Polska scena polityczna w Internecie

[fluber]

A ja głupi myślałem, że żyję w Państwie Świeckim

W państwie to Ty żyjesz może i świeckim, ale w kraju katolickim:)

[BothTeamsPlayedHurd]

to chrześcijaństwo zmieniło optykę w kwestii myślenia o człowieku i przydało człowiekowi takie coś jak niezbywalna godność bez względu na wszystko. 

 

a w jaki sposób i w którym momencie tą godność przydało? i o czym dokładnie mówisz: prawie do życia, prawie do wolności czy o czym konkretnie? Bo na ile pamiętam to kościół zawsze wspierał system feudalny, czyli niewolniczy a w USA czyli kraju chcrześcijańskim jest nadal stosowana kara śmierci [trochę zaprzeczenie tej niezbywalnej godności]

 

dla mnie to są jakieś wymysły, a szacunek do człowieka jako jednostki to raczej bym wiązał z odrodzeniem i początkiem myśli humanistycznej - serio nie potrzebuje bajeczek z biblii, żeby ocenić jakie czyny są moralne a jakie nie

[julekstep]

ale po co mam na to tracić czas, skoro mam to gdzieś? jeszcze użerać się z wewnętrznymi regulacjami kościelnymi, które de facto w świeckim państwie mnie nie powinny w ogóle obowiązywać, bo nie przystąpiłem z własnej woli do tej wspólnoty, tylko zostałem do niej przymusowo włączony przez chrzest

 

czyli 51% to państwo katolickie, a 49% niekatolickie?

 

No to skoro masz to gdzieś, to czemu się oburzasz i piszesz o biciu? Nie czaję.

 

Twoi rodzice nie zostali zmuszeni do ochrzczenia Cie. Czy to dla Ciebie coś dziwnego/nowego, że rodzice robią z dziećmi rzeczy bez zgody tychże? Chyba byli świadomi, że wprowadzając Cię do wspólnoty/sekty/zwał jak zwał ta organizacja może robić problemy przy wyjściu (w tym przypadku akurat ten okropny KK jest i tak milion razy bardziej ludzki od innych religii/sekt).

[BothTeamsPlayedHurd]

Jak ty możesz funkcjonować na tym forum z jego wewnętrznymi regulacjami? Cóż za dramat i tragedia dla Ciebie. 

 

no ale kilknąłem jakąś zgodę przy rejestracji nie? a przy chrzcie się mnie nikt o zgodę nie pytał

[RappaR]

Z ciekawości czy osoby antyklerykalne mają jakiś wewnętrzny kodeks, w którym za punkt honoru nakazuje się walkę z wielkimi literami i interpunkcją? 

no ale kilknąłem jakąś zgodę przy rejestracji nie? a przy chrzcie się mnie nikt o zgodę nie pytał

Ale twoich rodziców już tak. Jakoś się tak składa, że to było w czasie, kiedy żywili Ciebie, utrzymywali Ciebie i odpowiadali karnie za twoje czyny.

[BothTeamsPlayedHurd]

 

 

Twoi rodzice nie zostali zmuszeni do ochrzczenia Cie. Czy to dla Ciebie coś dziwnego/nowego, że rodzice robią z dziećmi rzeczy bez zgody tychże? Chyba byli świadomi, że wprowadzając Cię do wspólnoty/sekty/zwał jak zwał ta organizacja może robić problemy przy wyjściu (w tym przypadku akurat ten okropny KK jest i tak milion razy bardziej ludzki od innych religii/sekt).

 

ja nie mam do nikogo pretensji - ale skoro nie z własnej woli zostałem wciągnięty do tej całej sekty o nazwie KK, to żeby się wypisać powinny obowiązywać reguły świeckie czyli prawo cywilne i złożenie prostego oświadczenia na piśmie. A nie jakieś formalne ustne oświadczenia przy iluś tam świadkach 

[julekstep]

ja nie mam do nikogo pretensji - ale skoro nie z własnej woli zostałem wciągnięty do tej całej sekty o nazwie KK, to żeby się wypisać powinny obowiązywać reguły świeckie czyli prawo cywilne i złożenie prostego oświadczenia na piśmie. A nie jakieś formalne ustne oświadczenia przy iluś tam świadkach 

 

A czy prawo cywilne obowiązywało przy wchodzeniu?

