Playoffs 2019 ECF: (1) Milwaukee Bucks vs (2) Toronto Raptors

[Gość eF.]

No i stało się, niesamowity rzut Leonarda w game 7 z Sixers sprawił, że znamy już finalistów konferencji. A więc Bucks vs Raptors, czyli dwie najlepsze drużyny RS. Kawhi oddał w tym meczu z Sixers aż 39 rzutów. Z Bucks taka gra nie przejdzie. Koledzy muszą się stawić na serię, bo będzie źle. Czy się stawią, czy będą izolacje i liczenie na KL2 jak kiedyś na MJ23? Bucks w drodze do finałów ograli Pistons 4:0 i Celtics 4:1 więc można powiedzieć, że się nie zgrzali. Poza game1 z Celtics grali naprawdę dobrą koszykówę. Natomiast Raptors po Magic 4:1 , przeszli Sixers 4:3. Gdyby nie Leonard nie byłoby ich tutaj. Tak to wygląda.

Brook Lopez vs  Marc Gasol

Gasol nie jest właściwie wykorzystywany w ofensywie Raptors, a szkoda, bo to utalentowany ofensywnie center. Przypadek Lopeza jest podobny więc nie sądzę aby ten matchup był kluczowy. Chyba, że w Raptors zaczną korzystać z Gasola, wtedy Toronto ma lekką przewagę, bo jednak Gasol to lepszy gracz.

Giannis Antetokounmpo  vs  Pascal Siakam

Ciekawy matchup. Siakam (MIP) w starciu z Magic wyglądał jak All-star i pewnie w przyszłości nim się stanie, ale Giannisa nie powstrzyma. Jednakże Giannis będzie miał cholernie ciężko w tej serii (Gasol, Siakam, Ibaka). Embiid nie przekraczał 20 punktów na mecz (18/9/3/2 na 36% z gry, damn!). Ta seria pokaże czy Giannis przejmuje tę ligę na pełnej, czy jeszcze trochę trzeba będzie poczekać. Emiid nie dał rady, Giannis też może nie dać! Ps. Siakam to druga opcja Raptors, a rok temu rzucał ile? 7ppg? Imponujące.

Khris Middleton vs Kawhi Leonard

Kolejny mocny matchup. Middleton gra dobrze, a Kawhi jest w tych PO niesamowity. Khris go nie powstrzyma, ale jeśli KL będzie rzucał tyle co w game 7 z Sixers... to ta seria się skończy dosyć szybko. Oczywiście przewaga Raptors tutaj nie podlega dyskusji. Tylko muszą zacząć grać bardziej zespołowo, bo sam Leonard nie wystarczy.

Malcolm Brogdon vs Danny Green

Jeśli Brogdon nie będzie zardzewiały to zrobi różnicę w tej serii. Jeśli rzuci te 13-14 punktów na niezłej skuteczności, to będzie dobrze. Zagrał już jeden mecz (17 minut, 10 punktów na 50%). Duże wzmocnienie dla Bucks. Natomiast Danny Green, który moim zdaniem był czołowym graczem Raptors w RS, w PO gra poziom niżej. To wciąż świetny obrońca, który może odpalić i rzucić parę trójek.

Eric Bledsoe vs Kyle Lowry

Zawodzą w tych PO. Być może nadszedł czas by to zmienić? Nah, ale od ich dyspozycji może sporo zależeć. Okej, mniej od Bledsoe, bo jednak Hill gra bardzo dobrze. Z drugiej strony Lowry nie gra złych PO jeśli spojrzymy na jego defensywę i to jakie decyzje podejmuje, ale od umownej drugiej opcji oczekuje się więcej niż 12ppg na 42%. Dużo od niego zależy. Czy się stawi?

kluczowi rezerwowi

Pat Connaughton, George Hill, Nikola Mirotić vs Serge Ibaka, Fren VanVleet, Norman Powell

Hill przeżywa drugą młodość, Connaughton jest świetny w tych PO, Mirotić choć overrated, to punkty zawsze rzuci. A są jeszcze Brown i Ilyasova. Ławka Bucks nie obsrała zbroi i się stawiła na każdą serię więc nie sądzę aby tym razem stało się inaczej. Ławka Bucks miażdży ławkę Raptors, tak to wygląda. XFactorem Toronto może zostać Ibaka. Game7 z Sixers miał świetny.

Mike Budenholzer vs Nick Nurse

Nie ma tu o czym pisać. Budenholzer to TOP'ka w tej lidze, a Nurse rozgrywa pierwszy sezon. 

Sumując :

Mam nadzieję, że będzie to najlepsza seria tych PO. Stawiam 4:2 dla Bucks.

Edytowane 13 Maja 2019 przez eF.

[allen]

Wschód bez Lebrona to jest to czego bylo potrzeba tej lidze!

