Skocz do zawartości

Karty na stół, czyli wybieramy najlepszych piłkarzyków z ostatniego ćwierćwiecza


Kily

Rekomendowane odpowiedzi

Nie no nie róbmy totalnego burdelu. Już na początku zdecydowaliśmy, że pozycje wybieramy oddzielnie, więc zostańmy przy tym. Jak teraz każdy wrzuci większość składu, to nawet nie będzie jak tego sensownie zliczyć.

 

To co wybraliśmy z Elwoodem daje szanse na wyjście ponad "naszych goatów", ponad te wszystkie 11 roku, 11 dekady, 11 wszechczasów itd., w których na siłę wrzuca się jak najwięcej ofensywnych wymiataczy. Po prostu nauczeni historią tworzymy team nie do ogrania. A historia ostatnich 25 lat pokazuje, że najlepsze drużyny, w tym przede wszystkim najlepsze defensywnie miały właśnie dwóch DP otaczających rozgrywajka. Przykłady:
- Milan 93/94: Desailly i Albertini przy Savicevicu

- Juventus 95-97: Deschamps i Sousa/Davids przy Zizou

- Francja 98-00: Deschamps i Karembeu/Petit/Vieira przy Zizou

- Hiszpania 10-12: Busquets i Xabi przy Xavim

- chyba wszystkie teamy Mourinho miały dwóch DP przy Deco/Lampardzie/Sneijderze/Ozilu/Fabregasie/Oscarze

Przykładów można mnożyć.

 

Jak chcecie mieć więcej ofensywnych ludzi to może w 2 i 3 jedenastce zróbmy 4-4-2 po prostu? Ew. w trzeciej dajmy jednego DP i dwóch ofensywnych pomocników. Zastanawiałem się też nad 4-5-1 z klasycznymi bocznymi pomocnikami (ku tej opcji się teraz skłaniam). Ale plz, nie róbmy totalnego burdelu.


chyba oczywiste, że Ramos nie jest zawodnikiem takiego formatu i chyba oczywiste, że uwagi jakie padły w kierunku Gerrarda były co najmniej słabe. oczywistości uzasadniać nie zamierzam, bo i po co?

A ja Ci powiem, że dla mnie oczywiste jest, że Ramos jest zawodnikiem takiego formatu i nawet tę oczywistość poprę kilkoma faktami (wygrał mniej jedynie niż Puyol, który oglądał w TV jego złoto na ME 2012, ma wyjątkowo szerokie skille i dobre kilka lat z rzędu jest nr 1 na świecie w swoim fachu) i co? Ano to, że skoro kilka osób na niego zagłosowało (inne kilka poważnie rozważało), a Ty byś zdecydowanie nie zagłosował, to znaczy, że nie ma tu żadnej oczywistości, tylko zwykłe pole do dyskusji, zamiast której preferujesz pisanie w stylu "kpina". I to właśnie mi się nie podoba, jako zaprzeczenie założeń tematu.

Z Gerrardem podobnie, zamiast dostosowywać się do słabości uwag w kierunku Gerrarda, dużo więcej pożytku by było, gdybyś napisał dlaczego Gerrard jest tak dobry, aby go w tym temacie uwzględnić. Na to ostatnie może jeszcze będzie czas i byłoby super, gdybyś to zrobił, jeśli rzeczywiście go tak wysoko cenisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując, jadymy teraz z defensywnymi. Po 5 typów by było potem z tego co kleić. Defensywny z założenia ma być, żadne cofnięte fiutki się nie liczą. Tych środkowych cofniętych będzie można upchać w drugiej jedenastce jako fałszywego rozgrywającego/oszustwo stulecia/whateva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam jestem przeciwko takim założeniem - większość pewnie i tak będzie urozmaicać, żeby pomieścić swoich goatów, ale jeśli ktoś np uważa, że 4-4-2 uber alles a 4-3-3 czy 4-5-1 są dla pedałów to chyba nie ma sensu go zmuszać.