 

Czy to coś dziwnego/nowego dla Ciebie, że przy zrywaniu umowy stosuje się do tego samego prawa/zasad co przy podpisywaniu?

[BothTeamsPlayedHurd]

Z ciekawości czy osoby antyklerykalne mają jakiś wewnętrzny kodeks, w którym za punkt honoru nakazuje się walkę z wielkimi literami i interpunkcją? 

 

ło ale dałeś czadu, no przyznaję muszę chyba dać za wygraną w tej dyskusji

[Eryko]

Zawsze mnie dziwiło czemu ateiści tak plują na KK. I co im nie pasuje w Kk i naszej narodowej wierze. Zapraszam do dyskusji.

[BothTeamsPlayedHurd]

 

Czy to coś dziwnego/nowego dla Ciebie, że przy zrywaniu umowy stosuje się do tego samego prawa/zasad co przy podpisywaniu?

 

No ok nie będę się kłócił, pewnie bym takiej sprawy przed sądem nie wygrał, bo ograniczenia jakie nakłada prawo kanoniczne nie są barierami niemożliwymi do przeskoczenia.

 

Jako że są jednak uciążliwe, to mam to serdecznie w nosie i mi się tej apostazji nie chce robić bo mi to do szczęścia nie jest potrzebne. Tak samo robi wiele innych osób, dla których główną religią jest konsumpcjonizm i w kościele ich nie było widać od 20 lat, ale w rejestrze figurują.

Zawsze mnie dziwiło czemu ateiści tak plują na KK. I co im nie pasuje w Kk i naszej narodowej wierze. Zapraszam do dyskusji.

 

Ja tam jestem toleranycjny i do każdej religii mam ten sam stopień pogardy.

[fluber]

Z ciekawości czy osoby antyklerykalne mają jakiś wewnętrzny kodeks, w którym za punkt honoru nakazuje się walkę z wielkimi literami i interpunkcją? 

 

Może dlatego, że zamiast zmienić szkołę, do której bez ich zgody zapisali ich rodzice, po prostu przestają do niej chodzić?

[julekstep]

No ok nie będę się kłócił, pewnie bym takiej sprawy przed sądem nie wygrał, bo ograniczenia jakie nakłada prawo kanoniczne nie są barierami niemożliwymi do przeskoczenia.

 

Jako że są jednak uciążliwe, to mam to serdecznie w nosie i mi się tej apostazji nie chce robić bo mi to do szczęścia nie jest potrzebne. Tak samo robi wiele innych osób, dla których główną religią jest konsumpcjonizm i w kościele ich nie było widać od 20 lat, ale w rejestrze figurują.

 

Ja tam jestem toleranycjny i do każdej religii mam ten sam stopień pogardy.

 

No to jak Ci się nie chce to nie oburzaj się na określenia typu "Polska katolicki kraj", bo to działanie na zasadzie gościa który narzeka na rząd/prezydenta X a nawet nie głosował. Trochę bez sensu.

 

I w sumie tyle.

[BothTeamsPlayedHurd]

Może dlatego, że zamiast zmienić szkołę, do której bez ich zgody zapisali ich rodzice, po prostu przestają do niej chodzić?

 

Ale się czepiacie, mam zepsutą klawiaturę w laptopie to raz, a dwa zwyczajnie pisząc w necie przyzwyczaiłem się do niechlujstwa, bo to nie jest jakaś rozprawka czy pismo urzędowe. Jeszcze jak by się ktoś czepiał ortografii to bym zrozumiał, ale tak? No common, relax.

 

Jak SMSy piszecie to też k**** z wielkich liter i z kropkami w każdym miejscu? 

No to jak Ci się nie chce to nie oburzaj się na określenia typu "Polska katolicki kraj", bo to działanie na zasadzie gościa który narzeka na rząd/prezydenta X a nawet nie głosował. Trochę bez sensu.

 

I w sumie tyle.

 

Ok, nie czepiam się już - przyznałem, że moja reakcja była przesadzona. Z drugiej strony takie stwierdzenie ma zerową wartość poznawczą. Tak samo można powiedzieć, że Niemcy są solidni, a Hiszpanie leniwi - i też nie mówi to nic. 

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez BothTeamsPlayedHurd

[julekstep]

Niemcy są solidni, a Hiszpanie leniwi - i też nie mówi to nic. 

 

Pracowałem i z jednymi i z drugimi.

 

Mówi dużo

[BothTeamsPlayedHurd]

Pracowałem i z jednymi i z drugimi.

