Skocz do zawartości

WTC i inne teorie spiskowe


tomekmvp

Rekomendowane odpowiedzi

 

Wolę własne analizy.

Gdyby doszło do operacji Northwood z pewnoscią pojawiło by się wiele analiz wskazujacych na Kubańczyków :smile:

Jedni wolą własne analizy i teorie spiskowe, inni wolą fizykę i wytrzymałość materiałów.

 

Jedyna teoria spiskowa, jaka z punktu widzenia nauki jest możliwa to taka, ze USA wiedziało o planowanych zamachach i im nie przeszkodziło. Te raporty to nie jest jakaś bitwa na argumenty, tylko zastosowanie nauk ścisłych. Można to podważyć jedynie na drodze naukowej, a skoro nikt tego nie zrobił, to można tylko dalej wierzyć w teorie spiskowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber:

Podobny wierzowiec w Hiszpanii palił sie kilkadziesiąt godzin.

W środku WTC nie było nic, co mogłoby utrzymać temperaturę pożaru odpowiednio wysoka do naruszenia core.

Tylko paliwo. Owszem, widzialem jedno opracowanie , ktore mogłoby mnie do tego przekonać, ale skoro go nie wspominasz, to znaczy ze dane na ktorych sie opierasz, sa bardzo pobieżne.

 

Ja mam taki problem logiczny z tym co piszesz:

Jesli wierze zawaliły sie od impaktu, to pierwsza moze zawalić sie ta, która dostała mocniej, ale core nie ma prawa sie cały zapaść.

Jesli zawaliły sie od pożaru, to powinna pierwsza poleciec ta która dłużej była wystawiona na działanie temp.

Czemu nie rozumiesz, że wieża nie zawaliła się ani od impaktu, ani od pożaru, tylko od dwóch tych przyczyn jednocześnie.

 

Temperatura płomienia świeczki ma 600 stopni Celsjusza, a Ty twierdzisz, że pożar w WTC nie mógł mieć takiej temperatury? Nie było tam drewna, nie było firanek, nie było papieru? Nic nie było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedni wolą własne analizy i teorie spiskowe, inni wolą fizykę i wytrzymałość materiałów.

 

Jedyna teoria spiskowa, jaka z punktu widzenia nauki jest możliwa to taka, ze USA wiedziało o planowanych zamachach i im nie przeszkodziło. Te raporty to nie jest jakaś bitwa na argumenty, tylko zastosowanie nauk ścisłych. Można to podważyć jedynie na drodze naukowej, a skoro nikt tego nie zrobił, to można tylko dalej wierzyć w teorie spiskowe.

 

No ale oglądanie tego jak wyglądają syryjskie wieżowce trafiane bombami (stoja poszarpane szkielety) czy jak wywracają się wyburzane budynki to są doskonałe analizy. Lepsze niż te cudze bo mam pewnosc że ich nikt nie nagina tam gdzie nagiac potrzebuje

 

Szczerze mówiac o wiele bardziej prawdopodobne wydaje mi się że WTC 7 groziło upadkiem na inne budynki i podjęto szybką decyzje o wyburzeniu i udało się to bardzo szybko wykonać.

To o wiele bardziej prawdopodobne niż to że budynek upadł tak równiutko nieuszkodzony, lub uszkodzony zupełnie niesymetrycznie.

Problem w tym ze coś takiego powiedział tylko Kerry wygladajac na kogoś kto nie wie co mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samolot uderza, przebija konstrukcje zewnętrzną i rozpada się na tysiące części uderzając o kratownicę, które to uszkadzają core.

Tysiące części rykoszetujace we wszystkie strony uderzają w kratownice i uszkadzają żelbetonowy budynek w środku w taki sposob jakby wleciał w niego samolot?????

A drugi samolot nawet nie leci w core, a powoduje większe zniszczenia??

Wybacz, jakoś tego nie widze.

Prawdę mówiąc nie widze kroku pierwszego. Aluminiowy samolot wpada na konstrukcje stalowa i przebija ja jakby była ze szkła (nie ma żadnych szczątków odbijających sie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber

 

Jeszcze ostatnia rzecz. Powiedz mi jakim cudem nie zawalił się WTC po ataku bombowym wewnątrz. To tak jeszcze, aby wiedzieć jak Ty na to patrzysz.

