Skocz do zawartości

Reprezentacja USA


Kily

Rekomendowane odpowiedzi

jezeli brakuje mi jakiegos nazwiska w tej kadrze to tylko jednego.

chandler. brakuje tu typowego centra. za 2-4 lata zobaczymy frontcourt dream teamu howard-bynum-oden ale zanim to nastapi i porownania z dt iii z atlanty zajmijmy sie tym co jest teraz.

 

a teraz brakuje mi centra. i chandler bylby tu idealnym ucupelnieniem howarda. fajnie zgrywalby sie z paulem.

dobrze, ze jest tych 3 rozgrywajkow. deron i paul to podstawy tej kadry na nastepne lata, kidd musi byc za zaslugi. z nim w skladzie usa nie przegralo zadnego meczu i pytanie czy w pekinie to utrzymaja.

 

melo bedzie pf'em. tak bylo w las vegas i nei widze problemu by mialo byc w pekinie

 

 

potrafi gdy chce. w obronei duzo latwiej byloby mu grac przeciwko fizycznym 4 niz szybkim 3. ale ogrodek nuggets to nie moj problem.

 

jak im pojdzie przeciwko argentynie w pelnym skladzie, hiszpanii i grecji. bedzie ciekawie w kazdym badz razie.

1. Melo na PF w NBA? Jak on ma kryc ktoregos z pary Duncan Oberto Shaq Amare Perkins KG Brand Dalembert czy Novicki Diop/Dampier???

2. Na FIBA oczywiscie wyglada to lepiej ale nadal para Novicki/Kaman lub Oberto/Scola maja fizyczna przewage! Oczywiscie wielokrotnie nie zdziwie się na niska gre USA ale to ona byla glowna przyczyna porazek ostatnio na miedzynarodowych imprach

3. Argentyn raczej w pelnym skladzie nie zobaczymy bo watpie aby Manu jednak pojechal na IO.

Tak czy inaczej fajnie się zapowiada choc patrzac na puste trybuny Turnirju Kwalifikacyjnego w Atenach gdzie grecy kochaja basket a gra Novicki z Kamanem to tak kolorowo nie jest.

Musoimy sobie uswiadowic że basket jest cholernie NISZOWY!!!! A my jestesmy w mniejszosci!

A tak patrzac na nasze podworko w baskecie to kolega dziennikarz uzmyslowil mnie że organizacyjnie polskie EURO FIBA jest glebiej w dupie niż w UEFA!!!!!

Do kontaktow i reprezentowania organizatora wybrano tak niekompetentna ekipe bez znajomosci jezykow obcych że się plakac chcę. Sprawdze aby nie roznosic plotek ale bryluje tam podobno totalnie niekompletentna corka Kijewskiego. Podobno jak angielskojezyczny gosc zadzwonil to totalnie wzbudzil poploch wsrod organizatorow. Sprawdze aby było to potwierdzone i dam znac!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ignazz nie zgadzam sie apropos melo na pf w nba.

barkley potrafil to i melo by sobie poradzil. gosc jest silny do tego fajny technicznie i moglby spokojnie objezdzac innych pf'ow.

z amare kazdy pf ligi ma problemy. duncan? gosc pf'em jest tylko na papierze. z nowikiem moglby sobie poradzic. gorzej z brandem, ale na kilka ekip nuggets moga wpuscic martina czy nene.

 

ale chodzi o to by nuggets z melo na pf byli ekipa ktora dyktuje warunki, a nie ekipa ktora na te warunki odpowiada. widzialem co melo potrafi jako pf rok temu podczas mistrzostw ameryk i mysle ze powinni serio pomyslec nad granie smallball z anthony'm na pf.

 

piszesz, ze smallball zabilo usa podczas poprzednich imprez zgadzam sie. ale nie po krzyzewski rok temu melo na pf wystawil by teraz zmieniac koncepcje. grali swietnie, sprawdzilo sie to ich granie w zeszlym roku i musza to utrzymac. jedyny minus jak wiadomo to nie powolanie chandlera badz innego wysokiego, ktory bylby w stanie wspomoc zespol na wypadek gdyby z howarda zdrowiem naprawde byly jakies problemy.

 

basket jest niszowy to fakt. ale wez pod uwage ze srodek wakacji to nie jest najlepszy moment na organizowanie turniejow. dodaj do tego ze zarowno gracy jak i niemcy nie maja solidnych przeciwnikow. zabawa zacznie sie dopiero w pekinie gdzie bedzie ostro.

