Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

a propos Kingi białoRusin z poprzedniej strony - https://www.facebook.com/kingarusin/photos/a.10151646547776592.1073741877.295171771591/10154848175021592/?type=3&theater

tak jak myślałem, wkleiła wiadomość od jakiejś analfabetki

btw justlikemike niezły pancz

Edytowane przez kulfon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propos Kingi białoRusin z poprzedniej strony - https://www.facebook.com/kingarusin/photos/a.10151646547776592.1073741877.295171771591/10154848175021592/?type=3&theater

 

tak jak myślałem, wkleiła wiadomość od jakiejś analfabetki

 

btw justlikemike niezły pancz

 

Nie wiem czy to pisała Kinga, czy ktoś inny, ale kobieta w 9 miesiącu ciąży nie przejdzie ponad 3 tysięcy kilometrów w 7 dni, więc całą historię można między bajki włożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Fluber

Ty zawsze lubisz wkładać słowa których nie powiedziałem

 

Gdzie niby napisałem że PiS nienawidzi systemowo kobiet?

 

A co do bicia to się nie dogadamy bo nie ma czegoś takiego jak klaps wykonany z miłości. Zawsze możesz dotrzeć do dziecka bez bicia. Bijesz bo wyładowujesz swoją frustrację że w inny sposób nie dotarłeś do dziecka.

 

Dlaczego uderzenie dorosłego człowieka ma być karane a dziecka nie? I ciekawe czy uderzyłbys swojego podwładnego lub studenta w ramach czułości by stał się lepszym człowiekiem?

 

I jak byś poczytał moje posty to byś już dawno zauważył, że ja nie uważam islam za religię z mojej bajki i uważam ich za mega nietolerancyjnych i mają fatalne podejście do kobiet

Ale czym innym jest mówienie o tym a czym innym uważanie każdego z nich za zamachowca


A co do Twojego pytanie. To nie posłałbym rodzica do więzienia chyba ,że pobije ale nie przypominam sobie by uderzenia miało skuteczny wpływ

I nie uważam by to było czymś innym jak frustracją

Bo jednak słychać o tym ,że rodzic uderzył swoje małe dziecko ale jakoś nie widać by bili dziecko ok 15-16 lat pewnie ze strachu , że może oddać

Dopóki ktoś bicie uważa za metodą wychowawczą tylko w stosunku do tych którzy są sporo słabsi to słabo świadczy o nim jako człowieku

Jeśli wg niego to taka świetna metoda to niech próbuje i z dorosłymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale zgodze sie co do vasquiego - on jest nie do ruszenia. Kiedy u botha bylo widac, ze psycha siada tak vasquie caly czas pisze tak samo (i w sumie tez to samo - dlatego jest nudny na dluzsza mete). No i sam o sobie napisal, ze jest od pisania a nie od czytania :smile:

 

Psycha to mi pewnie siadła już dawno skoro część wolnego czasu spędzam na tym forum ;) Dyskusja z Fluberem mnie tylko strasznie poirytowała, a że miałem zły dzień to chyba puściły hamulce. Ale skoro piszecie, że Fluber to taki prowokator i już nie pierwszy raz kogoś wyprowadził z równowagi, to przy następnej takiej akcji proponowałbym także kolegę delikatnie sprowadzić do pionu. Bo zaczęło się niewinnie od "naszego katolickiego kraju", ale mam wrażenie, że to był celowy kij w mrowisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Fluber

Ty zawsze lubisz wkładać słowa których nie powiedziałem

 

Gdzie niby napisałem że PiS nienawidzi systemowo kobiet?

 

 

Nie wiem, taki wyciągnąłem wniosek z kilku przykładów ludzi związanych z PIS, którzy lubią bić. Po co przywołałeś ten przykład zatem, jeżeli nie po to by wywołać wrażenie, że prawa strona sceny politycznej to damscy i dziecięcy bokserzy.

 

 

 

A co do bicia to się nie dogadamy bo nie ma czegoś takiego jak klaps wykonany z miłości. Zawsze możesz dotrzeć do dziecka bez bicia. Bijesz bo wyładowujesz swoją frustrację że w inny sposób nie dotarłeś do dziecka.