Energia bomby nie była na tyle duża, aby uszkodzić konstrukcję nośną budynku, ale powiem szczerze, że w ten temat nigdy się nie zagłębiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale oglądanie tego jak wyglądają syryjskie wieżowce trafiane bombami (stoja poszarpane szkielety) czy jak wywracają się wyburzane budynki to są doskonałe analizy. Lepsze niż te cudze bo mam pewnosc że ich nikt nie nagina tam gdzie nagiac potrzebuje

 

Mnie bardziej przekonuje naukowa analiza oparta na prawach fizyki niż filmik z TOP 10 nieudanych wyburzeń domów, ale masz prawo do własnego zdania :nevreness:

 

Tysiące części rykoszetujace we wszystkie strony uderzają w kratownice i uszkadzają żelbetonowy budynek w środku w taki sposob jakby wleciał w niego samolot?????

A drugi samolot nawet nie leci w core, a powoduje większe zniszczenia??

Wybacz, jakoś tego nie widze.

Prawdę mówiąc nie widze kroku pierwszego. Aluminiowy samolot wpada na konstrukcje stalowa i przebija ja jakby była ze szkła (nie ma żadnych szczątków odbijających sie)

Zrozum, że konstrukcja była zaprojektowana na 6 razy mniejszą energię uderzenia. Czy dociera do Ciebie ten fakt, czy nie? Zrobiono core, który wytrzyma uderzenie samolotu z aluminium o prędkości 350km/h i masie X, a uderzył samolot o masie 1,25X i prędkości 920km/h. 

 

Budynek był tak zaprojektowany, ze po uderzenie takiego samolotu z taką prędkością zawaliłby się i tak się właśnie stało.Czy te proste fakty do Ciebie docierają, czy jedyne co potrafisz z siebie wykrztusić to stal, żelbeton i aluminium, zapominając o najprostszych wielkościach z wytrzymałości materiałów? Skoro zaprojektowano core, który wytrzymywał uderzenie o energii X, a dostał 6X, to co za różnica, czy źródłem 6X było aluminium, czy olbrzymia puchowa poduszka? To jest fizyka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber

 

Jeszcze ostatnia rzecz. Powiedz mi jakim cudem nie zawalił się WTC po ataku bombowym wewnątrz. To tak jeszcze, aby wiedzieć jak Ty na to patrzysz.

Wytrzymałość materiałów na naprężenia wywołane falą wybuchu była większa niż na uderzenie samolotu.

Pewnie coś zjebię, ale siła uderzenia po wybuchu 680 kg ładunku wybuchowego to 2843 megażuli

757 przy prędkości 750 km/h i minimalnej wadze 58 ton (nie uwzględniam pasażerów oraz wagi paliwa) wygenerował 4443 megażuli

 

do tego samolot uderzył "w punkt" a siła wybuchu rozeszła się "po kościach". jeśli dobrze zrozumiałem po opisie, bomba z 93 byłą tak skonstruowana, by główna siła poszła do góry. i w ten sposó wyjebało 30 metrów dziury w 4 piętrach. co do pożaru w tym wyderzeniu nie znalazłem zapisek, jak szybko straż pożarna ogarnęła bajzel. faktem jest jednak to, że kierunek wybuchu oraz umiejscowienie ładunku zrobiła z bomby petardę. gdyby siła wybuchu rozchodziła się na boki + gdyby ładunek eksplodował wyżej, nad ziemią/na wysokości x piętra, wtedy by była większa szansa na większe zamieszanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytrzymałość materiałów na naprężenia wywołane falą wybuchu była większa niż na uderzenie samolotu.

Pewnie coś zjebię, ale siła uderzenia po wybuchu 680 kg ładunku wybuchowego to 2843 megażuli

757 przy prędkości 750 km/h i minimalnej wadze 58 ton (nie uwzględniam pasażerów oraz wagi paliwa) wygenerował 4443 megażuli

 

 

Prędkość wynosiła 900 + pasażerowie + paliwo, to daje przynajmniej dwa razy tyle. Wiem na pewno, że w 1993 roku bardzo niewiele brakowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dole kolumny i core były duzo grubsze dlatego bomba nic nie mogła zrobic. Dół budynku był zdaje sie dodatkowo wzmocniony na wypadek powodzi.

