Skocz do zawartości

Draft 2017


falcao

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście szanse Ponitki, przynajmniej wtedy kiedy zgłosił się do draftu, były bardzo niewielkie, ale pamiętam, że w jakimś mocku w maju widziałem go na 59 miejscu. Karnowskiego w żadnym mocku nie widziałem od dwóch lat i pewnie już nie zobaczę.

Ponitka po prostu w momencie draftu miał ultra niestabilny rzut, średni atletyzm, średni ballhandling, średnie wsio co może być. Ktoś go dał, i fajnie ale po workoutach szans Mati nie miał najmniejszych, o czym on dobrze wiedział i od razu najszybciej jak można poleciał na kadrę. Ponitka nie był blisko nbaz prostej przyczyny. Nigdy nie postawił na 100% na walkę o nba. Zawsze liczyła się kasa, zarabianie tym podobne. To, że ktoś go dał w mocku to NIC nie znaczy. Zobacz gdzie w mockach byli Maker czy Papagiannis. Jeden i drugi (Ponitka i Karn) w drafcie liczą/liczyli na cud. U Ponitki go nie było. U Przemka jeszcze nie wiadomo.

Edytowane przez TuPalnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponitka po prostu w momencie draftu miał ultra niestabilny rzut, średni atletyzm, średni ballhandling, średnie wsio co może być. Ktoś go dał, i fajnie ale po workoutach szans Mati nie miał najmniejszych, o czym on dobrze wiedział i od razu najszybciej jak można poleciał na kadrę. Ponitka nie był blisko nbaz prostej przyczyny. Nigdy nie postawił na 100% na walkę o nba. Zawsze liczyła się kasa, zarabianie tym podobne. To, że ktoś go dał w mocku to NIC nie znaczy. Zobacz gdzie w mockach byli Maker czy Papagiannis. Jeden i drugi (Ponitka i Karn) w drafcie liczą/liczyli na cud. U Ponitki go nie było. U Przemka jeszcze nie wiadomo.

Akurat Maker i Papagiannis to przykłady gości, którzy byli mockowani w 2 rundzie, a poszli w 1. Maker przez dobry miesiąc był u Bucks mockowany z pickiem Brogdona. Ponitka miał duże szanse na NBA, gdyby poszedł od razu, pamiętam mocki, gdzie był ustawiany w 1 rundzie. W tej chwili nie widać na horyzoncie Polaka z szansą na angaż w NBA. Tylko Vivek mógłby wpaść na pomysł wzięcia Karnowskiego.

 

Dopiero dzisiaj zauważyłem, że nbdraft wrzuciła w mocku na jedynkę Josha Jacksona, a na czwórkę Foxa. Smith u nich spadł nawet za Ntilikinę. Ktoś wie dlaczego Smith tak leci ostatnio w dół?

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledzę w tym sezonie dość regularnie rozgrywki NCAA, a jako że sezon zakończony, pokusiłem się o całkowicie subiektywne zestawienie najbardziej obiecujących zawodników, ograniczając się do "loteryjnych" numerów... Oto mój lottery Mock Draft 2017:

