Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

Czas chyba nie czytać Twittera z tematem Lakers, bo to ponad siły człowieka :)

Szerzej https://theathletic.com/919977/2019/04/12/charania-magics-sudden-departure-still-baffling-but-he-was-clearly-over-the-job-and-all-of-its-sideshows/?amp#click=https://t.co/auMZRX2MQM

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Pelinka jako gatunek napływowy wyeliminował lokalną faunę local boysów w postaci Magica i Waltona. Jak tam zawita Lue, to będzie potwierdzenie, że LAL to stan umysłu. I żeby nie było, z tego stanu wynikło w historii wiele dobrego, ale w czasie kryzysu to drama straszna i cyrk ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka tygodni temu zacząłem obserwować LeBrona na insta i mimo że ciągle jestem jego psychofanem, to zaczynam się niepokoić. bo na story to przeważnie albo muzykuje, albo pije.

 

Ludzie z jego draftu i najlepsi kumple pokończyli kariery - Bosh, Wade. Carmelo też już może w każdej chwili zakończyć. LeBron ma więcej minut rozegranych w NBA od dinozaura Vince'a Cartera, który jest w NBA od 1998 roku. LeBron praktycznie ostał się sam ze swoich rówieśników i graczy z draftu 2003, a dalej jest oceniany przez pryzmat najlepszego gracza ligi i osoby prowadzącej zespół do mistrzostwa. Myślę, że jednak widząc pijących sobie wino i zadowolonych/spełnionych z życia Wade'a, Carmelo czy Bosha tej motywacji może brakować, aby po 16 latach non-stop treningów i ogromnego reżimu ścigać się z nowym pokoleniem, które naciska (Giannis i spółka).

 

LeBron chyba teraz bardziej chce się spełniać w budowaniu swojej marki poza boiskiem. Buduje te swoje szkoły na czym się skupiał w tamte wakacje. Teraz pewnie w głowie będzie mu "Space Jam 2", co pozwoli mu jeszcze mocniej się wbić w kulturę i dostać ogromną rzeszę fanów wśród dzieciaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podsumowując to kolejny ruch na minus. Nie zdziwię się jak za rok Walton będzie kandydatem do COTY w jakiś Kings, którzy zmuszą go po prostu do zatrudnienia jakiś kompetentych asystentów.

 

Jakby jeszcze na rynku byli rzeczywiście jacyś specjaliści, a tak co Monty Williams, Mark Jackson czy marionetka Lebrona Lue ?? lol

 

W bardzo złym kierunku ta organizacja zmierza, widać kompletny brak pomysłu na to co robić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o tym gościu co zwolnili go z Kings ?

Całkiem dobrze prowadził tam młodzież i trochę nie rozumiem dlaczego go zwolnili . Może on by był ciekawa opcja dla Lakers.

 

Mogłoby to wyglądać jak wymiana trenerów haha.

 

Luke Walton oficjalnie out i podobno właśnie Kings są nim zainteresowani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i bang!

generalnie dalbym waltonowi 2 szanse. imo to niezly coach. mialem cholernie wysokie oczekiwania odnosnie jego. niestety jezeli ktos odpowiada za to co stalo sie w tym sezonie w jezioranach, walton bylby na podium.

 

ja rozumiem, ze dano mu taki a nie inny roster. ja rozumiem, ze walton nie byl w stanie trafiac kroliczkow za lonzo czy kcp

 

ale problem polega na tym, ze totalnie nie ogarnal rotacji.

szukalem 2 dna ale go nie znalazlem. rok temu nie radzil sobie z randle'm i lopezem.

w tym roku tez masa glupich decyzji. brakowalo mi sytuacji, w ktorych walton wyszedlby przed szereg, podjal jakas fajna decyzje, po ktorej wszyscy by klaskali, zatrzymywanoby ruch w miescie, taksowkarze wychodziliby z aut, klaskali. czas by stal a wnuczek wycieralby babci lzy cieknace po policzkch.

 

tego nie bylo.

byly momenty kiedy az sie prosilo by wagnera wrzucic do rotacji na te 10 minut bo brakowalo wysokiego, ktory rozciagnalby gre i wniosl troche energii. padl lonzo, mozna bylo od rau dac caruso pare minut regularnie. do tego dziwne ustawianie ingrama, kuzma na C.... tych blednych decyzji bylo sporo. generalnie mam wrazenie, ze nawet przy tych kontuzjach mozna bylo wyciagnac wiecej.

 

sam walton to 1. jego asystenci to 2 sprawa.

dlatego nie mam problemu z tym, ze polecial.

 

nie mam tez problemu z tym, ze lue jest przymierzany, bo skoro zdobyl mistrzostwo z bronem to znaczy, ze jest to mozliwe.

juwan howard tez wydaje sie byc fajnym kandydatem choc to wrozenie z fusow.

 

z tym, ze aby bylo dobrze, poza HC potrzeba dobrego sztabu. specjalistow. zarowno tych meczowych od ofensywy, defensywy i innych pomyslow jak i trenerow personalnych.

 

polecial nunez odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne graczy. uznano, ze ilosc kontuzji spada na jego barki. lakers pewnie zatrudnia kogos nowego, kto wprowadzi nowsze metody treningowe (czy bedzie to ktos z otoczenia lebrona?) ale tu tez potrzeba trenerow rzutowych.

 

walton tlumaczyl, ze nie cwiczyli osoistych bo wychodzil z zalozenia, ze ma profesjonalistow i oni beda potrafili to robic. kilka treningow i faktycznie zaczeli lepiej trafiac wolne, bo zaliczyli kilka spotkan z 80%. wiec tu pada pytanie czy walton ma racje, czy jako trener powinien zareagowac w tej kwestii po miesacu rozgrywek a nie w lutym.

 

tak czy siak

2 glownych winowajcow polecialo.

 

ja zastanowilbym sie nad pelinka jeszcze ale pytanie czy maja na to czas? a moze faktycznie to magic podejmowal glupie decyzje a nie rob?

 

nie wiem. czekam z niecierpliwoscia na nowego HC.

nie bede mial zalu jesli caly sztab ustawia pod ludzi z lebrona. co w zasadzie innego im zostalo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka tygodni temu zacząłem obserwować LeBrona na insta i mimo że ciągle jestem jego psychofanem, to zaczynam się niepokoić. bo na story to przeważnie albo muzykuje, albo pije.

 

 

w trudnych momentach to normalne, że szuka się nowych zajęć i przyjaciół, często w świecie szeroko pojętej kultury i rozrywki, jako że są to ludzie towarzyscy i kontaktowi. Przez to wszystko co stało się w ostatnim czasie,  LeBron czuje się zagubiony i odrzucony przez swoje środowisko, stąd takie a nie inne zachowania.

 

[proszę innych expertów od 'jaj Gortata' o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Pomóżmy razem LeBronowi, tak jak pomgliśmy Gortiemu!]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby jeszcze na rynku byli rzeczywiście jacyś specjaliści, a tak co Monty Williams, Mark Jackson czy marionetka Lebrona Lue ?? lol

Lue okazuje się nie być wcale taką marionetką:

https://www.reddit.com/r/nba/comments/b5ra6a/ty_lue_called_lebron_james_out_for_his_passivity/

https://sports.yahoo.com/news/report-tyronn-lue-told-lebron-191300700.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.