Mnie bardziej przekonuje naukowa analiza oparta na prawach fizyki niż filmik z TOP 10 nieudanych wyburzeń domów, ale masz prawo do własnego zdania :nevreness:

 

 

Zrozum, że konstrukcja była zaprojektowana na 6 razy mniejszą energię uderzenia. Czy dociera do Ciebie ten fakt, czy nie? Zrobiono core, który wytrzyma uderzenie samolotu z aluminium o prędkości 350km/h i masie X, a uderzył samolot o masie 1,25X i prędkości 920km/h. 

 

Budynek był tak zaprojektowany, ze po uderzenie takiego samolotu z taką prędkością zawaliłby się i tak się właśnie stało.Czy te proste fakty do Ciebie docierają, czy jedyne co potrafisz z siebie wykrztusić to stal, żelbeton i aluminium, zapominając o najprostszych wielkościach z wytrzymałości materiałów? Skoro zaprojektowano core, który wytrzymywał uderzenie o energii X, a dostał 6X, to co za różnica, czy źródłem 6X było aluminium, czy olbrzymia puchowa poduszka? To jest fizyka!

Niezbyt to do mnie dociera. Budynek był zaprojektowany na wytrzymanie uderzenia przez kilka samolotów, a nie do zawalenia sie.

Skąd tys to zreszta wziął, ze budynek projektuje sie zeby sie zawalił??

Btw energia kinetyczna to mv^2/2

3 razy większa prędkość daje 9 razy większa energię.

Tyle ze to samo dotyczy sie samolotu.

MV to pęd poruszającego sie obiektu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej przekonuje naukowa analiza oparta na prawach fizyki niż filmik z TOP 10 nieudanych wyburzeń domów, ale masz prawo do własnego zdania :nevreness:

 

Po prostu opieram swoją analize na podstawie innych przesłanek, badam z innej strony, nie ze strony wytrzymałości materiałów bo na tym się nie znam, ale ze strony statystyki i prawdopodobieństwa i mam pewnosc że korzystam nie ze zmanipulowanych materiałów, a czytajac takie raporty tej pewności nie mam

 

Spiski istnieją.

http://wyborcza.biz/biznes/1,147765,13082118,Gigantyczna_kara_za_manipulowanie_LIBOR_em.html

http://independenttrader.pl/deutsche-bank-przyznaje-sie-do-manipulacji-cenami-zlota-i-srebra.html

https://www.wprost.pl/89184/Bush-przytaczal-falszywe-dowody-ws-Iraku

Wcześniej wkleiłem operację Northwood która jest megaspiskiem ale nie doszła do skutku.

 

To ze większość teorii spiskowych to oszołomstwo to jedno a to że rządzacy doszli do władzy kłamiąc i rządząc kłamią dalej to rzecz oczywista z której wniosek jest własnie taki że "spisków" jest wiecej niż nam się wydaje

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dole kolumny i core były duzo grubsze dlatego bomba nic nie mogła zrobic. Dół budynku był zdaje sie dodatkowo wzmocniony na wypadek powodzi.

 

Niezbyt to do mnie dociera. Budynek był zaprojektowany na wytrzymanie uderzenia przez kilka samolotów, a nie do zawalenia sie.

Skąd tys to zreszta wziął, ze budynek projektuje sie zeby sie zawalił??

Budynek był zaprojektowany na wytrzymanie uderzenia samolotu pasażerskiego, który schodząc do lądowania przypadkowo uderza w wieżę! A dostał samolotem o 1/4 większym niż policzono i ponad 2 razy szybszym.

 

Wieżowce projektowane są tak, że w razie eksplozji powinny zawalać się w dół, tak aby uniknąć zniszczeń. Budynek nie jest projektowany, żeby się zawalił, tylko jest projektowany tak, że jak ma się zawalić, to w najbezpieczniejszy sposób.

