Skocz do zawartości

beGM - dyskusja nad regulaminem


january

Rekomendowane odpowiedzi

System odejmowania FA ma jedną podstawową lukę, że zawsze możesz podpisać odpowiednią ilość graczy za minimum, aby to im się kończyły umowy razem z Twoimi najlepszymi graczami. Dla mnie to jest absolutnie żadna kara. Spójrzcie na dzisiejszy roster GSW i zobaczcie, że Dubs co roku będą zmuszeni uzupełniać skład tak na oko piątką graczy za minimum, więc kary typu odjęcie 4 FA Warriors nawet nie poczują, tylko podpiszą 4 nowych.

 

A jeszcze warto przypomnieć, że właśnie wracają 6-letnie maxy, więc wystarczy se zaklepać franchise playera jednego, albo jak się ma to dwóch na taki okres i pieniądze ani wyniki nie grają roli.

 

System BTPH podoba mi się bardzo.

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karpik, mi też się podoba system Hurda ;) Masz rację, że co roku muszę wymieniać zaplecze, ale chyba już nie tylko ja. W normalnej NBA Myers na to leje, bo mając dwóch z trzech najlepszych graczy ligi, 3 najlepszych strzelców i DPOTY zawsze skusi 9/10 najsensowniejszych chcących grać za minimum, bo to no brainer. U nas trzeba odczekać 3 tury, ma się tylko 3 sloty, a w dodatku nikt nie odpowiada posada za swoje ruchy więc może podbijać pensje ;)

 

LAF przeceniasz nazwiska. Wszedłeś w taki deal tylko dla nazwiska Anthony i myślisz, że trzeba mieć tylko je. Shaun w GSW nie wnosi nic magicznego, nie z tej ziemi. To nie on był Warriors niezbędny do mistrzostwa, a oni jemu w złapaniu kolejnego kontraktu po (jestem pewien prawie) zawyzonej cenie. Igy jest świetny, ma potężny wpływ na grę, ale czy jego ułomności będą gdziekolwiek tak maskowane? Czy gdzieś będzie mial szanse na tyle miejsca na boisku i będzie mógł sobie nabijać 7-8 ppg przy 120-130 punktach drużyny i to bez większego wysiłku? No też nie sądzę, a lata lecą, plecy żyją.

 

Zbytnio przywiązujesz się do nazwisk i myślisz, że one wygrywają mecze. Umiejętności wygrywają mecze, nie laurki.

 

E// oferując Durantowi 50/2 jest się skończonym idiota od samego początku. Takiemu graczowi, o ile sam nie daje wcześniej sygnałów, dajesz maksa, ruszasz mu kartka papieru pod długopisem, a jak chce pomacać jakiegoś rookasa to bierzesz w drafcie największą oferme byle tylko się na to zgodziła.

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeszcze kilka kalkulacji na szybko zakładając tax line na poziomie 119 mln  według mojego pomysłu maks wydatki w prz sezonie wyglądałyby następująco:

 

lottery teams: ~ 122 mln

1st round exit: ~ 126 mln

BOS, MIL, UTA, HOU: ~ 129 mln

SAS, WAS: ~ 134

CLE:~ 135

GSW: ~137

 

czyli dość dużo, ale jak ktoś przesadzi i nierozsądnie będzie wydawał, to go za koleny rok dojebie repeater rate i tak wesoło nie będzie, przykładowo gdyby GSW wykorzystało całe 137 mln a za rok doszło do finałów ale w nich przegrało to musi ścinać rachunek do 129 mln zakładając cap i tax na tym samym poziomie

Edytowane przez BothTeamsPlayedHurd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeszcze kilka kalkulacji na szybko zakładając tax line na poziomie 119 mln według mojego pomysłu maks wydatki w prz sezonie wyglądałyby następująco:

 

lottery teams: ~ 122 mln

1st round exit: ~ 126 mln

BOS, MIL, UTA, HOU: ~ 129 mln

SAS, WAS: ~ 134

CLE:~ 135

GSW: ~137

 

czyli dość dużo, ale jak ktoś przesadzi i nierozsądnie będzie wydawał, to go za koleny rok dojebie repeater rate i tak wesoło nie będzie, przykładowo gdyby GSW wykorzystało całe 137 mln a za rok doszło do finałów ale w nich przegrało to musi ścinać rachunek do 129 mln zakładając cap i tax na tym samym poziomie

Jeżeli zespół na drugą rundę PO na Zachodzie ma mieć tylko 7 mln więcej niż loteryjne ekipy to jest to trochę śmieszne. To jest ledwo jeden średni gracz. Po co zmieniać coś co akurat jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tu już o tym mówimy.

