Polityka w Polsce

[fluber]

Godzinę temu, Artlan napisał:

Chinole już teraz budują domy w 24 godziny bez udziału robotników. Czyli ten zawód zniknie pewnie jeszcze w tej dekadzie.

Btw. bez udziału jakich robotników?

30 minut temu, Artlan napisał:

 

Dodałbym do tego, że ludzie z boomów demograficznych pamiętają jak wyglądało ich dorastanie - przepełnione klasy w szkole, dzielenie pokoju z rodzeństwem, noszenie ciuchów po bracie czy siostrze, słabe więzi z rodzicami (bo ci albo wiecznie zajęci albo bez predyspozycji rodzicielskich), brak kasy na jakieś dodatkowe zajęcia itp. Nic zatem dziwnego, że nie chcą podobnego życia dla swoich dzieci.

Nom, właśnie dlatego dzieci z rodzin wielodzietnych jak dorosną mają zwykle mniej dzieci, niż osoby z rodzin gdzie było nie więcej niż 2 dzieci

[Artlan]

4 minuty temu, fluber napisał:

Btw. bez udziału jakich robotników?

Bez udziału typowych budowlańców/fizoli.

Nie wiem czy do obsługi drukarki 3D trzeba mieć tytuł inżyniera budownictwa, ale nawet jeżeli może ją obsługiwać zwykły pan Mietek to nie zmienia to faktu, że zatrudnienie panów Mietków w budowlance spadnie o jakieś 80%.

 

[fluber]

6 minut temu, Artlan napisał:

Bez udziału typowych budowlańców/fizoli.

Nie wiem czy do obsługi drukarki 3D trzeba mieć tytuł inżyniera budownictwa, ale nawet jeżeli może ją obsługiwać zwykły pan Mietek to nie zmienia to faktu, że zatrudnienie panów Mietków w budowlance spadnie o jakieś 80%.

 

Do ogarniania wszystkiego wokół drukarki 3D w budownictwie potrzebujesz fizoli ( którzy nawet są na filmie, których wrzuciłeś, masz kupę ludzi na rusztowaniach orle, a piszesz, że nie potrzeba fizoli). Ta drukarka 3D to chwyt marketingowy, to nic innego jak bardziej zaawansowana betoniarka, która automatycznie aplikuje zawartość w odpowiednie miejsce, ale to co jest w stanie zrobić to nawet nie jest stan surowy otwarty. Przecież ta maszyna tylko stawia ściany, a i tak potrzebujesz cały czas pakować w nią materiał, jak to robisz przy betoniarce. Dachy, okna drzwi, ścianki działowe, prąd, woda, ogrzewanie, wykończeniówka, a Ty piszesz o tym, że za 10 lat nie będzie robotników w branży budowlanej. Weź się obudź.

[RappaR]

8 minut temu, fluber napisał:

Do ogarniania wszystkiego wokół drukarki 3D w budownictwie potrzebujesz fizoli ( którzy nawet są na filmie, których wrzuciłeś, masz kupę ludzi na rusztowaniach orle, a piszesz, że nie potrzeba fizoli). Ta drukarka 3D to chwyt marketingowy, to nic innego jak bardziej zaawansowana betoniarka, która automatycznie aplikuje zawartość w odpowiednie miejsce, ale to co jest w stanie zrobić to nawet nie jest stan surowy otwarty. Przecież ta maszyna tylko stawia ściany, a i tak potrzebujesz cały czas pakować w nią materiał, jak to robisz przy betoniarce. Dachy, okna drzwi, ścianki działowe, prąd, woda, ogrzewanie, wykończeniówka, a Ty piszesz o tym, że za 10 lat nie będzie robotników w branży budowlanej. Weź się obudź.

Dokładnie, roboty zastąpią nie wcześniej pracowników budowlanych, niż incele w końcu dostaną swoje prawdziwe sex roboty

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez RappaR

[Artlan]

1 minutę temu, fluber napisał:

Do ogarniania wszystkiego wokół drukarki 3D w budownictwie potrzebujesz fizoli ( którzy nawet są na filmie, których wrzuciłeś, masz kupę ludzi na rusztowaniach orle, a piszesz, że nie potrzeba fizoli). Ta drukarka 3D to chwyt marketingowy, to nic innego jak bardziej zaawansowana betoniarka, która automatycznie aplikuje zawartość w odpowiednie miejsce, ale to co jest w stanie zrobić to nawet nie jest stan surowy otwarty. Przecież ta maszyna tylko stawia ściany, a i tak potrzebujesz cały czas pakować w nią materiał, jak to robisz przy betoniarce. Dachy, okna drzwi, ścianki działowe, prąd, woda, ogrzewanie, wykończeniówka, a Ty piszesz o tym, że za 10 lat nie będzie robotników w branży budowlanej. Weź się obudź.