 

a co do naszego podworka. nic mnie nie zdziwi.eurobasket juz za rok, a tu wiele niedociagniec. co nie zmienia faktu, ze bede sie staral pojechac na duzo spotkan bo nie czesto sie trafi mozliwosc ogladania gasolow czy innych papaloukasow w polsce.

 

co do organizacji. czekam na dalsze info...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musze editqa zrobic:

http://www.nola.com/hornets/t-p/?/base/ ... xml&coll=1

 

chandler dolaczyl do kadry usa. zatem bedzie oznaczalo to, ze bycmoze zagra w pekinie. sztab usa moze wystapic do komitetu olimpijskiego o wymiane jednego zawodnika ktory jest kontuzjowany. pytanie tylko kto nim bedzie?

czy bedzie jakas fikcyjna kontuzja kogos niepotrzebnego, czy faktycznie wystep dwighta stoi pod znakiem zapytania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Reprezentacja USA jest już po pierwszym sparingu przed IO. Na temat meczu nie ma sensu się dłużej rozpisywać, warto tylko zwrócić uwagę na dobra formę Wade'a czy Redda, ogólnie dobrze zagrali też Kobe czy Melo, ale przeciwnik to Kanada, wiec nie można jakiś wniosków wyciągać z tego pojedynku.

Moją uwagę zwróciła przede wszystkim bardzo dobra obrona i to jest na pewno dobry znak.

 

Lebron nie zagrał, bo kilka dni wcześniej skręcił kostkę, ale w czwartek przeciwko Turcji już ma zagrać, także nic poważnego to nie jest.

Narazie widac dobrą atmosferę w grupie i prace, ale bez spinania sie, wszystko solidnie, ale na luzie, bo i nie ma się póki co czym stresować, wszystko będzie przynajmniej narazie szło łatwo i przyjemnie, ewentualne problemy mogą sie zacząć w Pekinie, ale też niekoniecznie.

 

Aha, jeśli ktoś ma "n-kę", to wszystkie sparingi USA są pokazywane na NASN, na żywo, później są też powtórki, także można sobie obejrzeć, w wakacje i tak niewiele ciekawego jest do oglądania w tv. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, jeśli ktoś ma "n-kę", to wszystkie sparingi USA są pokazywane na NASN, na żywo, później są też powtórki, także można sobie obejrzeć, w wakacje i tak niewiele ciekawego jest do oglądania w tv. :wink:

http://www.basketnet.pl/News__Reprezentacja_USA_na_kanale_NASN__314 - z pewnością ułatwi sprawę ;)

 

No a tak jak napisał Graboś, mecz bez historii, parę ładnych akcji, Booz nadal się gubi w walce o zbiórce, ciekawa taktyka z Paulem i Williamsem razem na boisku (polecam ich akcje pod koniec trzeciej kwarty)

 

A no i tak trochę śmiesznie wyglądało jak zespół kanadyjski świetnie rozrzucał obronę Stanów i punktował za trzy w pierwszej kwarcie. Potem już bez historii. Co nie znaczy, że w cholerę roboty przed nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mecxz bez historii

widzialem tylko hajlajty. kilka akcji zmiazdzylo jak to podnie kidda przez cale boisko do carmelo. ten zas odegral do wbiegajacego bosha, ktory zmasakrowal dunkiem. widac bylo intensywnosc obrony i to chyba najbardiej odroznia obecny zespol od przegranych dream teamow. ale poczekamy do olimpiady. maja jednak nareszcie papiery na to by wygrac cala impreze.

 

tak jak przewidywalem i tak jak bylo do tej pory, melo gra na pf i sie sprawdza. zastanawia mnie jednak jak bedzie wygladala s5 gdy wroci lbj. wade, kobe,lbj. jeden z nich bedzie musial pogodzic sie z rola rezerwowego. ale liczy sie dobro ogolu i zwyciestwo wiec oby tylko takie problemy mial coach k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak przewidywalem i tak jak bylo do tej pory, melo gra na pf i sie sprawdza. zastanawia mnie jednak jak bedzie wygladala s5 gdy wroci lbj. wade, kobe,lbj. jeden z nich bedzie musial pogodzic sie z rola rezerwowego. ale liczy sie dobro ogolu i zwyciestwo wiec oby tylko takie problemy mial coach k.

Już od dawna wiadomo, że Wade będzie wchodził z ławki :wink:

 

Dobrze wygląda ta gra, lepiej niż 2 lata temu - powinni w końcu bez problemów zdobyć to złoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby od dawna, ale wade jest w niezlej dyspozycji. wyglada swietnie fizycznie, wypoczal niemal caly sezon:) wiec tegoroczna olimpiada moze byc "jego"

 

co dfo zlota, to problemy beda. i to duze. obrona grecji czy hiszpanii pokaze ile wart jest ten dream team. choc zgadzam sie, ze niewygranie przez usa zlota bedzie niespodzianka. ale fajnie, ze podeszli nareszcie do tego tematu na serio. widzialem kobasa ogladajacego duzo spotkan fibowskich na przenosnym dvd, wiec to tylko obrazuje jak bardzo na serio do tego podeszli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po oglądnieciu kawałków meczu USA-Litwa nie powiedziałbym, że US na 100% wygrają złoto. Owszem - przewaga fizyczna nad innymi drużynami jest ogromna ale w obronie są straszne dziury. Dzięki presji na przeciwnikach było sporo steali, które prowadziły do szybkich kontr. Ale gdy Litwa przedostała się na połowę US i zaczęła konstruować swoje halfcourt offense to Amerykanie nie wyglądali za ciekawie. Za dużo gamblingu, fatalne nieporozumienia na pick'n'rollach. Nad tym muszą koniecznie popracować.

 

Chyba od połowy 3 kwarty zaczęli grać już lepiej (akurat gdy nie oglądałem) bo wracając na końcówkę zobaczyłem już miażdżącą przewagę w punktach :D . Tym niemniej na takie zespoły jak Grecja, Hiszpania czy może nawet Argentyna będą musieli sprężyć się na 100% i koniecznie poprawić obronę na zasłonach.

 

BTW Dunk Wade'a - wow, czegoś takiego w jego wykonaniu dawno nie widziałem. Ostatni raz takie paczki jako rookie robił 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam ale mowisz o meczu w ktorym wynik byl 120-84 ? jesli sie prowadzi i wygrywa tyloma punktami to nie tylko mozna miec dziury w obronie ale stac na jednej nodze i dlubac sobie w nosie. Niewazne jak Amerykanie beda grac i ile beda miec przestoi. Ten sklad ma taki ogrom talentyu i ambicji do wygrania złota ze nikt nie ma prawa im podskoczyc nawet jak beda grali na 50% (czyli zdaje sie tak jak teraz). Czasem wydaje mi sie ze nawet pieciu by nie potrzbowali do wygranej. Wyszedlby Kobe z LeBronem i Wadem i nie jestem przekonany czy we trzech by medalyu nie zdobyli ;-)

 

Btw. Jesli Stany nie zachwycaja to Argentyna tym bardziej. Patrz: sparingi z Polakami i Diamond Cup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem, nie jest tak różowo jak to opisujesz kore, ale też nie jest tak źle jak to ujął VeGi.

 

Bo rzeczywiście nie rozumieją się chłopaki ze Stanów przy pick-and-rollach. Wyraźnie było to widoczne w meczu z Turkami, wiele naprawdę łatwych akcji przeciwnika, przy których rywal nie powinien w ogóle wchodzić w trumnę. Jeśli to pisze VeGi, również po meczu z Litwą, to rzeczywiście problem jest. W ogóle obrona USA, szczególnie w pierwszych kwartach jest zaspana. Pierwsza kwarta z ...Kanadą, 24 punkty stracone (świetnie rozrzucana obrona USA), potem mecz z Turkami i 30 punktów straconych, sytuacja taka sama jak w poprzednim meczu, czyli dużo nieporozumień, dziury itd. Ale potem, 3 pozoostałe kwarty to już no raczej miazga. Pressing, wynikające z tego steale, zero taktyki przeciwnika i przewaga rośnie.

No ale właśnie to są na razie mecze towarzyskie, 3 już i błędy pozostały. Na igrzyskach może być nie zmiłuj, gdy przyjdzie grać z Hiszpanią czy Grecją, Rosją. Argentyna też pewnie będzie lepiej grała niż teraz w tym pucharze, więc lepiej by grali dobrze 4 kwarty a nie 3 tylko.

No i z tym graniem na 50% to gruba przesada Kore ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Team'em USA sympatyzuje, nie powiem, w koncu troche oglada sie tego NBA. Jak dla mnie jesli beda grac jako zespol dobra defensywne, a w szczegolnosci poprawia obrone pick'n'rolli, ktora szwankowala w meczach z Turcja i Litwa (meczu z Kanada nie pamietam juz, zreszta nie bylo czego za wiele ogladac, wiec nie przykuwalem zbyt duzej uwagi) to powinni spokojnie ograc wszystkich i zdobyc zloto. Nie wydaje mi sie aby ofensywa byla problemem (srednio 120pkt na 40min gry chyba to potwierdza), problemy moga wynikac co najwyzej ze slabej defensywy no i pracy na tablicach. Poki co US dostaje w dupe i przegrywa w kategorii zbiorek, zwyczajnie brakuje im wzrostu (lineup w poszczegolnych czesciach gry wydaje mi sie zle zestawiony) i jesli przeciwny zespol wystawia dwoch gosci po 7'0 to szybko zaczynaja stwarzac sobie kilka sytuacji pod rzad do zdobycia punktow za kazdym razem zbierajac pilke po wlasnym pudle - to moze byc niebezpieczne z silnymi rywalami, zdecydowanie dzieje sie to zbyt latwo a sam Krzyzewski nie za bardzo robi jakies poprawki biorac to pod uwage poki co. Mysle, ze w meczach juz o stawke zobaczymy wiecej Howarda a czasem nawet zestawienia go z Boshem gdy bedzie trzeba, bo nie wyobrazam sobie dalej silowania gry 3/4 guardami w niektorych czesciach gry, a juz absolutnie niezrozumiale jest graniem dwoma PG w tym samym czasie. Mam nadzieje, ze to sa tylko takie eksperymenty ze wzgledu na charakter towrzyski spotkan a nie cos co bedzie trwale stosowane, bo jesli tak to ten "road to redemption" moze byc znacznie trudniejszy niz powinien byc.

 

Co do ocen poszczegolnych zawodnikow to wiekszosc gra okej. Wade przypomina wszystkim, ze w 2006 roku to on nalezal do top3 graczy w nba i gdyby nie kontuzje to dalej bylby wymieniany tym samym tchem przy Lebronie i Bryancie. Jego status moze odrobine spadl przez ubiegle lata, ale gdy jest zdrowy - watch out, bo jest na co popatrzec. James gra okej so far, mam wrazenie, ze ten range za trzy punkty w fiba mu lezy jak cholera i bez problemu moglby powtarzac to co krecil w zeszle lato. a wtedy rzucal najlepiej z calej ekipy na 62% za trzy (chociaz w nba to jest mid range shot). Kobe lepiej odrobine wyglada niz sprzed roku, wtedy mialem wrazenie ze za duzo silowal gre, teraz fajnie wpasowal sie w zespol, duzo asystuje, dalej niezle broni. Melo jeszcze chyba tak nie siedzi rzut jak nas do tego przyzwyczail ale jest jeszcze czas zeby wrocil do tego sprzed roku. Howard gra dobrze, bardzo duzo konczy z tego co zostaje i nawet trafia FT ;>. Kidd chyba sie starzeje bo jeszcze nie bylo ani jednego podania z jego strony bodajze po ktorym bym powiedzial cos w rodzaju "wow", w ogole tych podan ma malo, a gra jeszcze mniej, no coz... starosc nie radosc. Z reszty moze wspomne o Tayu, ktory nie wiem co robi w tym zespole, ani nie przekonuje mnie defensywnie, ani ofensywnie. Zdecydowanie zabralbym za Prince'a kolejnego centra bo Boozer grajacy jako C jest jakims nieporozumieniem.

 

Narazie to bedzie tyle. Odezwe sie zapewne po dwoch kolejnych spotkaniach z Australia i Rosja ;>.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, że Tay coś cieniuje, choć wcale nie lepiej spisuje się Boozer. Odniosę się tu trochę więcej do Booza, którego trochę lepiej znam niż Prince'a.

Niestety, ale Carlos prezentuje to co pod koniec tamtego RS i przez całe PO. Czyli zero zastawiania, niecelne rzuty, jest jeszcze bardziej softy niż zwykle. