Polityka w Polsce

[ignazz]

11 minut temu, RappaR napisał:

Zdajesz sobie sprawę, że 1% dochodowego, to nie przeznaczasz Ty, tylko państwo?

Podatki to pieniądze państwa, Tobie pozwala wybrać cel. Z Twojej strony charytatywności absolutnie nic

Zdaje sobie sprawę dlatego stronkę się pomaga znam dobrze. Plus dr Clown co powinieneś kojarzyć.  I akcje pakowania paczek świątecznych spełniamy marzenia. 
jezeli jednak wypracujesz wyższy zysk to nasze kochane Państwo może pomoc jak piszesz. 

Po prostu lepiej bo idzie wyższa kwota. 

@RappaR dołączasz do akcji Flubera?

[fluber]

Godzinę temu, ignazz napisał:

Unikniemy wtedy tej niezręcznej sytuacji ze tylko potrafisz namawiać innych do pomocy. 

dam znać w PM co i jak. 

Myślę że nie unikniemy tej sytuacji:) 

Ale dziękuję w imieniu Julki za Twoja hojność:) 

[ignazz]

Teraz, fluber napisał:

Myślę że nie unikniemy tej sytuacji:) 

Ale dziękuję w imieniu Julki za Twoja hojność:) 

Czyli potwierdzasz zasady 2 identycznych przelewów bo nie zrozumiałem? 

Z tego co widzę @RappaR tez dołączy do twojej inicjatywy 

[fluber]

2 minuty temu, ignazz napisał:

Czyli potwierdzasz zasady 2 identycznych przelewów bo nie zrozumiałem? 

Z tego co widzę @RappaR tez dołączy do twojej inicjatywy 

Nie, nie dołączam:) nie sadze żeby było mnie stać na taki przelew na jaki stać Ciebie:) 

[RappaR]

23 minuty temu, ignazz napisał:

Czyli potwierdzasz zasady 2 identycznych przelewów bo nie zrozumiałem? 

Z tego co widzę @RappaR tez dołączy do twojej inicjatywy 

Mogę wejść w to, że każdy z nas przeleje po 10% ostatniej pensji, co Ty na to?

[ignazz]

14 minut temu, fluber napisał:

Nie, nie dołączam:) nie sadze żeby było mnie stać na taki przelew na jaki stać Ciebie:) 

to widzę ze ciężko w praktyce być takim szlachetnym jakim się jest w teorii. Fluber taka prosta sytuacja sprawia ze oczywiście można w inny niż materialny sposób pomagać przez zaangażowanie ale na koniec dnia lekarz wymaga przelewu i to takiego dla mnie niezrozumiale wysokiego bo inaczej odbieram środowisko lekarskie gdy widzę ze zebrano 3mln i ciagle mało. Czy nas Forumowy Lekarz dołączy do akcji bo nie może tak być ze tylko ten buc tatusia coś zrobi? Może mistrz ciętej riposty @julekstep bo pomagałbys Julce prawie imienniczce twojej?

1 minutę temu, RappaR napisał:

Mogę wejść w to, że każdy z nas przeleje po 10% ostatniej pensji, co Ty na to?

Może być. 

Z całego tego zamieszania wyszła rzecz dobra. 

@fluber może 10% pensji aby było równo?

Świetny pomysł kolegi wyżej 

[fluber]

2 minuty temu, ignazz napisał:

to widzę ze ciężko w praktyce być takim szlachetnym jakim się jest w teorii. Fluber taka prosta sytuacja sprawia ze oczywiście można w inny niż materialny sposób pomagać przez zaangażowanie ale na koniec dnia lekarz wymaga przelewu i to takiego dla mnie niezrozumiale wysokiego bo inaczej odbieram środowisko lekarskie gdy widzę ze zebrano 3mln i ciagle mało.  @julekstep 

To jest niestety cena za terapię w USA za 900 tysięcy dolarów. W Polsce nie ma nikogo kto mógłby jej uratować życie. 

Ja nie twierdze że jestem szlachetny;) podejrzewam że nie zarabiam tyle co Ty:) podejrzewam również że mam więcej wolnego czasu od Ciebie, więc angażuje się w pomoc ofiar ująć swój czas, a Ty ofiar ująć swoje pieniądze:) obaj poświęcamy swoje zasoby a przecież czas to pieniądze:) ja zaoferowała 5 godzin swojego czasu a Ty możesz zaoferować np zarobki za 5 godzin swojej pracy. Ostatecznie obaj tak naprawdę zaoferowalismy po 5 godzin swojego czasu:) 

[DeltaCenter (zablokowane)]

Fluber zrób dla świętego spokoju przelew na 10%. Wiem, że jesteś z małego miasteczka na Dolnym Śląsku, gdzie ściskanie kazdego grosza wysysa się wraz z mlekiem matki.