Ekipy budowlane już teraz są redukowane o połowę. Fizole będą potrzebni głównie przy samej wykończeniówce. Czyli jakieś 80% pracowników tej branży stanie się zbędna.

2 minuty temu, RappaR napisał:

Dokładnie, roboty zastąpią nie wcześniej pracowników budowlanych, niż incele w końcu dostaną swoje prawdziwe sex roboty

Chciałem coś odpisać, ale znając życie polecisz ze skargą do matka.

[RappaR]

56 minut temu, Artlan napisał:

Chciałem coś odpisać, ale znając życie polecisz ze skargą do matka.

Ale czy ja piszę o Tobie?

Zachowujesz się, jakby faktycznie obrażanie inceli dotyczyło Ciebie i się z nimi identyfikujesz, podobnie jak ja się identyfikuję z wyborcami PiSu i reaguję na obelżywe ich wyzywanie.

Ja tutaj po nikim z nicku nie jadę, ot po prostu opisuję zachowania odrażających typów, których odrzucają kobiety z powodu ich miernoty, a z tego powodu te osoby nienawidzą 500+, bo dzieci symbolizują to czego chcą, a na zawsze jest im odebrane

Nic personalnie 

[Artlan]

7 minut temu, RappaR napisał:

Ale czy ja piszę o Tobie?

Zachowujesz się, jakby faktycznie obrażanie inceli dotyczyło Ciebie i się z nimi identyfikujesz, podobnie jak ja się identyfikuję z wyborcami PiSu i reaguję na obelżywe ich wyzywanie.

Ja tutaj po nikim z nicku nie jadę, ot po prostu opisuję zachowania odrażających typów, których odrzucają kobiety z powodu ich miernoty, a z tego powodu te osoby nienawidzą 500+, bo dzieci symbolizują to czego chcą, a na zawsze jest im odebrane

Nic personalnie 

To w takim razie co te twoje wpisy wnoszą do tematu, skoro tutaj nikt nie krytykuje 500plus z perspektywy inceli.

Zwraca się natomiast uwagę na takie kwestie jak:

- negatywny wpływ 500plus na poziom zadłużenia i poziom obciążeń fiskalnych

- niewielki wpływ tego programu na poziom dzietności

- nieefektywność pomocy społecznej opartej na rozdawnictwie

- zaniedbywanie przez rząd innych obszarów (inwestycje, służba zdrowia)

- przekupywanie ludzi niezaradnych i niewykształconych, którzy zagłosują na PiS głównie po to żeby nie stracić socjalu

- kwestie etyczne (czy osoby bezdzietne powinny w ogóle utrzymywać czyjeś dzieci, czy należy nagradzać kogoś za zagłodzenie swojego dziecka itp)

- ogólny sens zwiększania liczby ludności i posiadania dzieci (biorąc pod uwagę dzisiejszy styl życia, automatyzację w gospodarce itp)

[josephnba]

5 godzin temu, fluber napisał:

W tej chwili wszystkie rodziny są rodzinami 500+ i wszystkie dzieci są beneficjentami tego programu. 

Poza tym Twoje założenia są bardzo optymistyczne. Pierwsze samoobsługowe kasy w Polsce były już prawie 15 lat temu i co się od tego czasu wydarzyło na rynku pracy kasjerów?

Nie wszystkie. 

My świadomie nie jesteśmy i nie chcemy być z tym utożsamiani 

[fluber]

1 minutę temu, josephnba napisał:

Nie wszystkie. 

My świadomie nie jesteśmy i nie chcemy być z tym utożsamiani 

My w sensie kto? Bo w pierwszym momencie pomyślałem,że z powodu przekonań politycznych zabierasz swojemu dziecku co roku 6 tysięcy złotych

2 godziny temu, Artlan napisał:

Ekipy budowlane już teraz są redukowane o połowę. Fizole będą potrzebni głównie przy samej wykończeniówce. Czyli jakieś 80% pracowników tej branży stanie się zbędna.

