Nasze preferencje jeśli chodzi o kluby NBA i zawodników

[ignazz]

To zapewne odnośnie moich gustów ignazz , już tłumacze, nie jest dla mnie istotnym faktem, że to wrogowie od ponad dekady, istotnym jest dla mnie fakt, że obie te drużyny mają graczy, których lubie, Jazz ma Derona, a Lejkery maja Kobiego, poza tym każda seria SAS vs LAL była świetnym widowiskiem,

 

Tylko jedna osoba, np. KB którego też lubię nie sprawia że się lubi cały zespoł a właśnie coroczna naparzanka to z Jazz to z Lakers sprawiła ze zawsze zespoły te z SAS grały bardzo twardo ( i vice versa)

 

zgodzę się że texanczycy z Dallas to wrog no1 i niech tak zostanie...

 

patrząc na Jazz jednak to ogólnie na forum jest wiele głosów bardzo pozytywnych o rozgrywajacym Jazzmanów a tego do konca nie rozumiem....

gracz dla mnie młody i perspektywiczny ale na dorobku i tą sporą liczbe zachwytów nie kumam...

w niedawnej dyskusji ktos go widzial juz wyzej nie tylko od CP ale także od Tonego Parkera ( chyba w dyskusji o PO i serii z SAS)

ja go tak wysoko nie stawiam MIMO Że rozegrał bardzo dobra serię z Spurs:

25,8 / 7,8 / 3,6 na 52,7% i 47% za 3 dodatkowo 2,4 SPG!!!!!

w RS był 2 asystentem ligii ale takze był w top20 w stratach ( co tłumaczę młodym wiekiem)

wydawało mi się że aby lubić klub trzeba lubic więcej niz jednego gracza, znać i doceniać system gry i choć troche utosamiąć się ze środowiskiem wokół ( choć rozumiem że powierzchownie bo całościowo to dotyczy KLUBU ULUBIONEGO)

 

i tak z innej beczki: wielu z Was wpisuje ulubiony system trójkaty jestem ciekawy ilu z Was poza Vanem tak na prawdę rozumie ten sytem gry, a inna sprawa czy ten sytem moze się podobać :wink:

 

starcie Tima z Szakiem, osobiście uważam że lepsze widowisko pokazał tylko MJ vs barkley,

 

zgadzam się mimo ze nie było to tak medialnie nagłośnione jak tamto widowisko ale to dlatego że pozycja nie ta sama ww graczy

[Van]

i tak z innej beczki: wielu z Was wpisuje ulubiony system trójkaty jestem ciekawy ilu z Was poza Vanem tak na prawdę rozumie ten sytem gry, a inna sprawa czy ten sytem moze się podobać :wink:

 

Van też tak naprawdę nie rozumie tego systemu gry 8)

 

co do atrakcyjności prawidłowo egzekwowane się naprawdę z przyjemnością ogląda wystarczy popatrzyć jak grali to Bulls 96-98. Problem w tym, że cała drużyna musi rozumieć o co chodzi, odpowiednio czytać to co robi obrona i partnerzy i prawidłowo reagować. Teraz jak do świetnie rozumiejących je Bryanta i Waltona dołączył Fisher, reszta ma już rok czy dwa doświadczenia w tym systemie jest szansa, że będą one funkcjonować tak jak powinny.

[ignazz]

co do atrakcyjności prawidłowo egzekwowane się naprawdę z przyjemnością ogląda wystarczy popatrzyć jak grali to Bulls 96-98. Problem w tym, że cała drużyna musi rozumieć o co chodzi, odpowiednio czytać to co robi obrona i partnerzy i prawidłowo reagować. Teraz jak do świetnie rozumiejących je Bryanta i Waltona dołączył Fisher, reszta ma już rok czy dwa doświadczenia w tym systemie jest szansa, że będą one funkcjonować tak jak powinny.

na moje o atrakcyjności gry Bulls 96-98 decydował Jordan i kolorowy Rodman, bo gwarantuje Ci Van gdybyś wstawił w trójkat w Bulls Hornacka i powiedzmy Kevina Willisa to by tak ekstra nie było

 

zauważ ze Bulls w tamtym czasie wielokrotnie nadrabiali straty do rywala gdy Jordan siadł na ławce ( finały Portland, Jazz) i ja jakoś wtedy tej atrakcyjności mimo emocji nie widziałem...

