dude. 😕 

Sugeruję, że bardzo dobrze wiesz o co mi chodzi, ale nie pasuje Ci to do narracji wstecznej :) 

Czy średnia skuteczność akcji za 3 pkt przez 30 lat się znacząco zmieniła? Proste pytanie. Co ma do tego linia? 

LBJ jest niekoniecznie bardziej skilled od Caldwella-Pope'a w ppp 3 pkt, czyli zysku skuteczności posiadań zakończonych rzutem za 3 pkt (słabo wypada na tle ligi)

Skrócenie linii, było pierwotną wersją przyspieszenia gry, rozciągnięcia obrony, ZWIĘKSZENIA OGLĄDALNOŚCI.

Potem poszli dalej. Kwestia gustu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.