Licytowanie się kto więcej zarabia, kto jest patologią, kto więcej daje na akcje charytatywne. Zabrały wam już mamy zabawki za karę? 

Edytowane 5 Września 2020 przez DeltaCenter

[ignazz]

16 minut temu, fluber napisał:

To jest niestety cena za terapię w USA za 900 tysięcy dolarów. W Polsce nie ma nikogo kto mógłby jej uratować życie. 

Ja nie twierdze że jestem szlachetny;) podejrzewam że nie zarabiam tyle co Ty:) podejrzewam również że mam więcej wolnego czasu od Ciebie, więc angażuje się w pomoc ofiar ująć swój czas, a Ty ofiar ująć swoje pieniądze:) obaj poświęcamy swoje zasoby a przecież czas to pieniądze:) ja zaoferowała 5 godzin swojego czasu a Ty możesz zaoferować np zarobki za 5 godzin swojej pracy. Ostatecznie obaj tak naprawdę zaoferowalismy po 5 godzin swojego czasu:) 

Ok. Czas jest równie cenny wiec twoje 8 praco godzin będzie tak samo cenne jak przelew randomowych ludzi. Każda pomoc się liczy. Dziękuje za dyskusje i do poniedziałku. 

4 minuty temu, DeltaCenter napisał:

Fluber zrób dla świętego spokoju przelew na 10%. Wiem, że jesteś z małego miasteczka na Dolnym Śląsku, gdzie ściskanie kazdego grosza wysysa się wraz z mlekiem matki.

To może kolega chętny?

[fluber]

3 minuty temu, DeltaCenter napisał:

Fluber zrób dla świętego spokoju przelew na 10%. Wiem, że jesteś z małego miasteczka na Dolnym Śląsku, gdzie ściskanie kazdego grosza wysysa się wraz z mlekiem matki.

Takie geny, cóż poradzić:) 

[ignazz]

3 minuty temu, fluber napisał:

Takie geny, cóż poradzić:) 

A z innej beczki. Ta dziewczyna jest z Radkowa pięknych okolic górskich Dolnego Śląska. Jesteś tez gdzieś z tamtych stron? Bo to fantastyczne miejsce turystyczne 

To przecież Góry Stołowe!

[fluber]

1 minutę temu, ignazz napisał:

A z innej beczki. Ta dziewczyna jest z Radkowa pięknych okolic górskich Dolnego Śląska. Jesteś tez gdzieś z tamtych stron? Bo to fantastyczne miejsce turystyczne 

To przecież Góry Stołowe!

Właśnie patrzę na Szczeliniec:) 

[DeltaCenter (zablokowane)]

11 minut temu, fluber napisał:

Takie geny, cóż poradzić:) 

Zawsze można wyjechać i zmienić otoczenie. Po jakimś czasie następują zmiany w kodzie genetycznym

[ignazz]

5 minut temu, fluber napisał:

Właśnie patrzę na Szczeliniec:) 

To to samo co Szczeliniec Wielki czy coś pomyliłem. Z Radkowa znam fantastyczna osobę która za praca pojechała do Wrocławia. Mysza. Świetna kumpelka i towarzyszka. 

To koniec Polski jest ale okolice wspaniałe. Miesiąc temu byłem w Kłodzku Czarnej Gorze i okolicach 

Ciut na wschód. 

[fluber]

10 minut temu, ignazz napisał:

To to samo co Szczeliniec Wielki czy coś pomyliłem. Z Radkowa znam fantastyczna osobę która za praca pojechała do Wrocławia. Mysza. Świetna kumpelka i towarzyszka. 

Oczywiście, że to samo:) Generalnie myślę, że znam więcej osób z Radkowa, które wyjechały do Wrocławia, niż takich, które w nim zostały:) Ta okolica jest jedną z najszybciej wyludniających się w Polsce:)

11 minut temu, ignazz napisał:

 

To koniec Polski jest ale okolice wspaniałe. Miesiąc temu byłem w Kłodzku Czarnej Gorze i okolicach 

Ciut na wschód. 

No to prawda akurat, mogę z buta dojść do Czech w razie potrzeby:)

16 minut temu, DeltaCenter napisał:

Zawsze można wyjechać i zmienić otoczenie. Po jakimś czasie następują zmiany w kodzie genetycznym

Zapuściłem korzenie w lokalnej społeczności:) Nikt mnie stąd nie wysiedli:)

[lorak]

11 godzin temu, fluber napisał:

Prosze nigdy więcej nie mów że znasz zycie bo jesteś tak oderwany od rzeczywistości że bardziej już chyba nie można:) 

Pewnie że coś poszło nie tak, jest samotna matka trójki dzieci. Ale robi co może żeby było im jak najlepiej. Natomiast Ty znowu patrzysz na to z jedynej sobie znanej perspektywy. Hajsu. 

zdumiewa mnie twoja agresja wobec Ignazza. nazywanie go bufonem też, bo akurat spokojnie, bez żadnej pychy, tłumaczy swój punkt widzenia, mimo że jest przez tyle osób atakowany.