Bedzie piękna seria. Dwoch w tej chwili najlepszych zawodnikow w Lidze naprzeciw siebie. 

[KeepItDirty]

Bucks in 6. Po prostu jakoś skład a zwłaszcza ławka wydaje się bardziej kompletna właśnie w zespole z Milwaukee.

[Gość eF.]

A pamiętam jak przed sezonem wielu tutaj pisało, że Bucks nie mają ławki i że mają gorszy roster od Wizards. 

Eksperci jak zwykle trafnie niczym Simmons. 

[julekstep]

54 minuty temu, eF. napisał:

A pamiętam jak przed sezonem wielu tutaj pisało, że Bucks nie mają ławki i że mają gorszy roster od Wizards. 

Eksperci jak zwykle trafnie niczym Simmons. 

To z Wizards to nie chce wiedziec kto pisal, ale co do lawki to 'przed sezonem' sie to przeciez zgadzalo.

W trakcie sezonu dodali Mirotica i Hilla.

[Gość eF.]

8 minut temu, julekstep napisał:

To z Wizards to nie chce wiedziec kto pisal, ale co do lawki to 'przed sezonem' sie to przeciez zgadzalo.

W trakcie sezonu dodali Mirotica i Hilla.

To się zgadza, ale była narracja o jednej z najgorszych ławek w lidze. Wiadomo, że Hill i Mirotić to spory upgrade plus rozwój Connaughtona, który jak dla mnie jest najlepszym rezerwowym w tej drużynie jeśli chodzi o PO, ale ławka nie była taka zła jak ją niektórzy malowali. Owszem nie była też mega dobra, ale przecież nie o tym mowa. Co do Wizards > Bucks... wystarczy wejść na pierwszą stronę tematu o Milwaukee i dalej jest z górki. Z perspektywy czasu jest to dosyć zabawne. 

 

[josephnba]

Raptors w po nie powalają

Nie przekonują jak robili to w rs

Poza Leonardem i Siakamem naprawdę trudno znaleźć jednego gracza który byłby gwarantem dobrej serii. Bo pojedyncze mecze mogą wpaść każdemu z rosteru ale jakoś xfactora w serii po stronie Raptors nie widać 

 

Za to bux odwrotnie

Wygląda na to że mają kilka osób które trzymają poziom

Bucks w 5ciu

 

[Konto usunięte (BullsFaN)]

3 godziny temu, allen napisał:

Wschód bez Lebrona to jest to czego bylo potrzeba tej lidze!

Bedzie piękna seria. Dwoch w tej chwili najlepszych zawodnikow w Lidze naprzeciw siebie. 

 Ja jednak żałuję, że zabrakło Lebrona na wschodzie, gdy nareszcie pojawili się jacyś przeciwnicy na poziomie, a nie Boston z mikrusem czy inne Derozany.

[Wróbel]

No właśnie ... Jakby poszło Bucks gdyby nie Gianis? Już w rs nie mieli takiej dominacji jak grali bez niego, być może te PO to właśnie rywalizacja liderów, Kawhi=MJ, który ciągnie zespół,a Gianis to taki listonosz. Wierzę w 7 spotkań. 

[DeltaCenter (zablokowane)]

Piękny finał na Wschodzie. Na szczęście Lonzo Ball się połamał i po raz pierwszy od kilku  wielki finał bez LeBrona

Edytowane 13 Maja 2019 przez DeltaCenter

[mayor]

18 minut temu, kocan23 napisał:

 więc powiem Ci obiektywnie ile będzie meczy - max 6

A subiektywnie to będzie minimum 4 mecze , a max-7 meczy

[marceli73]

24 minuty temu, kocan23 napisał:

Z tym że Kawhi=MJ , jeszcze mogę się zgodzić. Problem z tym że Bullsi mieli jeszcze Scottiego i Horaca Granta/Rodmana  - kogo widzisz jako ich odpowiedniki w Toronto ?  

Nie do mnie ale odpowiem. Ibaka nie jest ani trochę gorszy niż Grant. Toronto mają obronę na naprawdę świetnym poziomie. Chicago nigdy nie maiło takiego centra jak Gasol. Siakam talent ma większy w ataku niż Pippen obrona juz nie ta ale nadal dobra.

Chłopaki z Toronto muszą tylko wymienić te trochę obsrane gatki i zgłosić się w komplecie na następną serię. 

[marceli73]

6 minut temu, kocan23 napisał:

Czyli rozumiem że uważasz ze Toronto pokonałoby ekipę Bulls z lat 1990-1998 ?   Skoro mają lepszych graczy...

jakby wyjąć z Chicago Jordana a z Toronto Kawaja to tak. Ale mówimy o pierwszym teamie chicago z grantem

Edytowane 13 Maja 2019 przez marceli73

[julekstep]

Ja rozumiem zajawke MIP Siakama, ale Pippen chyba znow sie zrobil ostro underrated jak ktoa rzuca takie porownania lol.

