Skocz do zawartości

beGM - Random shit.


january

Rekomendowane odpowiedzi

Clippers i Jazz mam szansę przeskoczyć w pierwszym rankingu, a w sumie Lakers też nie wyglądają mocarnie. Butler ostatnio trochę zawodzi, DAR jest tak zajebisty, że znacząco pogarsza grę Nets  obu stron parkietu kosztem Dinwiddie. Pau Gasol to emeryt. Reszta to typowi Lakersi czyli zachwycają się Nimi tylko fani Lakers.

 

Może jeszcze chłopaki się zepną, by dopaść Grizzlies :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaza przed DAJ w RPM #TeamGeorgia #SquadGoals  :rugby:

 

4b9dbb12-7f8e-432b-aa37-a2e74a83aabb.nba

TOP 10:

 

GSW x3 (Curry, Durant, Draymond)

Houston x2 (Harden, Gordon)
Phily x2 (Joel, RoCo)

Boston, Denver, Portland po 1 - DMC, Jokić, Lillard Horford

 

Całość:

http://www.espn.com/nba/statistics/rpm/_/sort/RPM

 

No i właśnie. Houston. Harden robi z tymi samymi graczami, których ma u nas, solidny rozpierdziel. Niepotrzebny mu żaden Beverley jak się okazało, niepotrzebny mu żaden CP3. Wystarczy nieziemski Gordon, skaczący po głowach Capela i stary, dobry Ryan Anderson, który nawet zaczął coś bronić chyba. Ba! Cała ekipa jakby broniła coś. Niby pisaliśmy, ze bulek przespał trochę FA i wymiany, ale wyszło w sumie, że ta ekipa ma drugiego/trzeciego najlepszego lidera na zachodzie i jak najbardziej duże szanse na HCA.

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaza przed DAJ w RPM #TeamGeorgia #SquadGoals  :rugby:

 

4b9dbb12-7f8e-432b-aa37-a2e74a83aabb.nba

TOP 10:

 

GSW x3 (Curry, Durant, Draymond)

Houston x2 (Harden, Gordon)

Phily x2 (Joel, RoCo)

Boston, Denver, Portland po 1 - DMC, Jokić, Lillard

 

Całość:

 

http://www.espn.com/nba/statistics/rpm/_/sort/RPM

 

Horford. Lillard 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby się komuś chciało główkować to rzucam temat, który mnie ciekawi.

 

Clippers NBA:

 

Teodosić/Beverley/Evans

Lou / Rivers/Thornwell

Gallinari/Dekker/Wesley Johnson

Griffin/Brice Johnson

DAJ/Harrell/Reed

 

Bilans: 5-8

 

Clippers beGM:

 

Felton

Aaflalo/Mack

Babbit/Wesley Johnson

Griffin/Melo/Brice Johnson

DAJ/Nene/Diamond Stone

 

Bilans: ?

Gorszy.

 

PG, SG i SF to jest takie duże XD. Najgorszy duet G w lidze, bez kitu. W dzisiejszym koszu nie wygrasz jak twoi dwaj najlepsi gracze z S5 to wysocy. NOP to najlepszy przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby pisaliśmy, ze bulek przespał trochę FA i wymiany, ale wyszło w sumie, że ta ekipa ma drugiego/trzeciego najlepszego lidera na zachodzie i jak najbardziej duże szanse na HCA.

 

On nie przespał, tylko je kompletnie położył. Nawet jakby przespał to by było lepiej.

 

Właśnie o tym pisałem, że ten dobrobyt Rakiet został położony, bo przecież to dobrodziejstwo jest zasługą Moreya.

 

Prawdziwe Rakiety mają CP3, Tuckera, Moute, Nene. A co ma bulek? Paytona do płacenia, Alana Williamsa, Mirotica, Isha Smitha, Thabo Sefoloshę ( tego akurat lubię i cenię ). Raczej słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEPjo77VoAACzU8.jpg

 

To już są gwarantowane play offy.

 

30/10/5 na 62 % TS, + 10 po atakowanej stronie. Co ciekawe nie jest ujemny w defensywie (!) z wynikiem +0,1. On/off +14,5

 

To nie jest wydmuszka i sztuka dla sztuki. Kolejny już sezon Harden swoją grą sprawia, że wszyscy wokół są lepsi i Anderson z Gordonem (zwłaszcza ten drugi) nie są już wyśmiewanymi, połamanymi kolesiami, ale ważnymi elementami rotacji czołowej drużyny ligi.  Gordon gra na 60 % TS. To jest zabójczy backcourt. Capela przy Hardenie robi sobie spokojne 13/12 na... 70% FG.  Paul im tam do szczęścia jest tak bardzo potrzebny, że pewnie będzie prowadził drugi garnitur przeciwko Shelvinowi Mackowi, zagrał 1 bardzo słaby mecz i tyle z niego było. Nic nie stracili na tym jak na razie.