 

aha - nie wiem czemu w poprzednim poście pisałem o 'piątkach' skoro to mają być 'szóstki'  :grin: zaćmienie

ja nawet nie zauważyłem tych piątek  :onthego:

 

nie tyle chodzi mi o "zmuszanie", ale luźne trzymanie się pierwotnych założeń z zachowaniem dowolności ustawień środka pola.

 

 

A ja Ci powiem, że dla mnie oczywiste jest, że Ramos jest zawodnikiem takiego formatu i nawet tę oczywistość poprę kilkoma faktami (wygrał mniej jedynie niż Puyol, który oglądał w TV jego złoto na ME 2012, ma wyjątkowo szerokie skille i dobre kilka lat z rzędu jest nr 1 na świecie w swoim fachu) i co? Ano to, że skoro kilka osób na niego zagłosowało (inne kilka poważnie rozważało), a Ty byś zdecydowanie nie zagłosował, to znaczy, że nie ma tu żadnej oczywistości, tylko zwykłe pole do dyskusji, zamiast której preferujesz pisanie w stylu "kpina". I to właśnie mi się nie podoba, jako zaprzeczenie założeń tematu.

Formatu top 6 ostatnich 25 lat? W życiu.

 

Owszem, sukcesy i to wielkie ma, ale to jest trochę ten sam przypadek co Casillas - zastąpisz go innym klasowym obrońcą i wielkiej różnicy nie będzie, nie jest tak kluczowy dla sukcesów swoich drużyn jak Xavi z Iniestą czy CR7.

Zgadza się, ostatnie kilka lat gra na wysokim poziomie, ale nr 1 na świecie nie jest - w ciągu tych kilku lat byli choćby Godin, Silva, Pique, Terry, Chiellini czy Hummels, których w poszczególnych sezonach można stawiać wyżej.

 

U Ramosa przeszkadzają mi hurtowo zbierane kartki (najwięcej czerwonych w historii La Liga) - a przecież nie jest typem rzeźnika - co wskazuje na brak wysokiego boiskowego IQ i dyscypliny. Przeszkadzają mi jego pomyłki, które zwłaszcza w poprzednich latach mu się często przytrafiały. Nie jest skałą typu Terry, nie zachowuje spokoju, nie można wokół niego formacji defensywnej budować.

Ostatnie kilka lat dobrej gry to za mało, żeby wynosić go na piedestał. Ma 29 lat, niech pogra jeszcze 4 lata na takim poziomie, wtedy będzie mógł się znaleźć w szeregu z Nestą i resztą. Wydaje mi się, że przy naszych kryteriach będzie poza top 10. Zmniejszyć nacisk na drużynowe sukcesy, będzie poza top 15-20 - na czuja, nie liczyłem wszystkich.

 

Z Gerrardem podobnie, zamiast dostosowywać się do słabości uwag w kierunku Gerrarda, dużo więcej pożytku by było, gdybyś napisał dlaczego Gerrard jest tak dobry, aby go w tym temacie uwzględnić. Na to ostatnie może jeszcze będzie czas i byłoby super, gdybyś to zrobił, jeśli rzeczywiście go tak wysoko cenisz.

Z Gerrardem ktoś rzucił, że się nie powinien znaleźć w takim towarzystwie, bo nie kontrolował tempa gry. Na takie argumenty czasu szkoda, trochę nie ten rodzaj zawodnika. Tylko o takie argumenty mi chodziło, założyłem, że ktoś sobie trollował.

 

====

to jedźmy po 5 DM. co ma wyjść to wyjdzie, jak się kogoś pominie, to ma pecha.