 

No cóż, wciąż wierzę, że rodzice mnie kochali, nie psuj tego:)

 

 

 

Dlaczego uderzenie dorosłego człowieka ma być karane a dziecka nie? I ciekawe czy uderzyłbys swojego podwładnego lub studenta w ramach czułości by stał się lepszym człowiekiem?

 

 

Nie tyle dziecka, co Twojego własnego dziecka, a odpowiedź brzmi: dlatego, że odpowiadasz za wszelkie konsekwencje jego działań.

 

Oczywiście, że nie.

 

 

 

I jak byś poczytał moje posty to byś już dawno zauważył, że ja nie uważam islam za religię z mojej bajki i uważam ich za mega nietolerancyjnych i mają fatalne podejście do kobiet

Ale czym innym jest mówienie o tym a czym innym uważanie każdego z nich za zamachowca

 

Ależ nie uważam każdego z nich za zamachowca, Uważam natomiast, że muzułmanie są nam na tyle oby kulturowo, że wspólne egzystowanie jest na tym etapie rozwoju ich moralności po prostu niemożliwe. To się moim zdaniem nie uda. Prawo szariatu, które w większości popierają wykluczają jakiekolwiek możliwości kompromisowego współistnienia z wyznawcami tej religii.

 

 

 

A co do Twojego pytanie. To nie posłałbym rodzica do więzienia chyba ,że pobije ale nie przypominam sobie by uderzenia miało skuteczny wpływ

I nie uważam by to było czymś innym jak frustracją

Bo jednak słychać o tym ,że rodzic uderzył swoje małe dziecko ale jakoś nie widać by bili dziecko ok 15-16 lat pewnie ze strachu , że może oddać

Dopóki ktoś bicie uważa za metodą wychowawczą tylko w stosunku do tych którzy są sporo słabsi to słabo świadczy o nim jako człowieku

Jeśli wg niego to taka świetna metoda to niech próbuje i z dorosłymi

 

Ja natomiast ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że wiele razy lanie było najlepszą rzeczą, jaka mogła mnie spotkać ze strony rodziców. Dziś jestem im za to wdzięczny. 

 

Nie tyle sporo słabsi, co nie w pełni rozwinięcie intelektualnie, mentalnie, psychicznie itd. Chcesz traktować dziecko, jak dorosłego nie rozumiejąc, że ono nie jest na Twoim poziomie i pewnych rzeczy po prostu nie zrozumie. Czasami nie ma innego wyjścia. W wieku 15-16 lat mamy do czynienia z już ukształtowaną jednostką. W tym momencie bicie już w niczym nie pomoże, bo proces wychowawczy można uznać, niemal za zakończony. 

 

Kiedy miałem 3 latka bardzo chciałem dotknąć blatu pieca w mojej kuchni, mama przez cały dzień próbowała mi wytłumaczyć, że się poparzę, że zrobię sobie krzywdę, że nie wolno, że mam słuchać mamy. W pewnym momencie z premedytacją po prostu pozwoliła mi, żebym się do tego blatu dotknął. Nigdy więcej tego nie zrobiłem. Co więcej od tamtego momentu brałem ostrzeżenia mamy o niebzepieczeństwie na poważnie. Dlaczego? Bo do mojego nieukształtowanego móżgu dotarł bodziec bólowy. Jak Ty byś postąpił z takim 3-latkiem, jak ja?

 

Poza tym byłbym ostrożny z ocenianiem innych rodziców i mówieniem o tym, jak świadczy to o nich, jako o ludziach. Postawa pogardy wobec nich świadczy tylko o Twojej pysze. 

 

 

Psycha to mi pewnie siadła już dawno skoro część wolnego czasu spędzam na tym forum ;) Dyskusja z Fluberem mnie tylko strasznie poirytowała, a że miałem zły dzień to chyba puściły hamulce. Ale skoro piszecie, że Fluber to taki prowokator i już nie pierwszy raz kogoś wyprowadził z równowagi, to przy następnej takiej akcji proponowałbym także kolegę delikatnie sprowadzić do pionu. Bo zaczęło się niewinnie od "naszego katolickiego kraju", ale mam wrażenie, że to był celowy kij w mrowisko.