Po prostu opieram swoją analize na podstawie innych przesłanek, badam z innej strony, nie ze strony wytrzymałości materiałów bo na tym się nie znam, ale ze strony statystyki i prawdopodobieństwa i mam pewnosc że korzystam nie ze zmanipulowanych materiałów, a czytajac takie raporty tej pewności nie mam

 

Te raporty mają 8 lat i od strony naukowej nikt ich nie był w stanie podważyć, rozumiesz? To nie jest statystyka, czy prawdopodobieństwo, tylko nauka ścisła. Spiski istnieją, ale w tym przypadku nauka potwierdza oficjalną wersję wydarzeń. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te raporty mają 8 lat i od strony naukowej nikt ich nie był w stanie podważyć, rozumiesz? To nie jest statystyka, czy prawdopodobieństwo, tylko nauka ścisła. Spiski istnieją, ale w tym przypadku nauka potwierdza oficjalną wersję wydarzeń. 

 

Statystyka i rachunek prawdopodobieństwa to matematyka, najściślejsza z nauk.

Jeśli chcesz kupić jakąs anlize że coś tam jest szkodliwe albo nieszkodliwe to najczęścięj ja kupisz, kwestia ceny. Tak to niestety działa. Spędziłem troche na pewnym instytucie i wiem jak jest :)

Choć nie neguje prawdziwości tych raportów, otwieram tylko nowe możliwości jak to z tymi raportami być może.

 

A wracając do tematu.

Fajny filmik pokazujacy inne budynki WTC i porównujące ich zniszczenia z WTC7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno i papier maja określona temp spalania i spalają sie albo szybko z duża albo powoli z mała

Szukam te temperatury

Jest coś takiego, jak Prawo Plancka. Jest to prawo opisujące promieniowanie elektromagnetyczne przez ciało doskonale czarne, ale nieważne. Efekt tego prawa jest taki, że można określić, jaką temperaturę ma płomień na podstawie jego koloru.

 

Płomienie o temperaturze 600 stopni są np. niewidoczne

Płomienie widać od temperatury 800 stopni Celsjusza, , pomarańczowe płomienie to zakres od 850 do 900 stopni Celsjusza (taki kolor miały płomienie na zdjęciach, taka temperatura panowała w WTC)

 

W Polsce w pożarnictwie obowiązuje norma PN-EN 1363-2:2001

Można ją kupić tutaj:

http://sklep.pkn.pl/pn-en-1363-2-2001p.html

 

Według tej normy istnieje zależność pomiędzy trwaniem czasu pożaru, a temperaturą. Po 5 minutach pożaru temperatura wynosi 928 stopni, po 15 minutach 1051 stopni.

Statystyka i rachunek prawdopodobieństwa to matematyka, najściślejsza z nauk.

Jeśli chcesz kupić jakąs anlize że coś tam jest szkodliwe albo nieszkodliwe to najczęścięj ja kupisz, kwestia ceny. Tak to niestety działa. Spędziłem troche na pewnym instytucie i wiem jak jest :smile:

Choć nie neguje prawdziwości tych raportów, otwieram tylko nowe możliwości jak to z tymi raportami być może.

 

To nie jest ten typ nauki, który również znam. Analiza zawalenia się wieżowca, to nie jest badanie polegające na sprawdzeniu, co Ci się poprawi, jak zjesz dwa jabłka dziennie. 

 

W statystyce możesz oszukiwać, w fizyce się nie da

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W statystyce możesz oszukiwać, w fizyce się nie da

Da się

Mój promotor robił to regularnie dopasowując wykresy do swoich wyobrażeń.

Najczęściej się lekko naginało dane wyjsciowe, albo modyfikowało model a przez to równania do obróbki tych danych.

Dziedzina jest na tyle wąska że nikt tego nie sprawdzi, a nawet jak mu wyjdzie różnica o 20% - wielkie mi co, zdarza się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się

Mój promotor robił to regularnie dopasowując wykresy do swoich wyobrażeń.

Najczęściej się lekko naginało dane wyjsciowe, albo modyfikowało model a przez to równania do obróbki tych danych.