 

Nie ma Tuckera i LMam, ławka jest słabsza, ale bez przesady, że taki Derrick Rose to lepszy zmiennik w Minnesocie, która opiera się na:

 - wydmuszkowym KAT, który nie przekłada swoich statystyk na drużynę i jest mizerny w bronieniu

- KCP, ze złożenia oferty któremu Hurd pewnie leje do dziś

- 6thm manie Derricku Rose, który więcej wnosi do drużyny jak jest w szpitalu chyba.

 

Są słabsi niż RL, ale najważniejsze elementy, a raczej najważniejsza broda Teksasu jest na swoim miejscu i gra na poziomie osiągalnym raptem dla 3-5 graczy w lidze, a w dodatku przekłada się to na resztę zespołu, co widzimy rok po roku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hill to jest obecnie większy szrot niż Biyombo. Już przed sezonem zapowiadałem, że jego wartość poleci, ale tak spektularnego zjazdu się nikt nie spodziewał.

 

W sumie chyba lepiej grać na starterze będzie Chalmersem. Coś tam chyba daje radę w drugim unicie Grizzlies.

Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hill to jest obecnie większy szrot niż Biyombo. Już przed sezonem zapowiadałem, że jego wartość poleci, ale tak spektularnego zjazdu się nikt nie spodziewał.

 

W sumie chyba lepiej grać na starterze będzie Chalmersem. Coś tam chyba daje radę w drugim unicie Grizzlies.

 

No bez przesady, wolę Hilla niż Biyombo :P nie gra może najlepiej póki co, ale to też wydaje mi się kwestia grania w zespole tankującym :P u mnie będzie podobnie ;) dlatego Hill sobie pogra te 30 minutek, a Chalmers wejdzie z ławki na te 15-20 min - i tak moi Jazz wyglądają póki co fatalnie, czyli jak odwrócić tabelę, to w czołówce ;) real Jazz będą przeciętniakami na 10-12. miejsce, ew. max 1.runda - takie coś mnie nie interesuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clippers i Jazz mam szansę przeskoczyć w pierwszym rankingu, a w sumie Lakers też nie wyglądają mocarnie. Butler ostatnio trochę zawodzi, DAR jest tak zajebisty, że znacząco pogarsza grę Nets obu stron parkietu kosztem Dinwiddie. Pau Gasol to emeryt. Reszta to typowi Lakersi czyli zachwycają się Nimi tylko fani Lakers.

 

Może jeszcze chłopaki się zepną, by dopaść Grizzlies :)

Panie hold you horses...

 

Masz dwoch zawodnikow NBA - Davis i Holiday

 

Masz dwoch przeplaconych przecietniakow - Moore i Hill

 

A reszta to gowno podobne w wiekszosci z tym co u mnie lub w Heat kroluje ;-)

 

Przeskoczyc to mozesz mnie, Suns i moze Dallas, ale z reszta to tak spokojnie. NOP nie graja nic w tym skladzie rewelacyjnego i zapominasz chyba ze DMC u Ciebie nie ma ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden jest zajebisty, co najmniej raz go okradli z nagrody MVP. Może w tym roku? Życzę mu jak najlepiej

A wlasnie, juz byla ta kwestia podnoszona, ale chyba bez wyraznej odpowiedzi - sami wybieramy all starow i MVP, czy patrzymy na real nba?

 

Od razu przypomne sie z tym, ze chcialbym wiedziec kiedy u nas zawodnicy wykorzystuja Player Option, najlepiej jakby to zostalo ustalone przed okienkiem transferowym, bo IMO wplywa to na wartosc graczy.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

January przyjął format, że odbywa się to po drafcie. Tak też zapisywane są opcje w kontraktach - na ostatni dzień czerwca i wtedy też zawsze te decyzje wychodzą, kiedy rostery są już czarno na białym.

 

Także tu nie ma co zmieniać.

 

ASG i MVP... Dość trudne do odwzorowania, nie mówiąc o tym, że to byłoby bezpośrednie wpływanie GM na umowy. Wolałbym to zostawić jak jest w RL i nie dodawać zbędnych featerów, ale jestem ciekaw jakby to miało ewentualnie wyglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie hold you horses...

 

Masz dwoch zawodnikow NBA - Davis i Holiday

 

Masz dwoch przeplaconych przecietniakow - Moore i Hill

 

A reszta to gowno podobne w wiekszosci z tym co u mnie lub w Heat kroluje ;-)

 

Przeskoczyc to mozesz mnie, Suns i moze Dallas, ale z reszta to tak spokojnie. NOP nie graja nic w tym skladzie rewelacyjnego i zapominasz chyba ze DMC u Ciebie nie ma ;-)

 

Shevcu, nie przesadzaj.