 

Sformułowanie "Katolicki kraj" nie miało żadnego celu kogokolwiek sprowokować, więc jesteś po prostu przewrażliwiony na tym punkcie. Racja, kilkukrotnie reagowałem w ten sam sposób na oświecające przemowy podobnych Tobie ateistów, którzy zaczynali obrażać Boga, dziwić się jak można być tak głupim, żeby w Niego wierzyć itp. rzeczy. Dla takich pozbawionych taktu i kultury troglodytów nie mam litości:)

 

Proponowałbym też nie prosić o pomoc kolegów w stawianiu do pionu głupiego katola, nie wygląda to najlepiej, uwierz.

 

Dałem Ci nauczkę, nic do Ciebie nie mam, więc mam nadzieję, że między nami zgoda, a Ty się czegoś nauczyłeś :smile:

 

Nie, julek, pisze na serio, to tym razem nie jest pasywna agresja, czy jak Ty to tam nazywasz.

 

Pozdrawiam:)

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w temacie zamachowcow muzilmanow. Istnieje wyrazny zwiazek miedzy terroryzmem i podstawowymi xslozeniami islamskiej ortodoksji. Zachod musi przestac uwazac rozwazania tej kwestii zs islamofobie i denuncjowac kazdego kto eskazuje na taki zwiazek. Stosunek muzulmanow do niemuzulmanow cec***a sehregacja i wrogosc.zbyt wielu muzulmanow uwaza ze pokojowe wspolzycie lufzi roznej wiary jest czyms co nalezy zwalczac. Zachod musi wywrzec wplyw na arabie saudyjska aby przestala krzewic ultrakonserwatywna wersje islamu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Fluber

Ty zawsze lubisz wkładać słowa których nie powiedziałem

 

Gdzie niby napisałem że PiS nienawidzi systemowo kobiet?

 

A co do bicia to się nie dogadamy bo nie ma czegoś takiego jak klaps wykonany z miłości. Zawsze możesz dotrzeć do dziecka bez bicia. Bijesz bo wyładowujesz swoją frustrację że w inny sposób nie dotarłeś do dziecka.

 

Dlaczego uderzenie dorosłego człowieka ma być karane a dziecka nie? I ciekawe czy uderzyłbys swojego podwładnego lub studenta w ramach czułości by stał się lepszym człowiekiem?

 

I jak byś poczytał moje posty to byś już dawno zauważył, że ja nie uważam islam za religię z mojej bajki i uważam ich za mega nietolerancyjnych i mają fatalne podejście do kobiet

Ale czym innym jest mówienie o tym a czym innym uważanie każdego z nich za zamachowca

A co do Twojego pytanie. To nie posłałbym rodzica do więzienia chyba ,że pobije ale nie przypominam sobie by uderzenia miało skuteczny wpływ

I nie uważam by to było czymś innym jak frustracją

Bo jednak słychać o tym ,że rodzic uderzył swoje małe dziecko ale jakoś nie widać by bili dziecko ok 15-16 lat pewnie ze strachu , że może oddać

Dopóki ktoś bicie uważa za metodą wychowawczą tylko w stosunku do tych którzy są sporo słabsi to słabo świadczy o nim jako człowieku

Jeśli wg niego to taka świetna metoda to niech próbuje i z dorosłymi

Ja tam z własnego doświadczenia powiem, że klaps dużo działał. Jak w przedszkolu usłyszałam k**** i powiedziałem to w domu, to dostałem klapsa i zapamiętałem że tak jest źle i że tak nie mogę. Po prostu dziecko jak da mu się klapsa, to zrozumie by tak nie robić bo boli. A jeżeli uważasz że dziecku nie można dać klapsa to nie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam z własnego doświadczenia powiem, że klaps dużo działał. Jak w przedszkolu usłyszałam k**** i powiedziałem to w domu, to dostałem klapsa i zapamiętałem że tak jest źle i że tak nie mogę. Po prostu dziecko jak da mu się klapsa, to zrozumie by tak nie robić bo boli. A jeżeli uważasz że dziecku nie można dać klapsa to nie pozdrawiam.

