Skocz do zawartości

Playoffs 2018 - WCF (1) Rockets vs (2) Warriors


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

Warriors zaczynają odczuwać skutki trzech finałów z rzędu - stawiają się na mecz wtedy, kiedy muszą i wtedy nadal są poza zasięgiem każdego. W pozostałych meczach prezentują nieporównywalnie mniejszy poziom koncentracji i zaangażowania.

 

Im dalej w las, tym łatwiej nie będzie. Myślę, że w przyszłym roku ktoś już będzie miał szansę ich pyknąć. :)

Idąc tym tokiem myślenia, to nikt nigdy ich pyknie. pi****lenie.

Jak przegrywają to nie grali na 100%, jak wygrywają to grali swoje i nikt nie ma podjazdu. Pies ich jebał, i oby Rockets również.

Edytowane przez pg13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw nie wiem jakie mecze wy oglądacie, bo ileś postów tu przeczytałem że Harden był świetny. WTF? Poza runem w 2nd Q [dunk nad GReenem - szaleństwo] był słabiutki.

 

Może taki stat zapodam - bo że jumper nie siedzi to się zdarza:

w dwóch ostatnich meczach Harden oddał łącznie 10 rzutów wolnych. Nie, nie żartuję

 

 

 

 

6 to go, LOL :)

 

Harden w tym meczu wyglądał fatalne, spudłowane rzuty to jedno, ale pasywność przy penetracjach gdy oddaje piłkę na obwód gdy już minął swojego obrońcę a drugi obrońca z pomocy ma jeszcze do niego ze 2 metry do wcale nie w pełni niekrytego kolegi rzucały się w oczy. Kilka razy też oddał piłkę mając na obwodzie mismatch teoretycznie taki jaki chciał. Kontuzje GSW sprawiają, że zrobiło się ciekawie ale jeśli Harden nie zacznie dominować w ataku jak przystało na MVP, to jednonogi Paul może tego zwycięstwa nie dociągnąć. Z drugiej strony jeśli Harden dalej będzie tak grał i Rakiety odpadną to przypnie sobie łatkę zawodnika zawodzącego w PO chyba na stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko pragnę w tymi miejscu odszczekać cześć swych, również wyrażanych publicznie pretensji, względem CP. Nadal uważam, ze miał zbyt mocną pozycję w lidze jak na swoje osiągnięcia, ale jednak trzeba mieć w życiu szczeście (do zespołu, trenera, czy sposobu gry) albo w ogóle szczęście.

 

Ale całkowicie danie zmienią ew. dopiero po finałach. Jak o Nowitzkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CP3 i szczescie? :smile: przecież to jest TOP20 all time  i indywidualnie jako gracza można go stawiać nawet ponad Bryantem a jeden ma 5 mistrzostw a drugi dzięki kumulacji c***owego supportu / kontuzji / gównianych trenerów nie ma nawet jeszcze tripu w finałach

 

Ciężko uznać coś takiego za szczęście że taki gracz tyle czasu się musiał kisić w różnego rodzaju syfie '

 

 

 

No, wygrał matchup z lebronem w zeszłym roku.

Jego drużyna wygrała *


Harden od czasu jak jest w Rockets robi 27/7/5  czyli praktycznie to samo co w RS a mimo to jedzie na łatce tego co w PO nie daje rady przez kilka c***owych elimination games a równie dobrze taką łatkę można przypiąć większości gwiazd tej ligi a jednak tylko Harden zawsze musi coś udawadniać  ;)

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CP3 i szczescie? :smile: przecież to jest TOP20 all time  i indywidualnie jako gracza można go stawiać nawet ponad Bryantem a jeden ma 5 mistrzostw a drugi dzięki kumulacji c***owego supportu / kontuzji / gównianych trenerów nie ma nawet jeszcze tripu w finałach

 

Ciężko uznać coś takiego za szczęście że taki gracz tyle czasu się musiał kisić w różnego rodzaju syfie '

 

 

 

 

Dlaczego tak nisko? W AllTime pg na pewno jest w pierwszej 10...

 

I to jest właśnie przegięcie w drugą stronę. Pisałem to już tutaj ze dwa razy - skillowo to jest może najlepszy koszykarz NBA jak wyciągnąć średnią umiejętności, inteligencję, rozumienie gry, ale nie bardzo widzę, by dotychczasowa kariera go wrzucała w TOP 20. I nie przesadzałbym aż tak z tą c***owością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę niektórzy w każdym temacie muszą poruszać kwestie LBJ, jego supportu, GOAT... - kwestia tylko czy powodem jest decyzja czy gra jakiegokolwiek zawodnika z którym lub przeciwko któremu król grał. Raz to Irving, raz Wade/Bosh, raz KB innym razem GSW czy Spurs, Mavs, BOS  itd 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden od czasu jak jest w Rockets robi 27/7/5  czyli praktycznie to samo co w RS

 

taaa

To samo można napisać o Melo czy RW.

Dopiero jak się spojrzy na skuteczność, to widać czemu żaden z tej trójki nic jako lider nie osiągnął.

 

Harden to póki co playoff choker

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa

To samo można napisać o Melo czy RW.

Dopiero jak się spojrzy na skuteczność, to widać czemu żaden z tej trójki nic jako lider nie osiągnął.

 

Harden to póki co playoff choker

No, dokładnie. Harden daje dupy podobnie jak Dirk w każdych PO poza 2011. To chyba Texas tak działa, że obaj są c***owi w PO. 

