Skocz do zawartości

Draft 2017


falcao

Rekomendowane odpowiedzi

Taka jest mniej więcej ta cała NBA, że każdy dobrze rzucający białas na obwodzie ma ''extremely high basketball IQ'' a rzadko którykolwiek jest kimś więcej niż rolesem jeśli nie jest akurat dobrą obrońcą. Same here. ​Nic nie mam do Kennarda, ale nikt mu w NBA nie da grać z piłką,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NBA ready? Według speców, wśród ocenionych koszykarzy w aktualnym drafcie, najbardziej gotowym graczem do gry w lidze jest, piszę to z wielką radością, LUKE KENNARD! Tak tak, jest jedynym zawodnikiem, który otrzymał 9/10 jeśli chodzi o NBA READY. 

 

Człowieku,Ty z tą sraczką na punkcie Kennarda to chyba przebijasz nawet LAFa i jego "Oba picki , Crowder i Jokić z Denver to wartość Blake."(picki nets 2017,2018) :grin:

Edytowane przez delfin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku,Ty z tą sraczką na punkcie Kennarda to chyba przebijasz nawet LAFa i jego "Oba picki , Crowder i Jokić z Denver to wartość Blake."(picki nets 2017,2018) :grin:

Wydaje mi się, że lekko wyolbrzymiasz wątek Kennarda. Nie miej do mnie pretensji, że po sprawdzeniu top 60 draftu się okazało, że tylko Luke został wyróżniony.  Rozumiem, że jest moda na masowe brandzlowanie do Fultza czy innego Ball'a i morze postów na ich temat jest cool, a kilka, dosłownie kilka pozytywnych postów-wątków o Kenardzie zalatuje ci sraczką? No cóż... 

Edytowane przez BullsFaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka jest mniej więcej ta cała NBA, że każdy dobrze rzucający białas na obwodzie ma ''extremely high basketball IQ'' a rzadko którykolwiek jest kimś więcej niż rolesem jeśli nie jest akurat dobrą obrońcą. Same here. ​Nic nie mam do Kennarda, ale nikt mu w NBA nie da grać z piłką,

No Hayward z Gallinarim pewnie by wyrazili votum separatum choc fakt Kennard to będzie co najwyżej zadaniowiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Hayward z Gallinarim pewnie by wyrazili votum separatum choc fakt Kennard to będzie co najwyżej zadaniowiec

Ciekawa teoria, biorąc pod uwagę fakt, że chłopak potrafi sam wykreować rzut i naprawdę dużo widzi :smile:

Edytowane przez edi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka jest mniej więcej ta cała NBA, że każdy dobrze rzucający białas na obwodzie ma ''extremely high basketball IQ'' a rzadko którykolwiek jest kimś więcej niż rolesem jeśli nie jest akurat dobrą obrońcą. Same here. ​Nic nie mam do Kennarda, ale nikt mu w NBA nie da grać z piłką,

Dodałbym, iż Kennard nie ma także "extremely high basketball IQ".

 

Gdyby miał, to gra Duke wyglądałaby inaczej. Ich atak był zaś bardzo ułomny i brakowało ewidentnie kogoś, kto potrafiłby znaleźć odpowiedni bilans i efektywnie wykorzystać talent ofensywny, jaki paru zawodników posiadało. 

 

Bliżej pełnieniu tej roli było Allenowi.

 

Grze Kennarda towarzyszy przede wszystkim poczucie konieczności zdobycia punktów na własną rękę. Czy tym charakteryzuje się ktoś o "extremely high basketball IQ"?

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że lekko wyolbrzymiasz wątek Kennarda. Nie miej do mnie pretensji, że po sprawdzeniu top 60 draftu się okazało, że tylko Luke został wyróżniony.  Rozumiem, że jest moda na masowe brandzlowanie do Fultza czy innego Ball'a i morze postów na ich temat jest cool, a kilka, dosłownie kilka pozytywnych postów-wątków o Kenardzie zalatuje ci sraczką? No cóż... 

Broń Boże nie pije do samego zawodnika,ani do tego że go lubisz.Ale piszesz to w taki sposób jakbyś był akwizytorem a Kennard to by był komplet sztućców,który musisz wcisnąć X osobom żeby wyżywić rodzinę.Czasem zdarzy Ci się wyjechać z tym Kennardem,mimo że dyskusja toczy się na temat innego zawodnika,w innym kontekście.I zawsze jest przedstawiany jako absolutnie przezajebisty prospect,który nie ma prawa być niezajebisty.Cmon man,to tylko rzucający,inteligentny białas z końca pierwszej rundy,który może być drugim Korverem albo R.J Hunterem ;).Apropo brandzlowania się do Fultza czy Balla...Przecież to naturalna kolej rzeczy.Czy w drafcie 2003 ktoś zachwycał się Leandro Barbosą albo Carlosem Delfino zamiast LeBronem czy Anthonym? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broń Boże nie pije do samego zawodnika,ani do tego że go lubisz.Ale piszesz to w taki sposób jakbyś był akwizytorem a Kennard to by był komplet sztućców,który musisz wcisnąć X osobom żeby wyżywić rodzinę.Czasem zdarzy Ci się wyjechać z tym Kennardem,mimo że dyskusja toczy się na temat innego zawodnika,w innym kontekście.I zawsze jest przedstawiany jako absolutnie przezajebisty prospect,który nie ma prawa być niezajebisty.Cmon man,to tylko rzucający,inteligentny białas z końca pierwszej rundy,który może być drugim Korverem albo R.J Hunterem ;).Apropo brandzlowania się do Fultza czy Balla...Przecież to naturalna kolej rzeczy.Czy w drafcie 2003 ktoś zachwycał się Leandro Barbosą albo Carlosem Delfino zamiast LeBronem czy Anthonym? :smile:

Być może niezbyt jasno pisałem, bo widzę, że masz wyrobione dziwne zdanie w tej kwestii. Powiem szczerze, że nie przypominam sobie bym wciskał Kennarda w odrębne tematy. Może pamięć szwankuje i jestem w błędzie, ale jedyny i najbardziej burzliwy wątek z jego udziałem pojawił się, gdy analizując sytuację Byków przedstawiłem go jako optymalny wybór między 16 a 19 numerem. Pozostałe wzmianki na jego temat miały raczej mało rozbudowaną formę. Przezajebistość? Przykro mi, nie przypominam sobie.  Korver, RJ a może McD lub Valentyna? W moim odczuciu Luke jest zawodnikiem posiadającym więcej walorów. Skąd wiesz, może ktoś się zachwycał Delfino? 

 

Bardzo podobni w grze, kozłowaniu kreowaniu no może Kennard ma trochę lepsza wizje za to Hood lepiej bronił i(choć wątpliwości było sporo)jednak technicznie ma lepszy rzut

 Jeśli chodzi o obronę to staty z Duke chyba temu przeczą?

 

Muszę przyznać jestem w szoku, słysząc to 10x od fana Bulls po poprzednich nba-ready pickach (mcdermott i valentine)

10? 

Edytowane przez BullsFaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem za bardzo gdzie to umieścić ale Abdel Nader wybrany przez Celtics w drafcie został ROTY w D-League. ( w 40 spotkaniach średnio notował : 21,3 pkt na skuteczności 44,3 % , 6,2 zbiórki i 4 asysty na mecz) .  A Red Clawsy po przyjściu Yabusale do teamu awansowali właśnie do finału konferencji, wgl Yabusale wygląda na bardzo solidnego, udowadniał to w Chinach, teraz w D-League, niech jeszcze to tylko udowodni w nastepnym sezonie w Celtics :smile:

Edytowane przez Wielo18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.