No widzisz a mi mama wytłumaczyła na spokojnie że tak się nie mówi i tak mówią tylko panowie spod budki z piwem

I nie przeklinałem by nie skłamać do 20 roku życia. Ba nie piłem alkoholu bo moja mama rozmawiała,że to coś złego. I staram się moim dzieciom też na spokojnie to wyjasniam co robią źle. Może to trwa czasem dłużej niż klaps. Może wymaga większej cierpliwości

 

@ Fluber

Przecież napisałem ,że to margines ale z tego powodu nie dziw się, że jest taki stereotyp bo np konserwatyści znacznie częściej akceptują klaps jako metodę wychowawczą co chociażby widać po tym forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz a mi mama wytłumaczyła na spokojnie że tak się nie mówi i tak mówią tylko panowie spod budki z piwem

I nie przeklinałem by nie skłamać do 20 roku życia. Ba nie piłem alkoholu bo moja mama rozmawiała,że to coś złego. I staram się moim dzieciom też na spokojnie to wyjasniam co robią źle. Może to trwa czasem dłużej niż klaps. Może wymaga większej cierpliwości

 

@ Fluber

Przecież napisałem ,że to margines ale z tego powodu nie dziw się, że jest taki stereotyp bo np konserwatyści znacznie częściej akceptują klaps jako metodę wychowawczą co chociażby widać po tym forum

Musiales byc ekstremalnie grzecznym dzieckiem.

 

Nie za bardzo widze zwiazek miedzy klapsem a przemoca wobec kobiet. Poza tym tworzenie takich stereotypow jest glupie. Lewica czesciej akceptuje BDSM i co ja mam Twoim tropem z tego wywnioskowac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zdaniu ze uchodzcy sa lepsi niz polacy za granica typuje ze list pani marty napisala pani kinga. To niestety typowe dla salonu. Plucie na wlasny narod. 

 

Nie nawiązuję do uchodźców ani do tego czy uchodźcy są lepsi niż Polacy, zupełnie nie o to mi chodzi.

Typowe dla PiSu. Jak ktoś się z nimi nie zgadza/obraża to jest to plucie na cały naród, jeżeli Oni obrażają innych Polaków to mają po prostu rację a inni tylko szczekają. 

Jeżeli Pani Premier mówi, że te masowe protesty były opłacane i reżyserowane (oczywiście bez żadnych dowodów) to nie pluje na własny naród? Pani Premier - podkreślam a nie jakiś Kowalski, nie obrażając żadnego Kowalskiego.

Nie wiem, taki wyciągnąłem wniosek z kilku przykładów ludzi związanych z PIS, którzy lubią bić. Po co przywołałeś ten przykład zatem, jeżeli nie po to by wywołać wrażenie, że prawa strona sceny politycznej to damscy i dziecięcy bokserzy.

 

 

Pisał, a przynajmniej ja to tak zrozumiałem, o stereotypach i jak łatwo się tworzą. Ty wszędzie widzisz atak na partię zamiast po prostu to potępić. Wpadłeś w kolejny.

Nie za bardzo widze zwiazek miedzy klapsem a przemoca wobec kobiet. Poza tym tworzenie takich stereotypow jest glupie. Lewica czesciej akceptuje BDSM i co ja mam Twoim tropem z tego wywnioskowac?

 

Twoim tropem idąc trzeba wywnioskować, że wywołujesz wrażenie, że wszyscy działacze lewicy lubią BDSM.

 

Sam dostawałem klapsy a nawet więcej. Nie mam za złe tego rodzicom, wychowali mnie jak mogli najlepiej. Sam tego nie pochwalam, dla mnie jest to wyraz mojej ewentualnej bezsilności. Fakt, mam czasami ochotę przywalić mojemu synkowi jak mnie wyprowadzi z równowagi, ale na razie opanowuję te zwierzęce uczucie. 

Ale też mogę zrozumieć, że czasami jesteśmy słabi i mały klaps nie jest dla mnie zbrodnią. Ale to tylko wyraz naszej słabości i wstyd mi by było.