Ale skąd takie informacje???

Może chwilowo przez pandemię coś się wstrzymało, nie wiem, ale generalnie na przestrzeni ostatnich lat trend zatrudnienia w budowlance jest zupełnie odwrotny i szczerze nie wiem skąd wziąłeś te informacje o redukowanych o połowę ekipach budowlanych.

[Koelner]

22 minuty temu, fluber napisał:

My w sensie kto? Bo w pierwszym momencie pomyślałem,że z powodu przekonań politycznych zabierasz swojemu dziecku co roku 6 tysięcy złotych

Ale skąd takie informacje???

Może chwilowo przez pandemię coś się wstrzymało, nie wiem, ale generalnie na przestrzeni ostatnich lat trend zatrudnienia w budowlance jest zupełnie odwrotny i szczerze nie wiem skąd wziąłeś te informacje o redukowanych o połowę ekipach budowlanych.

W sektorze budowlanym jest deficyt rąk do pracy . Bierze się wszystkich

[Artlan]

14 minut temu, fluber napisał:

Ale skąd takie informacje???

Może chwilowo przez pandemię coś się wstrzymało, nie wiem, ale generalnie na przestrzeni ostatnich lat trend zatrudnienia w budowlance jest zupełnie odwrotny i szczerze nie wiem skąd wziąłeś te informacje o redukowanych o połowę ekipach budowlanych.

I znowu nie wyłapałeś kontekstu.

Chodziło mi o to, że dzięki drukarkom 3D Chinole już teraz redukują ekipy budowlane o połowę a dalsza redukcja będzie kwestią czasu i finalnie pewnie gdzieś z 80% fizoli zniknie z rynku.

W Polsce nastąpi to oczywiście nieco później.

[darkonza]

18 godzin temu, ely3 napisał:

No właśnie tego nie rozumiesz. Opieka nad dzieckiem to miłośc a jednocześnie ciężka harówka i rezygnacja z wielu innych aspektów. Ty naprawdę uważasz ,że to jest przyjemne zajmować się 24 godziny domem i dziećmi. Nie mieć czasu na nic i być wiecznie zmęczonym. Nie znam ludzi którzy by nie kochali swoich dzieci . Ba nawet rodzice morderców często kochają swoje dzieci. Dlatego nie mam kompletnie szacunku dla ojców porzucających chore niepełnosprawne dzieci..

Nasza dyskusja przypomina dyskusję dwóch wariatów:

Ja mówie ze posiadanie dzieci jest przyjemne bo to bezwarunkowa miłość którą większosc ludzi uważa za bezcenną, ale ta przyjemność jest obarczona wieloma wyrzeczeniami, a Ty mi wtedy piszesz w odpowiedzi - "nic nie rozumiesz, dzieci to jest miłość obarczona ciezkimi wyrzeczeniami" - i tak od kilku dni.

[fluber]

7 minut temu, Artlan napisał:

I znowu nie wyłapałeś kontekstu.

Chodziło mi o to, że dzięki drukarkom 3D Chinole już teraz redukują ekipy budowlane o połowę a dalsza redukcja będzie kwestią czasu i finalnie pewnie gdzieś z 80% fizoli zniknie z rynku.

W Polsce nastąpi to oczywiście nieco później.

A skąd to Info o redukcji w Chinach? 

[darkonza]

3 godziny temu, fluber napisał:

 

@darkonza a co powiesz na koncepcję, że to nie dzieci były rozrywką tylko seks, a dzieci tylko skutkiem ubocznym rozrywki?:)

Oczywiście ze tak, mówiac o czasach gdy ludzie byli mało świadomi to seks był celem sam sobie jako czynnośc dająca przyjemność. Dzieci są tylko konsekwencja, bardzo czesto niechcianą i kłopotliwą. By potomostwo ie zostało porucane jako kłopotliwe musiały wyewoluowac mechanizmy zmuszajace tych dorosłych co chcieli sie tylko bawić seksem do opieki nad swoimi potomkami. No i wyewoluowały. Taką pełną bezwarunkową miłośc od kobiety facet może dostać na maks 3-4 lata, cześciej to jest kilkanascie miesiecy, a wielu nigdy tego nie doswiadczy, ale bezwarunkową miłośc od dziecka które Cię kocha i traktuje jak Boga to masz wręcz gwarantowaną przez okres 5-10 lat. Do tego sam je kochasz bezwarunkowo - tego sie nie da kupić. Jedna z niewielu rzeczy jakich kupic sie nie da więc rozważanie czy to jest przyjemne czy nie dla mnie jest co najmniej dziwne. Po prostu człowiek jak coś ma na co dzień to tego nie docenia, skupia sie na wadach, na tym co go boli, wyczerpuje, męczy, zapominajac o tym czym moze i powinien sie cieszyć.