 

Wytłumaczcie mi jak laikowi, bo nigdy w tym nie siedziałem. W jaki sposób mogę dobić do tych 129 mln? Na FA pole manewru mam tylko do wymaganych 99, czy się mylę?

Podpisując FA z rynku możesz dobić do 99, ale podpisując nowe umowy z rookies czy z własnymi graczami (do których masz prawa birda - czyli gra u ciebie 3 lub wiecej lat) możesz ten próg 99 przekroczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tu już o tym mówimy.

 

Wytłumaczcie mi jak laikowi, bo nigdy w tym nie siedziałem. W jaki sposób mogę dobić do tych 129 mln? Na FA pole manewru mam tylko do wymaganych 99, czy się mylę?

Jeśli jesteś powyżej to masz wyjątki, np MLE, które wynosi 8,4 mln w tym roku. A dobić jest bardzo prosto, ponieważ mając prawa Birda do swoich graczy możesz ich podpisywać będąc powyżej tych 99 baniek. Przykładowo jak za rok u Ciebie Ariza zostanie FA, to nawet będąc ponad tymi 99 mln, będziesz mógł mu dać np 30 mln rocznie.

 

do których masz prawa birda - czyli gra u ciebie 3 lub wiecej lat

Nie musi grać 3 lata u Ciebie. Prawa Birda wędrują razem z graczem w wymianie.

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jesteś powyżej to masz wyjątki, np MLE, które wynosi 8,4 mln w tym roku. A dobić jest bardzo prosto, ponieważ mając prawa Birda do swoich graczy możesz ich podpisywać będąc powyżej tych 99 baniek. Przykładowo jak za rok u Ciebie Ariza zostanie FA, to nawet będąc ponad tymi 99 mln, będziesz mógł mu dać np 30 mln rocznie.

 

 

Nie musi grać 3 lata u Ciebie. Prawa Birda wędrują razem z graczem w wymianie.

Właśnie mnie to zmyliło. Thabo bodaj ma prawo birda, bowiem miał je w barwach Atlanty. Dzięki.

 

I jeszcze pytanie do postu TuPalnika - przy okazji dzięki za wytłumaczenie - nowe umowy z rookies, czyli te, które niedługo się skończą, jak np. Capela? Bo aktualnych rookasów chyba nie dotyczą żadne wyjątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mnie to zmyliło. Thabo bodaj ma prawo birda, bowiem miał je w barwach Atlanty. Dzięki.

 

I jeszcze pytanie do postu TuPalnika - przy okazji dzięki za wytłumaczenie - nowe umowy z rookies, czyli te, które niedługo się skończą, jak np. Capela? Bo aktualnych rookasów chyba nie dotyczą żadne wyjątki.

No dokladnie, jak Capela. Taki gracz jest RFA i podpisujesz go powyżej cap, do tego masz prawo wyrównać każdą ofertę jaką zaakceptuję u innej drużyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zespół na drugą rundę PO na Zachodzie ma mieć tylko 7 mln więcej niż loteryjne ekipy to jest to trochę śmieszne. To jest ledwo jeden średni gracz. Po co zmieniać coś co akurat jest ok.

 

no ok, dlatego jest to projekt to dyskusji, kwoty można zawsze dostosować - ale pamiętaj, że w NBA są drużyny które nawet grając w drugie rundzie nie chcą płacić taxu [np Utah], moim zdaniem 129 mln dla drużyny z drugiej rundy to i tak dość dużo, zmieścisz tam dwa full maksy maksy i masz jeszcze 60 baniek na resztę rosteru, tyle zresztą wynosi obecny rachunek Cavs. A ci co nie grają w po i tankują będą de facto zatrzymani na poziomie taxu, czyli 10 baniek niżej, to moim zdaniem jest istotna różnica

 

No a czy obecny system jest ok i będzie odporny na wypaczenia to się dopiero okaże bo moim zdanim jego największą wadą jest to, że czy jesteś 5 mln nad taxem czy 50 mln to jeden c*** i przez to zachęca do nierozsądnych krótkoterminowych decyzji

Edytowane przez BothTeamsPlayedHurd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ok, dlatego jest to projekt to dyskusji, kwoty można zawsze dostosować - ale pamiętaj, że w NBA są drużyny które nawet grając w drugie rundzie nie chcą płacić taxu [np Utah], moim zdaniem 129 mln dla drużyny z drugiej rundy to i tak dość dużo, zmieścisz tam dwa full maksy maksy i masz jeszcze 60 baniek na resztę rosteru, tyle zresztą wynosi obecny rachunek Cavs. A ci co nie grają w po i tankują będą de facto zatrzymani na poziomie taxu, czyli 10 baniek niżej, to moim zdaniem jest istotna różnica