nie chce byc zle zrozumiany ale to co grają bez obrony Suns lub łamany i szarpany styl Nugetts jest atrakcyjniejszy....

ale z drugiej strony ja nie lubię trójkatów wiec mozliwe ze jestem uprzedzony...

choć uprzedzenie moje wynika z faktu wygrania 2000-2002 tytułów a KB z Shaqiem to była tak dominująca para ( z akcentem na życiówkę Szaka) że to nie były trójkąty tylko dwójkąty......

teraz przy takim składzie Lakers, gdyby odpukać kontuzje załapał Odom, to raczej powinnismy mówić o jednokącie (KB) :wink:

śmiech smiechem ale IMO nie podoba mi się sposób budowania Lakersów...

do konsekwencji w budowie Celtów, Bulls a teraz Spurs mimo przewagi marketingowej daleko.....

a i wykonawcy trójkątów osobiście poza Bynumem wydają się słabsi :oops:

[Van]

nie chce byc zle zrozumiany ale to co grają bez obrony Suns lub łamany i szarpany styl Nugetts jest atrakcyjniejszy....

jak ktoś lubi chaos i bieganinę to pewnie, że jest to dla niego bardziej atrakcyjne.

 

ja wcale nie jestem jakimś wielkim fanem trójkątów, po prostu jest to skomplikowana ofensywa wymagająca myślenia i kiedy udaje się ją prawidłowo egzekwować jest to ciekawe do oglądania. Ja jestem osobiście haterem dawnych Bulls i pisałem stricte o atrakcyjności pod względem tego jak doskonale ich ofensywa funkcjonowała, Rodmana większość kojarzy ze względu na fryzurę, defensywę i zbiórki a mało kto pewnie poza kibicami Bulls zwracał uwagę na to jak świetnie łapał o co chodzi w trójkątach, jak ważnym elementem również w funkcjonowaniu ofensywy tej drużyny był. Lakers obecni wcale wiele trójkątów w trakcie meczu nie grają, często nawet widać, że starają się je ustawiać, ale wtedy ktoś jest nie tam gdzie powinien i dupa.

 

do konsekwencji w budowie Celtów, Bulls a teraz Spurs mimo przewagi marketingowej daleko.....

a o budowie Celtów i Bulls to masz na myśli jakie czasy :?: bo jedni i drudzy mieli w swojej historii i to niezbyt odległej okres kiedy po 6 lat z rzędu ich nawet w PO nie było a Lakers w całej swojej historii zdaje się zabrakło w PO tylko jakieś 5 razy.

[Fan]

Ulubiony klub: LA Clippers

Kluby lubiane: Lakers, Nets, Hawks, Wizards, Sixers, Magic, Wolves

Ulubiony zawodnik: Elton Brand

Lubiani zawodnicy: Kobe, Odom, Arenas, Iggy, KG, Ray Allen

Nielubiane kluby: Phoenix Sucks, Queens, Heat, Jazz

Nielbiani zawodnicy: Nash, Bell, AK#47, Wade, Iverson

[Maze_21]

Ignazz owszem, moze zle troche to ujalem, to nie jest tak ze w LAL lubie kobiego a w utah derona i nic poza tym, jest jeszcze wiele kwestii, Utah ma oprocz tego jeszcze boozera grajacego naprawde dobrze (daleko mu do swietnosci ale gra naprawde dobrze) no i maja rewelacyjny system gry z bardzo dobra obrona (takze daleko im do swietnosci) i z dobrym zrozumieniem w zespole, krotko mowiac ich styl gry bardzo mi odpowiada bo ponad wszystko cenie sobie obrone, dlatego miedzy innymi ich lubie, jesli chodz o LAL to po pierwsze oprocz kobiego jest sentyment, szak kobe, jabaar, dobre czasy eddiego jonesa i van excela, bardzo lubie odoma, liczylem ze kwame cos w zyciu pokaze, no i maja swietnego trenera jakim jest Phil. Zgadzam sie z toba ze nie wystarczy lubic jednego gracza zeby polubic caly klub np w houston lubie mcgradyego ale klubu nie lubie.

 

A faktycznie stawianie Derona ponad CP i TP jest bledem, bo tak naprawde ocenia sie go po tylko jednej tak naprawde dobrej serii ze spurs, serie z houston i warriors byly dobre, ale na pewno nie tak dobre czy lepsze od kazdej serii w wykonaniu TP.