[fluber]

1 minutę temu, darkonza napisał:

 Taką pełną bezwarunkową miłośc od kobiety facet może dostać na maks 3-4 lata, cześciej to jest kilkanascie miesiecy

pi****lenie, ją już 15 lat mam taka miłość;) 

2 minuty temu, darkonza napisał:

 ale bezwarunkową miłośc od dziecka które Cię kocha i traktuje jak Boga to masz wręcz gwarantowaną przez okres 5-10 lat. 

Ale np psy są udomowione od lat i gwarantują to samo a dopiero teraz stały się substytutem dzieci:) zmieniło się też myslenie

[darkonza]

2 minuty temu, fluber napisał:

pi****lenie, ją już 15 lat mam taka miłość;)

Bezwarunkową? To pobij ją dzisiaj, albo opróżnij konto. Zobaczymy czy Cie bedzie dalej bezwarunkowo kochać.

Dziecko jak mu opróznisz skarbonkę albo zlejesz pasem dalej kochac będzie.

Oj fluber, pycha krązy przed upadkiem, znam ja takich i takie co były pewne swoich połówek

p.s. To żaden artykuł naukowy ale na poczatek wystarczy

https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wiadomosci/news-stan-zakochania-trwa-okolo-dwoch-lat-ma-swoj-ograniczony-cza,nId,1672109

5 minut temu, fluber napisał:

Ale np psy są udomowione od lat i gwarantują to samo a dopiero teraz stały się substytutem dzieci:) zmieniło się też myslenie

Psy to marny substytut, zagadki mu nie zadasz, w planszówkę, szachy czy kosza nie zagrasz, nie wytłumaczysz też mu czemu słońce świeci. Bieda...

[fluber]

15 minut temu, darkonza napisał:

Bezwarunkową? To pobij ją dzisiaj, albo opróżnij konto. Zobaczymy czy Cie bedzie dalej bezwarunkowo kochać.

Dziecko jak mu opróznisz skarbonkę albo zlejesz pasem dalej kochac będzie.

Oj fluber, pycha krązy przed upadkiem, znam ja takich i takie co były pewne swoich połówek

p.s. To żaden artykuł naukowy ale na poczatek wystarczy

https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wiadomosci/news-stan-zakochania-trwa-okolo-dwoch-lat-ma-swoj-ograniczony-cza,nId,1672109

Musisz się zapoznać z katolicka koncepcja małżeństwa. Miłość to wybór:) 

[darkonza]

18 minut temu, fluber napisał:

Musisz się zapoznać z katolicka koncepcja małżeństwa. Miłość to wybór:) 

Czyli widze chleb ze smalcem i czekoladę, nie mam ochoty na chleb, mam ogromną ochote na czekoladę, ale wybieram chleb i jestem z tego powodu obowiazkowo szcześliwy.

No nie wiem.

Siła woli tu jest potrzebna na pewno, plus wyrzeczenia, ale miłość to tu widzę utraconą

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez darkonza

[josephnba]

Tak @fluber my z żoną. Nie jesteśmy socjalistami i lewakami dlatego też rozdawnictwo w naszym odczuciu jest złe

A skoro jest złe i je krytykuję, byłbym hipokrytą korzystając z tego świadczenia. 

i nic Antkowi nie odbieram. Stać mnie na utrzymanie syna, zapewnienie mu wszystkiego czego potrzebuje. A nawet zostaje jeszcze odrobinę dla mnie na wydatki 

[fluber]

15 minut temu, darkonza napisał:

Czyli widze chleb ze smalcem i czekoladę, nie mam ochoty na chleb, mam ogromną ochote na czekoladę, ale wybieram chleb i jestem z tego powodu obowiazkowo szcześliwy.

No nie wiem.

Siła woli tu jest potrzebna na pewno, plus wyrzeczenia, ale miłość to tu widzę utraconą

Ale jeśli jesteś chlebem że smalcem i wybrano Cie ponad czekoladę to jest całkiem nieźle:)