 

Mówi dużo

 

No w sumie racja - to nie był najlepszy przykład

[lorak]

a w jaki sposób i w którym momencie tą godność przydało? i o czym dokładnie mówisz: prawie do życia, prawie do wolności czy o czym konkretnie? Bo na ile pamiętam to kościół zawsze wspierał system feudalny, czyli niewolniczy a w USA czyli kraju chcrześcijańskim jest nadal stosowana kara śmierci [trochę zaprzeczenie tej niezbywalnej godności]

 

dla mnie to są jakieś wymysły, a szacunek do człowieka jako jednostki to raczej bym wiązał z odrodzeniem i początkiem myśli humanistycznej 

a ja raczej z tym cieślą, który mówił, aby bliźniego swego miłować jak siebie samego

[BothTeamsPlayedHurd]

łe a ja zawsze myślałem, że biblia, zwłaszcza st. testament to pochwała przemocy i ludobójstwa...

 

Violence is part the context of the story of the conquest of Canaan.^{[19]:319–320} For example, in Deut 20:16-18 God orders the Israelites to "not leave alive anything that breathes… completely destroy them …".^[20][21] thus leading many scholars to characterize the exterminations as genocide.

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez BothTeamsPlayedHurd

[lorak]

łe a ja zawsze myślałem, że biblia, zwłaszcza st. testament to pochwała przemocy i ludobójstwa...

to byłeś w błędzie, ponieważ o ile w ST jest wiele przemocy (trudno to jednak nazwać pochwałą), to dla chrześcijaństwa nadrzędny jest NT (tj. nauka Jezusa).

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez lorak

[fluber]

Ale się czepiacie, mam zepsutą klawiaturę w laptopie to raz, a dwa zwyczajnie pisząc w necie przyzwyczaiłem się do niechlujstwa, bo to nie jest jakaś rozprawka czy pismo urzędowe. Jeszcze jak by się ktoś czepiał ortografii to bym zrozumiał, ale tak? No common, relax.

 

Jak SMSy piszecie to też k**** z wielkich liter i z kropkami w każdym miejscu? 

 

Przepraszam za te drobne uszczypliwości. Po prostu z tego co napisałeś, wywnioskowałem, że w wieku 12 lat przestałeś chodzić do Kościoła, bo chrześcijaństwo każe zjadać muzułmanów, czy coś w ten deseń i musiałem wrzucić trochę na luz:)

 

Wiem, że to nie tak, ale nadal nie wiem, co chciałeś przekazać tamtym przykładem:)

[BothTeamsPlayedHurd]

to byłeś w błędzie, ponieważ o ile w ST jest wiele przemocy (trudno to jednak nazwać pochwałą), to dla chrześcijaństwa nadrzędny jest NT (tj. nauka Jezusa).

 

No ale Bóg jest ten sam i na ile wiem katolicyzm uznaje Stary Testament.

 

Czyli ten Wasz łaskawy i miłosierne Bóg nakazywał niszczyć obce plemiona i nikogo nie oszczędzić przy życiu. Nie jestem znawcą Biblii, ale czytałem wystarczająco wiele fragmentów, żeby stwierdzić, że Bóg ze Starego Testamentu jest chorym sk****synem.

 

Ale zaraz, Jezus to ta sama osoba bo przecież Trójca Św. i te sprawy? Bardzo schizofreniczna ta religia.

Przepraszam za te drobne uszczypliwości. Po prostu z tego co napisałeś, wywnioskowałem, że w wieku 12 lat przestałeś chodzić do Kościoła, bo chrześcijaństwo każe zjadać muzułmanów, czy coś w ten deseń i musiałem wrzucić trochę na luz:)

 

Wiem, że to nie tak, ale nadal nie wiem, co chciałeś przekazać tamtym przykładem:)

 

To już sobie tę implikację sam wymyśliłeś, niczego takiego nie powiedziałem. Nie pamiętam kiedy dokładnie, ale do kościoła po prostu przestałem chodzić jak przestałem wierzyć w te wszystkie bajeczki dla dzieci. Mniej więcej w tym samym czasie, gdy stwierdziłem, że także św. Mikołaj nie istnieje, więc może było to jednak wcześniej niż 12 lat.

 

A o zjadaniu muzułmanów to czytałem w liceum jak się uczyłem do olimpiady z historii. 

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez BothTeamsPlayedHurd