 

No a czy obecny system jest ok i będzie odporny na wypaczenia to się dopiero okaże

 

 

Podoba mi się to w opór. Jest uzależnienie od wyników, jest jasny system, według którego leci kasa. Jest premiowanie gry w PO, bo przy braku odpowiedzialności posady/finansowej za dużo się u nas zrobiło ordynarnego tankowania, bo nie sprzedajemy biletów i nie mamy nad głową właściciela łożącego na organizację. Tylko popieram shevca z tym rozwiązaniem losowego kontraktu. Tu bym poprawił na tej zasadzie, że gracz jest zmuszony podczas najbliższego FA zbić salary i dopiero wtedy kontrakt niech będzie rozwiązywany czy jakieś podobne wyjście. 

 

Nie znam się na kwotach, ale jeśli 2nd round exit ma być ograniczeniem do pozycji obecnych Cavs to i tak chyba Hurd przyjął pewien margines, który pozwala wprowadzić większy element zabawy.

 

Postuluję przegłosowanie tego przed najbliższym FA żeby nie zmieniać zasad w trakcie gry. Tj. po pierwszym okienku, a przed drugim. :D

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale obecny system chyba lepiej jednak oddaje nba. Bo tam nie ma większego znaczenia przy repeater tax czy masz 3xmistrza czy byleś 3 razy poza PO. Dlatego ja bym wyników nie mieszał do kar za repeater tax. Można (a nawet trzeba) mysleć nad karami za repeater, bo obecne sa na pewno dalekie od idealnych, ale przy poziomie tax bym nie mieszał wzgledem ligowego. Bo jednak kary za tax byly zaproponowane zaraz na poczatku przez Januarego i wszyscy sie zgadzalismy.

 

Jasne jest, że GM GSW czy LAC bedzie za zmianami, bo ich to najbardziej ogranicza ale skoro chcemy oddac zasady ligowe , to chcemy.

Edytowane przez TuPalnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się to w opór. Jest uzależnienie od wyników, jest jasny system, według którego leci kasa. Jest premiowanie gry w PO, bo przy braku odpowiedzialności posady/finansowej za dużo się u nas zrobiło ordynarnego tankowania, bo nie sprzedajemy biletów i nie mamy nad głową właściciela łożącego na organizację. Tylko popieram shevca z tym rozwiązaniem losowego kontraktu. Tu bym poprawił na tej zasadzie, że gracz jest zmuszony podczas najbliższego FA zbić salary i dopiero wtedy kontrakt niech będzie rozwiązywany czy jakieś podobne wyjście. 

 

Nie znam się na kwotach, ale jeśli 2nd round exit ma być ograniczeniem do pozycji obecnych Cavs to i tak chyba Hurd przyjął pewien margines, który pozwala wprowadzić większy element zabawy.

 

Postuluję przegłosowanie tego przed najbliższym FA żeby nie zmieniać zasad w trakcie gry. Tj. po pierwszym okienku, a przed drugim. :grin:

 

ok, możemy to jakos złagodzić, żeby nie robić publicznego linczu z rozwiązywaniem kontraktu - tylko tu jest problem taki, że czasem ktoś może nierozsądnie nachapać się tyle kontraktów, że nie będzi w stanie ich nigdzie zrzucić i taka przymusowa amnestia to wtedy jedyny skuteczny straszak 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale obecny system chyba lepiej jednak oddaje nba. Bo tam nie ma większego znaczenia przy repeater tax czy masz 3xmistrza czy byleś 3 razy poza PO. Dlatego ja bym wyników nie mieszał do kar za repeater tax. Można (a nawet trzeba) mysleć nad karami za repeater, bo obecne sa na pewno dalekie od idealnych, ale przy poziomie tax bym nie mieszał wzgledem ligowego. Bo jednak kary za tax byly zaproponowane zaraz na poczatku przez Januarego i wszyscy sie zgadzalismy.

 

Jasne jest, że GM GSW czy LAC bedzie za zmianami, bo ich to najbardziej ogranicza ale skoro chcemy oddac zasady ligowe , to chcemy.

