Skocz do zawartości

Alltime fantasy last 30 - dyskusja


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

LaMarcusa, bo potrafi też rzucić ten półdystans z kozła i jest elitarny w tym zakresie, wiem jak działa spacing i gravity i czasami starcza magia nazwiska

a co do spacingu i rzutu, Rubio wielkim podajacym jest, ale brak rzutu z kozła to taki limit w jego wypadku, że nie da sie tego od tak pominąć i nakłada dosyć niski sufit na zespole, ale w 90s byłby drugim Stocktonem

Teraz, eF. napisał:

ja teraz wybieram dwóch graczy? 

yep

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śmieszny team zrobił sobie @BiałaCzekolada2.0 jeśli chodzi o moją sympatię do grajków (czyli coś obiektywnie w c*** nieistotnego, ale i tak się podzielę :P

z jednej strony kochani LBJ i Iggy z drugiej kasztany AD i KI

chyba jednak nienawiść do Irvinga przeważa na ten moment

Teraz, eF. napisał:

ja teraz wybieram dwóch graczy? 

da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sabonis miał 31 lat (rookie), a jak został starterem, to grał całe 26mpg (zwiększone minuty). Założenie, że Sabonis ma grać większe minuty jest jak założenie, że Bryant gra świetne D na gwieździe rywala: ,,zdarzyło mu się kilka razy''. 

Ja wziąłem sobie Sabonisa w poprzednim fantasy, bo to fajny pod publikę - każdy lubi Arvydasa Sabonisa. Potem sobie to zacząłem analizować i okazało się, że Sabonis jest przydatny jedynie w kilku matchupach, a w większości w sumie najlepiej jest go schować. A potem lorak zwrócił uwagę, że wcale nie było tak, że to indywidualna obrona Sabonisa powstrzymała Shaqa - i faktycznie, bronił go okej, ale nie był jakimś Shaq-stoperem, jak młodszy Shaq w '98 spotkał się z młodszym Sabonisem w playoffach, to go zniszczył, po prostu Blazers byli overall słabszym defensywnie teamem. 

I Sabonis wprawdzie okazuje się dalej fajnym graczem, ale zdecydowanie nie jest tak sexy i trochę żałowałem, że zmarnowałem spot w rosterze (a brałem go w siódmej rundzie) na Sabonisa. Zwłaszcza, że do duetu Curry-Allen, aż prosi się o kombinację: bardzo mobilny C w D - świetny finisher: Sabonis finisherem był takim sobie, a ,,mobilny'' nawet w tym '96 nie był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BiałaCzekolada2.0 napisał:

Terry Porter = Chauncey Billups

 

Porter zgnoił np. Stocktona, ogólnie jeden z lepszych rozgrywających 90s do obecnej koszykówki.

 

Zabrałeś mi go sprzed nosa :)

Mi zabrali Roya i Jonesa. Także równowaga w przyrodzie została zachowana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BMF napisał:

Sabonis miał 31 lat (rookie), a jak został starterem, to grał całe 26mpg (zwiększone minuty). Założenie, że Sabonis ma grać większe minuty jest jak założenie, że Bryant gra świetne D na gwieździe rywala: ,,zdarzyło mu się kilka razy''. 

Ja wziąłem sobie Sabonisa w poprzednim fantasy, bo to fajny pod publikę - każdy lubi Arvydasa Sabonisa. Potem sobie to zacząłem analizować i okazało się, że Sabonis jest przydatny jedynie w kilku matchupach, a w większości w sumie najlepiej jest go schować. A potem lorak zwrócił uwagę, że wcale nie było tak, że to indywidualna obrona Sabonisa powstrzymała Shaqa - i faktycznie, bronił go okej, ale nie był jakimś Shaq-stoperem, jak młodszy Shaq w '98 spotkał się z młodszym Sabonisem w playoffach, to go zniszczył, po prostu Blazers byli overall słabszym defensywnie teamem. 