Podajesz średnią z całej kariery, więc cyfry są zawyżone latami gry w OKC

W HOU też ma 58% w PO. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przecież Mameluk ma rację, Hardenowi w PO mocno spada produkcja odkąd jest w Rockets.
 
25.9 PER, 60.9% TS, .237 WS/48
23.5 PER, 57.5% TS, .166 WS/48

 

Harden w Rockets zagrał w PO zagrał 45 meczy. 11 meczy z nich było z najlepszą obroną RS, dalsze 5 z drugą obroną RS(wedle forum uznawane za pierwszą, więc w sumie ponad 1/3 meczy z najlepszą obroną ligi), dalsze 6 z top4. Czyli ogółem połowa jego meczy była z to4 obron ligi. Wyciągnij staty za RS biorąc pod uwagę taką klasę obrony w RS przeciwników. 

Harden miał w PO mało okazji do nabijania statów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, dokładnie. Harden daje dupy podobnie jak Dirk w każdych PO poza 2011. To chyba Texas tak działa, że obaj są c***owi w PO.

 

 oj, kiepska prowokacja

Z czym chcesz polemizować? 

Z tym, że Harden prawie co roku wygląda w rs jak MVP, po czym przychodzą playoffy i czar pryska?

 

Jedynie w 2015 miał całościowo dobre cyfry, ale:

1. w pierwszej rundzie grał przeciw Mavs, którzy nie bronili i byli rozbici konfliktem z Rondo

2. przeciw Clippers w elimination games miał coś w stylu 7/20 a serię ratował im Josh Smith 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 oj, kiepska prowokacja

Z czym chcesz polemizować? 

Z tym, że Harden prawie co roku wygląda w rs jak MVP, po czym przychodzą playoffy i czar pryska?

No, dokładnie jak Dirk. 

 

Jedynie w 2015 miał całościowo dobre cyfry, ale:

1. w pierwszej rundzie grał przeciw Mavs, którzy nie bronili i byli rozbici konfliktem z Rondo

2. przeciw Clippers w elimination games miał coś w stylu 7/20 a serię ratował im Josh Smith 

A jaki zarzut wobec jego serii przeciw mistrzowi 2015 z najlepszą obroną ligi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że Mameluk ma rację. Te wasze liczby to w większości kpina. Nawrzucać 40 dzidom, a potem jak przychodzi co do czego to    8-25 + kilka FTA i średnia wychodzi super :rugby: . 

Ja od Hardena oczekuje tylko to, że tym razem nie ucieknie jak w G6 z SAS, tylko się stawi i będzie gotów lać się po ryjach. 

I oby tak było bo zamówiłem kilka śmiesznych koszulek z nim

np.

http://www.cybersense.co.nz/mens-print-basketball-short-sleeve-t-shirt-t-shirt-harden-s-100-cotton-casual-summer-men-tees-xxxl-sp-3168.html

https://pl.aliexpress.com/item/James-Harden-cartoon-Logo-T-shirts-Harden-jersey-Mens-t-shirt-Basketball-Jersey-Genuine-Sports-Shirt/32410749436.html

i obym nie musiał ich spalić, jak już listonosz je łaskawie doniesie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden jest na tyle dobrym koniem pociągowym, że potrafił uciągnąć za uszy nieporywające zespoły na te ~55W w sezonie plus wygrać 1-2 serie raz na czas.

 

Jednocześnie nie jest jednak LeBronem ani nie gra na Wschodzie, więc jak co sezon prędzej czy później trafiasz na Warriors albo Spurs to na nich taki koń pociągowy ciągnący za sobą Ryno i Arizę nie robi specjalnego wrażenia i kończy się to jak się kończy.

 

Rockets z Hardenem są overachieverami jak dotąd, więcej z tych zespołów byście nie wycisnęli niż z nich wyciśnięto. No i potem jak się tworzą takie narracje że wszystko poza tytułami wywalczonymi w pojedynkę to jest choke i porażka, to się kończy tak że przysłowiowy Durant ma w dupie i sobie woli przejść do przysłowiowych Warriors.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden w Rockets zagrał w PO zagrał 45 meczy. 11 meczy z nich było z najlepszą obroną RS, dalsze 5 z drugą obroną RS(wedle forum uznawane za pierwszą, więc w sumie ponad 1/3 meczy z najlepszą obroną ligi), dalsze 6 z top4. Czyli ogółem połowa jego meczy była z to4 obron ligi. Wyciągnij staty za RS biorąc pod uwagę taką klasę obrony w RS przeciwników. 

Harden miał w PO mało okazji do nabijania statów. 

 

dapunk20 napisał, że Harden robi to samo co w RS. Nie, nie robi. Harden zanotował słabą serię z Blazers '14 i popisowe G6 ze Spurs bez Kawhiego. Właściwie żadnego dobrego runu w playoffach, bo nawet w tym roku gra tak sobie.

 

Nie wiem, czy Harden jest playoff chokerem, pewnie nie, bo grał w takim sobie teamie, ale do tej pory był średnim liderem, bo on jest cholernie streaky. Teraz tego tak nie widać, bo gra w mega zespole, ale nawet w tym roku - g1 z Utah: 7/12 za 3, cztery kolejne mecze - 4/22, 5/9 w G1 z GSW, trzy kolejne mecze - 8/33. A raczej ma całkiem solidny support, cnie? Wyjdzie mu 33% za 3, nie taki znowu zjazd, ale co się człowiek wkurwia kibicując tym Rockets, to jego.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.