 

No, bo trzymając się twojej retoryki to Jazz ma jednego przepłaconego średniaka, który zresztą jest ich najlepszych zawodnikiem w tym momencie. Joe Ingles się nazywa.

 

Reszta daje ciała, łącznie z Gobertem który jest minusowy w ataku, a w defensywie też nie jest już jednoosobową armią, teraz jeszcze doszła kontuzja. W tym składzie i z taką grą swojego rosteru to chyba nawet MJ1 na rękę, bo może jakiś dobry pick mu wpadnie, a po kontuzji Haywarda i tak wypadli z walki o PO.

 

Ty się tam bój, by Cię z tankhatonu nie wyprzedził, bo kilku twoich ludzi zaczyna walczyć o pozycje w lidze. Rozier ładnie wygląda. Parsons próbuje się odbudować. Nawet Al Jefferson walczy o utrzymanie w lidze. Ja bym tam lepiej szykował czarny PR powoli.

 

A teraz kończę swoje wywody, bo mnie Tomek zaraz skrzyczy ;) Idę sobie porównywać swoje szanse z Clippers i Lakers :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shevcu, nie przesadzaj.

 

No, bo trzymając się twojej retoryki to Jazz ma jednego przepłaconego średniaka, który zresztą jest ich najlepszych zawodnikiem w tym momencie. Joe Ingles się nazywa.

 

Reszta daje ciała, łącznie z Gobertem który jest minusowy w ataku, a w defensywie też nie jest już jednoosobową armią, teraz jeszcze doszła kontuzja. W tym składzie i z taką grą swojego rosteru to chyba nawet MJ1 na rękę, bo może jakiś dobry pick mu wpadnie, a po kontuzji Haywarda i tak wypadli z walki o PO.

 

Ty się tam bój, by Cię z tankhatonu nie wyprzedził, bo kilku twoich ludzi zaczyna walczyć o pozycje w lidze. Rozier ładnie wygląda. Parsons próbuje się odbudować. Nawet Al Jefferson walczy o utrzymanie w lidze. Ja bym tam lepiej szykował czarny PR powoli.

 

A teraz kończę swoje wywody, bo mnie Tomek zaraz skrzyczy ;) Idę sobie porównywać swoje szanse z Clippers i Lakers :smile:

 

a co mi pozostało, skoro Hayward jest out of the season, Gobert sam nie wygra, a wsparcie ma gorsze niż Jazz w realu (a oni mają ujemny bilans :tongue:). No więc o play-offach mogę pomarzyć szczególnie, że na ten moment gram line-upem Hill - Ross - Ingles -Swanigan -Reed (dwaj ostatni w realu grają małe minuty), a na ławce Chalmers, Whitehead, T.Williams (dwaj ostatni grali bardzo mało w realu), Muscala (edit: on też ma kontuzję ;p) i niezniszczalny AJ Hammons (który jeszcze nie zagrał) :tongue: tak więc z takim składem (praktycznie to 6 grających i to nie na super poziomie), to nie wiem, czy wyciągnąłbym 12. miejsce na Zachdzie, jakbym się starał ;) a tak to wkrótce zobaczycie, co się będzie działo ;)

Edytowane przez MJ1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shevcu, nie przesadzaj.

 

No, bo trzymając się twojej retoryki to Jazz ma jednego przepłaconego średniaka, który zresztą jest ich najlepszych zawodnikiem w tym momencie. Joe Ingles się nazywa.

 

Reszta daje ciała, łącznie z Gobertem który jest minusowy w ataku, a w defensywie też nie jest już jednoosobową armią, teraz jeszcze doszła kontuzja. W tym składzie i z taką grą swojego rosteru to chyba nawet MJ1 na rękę, bo może jakiś dobry pick mu wpadnie, a po kontuzji Haywarda i tak wypadli z walki o PO.

 

Ty się tam bój, by Cię z tankhatonu nie wyprzedził, bo kilku twoich ludzi zaczyna walczyć o pozycje w lidze. Rozier ładnie wygląda. Parsons próbuje się odbudować. Nawet Al Jefferson walczy o utrzymanie w lidze. Ja bym tam lepiej szykował czarny PR powoli.

 

A teraz kończę swoje wywody, bo mnie Tomek zaraz skrzyczy ;) Idę sobie porównywać swoje szanse z Clippers i Lakers :)

Bardziej chodzi mi o fakt, ze jedna kontuzja moze zmienic u Ciebie wszystko a mamy jeszcze miesiac do pierwszego glosowania. CP3 wroci i moze pociagnac tych konkretnych LAC w gore. Lakers tez maja pelno kontuzji a Ty masz ekipe oparta badz co badz na dwoch graczach. Ale fakt walczysz nawet o 9 pozycje, jednak to PO na dzis strasznie daleko od Pelikanow, przynajmniej dla mnie.