 

ten nieszczęsny Gerrard to problematyczny jest, dla mnie to nie jest ani AM ani DM. w ustawieniu z trzema środkowymi widzę go obok klasycznego AM i klasycznego DM. podobnie jak takiego Seedorfa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Didier Deschamps

1) kariera niby krótka (zawiesił buty w wieku niespełna 33 lat), ale sukcesy po prostu na każdym kroku:
- repra: złoto na MŚ, złoto na ME, 1/2 ME;
- LM wygrana z dwoma różnymi klubami (Marsylia i Juventus), 5 razy finał LM, 3x mistrzostwo Włoch, 3x mistrzostwo Francji (jedno odebrane w związku z aferą) i kilka pomniejszych (typu Puchar Włoch czy Puchar Anglii)

2) piłkarz roku we Francji 1996, jedenastka turnieju EURO 96, członek FIFA 100

3) j.w., niby dosyć krótko (podobnie jak inny Francuzi typu Cantona czy Zidane), ale bardzo treściwie: pełna dekada na najwyższym poziomie;

4) bezbłędny w czytaniu gry, znakomity odbiór i kondycha (zapierdalał aż miło), a do tego bonus w postaci bardzo dobrego passingu; czyli to co trzeba na DP na najwyższym poziomie; jakbym miał zażyczyć sobie jeszcze czegoś, to strzału z dystansu, którego koleżce brakowało;

5) bardzo chłodny, bezwzględny sk****syn wchodzący do głowy każdej ofensywie; urodzony kapitan (ciekawostka: najmłodszy kapitan ever podnoszący do góry Puchar Mistrzów).

 

2. Patrick Vieira

1) złoto na ME, srebro na MŚ, 3x mistrzostwo Anglii, 4x mistrzostwo Włoch; wielkie gówno z klubami w rozgrywkach międzynarodowych (jak Arsenal dochodził do finału LM to już go tam nie było);

2) piłkarz roku we Francji 2001, 1x jedenastka roku UEFA, jedenastka turnieju EURO 2000, jedenastka dekady Premier League, członek FIFA 100;

3) odkąd wywalczył miejsce w podstawowym składzie reprezentacji jakieś 7 lat na najwyższym poziomie;

4) king kong z bardzo dobrym odbiorem i skillem ofensywnym (strzał z dystansu, kończenie akcji golami, technika);

5) bardzo równa forma.

 

3. Edgar Davids

1) 1x wygrana LM, 3x przegrany finał LM, 3x mistrzostwo Włoch; półfinał MŚ i ME;

2) piłkarz roku we Francji 1996, jedenastka turnieju MŚ 98 i EURO 2000, członek FIFA 100

3) kilkanaście lat gry na najwyższym poziomie z przerwą na bardzo blade 2 lata w Milanie;

4) zapierdalający żuczek, do tego wybitne jak na DP skille ofenswyne, pozwalające mu zejść nawet na skrzydło (drybling!);

5) dosyć równa forma; raz zawieszony przez FIFA za sterydy i nandrolon.

 

4. Sergio Busquets
1) złoto na MŚ, złoto na ME, 3x wygrana LM, 5x mistrzostwo Hiszpanii i wszystko pomniejsze;

2) jedenastka turnieju EURO 2012 i LM 2014/15, najlepszy piłkarz młodego pokolenia Primera Division 2009;

3) 6 lat gry na najwyższym poziomie;

4) wysoka i pizdowata wersja Deschampsa; inteligencja, odbiór + passing na propsie w ciul;

5) bardzo stabilny ziomek.

 

5. Jaen Claude Makelele

1) 1x wygrana LM, srebro na MŚ, 2x mistrzostwo Hiszpanii, 2x mistrzostwo Anglii;

2) jedenastka roku FIFA 2005;

3) niecała dekada na najwyższym poziomie;

4) kolejny zapierdalający niezmordowany mały żuczek; prawdziwy murzyn od prawdziwie murzyńskiej roboty; zdecydowanie najsłabszy skill ofensywny z mojego top 5;

5) bardzo równa forma.