[dapunk20]

nie wiem czy na Bucks starczy, pewnie nie, ale pisanie że w tym Raptors to jest tylko Kawhi jest przesada

 

Nie ma tam może jakiego drugiego gracza który będzie zapewniał scoring na takim poziomie ale on ma przecież zajebisty support. Praktycznie bez słabych punktów w obronie (przynajmniej S5)  i bardzo przyjemny spacing

 

docenić trzeba obronę 76ers, Embiid grał przecież wybitna obrone, Simmons jako pitbull do bronienia 1v1 z tym jego sizem tez jest strasznie niewygodny 

w tej serii wszystko jest możliwe, zarówno wymeczeni Raptors padną w 5 jak i mogą wziąć cała serię 

 

FVV myślę że w tej serii będzie dużo lepszy 

Edytowane 13 Maja 2019 przez dapunk20

[marceli73]

6 minut temu, julekstep napisał:

Ja rozumiem zajawke MIP Siakama, ale Pippen chyba znow sie zrobil ostro underrated jak ktoa rzuca takie porownania lol.

To zależy czy porównujesz 3 lata w lidze Pipena z 3 latami Siakama czy 10 lat Pipena z 3 latami Siakama? Nie wiem jak się Siakkam rozwinie ale bez przesady. Pierwsze lata mistrzostw Jordan sam ciągnął ten team tak jak teraz Kawaj ale miał gorszych pomocników (Jordan). 

Edytowane 13 Maja 2019 przez marceli73

[Gość eF.]

Jeśli Siakam kiedyś się zbliży do poziomu Pippena, to będzie można rzucać takie porównania. Na ten czas mam tylko jedno pytanie- z czym do ludzi? Pippen to był elitarny defensor, All-star player i czołowy SF tej ligi. W swoim prime robił wszystko na parkiecie.  Zdobył 6 pierścieni, jest legendą. Oczywiście gdyby nie Jordan, to zapewne nie zdobyłby nic, ale to już inny temat. I nie bierzcie wszystkiego tak dosłownie, bo a) Leonard to nie Jordan, b) Raptors to nie Bulls, c) Nurse to nie Jackson. Izolacje Leonarda i oddawanie po 40 rzutów nie przejdzie w tej serii, bo ma trochę gorszy support jak Jordan w Bulls, który miał za plecami Pippena.  A jak pisałem wyżej, Siakam to nie Pippen i jeszcze dużo czasu upłynie nim ktoś na serio go porówna do skrzydłowego Bulls. Tak czy siak, seria zapowiada się smakowicie. Liczę na to, że coach Pielęgniarka się trochę zreflektuje i zacznie korzystać częściej z Gasola.

 

[Wróbel]

Trochę mnie źle zrozumiano. Nie chciałem BEZPOŚREDNIO ich porównywać, ani Chicago 90' a obecne Raptors. Nic z tych rzeczy. Chciałem bardziej wskazać pojedynek Kawhi - Giannis. I to mi dało takie porównanie do MJ-Karl Malone, gdzie to oni byli pierwszymi postaciami, a pozostali dokładką, która odgrywała ważną rolę. Bo gdyby tak wyjąć ze składu Leo i Kumbo to sytuacja byłaby z goła inna, może ciekawsza. A tak, to te dwie postacie są na językach wszystkich, to oni są liderami, to ich się będzie rozliczać. Wiele osób mówi, że Kawhi i daleko daleko nic ... a jak jest w Bucks ? Chyba podobnie, mogę się mylić. 

@kocan23 - 6 meczy ? Nie no, nie bądźmy tacy, pojazd Kozły 4-2 tak dziwnie, dajmy Bucks wygrać 3  

[burner]

Zobaczymy czy Raptors całościowo stawią się na tę serię.W przeciwnym razie nie wiadomo czy 40-45ppg Kałaja wystarczy by przejść teoretycznie silniejszych Bucks.

Tak czy inaczej zapowiada się ciekawie.Kto wie czy nie będzie 7spotkań.

Edytowane 13 Maja 2019 przez burner

[julekstep]

2 godziny temu, marceli73 napisał:

To zależy czy porównujesz 3 lata w lidze Pipena z 3 latami Siakama czy 10 lat Pipena z 3 latami Siakama? Nie wiem jak się Siakkam rozwinie ale bez przesady. Pierwsze lata mistrzostw Jordan sam ciągnął ten team tak jak teraz Kawaj ale miał gorszych pomocników (Jordan). 

Zerknij (chociazby box-score'owo) w bball ref jak Pippen wygladal w latach pierwszych mistrzostw i przemysl swoje zachowanie