Edytowane przez Tecu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli Pani Premier mówi, że te masowe protesty były opłacane i reżyserowane (oczywiście bez żadnych dowodów) to nie pluje na własny naród? Pani Premier - podkreślam a nie jakiś Kowalski, nie obrażając żadnego Kowalskiego.

Rozwiń to, bo z chęcią bym prześledził twój tok rozumowania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sformułowanie "Katolicki kraj" nie miało żadnego celu kogokolwiek sprowokować, więc jesteś po prostu przewrażliwiony na tym punkcie. Racja, kilkukrotnie reagowałem w ten sam sposób na oświecające przemowy podobnych Tobie ateistów, którzy zaczynali obrażać Boga, dziwić się jak można być tak głupim, żeby w Niego wierzyć itp. rzeczy. Dla takich pozbawionych taktu i kultury troglodytów nie mam litości:)

 

Dałem Ci nauczkę, nic do Ciebie nie mam, więc mam nadzieję, że między nami zgoda, a Ty się czegoś nauczyłeś :smile:

 

 

No  cóż, katolik i lewicowiec trafił na libertarianina i nihilistę, więc wyszła mieszanka wybuchowa ;) Ale wiesz, to że piszesz w miarę sensem i umiesz argumentować, to nie znaczy, że pozjadałeś wszystkie rozumy. Odpuść sobie dopiski typu "dałem Ci nauczke", bo to tylko wygląda tak, jakbyś chciał się dowartościować. Ja niestety mam alergię na osoby, które niezłomnie prezentują swoje poglądy i próbują się wywyższać. Widać, że jesteś oczytany i inteligentny, ale nie próbuj udawać, że masz wiedzę ma każdy temat, bo tak nie jest. Do tego stosujesz dużo wymijających zagrywek w dyskusji, co jest mega wkurzajace - nie studiujesz/studiowałeś prawa?

 

No a jeszcze wracając to rapującego grubasa, to zupełnie niesłusznie chwalisz GIS, który jest totalną porażką jeśli chodzi o politykę narkotykową, za to śmiejesz się z tego co robi SIN. A robią bardzo dużo w kwestii edukacji i redukcji szkód, regularnie badają substancje w legalnym obrocie, rozdają testy na imprezach, uczą pierwszej pomocy przy przedawkowaniu etc. A GIS niestety im nie pomaga tylko stosuje doktrynę Anslingera i robi pokazówki. W zeszłym roku nałożyli na handlarzy dopalaczami grzywny w wysokości 67 mln. A wiesz ile ściągnęli? Około milion, bo wiekszość firm jest albo w Holandii albo działa na słupa. To że ludzie się zatruwają mocarzami i innymi gównami wynika z tego, że ta straszna dozylna marihuana jest nielegalna oraz z zerowej edukacji w szkołach i tego, że narkotyki są tematem tabu i nie przestaną nim być za sprawą dwóch debilnych spotów i aresztowania jakiegoś kolejnego króla dopalaczy, który jest najpewniej słupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Twoim tropem idąc trzeba wywnioskować, że wywołujesz wrażenie, że wszyscy działacze lewicy lubią BDSM.

A ja chcialbym przesledzic Twoj tok rozumowania w tym punkcie.

[quote

 

Pisał, a przynajmniej ja to tak zrozumiałem, o stereotypach i jak łatwo się tworzą. Ty wszędzie widzisz atak na partię zamiast po prostu to potępić. Wpadłeś w kolejny.

 

 

Napisalem ze bicie zony jest karygodne i ze to grzech ciezki. Co jeszcze mialem napisac zeby Cie zadowolic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiń to, bo z chęcią bym prześledził twój tok rozumowania. 

 

Zadałem pytanie.

Nie wiem, taki wyciągnąłem wniosek z kilku przykładów ludzi związanych z PIS, którzy lubią bić. Po co przywołałeś ten przykład zatem, jeżeli nie po to by wywołać wrażenie, że prawa strona sceny politycznej to damscy i dziecięcy bokserzy.

 

 

Kilka przykładów o damskich bokserach w PiS = prawa strona sceny politycznej to damscy bokserzy.

