Polska scena polityczna w Internecie

[Koelner]

953 stron jeszcze nikt nikogo praktycznie do niczego nie przekonał.

wydaje mi się, że forum nie służy na wymianie poglądów i chęcią przekonania się do czyiś racji tylko chęcią wygadania wypisania się aby zeszło ciśnienie bo chyba nikt nie wierzy, że kogoś da się przekonać ;]

[fluber]

[julekstep]

chodzą też plotki, że flubi ostatnimi czasy popala lolki

Edytowane 28 Września 2017 przez julekstep

[Koelner]

Nieprawda, Rappar przekonał mnie że singapurski system opieki medycznej jest wydajny

 

 z postów wynika, że jesteś osobą głęboko wierzącą więc jak wierzysz osobie która tam nie była a mówi jak jest to niech Ci będzie;]

[fluber]

Nie wiem co sie odpierdzielilo w naszym spoleczenstwie ze stracilusmy calkowicie umiejetnosc pojscia na kompromis. W sprawie handlowych niedziel widac to szczegolnie wyraznie

[Tecu]

953 stron jeszcze nikt nikogo praktycznie do niczego nie przekonał.

wydaje mi się, że forum nie służy na wymianie poglądów i chęcią przekonania się do czyiś racji tylko chęcią wygadania wypisania się aby zeszło ciśnienie bo chyba nikt nie wierzy, że kogoś da się przekonać ;]

Dyskusja nie polega tylko na próbie przekonania kogoś do swojej wizji, ale służy również do rozwoju intelektualnego, poinformowaniu innych o swoich przekonaniach. Można się dowiedzieć wielu rzeczy no i nie przesadzaj, czasami bywają sytuacje, że można komuś przyznać rację, wystarczy nie mieć nastawienia nie bo nie

 

Nie wiem co sie odpierdzielilo w naszym spoleczenstwie ze stracilusmy calkowicie umiejetnosc pojscia na kompromis. W sprawie handlowych niedziel widac to szczegolnie wyraźnie

Nie śledzę jakoś dyskusji na ten temat, ale dwie niedziele to nie jest kompromis? Mi jest wszystko jedno, rozumiem jedną i drugą stronę, nie opowiadam się za żadną.

[fluber]

Dwie niedziele to jest kompromis ktory jest jechany przez wszystkich. Przynajmniej wypowiedzi w tvn 24 osob ze wszystkich stron na to wskazuja.

[Tecu]

Dwie niedziele to jest kompromis ktory jest jechany przez wszystkich. Przynajmniej wypowiedzi w tvn 24 osob ze wszystkich stron na to wskazuja.

Chyba to w miarę rozsądny kompromis, spotkanie się w połowie. Jestem liberałem i dla mnie jak ktoś chce pracować w niedzielę to nie można mu zakazywać, ale też rozumiem pracownika, który wcale nie chce pracować w niedzielę, ale musi. 

 

Czy w projekcie jest zapis, że otwarte może być tak jak w święta? Chodzi mi o to czy małe sklepy spożywcze gdzie pracują właściciele, będą mogły być otwarte jak będą chcieli? Będą mieć wybór i postąpią zgodnie ze swoim sumieniem, nie przymuszając nikogo a część osób na tym skorzysta, bo nie widzę nic zdrożnego w wyskoczeniu po masło czy wodę do sklepu w niedzielę. Poza tym to byłaby forma wsparcia dla nich, bo w takie dni mają żniwa.

[fluber]

Chyba to w miarę rozsądny kompromis, spotkanie się w połowie. Jestem liberałem i dla mnie jak ktoś chce pracować w niedzielę to nie można mu zakazywać, ale też rozumiem pracownika, który wcale nie chce pracować w niedzielę, ale musi. 

 

Czy w projekcie jest zapis, że otwarte może być tak jak w święta? Chodzi mi o to czy małe sklepy spożywcze gdzie pracują właściciele, będą mogły być otwarte jak będą chcieli? Będą mieć wybór i postąpią zgodnie ze swoim sumieniem, nie przymuszając nikogo a część osób na tym skorzysta, bo nie widzę nic zdrożnego w wyskoczeniu po masło czy wodę do sklepu w niedzielę. Poza tym to byłaby forma wsparcia dla nich, bo w takie dni mają żniwa.

Projekt jeszcze nie przeszedł, ale w aktualnej formie są zapisy o tym, że małe sklepy mogą w niedzielę pracować bez ograniczeń.

[fluber]

Platforma pod sejmem rozkłada scenę z powodu organizacji w najbliższym czasie w tym miejscu specjalnych spontanicznych protestów przeciwko reformom KRS i SN... Rozumiem, dlaczego ludzie wyszli w lipcu na ulicę. Ale czemu mają wyjść teraz, to nie mam pojęcia...

[Cloud]

Nie wiem co sie odpierdzielilo w naszym spoleczenstwie ze stracilusmy calkowicie umiejetnosc pojscia na kompromis. W sprawie handlowych niedziel widac to szczegolnie wyraznie

PO i PiS się odpierdzieliło. To jak te dwie partie podzieliły społeczeństwo to jest jakaś masakra. 

[kulfon]

 

Chyba to w miarę rozsądny kompromis, spotkanie się w połowie. Jestem liberałem i dla mnie jak ktoś chce pracować w niedzielę to nie można mu zakazywać, ale też rozumiem pracownika, który wcale nie chce pracować w niedzielę, ale musi. 

 

nie jestes liberałem

[wygnaniec]

 

 

tutaj wyjasnione moim zdaniem w sprawie wolnych niedziel

[Tecu]

nie jestes liberałem

Dziękuję za uświadomienie mnie.

A Ty jesteś kulfon?

[kulfon]

Dziękuję za uświadomienie mnie.

A Ty jesteś kulfon?

nie ma za co, brak tzw. integrity moze miec oplakane skutki dla psychiki

ja jestem kulfonem onym

[Tecu]

nie ma za co, brak tzw. integrity moze miec oplakane skutki dla psychiki

ja jestem kulfonem onym

A w jakim sensie jesteś kulfonem?

[kulfon]

A w jakim sensie jesteś kulfonem?

w sensie scislym

[Tecu]

w sensie scislym

Czyli jesteś niezdarny i niezgrabny czy jesteś tą kukiełką z telewizji?

[kulfon]

Czyli jesteś niezdarny i niezgrabny czy jesteś tą kukiełką z telewizji?

ta kukielka z telewizji jest postacia fikcyjna. to zabawka, ktora kierowala czyjas reka i nawet jej glos byl podstawiony. ona tak naprawde nie istnieje.

[Tecu]

ta kukielka z telewizji jest postacia fikcyjna. to zabawka, ktora kierowala czyjas reka i nawet jej glos byl podstawiony. ona tak naprawde nie istnieje.

Czyli niezdarny i niezgrabny.

Ja jestem pokorny człowiek, także możemy zakończyć. Niech będzie, że nie jestem liberałem, chyba, że znowu moje zaburzenia sprawią, że stwierdzę, że jestem liberałem. Nie wykluczam