Skocz do zawartości

Boston Celtics 2016/17


Regis

Rekomendowane odpowiedzi

jesteśmy Celtics i zawsze mamy nos wyżej niż reszta ligi ( no może po z Knicks i Lakers)

jesteśmy średniakiem z zadatkiem na coś więcej, ale żeby było coś więcej to IT może być tylko dodatkiem do gwiazdy a nie gwiazdą. gwiazda w otoczeniu IT i Ala plus nasze żuczki wyrobniki to może coś będzie w PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnio to na razie wygląda, ale cieszy że pomimo mocno nierównej gry Boston trzyma się w czubie wschodu. Tym bardziej że co chwilę ktoś wypada na kilka gier, jak nie Crowder to Horford, jak nie on to Thomas.

Niemniej zadziwiające jest, jak świetne fragmenty przeplatane są fatalnymi przestojami, często nawet w tej damej kwarcie.

Thomas kręci swoje cyferki, ale to nigdy nie będzie zawodnik który poprowadzi ekipę do wielkich sukcesów. Ma spore ograniczenia (obrona, playmaking), za często gra pod siebie. Na razie jest fajny, ma przyjazny kontrakt a i Boston o majstra nie powalczy. Za 1,5 roku jak mu się ten kontrakt skończy i trzeba mu będzie płacić 25+ baniek na sezon to już fajny nie będzie. On by się nadał na 6th mana, ale nie za taką kasę, a i ego mu na to nie pozwoli. Ma ambicje bycia liderem, a by takim być w poważnej drużynie brak mu umiejętności . Do tego niedostrzeganie partnerów na czystych pozycjach, pałowanie rzutów może przejść u Westbrooka, ale IT Westbrookiem nie jest i nigdy nie będzie.

 

Bradley gra absolutnie rewelacyjnie, jest najlepszym i najrówniej grającym Celtem. Ciągle top defender na obwodzie ( choć tu lekko obniżył loty - zdarzają mu się drobne błędy - nie wiem czy wynikają bardziej z większej intensywności w ataku czy braku koncentracji). W ataku poprawił się w zasadzie w każdym elemencie, zabójczy już wcześniej mid range poszerzył do 3pts, lepiej kończy pod obręczą, lepiej czyta i prowadzi grę. Dp tego jest najlepszym zbierającym Bostonu (sic).

 

Crowder - w ciągu dwóch lat stał się elitarnym rolesem, który przez najbliższe trzy lata będzie grał za śmieciowe pieniądze. W ataku trochę nierówny.

 

Horford - oby był zdrowy. Liczyłem, że poprawi sytuację na zbiórce co się nie stało. Niemniej w każdym pozostałym elemencie idealnie wpisuje się w potrzeby Bostonu. Dawno nie widziany obrońca pod kosztem, do tego idealny wysoki w systemie Stevensa. Daje spacing z dość pewnym mid range i trójką, do tego jrst chyba najlepszym obecnie wśród C rozgtywakącym w post, co Stevens chętnie wykorzystuje.

 

Amir fatalny.

 

Smart - nie będę obiektywny bo to mój ulubiony zawodnik. Jestem rozczarowany, bo liczyłem na większy postęp. Nadal nie umie rzucać, co gorsza ciągle rzuca za dużo. Te problemy z selekcją rzutową są dla mnie niewytłumaczalne bo generalnie wydaje się że ma wysokie BB IQ. Gdyby rzucał tylko z czystych, przygotowanych pozycji to pewnie jakoś ta skuteczność by wyglądała, nikt by go nie odpuszczał jak swego czasu Rondo i pożytku z tego by było więcej. Poprawił się natomiast jeśli chodzi o playmaking - szczególnie było to widać podczas kontuzji IT. W obronie świetny - generalnie plusowy gracz.

 

Olynyk rozczarowuje, ale chyba potrzebuje jeszcze czasu po kontuzji barku. Martwić musi to że mimo słabego sezonu jest drugim najlepszym wysokim.

 

Brown świetnie wszedł w sezon, potem przyszedł kryzys, ale powoli z niego wychodzi. Nievgubi się w obronie, nie podpala się w ataku. Wybór Browna był mocno krytykowany ale nie widzę na poz. 4-8 draftu nikogo wyraźnie lepszego. Póki co jego wybór się broni, tym bardziej że taki Dunn czy Hield mieli być bardziej nba ready.

 

Rozier czasem da fajny impact z ławki, choć po SL i preaseason oczekiwania były większe. Jerebko i Green grają nierówno z przewagą słabszych momentów, Zeller nie powinien podnosić się z ławki.

 

Na początku sporym problemem była obrona, ale po powrocie Ala i Crowdera wygląda to dużo lepiej. Za to na zbiórce jest tragicznie. Horforda na atakowanej tablicy nie ma bo zwykle stoi za linią 3pts albo w okolicy ft line. Czasem Smart czy Bradley coś wywalczą, ale tam przydałby się jakiś wysoki który mogłby coś więcej pozbierać. Pod swoim koszem nie jest wiele lepiej - Horford nigdy nie był tytanem zbiórki a i tak jest najlepszy w tym elemencie. Amir jest fatalny w tym sezonie w każdym elemencie.