 

Tylko, że realia nie są oddane w momencie jak spora ilość klubów tankuje bezczelnie i nie ponosi za to konsekwencji na co są narażone prawdziwe kluby. Trzeba też jakoś nagradzać, nawet pomniejsze sukcesy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale obecny system chyba lepiej jednak oddaje nba. Bo tam nie ma większego znaczenia przy repeater tax czy masz 3xmistrza czy byleś 3 razy poza PO. Dlatego ja bym wyników nie mieszał do kar za repeater tax. Można (a nawet trzeba) mysleć nad karami za repeater, bo obecne sa na pewno dalekie od idealnych, ale przy poziomie tax bym nie mieszał wzgledem ligowego. Bo jednak kary za tax byly zaproponowane zaraz na poczatku przez Januarego i wszyscy sie zgadzalismy.

 

Jasne jest, że GM GSW czy LAC bedzie za zmianami, bo ich to najbardziej ogranicza ale skoro chcemy oddac zasady ligowe , to chcemy.

 

Nie ma znaczenia z punktu widzenia kary do zapłacenia. Co jest oczywistym rozwiązaniem. Natomiast ma znaczenie jeśli chodzi o czyjąkolwiek chęć do wyłożenia tych pieniędzy. I to też jest znaczące, bo nikt nie będzie płacił repeat za drużynę na 1st round albo nawet nie PO. Natomiast jeśli masz Cavs czy GSW, które regularnie dochodzą do finałów to jest naście spotkań rozegranych więcej. Przelicz te naście meczów x pełna hala x przekąski, koszulki i inne duperele i wyjdzie Ci, że opłaca się zapłacić 5 czy nawet 15 mln luxury, jeśli na jednym meczu czy dwóch to się zwróci. Gdzie to tam było napisane, że dwa mecze finałów, cczy nawet samo G5 prawie oplaciło ten rok dla Stephena? 

 

Mówisz, że coś było zaproponowane i się zgadzaliśmy, pewnie. Ale teraz upłynniamy pewne rzeczy, bo w trakcie rozgrywki wychodzi wiele spraw. Ja jeszcze wczoraj powstrzymywałem głupoty LAFa, że każdy może nabić payroll w opór na Reddickach i Livingstonach. Więc proszę, nie mów mi, że piszę to, bo mi tak na rękę. Uważam, że Hurd się przyłożył i fajnie to rozkminił i warto dać temu szanse. Wyjaśniłem Ci wyżej dlaczego.

 

Jeśli uważasz, że twardy luxury niezależnie od wyników i posiadanie LeBrona bądź nie jest lepszym oddaniem rzeczywistości to ja nie wiem kto tu próbuje coś w swoją stronę ciągnąć.

 

ok, możemy to jakos złagodzić, żeby nie robić publicznego linczu z rozwiązywaniem kontraktu - tylko tu jest problem taki, że czasem ktoś może nierozsądnie nachapać się tyle kontraktów, że nie będzi w stanie ich nigdzie zrzucić i taka przymusowa amnestia to wtedy jedyny skuteczny straszak

Wiesz, nie chodzi mi o stricte załagodzenie. Tylko o to, żeby taki GM miał szansę manewru, których kontraktów się pozbyć (wtedy pewnie ze stratą, ale jednak ma szanse reakcji). Jeśli dojdzie do podanej przez Ciebie sytuacji, że nic się nie da zrobić to wtedy oczywiście amnestia jest w grze. 

Edytowane przez Tomek9248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że realia nie są oddane w momencie jak spora ilość klubów tankuje bezczelnie i nie ponosi za to konsekwencji na co są narażone prawdziwe kluby. Trzeba też jakoś nagradzać, nawet pomniejsze sukcesy.

Poza tym przypomnijcie sobie jak wyglądały u nas PO, gdzie nie było wcale dyskusji, nawet przy wyrównanych parach, raczej była wyjebka, bo z góry wiadomo było, że w finale będą Dubs i Cavs. Może aspekt finansowy, który ma wpływ na przyszłe sezony zmobilizowałby co niektórych do pisania gameplanów i chęci zrobienia fajnego runu w playoffs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stawiam sprawę jasno. Na poczatku gry nie bylo nic mowione na temat poziomu tax w zależności od wyników. Jesli w trakcie gry zasady się zmienia to ja z zabawy rezygnuję. I tu nie chodzi o dobro mojej drużyny, bo ja tankować zamiaru nie mam. Chodzi o trzymanie sie czegos ustalonego z góry.

 

Kiedyś ustalono, że spadająca piłka może być zbita, a Pitons zbili Lakers 19-18. To ja napiszę, że rezygnuję jak nie przyjmiemy lepszego rozwiązania, które jest pod nosem. I nie chodzi o dobro mojej drużyny, bo ja luxury płacić nie zamierzam. Chodzi o trzymanie się jak najciekawszych rozwiązań.

 

No bądźmy, kurde, poważni :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.