  • 14. Dwayne Bacon- atletyczny i niezły technicznie chłopak lubiący atakować kosz; rzuca z każdej pozycji; w odpowiednim zespole może z miejsca stać się starterem
  • 13. Lonzo Ball- wysoki PG z naprawdę dobrym przeglądem pola; nie będzie w NBA "scorerem", ale otoczony strzelcami może być bardzo fajnym rozgrywającym
  • 12. Ivan Rabb- bardzo ciekawy PF z dużym arsenałem zagrań podkoszowych i dobry na tablicach; musi nabrać więcej masy, żeby skutecznie walczyć na poziomie NBA
  • 11. TJ Leaf- inteligentny chłopak z naturalnym talentem rzutowym; ładnie odgrywa i jest dobry na tablicach, ale musi nabrać siły i popracować nad obroną
  • 10. Dennis Smith- świetny atleta, szybki i groźny scorer na całym boisku; jeśli będzie zdrowy ma szansę stać się młodszą wersją Lillarda
  • 9. Justin Patton- najciekawszy C dostępny w tegorocznym drafcie; jak na swoje rozmiary doskonały w ofensywie- ładnie rzuca również z półdystansu i zza linii; musi poprawić obronę, zbiórki i wzmocnić się fizycznie
  • 8. Malik Monk- zdolny chłopak, potrafiący wykreować rzut z niemal każdej pozycji; szybki i bardzo dobry technicznie
  • 7. Caleb Swanigan- fantastycznie walczy na tablicach i bardzo poszerzył swój potencjał ofensywny; jeśli zamieni resztę tłuszczu w mięśnie, stanie się zmorą każdego rywala
  • 6. Markelle Fultz- obiecujący projekt, dość dobrze radzący sobie w każdym aspekcie gry; musi poprawić wejścia pod kosz i rzut z półdystansu, ale potencjał ma fantastyczny
  • 5. Luke Kennard- doskonały strzelec, stanowiący nieustanne zagrożenie szczególnie z półdystansu i zza linii; świetnie "czyta" grę i dobrze znajduje partnerów; współczesna, szybsza wersja gości typu Chris Mullin, czy Jeff Hornacek
  • 4. De'Aaron Fox- jeden z najszybszych, o ile nie najszybszy guard, jakiego miałem okazję widzieć; niesamowicie dynamiczny i doskonały technicznie; musi poprawić rzut z dystansu
  • 3. Miles Bridges- bardzo atletyczny, silny i sprawny; nie ma dla niego straconej piłki, walczy jak szalony na tablicach i ma dobry rzut z dystansu; jest jeszcze trochę "surowy" i musi nauczyć się lepiej panować nad piłką; połączenie LeBrona z Barkleyem; oceniając aktualne mocki absolutny "steal" tego draftu
  • 2. Josh Jackson; super atleta, prawdziwy "huragan"; przy swojej szybkości i sprawności będzie mega trudny do upilnowania; musi poprawić rzut zza linii
  • 1. Jonathan Isaac- megatalent; również nieco "surowy" na ten moment, ale już teraz dobrze rzuca i ma boiskowe IQ; przy jego rozmiarach, sprawności i talencie powinien w ciągu 2-3 sezonów wyrosnąć na gwiazdę NBA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak, będzie drugi Polak na parkietach NBA? :smile: Moim zdaniem ma szansę w drugiej rundzie.

Stawiam orzechy przeciwko dolarom, że kolejnym Polakiem wybranym w drafcie będzie Aleksander Balcerowski, może już w 2019

 

 

Przemo to mamut, zbyt powolny na dzisiejszą NBA, do tego zbyt wiele kontuzji się go ima i jest 4 lata starszy od takiego Papagiannisa czy Bendera. Koledze który liczy, że Przemek zbije wagę powiem tylko tyle, że sam na to liczyłem jak poszedł do Gonzagi - nie wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przemo to mamut, zbyt powolny na dzisiejszą NBA, do tego zbyt wiele kontuzji się go ima i jest 4 lata starszy od takiego Papagiannisa czy Bendera. Koledze który liczy, że Przemek zbije wagę powiem tylko tyle, że sam na to liczyłem jak poszedł do Gonzagi - nie wyszło.

To też robi swoje, bo w końcu Przemek jest o rok starszy od seniorów z tego draftu. Rocznik 1993 to w końcu rocznik Davisa, Beala, czy Drummonda, którzy grają już 5 lat w NBA.

 

Balcerowski może być polskim Porzingisem, czemu nie :nevreness:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniło mi się że 1 numer draftu idzie do Phoenix. I pewnie tak będzie ;). Dwójka LAL. Dopiero boston dostaje 4.

 

Kogo Suns mogą wybrać z tym numerem? Bo chyba nie obwód...

Moga zaryzykowac z kims z duetu Jackson-Tatum lub probowac pchnac Bledsoe i miec moze dwa loteryjne picki i z pierwszym wybrac Fultz/Ball

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.