Jednak zabrakło miejsca dla nogołamacza z Irlandii, który był dość blisko w starciu z Claudem. Doceniam, że siał postrach jak nikt inny i dawał zespołowi wiarę w zwycięstwo w każdej sytuacji. Ostatecznie jednak niżej od Makelele ze względu na ujemne punkty za niezły bałagan na strychu, skutkujący tym, że nigdy nie było pewności kiedy przedwcześnie uda się do szatni po charakterystycznym trzaśnięci w kości rywala. Następny w kolejce był Xabi Alonso.

 
Honorable mention: Fernando Redondo - mam w dupie to co ktoś o nim pisał w temacie o fantasy, kiedy Greg go wybrał. Krótko bo krótko, ale gostek był naprawdę dobry i gdybyśmy głosowali na peaki to znalazłby się w tym top 5 z palcem w ciemnym zakamarku.
Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Keane - czyszczenie, postrach,demon taktyczny, pojeb/postrach rywali, synonim "środkiem się nie wchodzi"

over

Vieira - mniejsze sukcesy klubowe, większe z reprą ale mniej zwrotny, skała acz nie postrach

over

Davids który technicznie bił każdego z wymienionych + czyścił + rozgrywał + był lepszą kombinacją od Didiera+grał w najfajniejszej reprze mego życia

over

Essien - bizon czyści, bizon wspiera środek, lewą czy prawą stronę. Bizon gra wślizgiem, bizon jest szybszy od konkurencji

over

Simeone - Davids ze słabszych klubów ale z chłodniejszą głową, kompletny acz nie postrach. Techniczne rozwiązanie  dla każdego trenera na defa z rozegraniem.

 

Dojebkę bym miał do 2 gości.

Lothar? Większość kariery z tyłu, ki wuj tu robi?

Genaro? Szczerze to ze środkiem w postaci Pirlo/Kaka/Seedorf/Genaro Milan w ciągu 10 lat liczył sie przez lat 3. Wina bramkarza? Koniunkcja gwiazd? A może zwyczajnie zawodnicy którzy mieli błysk w tym okresie i tylko wtedy są zbyt słabi, by rozważać ich w kontekście greatest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Essien przec***. Spoko głowa, nie był taki do przodu ale był wszechstronnym defem + skill na czyszczenie również z pozycji defa. Makelele tego nie miał  zią. Claude miał krótką formę światową, w tym samym czasie mniej zapotrzebowania było na niego niż na gracza Ghany.

Btw dobrze widzieć 3 graczy Chelsea jak walczą w tym zestawieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Lothar? Większość kariery z tyłu, ki wuj tu robi?

 

 

Lothar swoje najlepsze lata grał na środku - coś ala defensywy pomocnik właśnie, inna sprawa, że w 90tych (czyli te, które mamy brać pod uwagę) dogorywał na obronie.

 

i na szybko moja piątka:

 

1 - Patrick Vieira - skała + dobra technika + dobra mentalność - wszystko czego chce od defensywnego pomocnika

2 - Claude Makelele - skoro mamy brać pod uwagę fit to przy gwiazdach ofensywy, które na pewno się pojawią taki zawodnik harujący przez 90 min 'w cieniu' to prawdziwy skarb

3 - Didier Deschamps - bo fajnym zawodnikiem był, aczkolwiek dla mnie gorszy (fit!!!) od dwóch murzyniaków nad nim

4 - Roy Keane - mógłby być wyżej, ale to zawodnik 'podwyższonego ryzyka' (nie tylko dla rywali)

5 - Gennaro Gattuso - zalety najlepszych defensywnych pomocników + włoska mentalność to fajne połączenie (jak nie zabiorę Ci piłki, to chociaż kopnę Cię w nogę, ale zrobię to tak żeby sędzia nie widział!).