[Vince Carter#15]

Ulubiony klub: New Jersey Nets

Ulubiony zawodnik: Vince Carter i wszyscy w uniformie Nets

Lubiani zawodnicy: AI2, CP#3, Baron, S-Jax, Josh Smith, Deng, Ty Chandler, Dre Miller, Bosh, Mo Pete, Speedy, Franics, T-Mac, Brand, Odom.

Lubiane kluby: Sixers, Hornets, GSW, Hawks, Sonics, Rockets, Clippers, Raptors, Knicks, Bulls, Jazz, Pacers, Bulls.

Nielubiani zawodnicy: Z-Bo, Marbury, Kobe, Kirilenko, Bell, Nash, Horry, Ben Wallace, Radmanovic, Bynum.

Nielubiane kluby: LA Lamers, Pistons

Ulubiony styl gry: Run n gun

[2k4]

Nielubiane kluby: LA Lamers, Pistons

To, że nie lubisz Lakers nie oznacza, że musisz obrażać tak zasłużony i historyczny klub oraz jego kibiców

[KarSp]

Nielubiane kluby: LA Lamers, Pistons

To, że nie lubisz Lakers nie oznacza, że musisz obrażać tak zasłużony i historyczny klub oraz jego kibiców

A wy już możecie pisać Queens jako że to "mniej zasłużony zespół i ma gorszych kibiców",tak?

[Vince Carter#15]

Nielubiane kluby: LA Lamers, Pistons

To, że nie lubisz Lakers nie oznacza, że musisz obrażać tak zasłużony i historyczny klub oraz jego kibiców

Weź kolo wyluzuj. Dobrze Karsp, napisał czytam to forum jakiś czas i jak jakiś kibic Lakers pisze to Queens, a nie Kings. Jak napisał Karsp, że mniej zasłużony to wy mozecie obrażac Sacramento :?:

[cieglo]

Ja proponuję, żeby wszyscy wyluzowali na punkcie kibicowania swoim klubom bo niedługo będzie podobnie jak na stadionach piłkarskich. Jak ktoś chce pisać Lamers to niech pisze, jego sprawa. Mi jako kibicowi Lakers to nie przeszkadza.

 

Mniej emocji i lepszego poczucia humoru życzę co niektórym.

 

Orlando Tragic

[2k4]

Okey sory troche przesadzilem, ale bylo to w duzej mierze spowodowane inna (nie forumową) sytuacją, która mnie strasznie wkurzyła i poprostu jakoś tak się to przeniosło na ten temat

[SNash]

Ulubiony klub: Phoenix Suns

 

Lubiane kluby: nie lubie innych, no może GSW za złojenie Mavpiczks

 

Nielubiane kluby: LA Lamers :evil: SA Drewniaki :evil: Dallas Mavpiczks

 

Ulubiony zawodnik: Steve Nash !!

 

Lubiani zawodnicy: A.I , Baron

 

Nielubiani zawodnicy: BOWEN !!! :evil: (wiadomo dlaczego) i reszta drewniaków z SA

 

Co denerwuje mnie na forum: nic

 

Ulubiony styl gry: Run'n'gun baby ! Phoenix Style !

[SkinnyMooN]

Ulubiony klub: Nuggets

Ulubiony zawodnik: Iverson

Lubiane kluby: Sixers, Blazers, Knicks

Lubiani zawodnicy: Melo, Sheed, Cambyman, Iggy, Marion, dawny C-Webb, K-mart, Josh Smith, Pau Gasol.

Nielubiane kluby: Mavs, Spurs, Jazz, Lakers, Pacers

Nielubiani zawodnicy: Dirk, King James, Q-rich, Marbury

Co denerwuje mnie na forum?: na razie nic

[kowal3211]

Na wstępie chciałbym się przywitać ponieważ to mój pierwszy post na forum a więc Witajcie

 

Ulubiony klub: Golden State Warriors

 

Lubiane kluby: Lakers jeszcze jak grał tam Shaq to nawet ich lubiłem

 

Nielubiane kluby: Mavs, Jazz, Grizzlies

 

Ulubiony zawodnik: Jason Richardson

 

Lubiani zawodnicy: Baron Davis ,D.Fisher, Gerald Green

 