I Sabonis wprawdzie okazuje się dalej fajnym graczem, ale zdecydowanie nie jest tak sexy i trochę żałowałem, że zmarnowałem spot w rosterze (a brałem go w siódmej rundzie) na Sabonisa. Zwłaszcza, że do duetu Curry-Allen, aż prosi się o kombinację: bardzo mobilny C w D - świetny finisher: Sabonis finisherem był takim sobie, a ,,mobilny'' nawet w tym '96 nie był.

o to to

Sabonis to fajny pick w atf

ale nie w 4tej rundzie -> case Klaya w early 2nd albo Sheeda w mid 2nd :P (ew niech będzie że też Battiera w early 4th -> tylko ja akurat musiałem xD)

@eF. skończ już dobierać te lata Drummonda i pickuj bo dobre tempo jest :P 

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, julekstep napisał:

@eF. skończ już dobierać te lata Drummonda i pickuj bo dobre tempo jest :P 

Drummond i Reggie Jackson hehe

momencik, bo mam jednego gracza, a drugiego dobieram :D 

no i S5 ogarnięte 

 C - Dikembe Mutombo 1997
PF - Kevin McHale 1990    
SF - Kyle Korver 2015
SG - Michael Jordan 1991  
PG - Gary Payton 1996   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, BMF napisał:

Bez obrazy, ale to jednak sztuka, żeby mieć w składzie Korvera i mieć taki sobie spacing, i mieć Jordana i Paytona na obwodzie - i mieć taki sobie perimeter D. 🤔

zabrakło żebyś napisał to jest sztuka żeby mieć Dikembe i takie sobie interior D XD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jordan był świetny offball, Korver to klasa, solidny obrońca i czołowy shooter w tym drafcie, który nie zjada posiadań. Mutombo był całkiem mobilny jak na swoje gabaryty (tutaj jest w swoim PRIME, a przecież nawet w wieku 36 lat w finałach Nets - Spurs zdarzała mu się doskonała defensywa na Duncanie, który był 10 lat młodszy). Zresztą 4x DPOY to niezła rekomendacja (również nie zjada posiadań). Plus Payton, czyli pan 9x All-D, który wbrew pozorom i opiniom tutaj, potrafi rzucać, a przy tym zamknąć twojego kozaka... no i na deser - profesor McHale, o którym Barkley powiedział kiedyś, że to najtrudniejszy rywal z jakim zdarzyło mu się zmierzyć. I to ten sam McHale, który ciągnął Celtics w PO 90' rzucając na 61% z gry. 32-letni dziadek...

całkiem nieźle jak na c***owy skład... ja tam jestem zadowolony, teraz najważniejsza sprawa - 6th man :) 

EDIT - McHale zawsze może grać z ławki, a wtedy będziecie płakać... :D 

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, eF. napisał:

I to ten sam McHale, który ciągnął Celtics w PO 90' rzucając na 61% z gry. 32-letni dziadek...

a oni tam nie przejebali prowadzenia 2-0, jakoś tak mi się kojarzy

a Korver w tym formacie to nie jest niezły obrońca tylko słaby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, polishllama69 napisał:

a oni tam nie przejebali prowadzenia 2-0, jakoś tak mi się kojarzy

a Korver w tym formacie to nie jest niezły obrońca tylko słaby

prawdę mówiąc to McHale grał swoje, Bird niekoniecznie (choć średnie kosmiczne)

co do Korvera... dlatego mam trzech DPOY w składzie (+ 6x ALL-D McHale), żeby ten Korver nie wypadał tak źle (jego matchup może zawsze przejąć Jordan)

zresztą Korver to nie Stojaković, damy radę! :P  (jego gra bez piłki to poezja, takiego shootera mi brakowało) 

Ps. Zawsze mogłem wziąć ziomeczka ze Spurs, co by się przypodobać, bo to ziomek ze Spurs, ale nie na tym to polega... 

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, lorak napisał:

co to za myśl taktyczna, aby (pierwsza akcja tutaj) grać postup na Spencera krytego przez Sabonisa.

może chcieli żeby dobrze wszedł w mecz :D a powaznie to nie mam pojęcia a to, że Malone był ograniczony w post game to chyba każdy wie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, blackmagic napisał:

Ogólnie to jest problem większości PG z tamtych lat - brak minięcia, agresywnego atakowania obręczy etc. Wtedy się tak nie grało i tych umiejętności ci zawodnicy nie mieli.

patrząc na all NBA PGs z tamtych lat, to wszyscy mieli poza Stocktonem. nawet ten drugi biały.

Godzinę temu, BiałaCzekolada2.0 napisał:

Porter zgnoił np. Stocktona, ogólnie jeden z lepszych rozgrywających 90s do obecnej koszykówki.

był super i nadaje się świetnie do tej zabawy, ale ze zgnojeniem Stocktona to mit rozpowszechniony przez Basta. oglądajcie mecze, a nie patrzycie w staty ; P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.