 

 

Przydałby się ktoś wysoki, kto pomógłby na zbiórce nie psując obrony. Przy Horfordzie nie musi to być C z rzutem, miejsce pod koszem jest. Na tapecie jest Noel, od dawna jestem za tym aby go ściągnać do domu. Cena pewnie niska jak nigdy - jeszcze niedawno śmiałem się z propozycji oddania Roziera za Noela, ale teraz? Rozier albo jakiś 1st rd pick (bos, lac) powinno wystarczyć.

Edytowane przez Regis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thomas - lider z przymusu, nie mam do niego przekonania. świetny zawodnik jako opcja 2-3 ale nie da nam tytułu jako lider

 

Bradley - takich zawodników lubię, cichy pracowity żuczek. robi swoje i to nawet więcej niż oczekiwano

 

Crowder -  taki Bradley tylko odpowiednio słabszy

Horford - miał być C a nie jest, ale świetnie rozprowadza piłkę, dużo nam daje w ataku. nie zbiera piłek

 

Amir - tu chyba nie trzeba nic pisać

 

Smart - wiem, że to nie jest zły zawodnik na ławkę, ale go nie lubię i oddałbym go przy pierwszej sensownej okazji

 

Olynyk - nie wiem dlaczego nie gra w S5. żaden wymiatacz ale daje dużo więcej niż Amir

 

Brown - mam do niego słabość, więc nie będę go krytykować.

 

Rozier - fajna opcja do upchnięcia w wymianie

 

Jerebko nic ciekawego ale nie ma co narzekać

reszty nie komentuje bo to strata czasu

każdy widzi, że potrzebujemy gwiazdy (Davis) i obrońcy (Noel)

trochę to skopałem, ale wiadomo o co mi chodzilo

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz z Memphis można skomentować krótko IT. koleś pojechał po bandzie.

Mecz z Pacers był dziwny. IT jak zwykle zrobił swoje. Słaby mecz Horforda, ale mimo wszystko bardzo cenię sobie jego boiskową inteligencję. Bardzo wyrównane statystyki reszty drużyny.jak dla mnie świetne wyniki, liczę że ogarną OKC dzisiaj. Bo porażki z Knicks nie biorę pod uwagę

Fajny wkurw Bradleya

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki mecz i nikt nic nie napisał? z okazji nowego roku proszę o podobny wynik IT w najbliższym spotkaniu. nie jestem jego fanem, ale to jest 3/4 zawodnika. wypłoch niższy ode mnie a kręci statystyki, że aż miło. nie ma wyjścia, jak podtrzyma formę to będzie mu się należało 20000000$ jak psu micha

z okazji świąt to zespół miał chyba wizytę u stylisty. Smart nie ma mopa na głowie a Olynyk w opasce nie wygląda jak kuc słuchający Testamentu i Sabbatonu

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano nie ma tu wielu fanów Cs.Azja dzisiaj chyba biegał w żółto-niebieskiej koszulce,a u nas był zakamuflowany Curry :).Oprócz Azji z ławkowiczów bardzo mi się podoba Rozier.Człowiek petarda :).Poza tym dobrze że Żeberce i Amirowi schodzą kontrakty.Będzie miejsce na gruby kontrakt.No i generalnie...defensywa grugiego garnituru nie stoi na jakimś mega poziomie,tutaj bym poszukał jakiś kosmetycznych wymian.Nogueira,WCS,jakiś atletyczny guard do pary ze Smartem typu DeAndre Liggins

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zmartwiła absencja Bradleya. Amir, Jonas i Zeller (opcja zespołu) to stać nas będzie na każdego kto będzie chciał u nas zagrać.

Niestety mecze z Cavs czy OKC pokazały ile nam brakuje do bycia zespołem z ligowego topu. Liczę na prezent od naszego skrzata i jak nie będzie to nierealny AD to niech chociaż NN wróci do domu i RW na osłodę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod kosz ma być zadaniowiec a pierdolnięcie to ma być takie, że ely będzie mi pół miesiąca wymyślał teorie, że i tak jesteśmy słabi a zagramy w finale wschodu i zjemy Cavs. czyli chcę RW albo AD. żadnych Butlerów, Dżordżów. chcę gwiazdę co zmieni oblicze zespołu i da nam szanse na walkę z LBJ

a skoro to mój post nr 100 to ma się spełnić i już

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że trochę nie czaję działań Celtów. Niewiele im brakuje żeby być contenderem na "już". Mają ku temu środki, pick Brooklynu jest teraz sporo warty. Na co czekać? Sami chcą spróbować kogoś wyciągnąć z draftu? Spoko ale zanim ten ktoś zacznie wymiatać to Horford może już być po prime. Zazwyczaj spokój i robienie swojego to dobra droga, Celtics to zresztą pokazują, Tylko teraz brakuje im takiej kropki nad i aby rzucić rękawice Cavs. Wcale nie wiadomo, że będzie to łatwiejsze za rok czy dwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Griffin chyba dobrze się czuje w LA. Boston to jednak inny klimat, daleko od świateł Hollywoodu :tongue: Nie dla każdego ma to znaczenie ale wydaje mi się, że dla niego może mieć. Bardziej spodziewam się Davisa, który chyba już ma dosyć NOP. Im przydałby się pick Nets - mieliby dwa wysokie w podobno silnym drafcie. Teraz i tak nic lepszego nie skleją a AD się marnuje i frustruje.

Edytowane przez andy13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.