[DeltaCenter (zablokowane)]

17 minut temu, lorak napisał:

zdumiewa mnie twoja agresja wobec Ignazza. nazywanie go bufonem też, bo akurat spokojnie, bez żadnej pychy, tłumaczy swój punkt widzenia, mimo że jest przez tyle osób atakowany.

Dla ciebie akurat wątek Ignazza to doskonała okazja do odegrania się na tych, których nie lubisz.

[fluber]

10 godzin temu, ignazz napisał:

 A z racji wysokiego przychodu wiesz ze płaci się w Polsce wysokie podatki. Wiec jeżeli Pani na co się zgadzam bo trzeba wspierać samotne matki pobiera zasiłki to idą one w większym stopniu z moich pieniędzy niż z twoich. Wiec już się @fluber zamknij 

Tak @lorak  spokojnie i bez pychy było:) 

[ignazz]

Ja zdenerwowanie @fluber jestem w stanie zrozumieć bo niektóre moje zdania zostały po prostu zle zinterpretowane i zrobiło się niemiło. 
totalnie za to nie rozumiem postawy @julekstep który sobie z tylnego siedzenia rozmowy do której nic wartościowego nie wniósł od dawna bez podstawkowej wiedzy o mojej sytuacji ale już ocenił wartość mojej osoby, wykształcenia i rekacji z bliskimi definicja zaprzeczenia self made. Brakuje mi tylko koszulki Leonarda z tekstem liczą się tylko „self made men” Bo przecież bialas tatusia jest gorszy od czarnego „od prawdziwego zero „ hero. Uważnie czytam wszystkich aktywnych userow wpisy i niezwykle jest to święte przekonanie Julka a tym jaki jest nieomylny. Wielu z nas ma świetne wpisy i zdarzają się przeplatane ze słabymi. Julek trzyma stały poziom swoich wpisów. Pogratulować. 

1 minutę temu, fluber napisał:

Tak @lorak  spokojnie i bez pychy było:) 

Wspieram przecież jak mogę. 

I Fluber bądź sprawiedliwy ze słowo zamknij pojawiło się po moim trzykrotnym proszeniu się aby nie ciągnąć tematu. Uznałem ze grzecznych form nie rozumiesz. 

Co godne zaznaczenie rozmowa po tym niegrzecznym zdaniu znacząco się poprawiła. 

[fluber]

Teraz, ignazz napisał:

Ja zdenerwowanie @fluber jestem w stanie zrozumieć bo niektóre moje zdania zostały po prostu zle zinterpretowane i zrobiło się niemiło. 
totalnie za to nie rozumiem postawy @julekstep który sobie z tylnego siedzenia rozmowy do której nic wartościowego nie wniósł od dawna bez podstawkowej wiedzy o mojej sytuacji ale już ocenił wartość mojej osoby, wykształcenia i rekacji z bliskimi definicja zaprzeczenia self made. Brakuje mi tylko koszulki Leonarda z tekstem liczą się tylko „self made men” Bo przecież bialas tatusia jest gorszy od czarnego „od prawdziwego zero „ hero. Uważnie czytam wszystkich aktywnych userow wpisy i niezwykle jest to święte przekonanie Julka a tym jaki jest nieomylny. Wielu z nas ma świetne wpisy i zdarzają się przeplatane ze słabymi. Julek trzyma stały poziom swoich wpisów. Pogratulować. 

Ignazz, miałeś/masz wykształconych dziadków, ogarniętego tate w którym miałeś wsparcie, pomoc w finansowaniu świetnego wykształcenia i dobra sytuację materialna w dzieciństwie. Jednocześnie serwowales teksty o tym że wystarczy chcieć i tak dalej choć startowales że statystycznie lepszej pozycji niż rówieśnicy. 

Jasne, nie przeczę że ciężko pracowałes, jasne, na pewno kosztowało to dużo wysiłku, samozaparcia i ascetycznego, abstynenckiego trybu życia na studiach. Być może osiągnąłbyś zbliżony status materialny startujący z niższego poziomu. 

Ogolnie z boku to wyglądało jak popis pychy wobec plebsu, a ja nie znoszę tego podejścia bo długo z tej właśnie perspektywy byłem oceniany przez tych lepiej sytuowanych i stąd moja reakcja:)