Dziedzina jest na tyle wąska że nikt tego nie sprawdzi, a nawet jak mu wyjdzie różnica o 20% - wielkie mi co, zdarza się :smile:

Zgodzisz się zatem, że wyniki z WTC sprawdzało wiele osób i nie jest to całkiem wąska dziedzina? Chętnie poznam Twoją opinię na temat przebiegu wypadków w obu wieżach, WTC 7 i Pentagonie :nevreness:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzisz się zatem, że wyniki z WTC sprawdzało wiele osób i nie jest to całkiem wąska dziedzina? Chętnie poznam Twoją opinię na temat przebiegu wypadków w obu wieżach, WTC 7 i Pentagonie :nevreness:

 

Też się kiedyś interesowałem jak każdy i mi nie pasuje historia z WTC7 z powodów które wcześniej podałem. Nie mówię ze jest nieprawdziwa, po prostu nie pasuje. Nie jestem w stanie dyskutować z tamtymi gośćmi bo się nie znam na tym jak oni, ale wiem że uszkodzone budynki się nie walą w taki sposób jak WTC7

Moze to pierwszy taki przypadek w histori, a moze to jakaś tajna operacja (tylko wyburzenie WTC7)  jakich wiele a o których sie nigdy nie dowiemy.

 

Te symulacje też tworzą naukowcy i pasują one o wiele bardziej do wczesniejszych filmików z wywracajacymi się wieżowcami.

Autorytetom to ja nie mam zamiaru wierzyć dlatego ze są autorytetami, bo siedziałem w tym i wiem jakie szwindle odchodzą

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się kiedyś interesowałem jak każdy i mi nie pasuje historia z WTC7 z powodów które wcześniej podałem. Nie mówię ze jest nieprawdziwa, po prostu nie pasuje. Nie jestem w stanie dyskutować z tamtymi gośćmi bo się nie znam na tym jak oni, ale wiem że uszkodzone budynki się nie walą w taki sposób jak WTC7

Moze to pierwszy taki przypadek w histori, a moze to jakaś tajna operacja (tylko wyburzenie WTC7)  jakich wiele a o których sie nigdy nie dowiemy.

 

Te symulacje też tworzą naukowcy i pasują one o wiele bardziej do wczesniejszych filmików z wywracajacymi się wieżowcami.

Autorytetom to ja nie mam zamiaru wierzyć dlatego ze są autorytetami, bo siedziałem w tym i wiem jakie szwindle odchodzą

Po pierwsze to na video jest inna struktura niż budynku WTC7, po drugie nigdzie w ogóle nie są uwzględnione przyczyny zawalania, a po trzecie nie nazywaj naukowcami ludzie, którzy robią animacje w Blenderze. To nie jest program do analizy MES, tylko do tworzenia grafik. Wrzuć jeszcze fragment z Marsjanie atakują, żeby udowodnić, że kosmici istnieją...

 

Zresztą sami autorzy filmiku w swoim opisie to przyznają, ze to nie jest żadna naukowa analiza. Video nagrano, żeby pokazać możliwości oprogramowania

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zresztą sami autorzy filmiku w swoim opisie to przyznają, ze to nie jest żadna naukowa analiza. Video nagrano, żeby pokazać możliwości oprogramowania

Ok, dobra, mówię tylko że nie jestem przekonany co do WTC7 i na szybkiego coś znajduję.

Zastanawiam się tylko jak naukowcy tłumaczyliby operację Northwood i na ile byśmy im uwierzyli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dobra, mówię tylko że nie jestem przekonany co do WTC7 i na szybkiego coś znajduję.

Zastanawiam się tylko jak naukowcy tłumaczyliby operację Northwood i na ile byśmy im uwierzyli

Naukowcy tylko oceniają, czy wieże zawaliły się na skutek działania samolotu. Naukowcy nie mają nic do tego, czy za sterami siedziała islamski terrorysta opłacany przez Osamę, czy arabski pilot opłacany przez Busha. Naukowcy stwierdzili, że budynek nie został wyburzony tylko zawalił się na skutek uderzenia samolotu (1 i 2) oraz na skutek uderzenie odłamków z zawalonej wieży (WTC 7).

 

Tak samo, jak zgodnie z naukowymi dowodami (i nie tylko naukowymi) w Pentagon uderzył samolot, a nie rakieta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.