Skocz do zawartości

Playoffs 2018 - WCF (1) Rockets vs (2) Warriors


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

Na razie sugerujecie, że de facto dwa miesiące przerwy i powrót do grania w trakcie playoffów nie mają prawa się odbić na dyspozycji zawodnika. :smile:

w niektórych przypadkach mogą (również pozytywnie!), a w innych nie. zależy. dlatego też trzeba czegoś więcej, by rozstrzygnąć co faktycznie jest przyczyną.

 

Na podstawie tego jak wykorzystuje go Kerr i jak broni.

tzn.? skąd wiesz, ze to nie kwestia matchupów/jakości defensyw? albo nawet samego Duranta?

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eyetest?

 

Wystarczy odpalić spotkanie i widać jak porusza się Curry, gdzie wykonuje o wiele mniej ruchów, gdy gwałtowanie zmienia kierunki, co jest dość naturalne, po kontuzji kolana i kostek, które miał w ostatnim sezonie. Nie jest tak aktywny jak wcześniej. Gdy jest broniony za 3 o wiele trudniej mu uzyskać przestrzeń do oddania rzutu.

 

Generalnie robi się ciekawie, bo Klay skręcił sobie kolano, na tyle był ok, że wrócił. Iggi jest kontuzjowany, a przy konstrukcji rosteru, gdzie Warriors mają 6 centrów z których większość jest zupełnie niegrywalna to robi się ciekawie. Bo przy 40+ minutach to w 4Q Warriors zabrakło prądu.

Edytowane przez Mirwir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Generalnie robi się ciekawie, bo Klay skręcił sobie kolano, na tyle był ok, że wrócił. Iggi jest kontuzjowany, a przy konstrukcji rosteru, gdzie Warriors mają 6 centrów z których większość jest zupełnie niegrywalna to robi się ciekawie. Bo przy 40+ minutach to w 4Q Warriors zabrakło prądu.

Paul od game 2 ma problemy ze stopą, Luc jest niegrywalny bo nadal mu te ramie dolega. Jakoś trudno tutaj jakieś o jakieś advantage Rockets w tym elemencie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trenerzy (nie tylko ci od Xs&Os lecz przede wszystkich od przygotowania fizycznego) zgodnie stwierdzili, że Curry jest na 100%. a eyetestowali go na pewno dużo więcej i dokładniej niż ty możesz na podstawie meczów.

 

Boisz się eyetestu jak wegetarianin kiełbasy.

 

A co mieli stwierdzić? Że jest na 80%. W wywiadach Curry i Kerr mówią, że jest ok bo co innego mają mówić.

Curry ma taki skillset, że nawet jak nie jest na 100% to daje na tyle dużo, że można to zaakceptować. Co widać w 3Q w G3 i G4. Fizycznie to nie możliwe, żeby po 4 kontuzjach kostki i MCL był na 100%. Jest na tyle zdrowy by grać to gra, ale nie jest w 100%

 

A trenerzy przygotowania nigdy nie wysłali zawodnika, który nie powinien grać lub grając ryzykuje pogłębienie kontuzji. IT pozdrawia serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boisz się eyetestu jak wegetarianin kiełbasy.

 

A co mieli stwierdzić? Że jest na 80%. W wywiadach Curry i Kerr mówią, że jest ok bo co innego mają mówić.

nie mówię o nich lecz o tym, co stwierdzili ludzie faktycznie odpowiedzialni za jego fizyczność. Curra przeszedł bez zarzutu sprawnościówki tak wymagające, że nikomu wcześniej ich tam nie robiono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A trenerzy przygotowania nigdy nie wysłali zawodnika, który nie powinien grać lub grając ryzykuje pogłębienie kontuzji. IT pozdrawia serdecznie.