Kilka przykładów o tym, że jacyś działacze lewicy akceptują BDSM = lewica uprawia BDSM

 

Dla mnie podobny tok rozumowania z którym jakby co się nie zgadzam.

A ja chcialbym przesledzic Twoj tok rozumowania w tym punkcie.

 

 

Napisalem ze bicie zony jest karygodne i ze to grzech ciezki. Co jeszcze mialem napisac zeby Cie zadowolic?

Fakt potępiłeś - przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do slow pani premier to sie z nia zgadzam. Ptzykre tylko ze pani premier jest hipokrytka ktora zapomniala jak kluby gazety polskiej organizowaly sontaniczne wiece poparcia dla niej.

W jakim sensie się z nią zgadzasz? Że ktoś płacił tym ludziom by przyszli tam? Jakieś dowody, czy Premier Państwa może mówić, że część obywateli to sprzedajne k....? Powiedz jakiejś kobiecie, że się sprzedaje bez żadnych dowodów na to i myślisz, że nie dostaniesz w pysk? Nie obraziłeś jej?

Czym się różni mówienie, że Polacy za granicą zachowują się gorzej niż uchodźcy, czyli, że część Polaków jest straszna od mówienia, że część Polaków jest straszna, bo się sprzedaje i to jeszcze nie tak jak powinno? 

W pierwszym przypadku to jest opluwanie narodu a w drugim już nie?

Jakby ktoś się pytał to nie zgadzam się ani z jednym ani z drugim.

Piszesz tak jakby pogarda wobec przeciwnikow politycznych wymyslil pis i nigdy wczesniej to sie nie dzislo. Nie podoba mi sie to ale to nic nowego. Zapomniales juz chociazby o akcji zabierz babci dowod? To nie byla pogarda?

 

 

To też jest standard. Za PO robili źle to i my możemy. Skoro tamto było złe to teraz tak samo potępiaj złe zachowania władzy a nie zakrywaj je przedszkolnymi hasłami a oni też tak robili. Chyba, że popierasz pogardę, ale chyba jako chrześcijanin nie powinieneś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim sensie się z nią zgadzasz? Że ktoś płacił tym ludziom by przyszli tam? Jakieś dowody, czy Premier Państwa może mówić, że część obywateli to sprzedajne k....? Powiedz jakiejś kobiecie, że się sprzedaje bez żadnych dowodów na to i myślisz, że nie dostaniesz w pysk? Nie obraziłeś jej?

Czym się różni mówienie, że Polacy za granicą zachowują się gorzej niż uchodźcy, czyli, że część Polaków jest straszna od mówienia, że część Polaków jest straszna, bo się sprzedaje i to jeszcze nie tak jak powinno?

W pierwszym przypadku to jest opluwanie narodu a w drugim już nie?

Jakby ktoś się pytał to nie zgadzam się ani z jednym ani z drugim.

W takim samym sensie w jakim uwazam ze demonstracje klubow gazety polskiej byly oplacane i rezyserowane. Choc zwykli ludzie ktorzy brali w nich udzial nie brali za to pieniedzy i nie sa sprzedajnymi k****mi. Rozumiesz roznice miedzy oplacaniem i rezyserowaniem protestu a oplacaniem protestujacych czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim sensie się z nią zgadzasz? Że ktoś płacił tym ludziom by przyszli tam? Jakieś dowody, czy Premier Państwa może mówić, że część obywateli to sprzedajne k....? Powiedz jakiejś kobiecie, że się sprzedaje bez żadnych dowodów na to i myślisz, że nie dostaniesz w pysk? Nie obraziłeś jej?

Czym się różni mówienie, że Polacy za granicą zachowują się gorzej niż uchodźcy, czyli, że część Polaków jest straszna od mówienia, że część Polaków jest straszna, bo się sprzedaje i to jeszcze nie tak jak powinno? 

W pierwszym przypadku to jest opluwanie narodu a w drugim już nie?

Jakby ktoś się pytał to nie zgadzam się ani z jednym ani z drugim.

Naprawdę nie widzisz różnicy w stwierdzeniu, że typowy Polak to złodziej, a stwierdzeniem, że część Polaków to złodzieje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.