 

Na dzis to ten Zachod jest dla mnie mniej wiecej taki:

Tier 1: GSW, Spurs, Houston

Tier 2: PTB, Sota, Denver, OKC, Memphis

Tier 3: NOP, LAC, Utah i Lakers

Tier 4: Dallas, Suns, Kings

 

Co do mojej ekipy. Koszykarzy to u mnie malo. Smith Jr, Rozier, Bogdanovic, Parsons, Skal i Al to 40% druzyny. Reszta albo nie gra albo jak gra to dramat jest taki ze oczy krwawia.

 

Z tych moich koszykarzy to na dobra sprawe to mamy Smitha Jr ktory wyglada ciut slabiej niz myslalem. Ale akurat tankujac brak wystrzalu u niego mi pasuje. Mimo wszystko na razie tylko Tatum prezentuje sie lepiej z tych co poszli przed nim i zaryzykuje ze jest pod nieobecnosc Fultza najlepszym pg na dzis tego draftu.

Rozier to solidny backup i warto bylo za niego oddac pick Houston.

Bogdanovic na razie tylko rezerwowy w Kings ale otrzasnal sie po zderzeniu z NBA.

Skal to nadal dla mnie zagadka. Wierze w chlopaka, w jego potencjal ofensywny, ale chyba w Kings w niego nie wierza. Mam nadzieje ze sie nie zmarnuje.

Parsons zarabia 25 mln, gra z lawki i nie robi Bog wie czego. Solidny wyrobnik w Memphis ktorego pensja powinna byc na wysokosci 1/4 tego co ma.

Al czasami ruszy tlusty zad i cos z lawki pokaze ale tez bez wielkiego szalu.

 

Reszta jest taka jak kazdy widzi. Mam w najblizszym drafcie spoko 4 picki wiec nie narzekam. Moj bedzie raczej w top5 obok Heat, Suns, Nets i chyba Dallas.

 

Pick Indiany po szalenstwie na FA zapowiada sie lepiej, czyli cos w okolicach 14-20.

 

Bucks wygladaja lepiej niz w realu wiec moze byc cos ok. 25 miejsca.

 

Heat z drugiej rundy to bedzie 31-35.

 

Nie jest zle a licze ze po 2020 Kings powalcza juz o PO, o ile nasza zabawa przetrwa ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Tieru 2 tylko Denver po za zasięgiem.

 

Blazers nie mają rotacji. Dość powiedzieć, że Crabbe gra tam duże minuty i nie mają klasycznego SF. Kolader tutaj próbuje przekłamywać, że Tolliver i Aminu są SF. W dodatku Al Horford i Drummond moim zdaniem nie utrzymają takiego poziomu. Ale w sumie to będzie ciekawa zima, bo pod koszem jest tłok, a SG i SF słabo. Jak Kolader dobrze odrobi pracę domową, a jego trzy filary podtrzymają formę to mogą nieźle namieszać na Zachodzie.

 

Wolves ma sporo rozczarowań i trochę związane ręce. Ale tu na pewno kilku graczy z czasem zacznie grać lepiej jak Pope czy Barnes. Właściwie na plus to tylko Carroll.

 

Miśki ładnie sobie radzą. Tyreke Evans świetnie wygląda, ale już mało mówi się o formie Conleya (38,1% skuteczność ogólna, 31,1% za trzy) i nawet w defensywie nie błyszczy. Czekam jak będą wyglądać Ci rolesi, którzy tutaj mają ważne role w rosterze i dalszą formę Warrena.

 

9 miejsce po grudniu, może też skłonić GM Pels do ataku zimą. Jestem po pierwszych rozmowach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Blazers nie mają rotacji. Dość powiedzieć, że Crabbe gra tam duże minuty i nie mają klasycznego SF. Kolader tutaj próbuje przekłamywać, że Tolliver i Aminu są SF. W dodatku Al Horford i Drummond moim zdaniem nie utrzymają takiego poziomu. Ale w sumie to będzie ciekawa zima, bo pod koszem jest tłok, a SG i SF słabo. Jak Kolader dobrze odrobi pracę domową, a jego trzy filary podtrzymają formę to mogą nieźle namieszać na Zachodzie.

 

 

 

Tolliver SFem nie jest za chu.ja, ale Aminu jest przynajmniej w obronie wg zasady "you are who you guard"

 

Ale tak czy inaczej Blazers u mnie top4 w tej chwili, tak jak pisałem 3 graczy w top 20

 

ale rzeczywiście jedna kontuzja lub spadek formy i lądują niżej dlatego jakieś ruchy transferowe tu będą potrzebne bo ławka słaba  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • Eld odblokował(a) ten temat
  • Eld zablokował(a) i odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.