Poważna kontuzja Curry'ego niszczy GSW praktycznie całkowicie, a obecnie kluby są coraz mniej skłonne do ryzykowania i zdają sobie sprawę, że lepiej odpuścić, niż liczyć na silną wolę i zaciśnięte zęby. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niesamowite, 2 mecze już na tym poziomie ,z najlepszą bądź jedną z najlepszych drużyn w historii wygrywają rolsi. Szacun dla Capelli, Tuckera, Gordona i Geralda Greena. Ten Green to jest przecież taki pionek że Mar Albert jeszcze chyba ani razu podczas tej serii nie wymówił poprawnie jego imienia, a koleś wchodzi z ławki, daje energię i 2 razy zablokował Curryego. Szaleńśtwo.

 

gdzieś po drugiej stronie energii jest James Harden. Po tym jak poddał open 3 w pierwszej kwarcie, pomyślałem 'jest po serii, nie ma szans'. Powinien rzucać i być agresywny. A w IVq z kolei chciałem żeby przestał te trójki rzucać, bo był dramatyczny. Taka huśtawka :P No, ale thx to role playaz, udało się wyszarpać.

Warto też wspomnieć - bo często wspomina się o słabej obronie Curryego, a o Hardenie jakoś rzadko - że jest jechany jak bura suka w defensywie. Strasznie. Nie tylko dzisiaj, całą serię. A najlepsze jest to że wygląda, jakby się w ogóle nie starał. Np jako help defender zupełnie odpuszcza, olewa penetrującego. 

Btw nie wiem jakie mecze wy oglądacie, bo ileś postów tu przeczytałem że Harden był świetny. WTF?  Poza runem w 2nd Q [dunk nad GReenem - szaleństwo] był słabiutki.

 

Może taki stat zapodam - bo że jumper nie siedzi to się zdarza: 

w dwóch ostatnich meczach Harden oddał łącznie 10 rzutów wolnych. Nie, nie żartuję

 

 

GSW trafiają się czasem takie mecze że nic im nie siedzi, no i jak się chce nawiązać z nimi walkę to trzeba je wygrywać... w G4 rakietom się udało.  

 

ogólnie najbardziej zgadzam się z BMF, że to seria narazie na nienajwyższym poziomie, ale emocji, póki co, jest chyba znacznie więcej niż się spodziewaliśmy

 

6 to go, LOL :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważna kontuzja Curry'ego niszczy GSW praktycznie całkowicie, a obecnie kluby są coraz mniej skłonne do ryzykowania i zdają sobie sprawę, że lepiej odpuścić, niż liczyć na silną wolę i zaciśnięte zęby. 

 

Przez sport do kalectwa. Curry ma taki charakter, że chce grać. A Lacob na pewno odpuści, szansa na B2B i większe dokuczanie Gilbertowi.

Curry jest na tyle sprawy by grać, choć na pewno nie jest to 100%.

 

 

nie mówię o nich lecz o tym, co stwierdzili ludzie faktycznie odpowiedzialni za jego fizyczność. Curra przeszedł bez zarzutu sprawnościówki tak wymagające, że nikomu wcześniej ich tam nie robiono.

 

Byłeś przy tych testach? Przecież nie są w stanie zasymulować intensywności meczowej, presji jaką generuje CP3 czy Harden. Przeszedł testy jest sprawy na tyle by grać. A to jak się porusza, jak gubi zawodników na zasłonach czy przy próbuje rzutu za 3, a broniąc zdarza mu się przewrócić, rzekłbym nad wyraz często to pokazuje, że te 100% to nie jest 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłeś przy tych testach? Przecież nie są w stanie zasymulować intensywności meczowej, presji jaką generuje CP3 czy Harden. Przeszedł testy jest sprawy na tyle by grać. A to jak się porusza, jak gubi zawodników na zasłonach czy przy próbuje rzutu za 3, a broniąc zdarza mu się przewrócić, rzekłbym nad wyraz często to pokazuje, że te 100% to nie jest 100%.

 

to ja tez odbije pileczke - a Ty byles ze wiesz? 

opowiedz wiecej w takm razie szczegolowo jak wygladaja te testy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto też wspomnieć - bo często wspomina się o słabej obronie Curryego, a o Hardenie jakoś rzadko - że jest jechany jak bura suka w defensywie. Strasznie. Nie tylko dzisiaj, całą serię. A najlepsze jest to że wygląda, jakby się w ogóle nie starał. Np jako help defender zupełnie odpuszcza, olewa penetrującego.