 

takie głosy daję, ale mimo wszystko liczę że na koniec Keane i Gattuso nie wylądują w jednej 11stce, bo to byłby trochę przypał ;)

a najchętniej Gattuso zamieniłbym na Pirlo/Xaviego, żeby grał razem z Keanem jako ten cofnięty rozgrywajek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piszę jako pierwszy więc sukcesy zawodników pomijam.

 

1. Patrick Vieira

- jak myślę 'defensywny pomocnik' to myślę 'Vieira'. Dla mnie bezdyskusyjnie najlepszy zawodnik na tej pozycji. Miał wszystko - siłę byka, topowy odbiór, odpowiednią agresję, przejebane warunki fizyczne, abstrakcyjną grę głową. Trochę zbyt agresywny ale ciężko znaleźć innego piwota, który by tej agresji nie miał. W ogóle wg mnie najlepszy na tej pozycji zawodnik w historii. Naprawdę nie wiem czy ktokolwiek by się aż tak wyróżniał grając na DP.

 

2. Edzio Davids

- Pitbull i wszystko jasne . Tak jak większość niskich zawodników niesamowicie waleczny. Jak na DP-ka naprawdę dobry technicznie. Trochę kole w oczy brak większych sukcesów z kadrą ale to będzie zawsze problem graczy pochodzących z Holandii bądź Anglii.

Bardzo możliwe, że moja sympatia do niego trochę go wywindowała w moim rankingu ale nie jest to chyba aż takie szokujące, żebym musiał to lepiej argumentować.

 

3. Roy Keane

- kapitan u Sir Alexa. Jak wiadomo opaska w takich okolicznościach to nie lada zaszczyt.

Przez wiele lat wizytówka Man Utd i Premier League. Nieustępliwy, mocny w odbiorze i twardy jak skała. Prawdziwy sk****syn, z którym nie warto było zadzierać. Duchowy przywódca drużyny.

 

4. Daniele de Rossi

- cenię go dużo wyżej niż takiego Gattuso bo zawsze potrafił oprócz czyszczenia pola także myśleć. Do tego więcej niż solidny rozgrywający, potrafi się odnaleźć w polu karnym i nie przeszkadza mu przy tym piłka.

Jeden z tych zawodników, o których będziemy gdybać do zarania dziejów w sensie gdzie by dziś grał gdyby nie miłość do Romy. W ogóle to aż niesprawiedliwe, że Roma miała(ma) takich dwóch zawodników w niemal tym samym czasie.

 

I tutaj mam problem największy ale decyduję się na Javiera Mascherano. W mojej opinii to defensywny pomocnik, choć od lat w FCB gra na innej pozycji.

Edytowane przez AirForceNine
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mascherano na transfermarkcie też ma obronę na podstawowej pozycji wpisaną (tam cały czas gra, bez szału, od lat), więc AF9 i JH13 - weźcie go zamieńcie na kogoś innego. To samo tyczy się (z jeszcze bardziej oczywistych powodów pod kątem interesujących nas lat) Matthausa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Essien przec***. Spoko głowa, nie był taki do przodu ale był wszechstronnym defem + skill na czyszczenie również z pozycji defa. Makelele tego nie miał  zią. Claude miał krótką formę światową, w tym samym czasie mniej zapotrzebowania było na niego niż na gracza Ghany.

Btw dobrze widzieć 3 graczy Chelsea jak walczą w tym zestawieniu.

Fajny ziomek z niego było, ale wydaje mi się, że ostatnie zdanie jest kluczowe. Sam osobiście wyżej postawiłbym swojego człowieka Cambiasso. Swoją drogą Cambiasso wychodzi na jednego z najbardziej underrated na tym forum, bo nikt go nie wybrał w fantasy, a tutaj nie znalazł się nawet na Twojej szerokiej liście. A to naprawdę fajny typek - zapierdalający aż miło, grający na najwyższym poziomie w Interze i w kadrze, a do tego naciupał najwięcej goli na tej pozycji.

Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.