Nielubiani zawodnicy: Duncan, Nash, Ilgauskas

 

Co denerwuje mnie na forum: na razie nic

[miniokator]

Ulubiony klub: LA Lakers

 

Kluby lubiane:

 

Gracze ulubieni: Nick Van Exel, KB8, Rick Fox, Derek Fischer, Robert Horry

 

Gracze nielubiani:

 

Kluby nielubiane:

 

Co mnie denerwuje na forum:

 

Ulubiony styl gry: Showtime Baby

[Me Myself and I]

Ulubiony klub: LA Lakers

 

Kluby lubiane:

 

Gracze ulubieni: Kobe Bryant, Robert Horry

 

Gracze nielubiani:

 

Kluby nielubiane:

 

Co mnie denerwuje na forum: Kore

 

Ulubiony styl gry: raczej taktyczny niż na huuuura

[Bakson]

klub: BOSTON CELTICS

 

Lubiane kluby:

 

Nielubiane kluby: Lakers,Spurs

 

Ulubiony zawodnik: Jesus

 

Lubiani zawodnicy: KG , Pierce, Perkins

 

Nielubiani zawodnicy: Anthony, Kobe, James i szmaciarz Bowen (ostatnio znowu zaatakowal,tym razem CP3, walna po plecach [to bylo chyba haier play of the day], na powtorce kto sie dobrze przyjzy to widać(mecz SAS NOH)

 

Co denerwuje mnie na forum: nic

 

Ulubiony styl gry: oddawanie rzutów zza zasłon

[TiLTMAN]

na chwilę obecną:

Ulubiony klub: Denver Nuggets

 

Lubiane kluby: Washington, Orlando, Chicago, Portland

 

Nielubiane kluby: Jazz, Mavs

 

Ulubiony zawodnik: ciężko zdecydować... chyba Dwight Howard ex equo z Marcusem Camby.

 

Lubiani zawodnicy: C. Antony, A. Iverson, R. Wallace, C. Butler, B. Wallace, Josh Smith, L. James, C. Bosh, V. Carter, K. Garnett... i wielu innych...

 

Nielubiani zawodnicy: Steve Nash, Dirk Nowitzki, Yao Ming

 

Co denerwuje mnie na forum: na razie nic

 

Ulubiony styl gry: Dominacja na obydwu tablicach, dużo second chance points w przypadku słabej skuteczności, twarda defensywa, szybkie podania; kontrataki.

[GAIGER]

ulubiony klub - od zawsze Utah Jazz, wcześniej (dawno temu): Phoenix i LA Clippers

 

kluby lubiane: w dalszym ciągu Pxoenix i LA Clips, Miami (za Mourninga i Majerle), Mavs (za Finleya i Nasha), 76-ers (Matt Gaiger !!) i ostattnio Toronto !!

 

ulubiony gracz: dawniej to John Stockton i Karl Malone, Matt Gaiger, Tim Hardawey, Hornacek, Majerle, Ch. Barkley, Pat Ewing, Rex Chapman, Chris Mullin, V. Divac, Ch. Webber, Alonso Mourning, Vin Baker, Sabonis, Larry Johnson oraz ś.p. Bobby Philps,

 

obecnie lubiani to Deron Williams, C. Boozer, Ch. Bosh, M. Camby, Nash, D. Wade, J. Kapono, U. Haslem, A. Croshere, P. Gasol; Luck Rindour, G. Wallace, K. Korver, , M. Redd, Eric Piatkowwski - lubię graczy z perfekcyjnie ułożonym rzutem lub dobrą oborną !

 

nielubiane kluby: zdecydowanie San Antonio, Bulls i Detroit (jestem heaterem tych klubów :-) , nie przepadam też za Portland, Bucks, Denver i oststnio coraz bardziej NYK (Isaiah !)

 

nielubiany gracz: kiedys zdecydowanie Jordan i Rodman, teraz Billups, Rashid Walles. Tim Duncan, T.Parker , Yao, McGrady, C. Anthony, J. O'Neal, Z.Randolph,

 

co mnie denerwuje na forum: zarozumiałości i bezsensownych kłótni i hamstwa niektórych na forum.

 

ulubiony styl gry: poukładana i polegająca na operowaniu piłką gra w ataku + dobra druzynowa obrona - szczególnie lubię graczy dobrze blokujących