 

Bo Harden to zgrany temat, a o Curry miałem nie tak dawno dyskusje z Chytruzem i pamiętam, że mnie przekonywał, że Curry to obrońca na poziomie 7/10 ( nie mogę znaleźć, pewnie ely usunął, a nie pamiętam w kontekście kogo rozmawialiśmy defensywy. )

 

Kontuzja na pewno robi swoje, widać to po body language. Nie ma sensownego wytłumaczenia, czemu Curry ma tak rzadko piłkę, a grę prowadzi Durant, który się do tego nie nadaje przy takim talencie Warriors.

 

Ale tak czy siak ten mecz był świetny i poziom defensyw był na prawdę bardzo wysoki. Wolę taki mecz 10xbardziej niż te dunki na pusty kosz z poprzednich finałów co to miały rekordowe ORTG.

 

EDIT: Znalazłem. Chodziło o Ray Allena. Mój post usunięty, ale odpowiedź Chytruza się ostała. Klasyk na tym forum.

Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłeś przy tych testach?

nie byłem, ale skoro ludzie, którzy byli, twierdzą, że jest 100%, to jest to informacja o większej wadze niż mirwirowy eyetest. szczególnie że lorakowy pokazuje już coś zgoła innego, więc jak chcesz rozstrzygnąć które eyetestowanie lepiej uchwytuje rzeczywistość? poza tym weź pod uwagę, że Curra (i w sumie większość obwodowych) zwykle gra gorzej również wtedy, gdy musi więcej pracować w D, a tak też właśnie teraz się dzieje i to wpływa na jego dyspozycję w ataku. (DFGA/36: 2018 -11,6; 2017 - 8,1; 2016 - 10,5; 2015 - 8,4).

 

 

BTW, mała rzecz, ale jakaś tam obiektywna informacja:

 

TYPE	DIS/36	SPEED/36
2018 PO	2,68	4,83
2017 PO	2,63	4,47
2016 PO	2,61	4,58
2015 PO	2,64	3,93
czyli w tym roku Curry przebiega najwięcej oraz najszybciej. jasne, to nie to samo co zmiana kierunku, ale ktoś ograniczany przez fizyczność raczej nie wykręcałby na tym polu życiówek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno Klay jak i Iguodala najpewniej nie zagrają w meczu nr 5

Klay Thompson (left knee strain) is officially listed as questionable for Game 5 on Thursday, but head coach Steve Kerr says he thinks Klay's "going to be fine."

 

Andre Iguodala (left lateral leg contusion) is questionable for Game 5 on Thursday.

 

 

"najpewniej" to by było doubtfoul a nie questionable ze wskzaniem na to że zagra ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kerr ryzykuje, nie wystawia ich bo jest pewny ze beda na g6, ktory wygrywaja i wroca do Houston, czy rzucza wszystkim czym ma i chce konczyc u siebie?

 

Trzeba przyznać ze coraz ciekawsza ta seria,choc Warriors i tak sa faworytem to jednak obwod Steph- Uncle Swaggy P nie wyglada za ciekawie, oczywiście głownie w defensywie. Brakuje takiego McCawa..

 

Mam nadzieję ze chociaż jeden zagra, i chyba dla Gsw lepiej zeby byl to Iggy

Edytowane przez 100lare
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kij niech nie grają

karma wróciła do Warriors, niech teraz się postarają i powalczą ze zdrowymi Rox

raz na trzy lata może być na odwrót i ktoś inny może miec przewage liczebną na ławce rezerwowych  ;)

Edytowane przez Dnc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warriors zaczynają odczuwać skutki trzech finałów z rzędu - stawiają się na mecz wtedy, kiedy muszą i wtedy nadal są poza zasięgiem każdego. W pozostałych meczach prezentują nieporównywalnie mniejszy poziom koncentracji i zaangażowania.

 

Im dalej w las, tym łatwiej nie będzie. Myślę, że w przyszłym roku ktoś już będzie miał szansę ich pyknąć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.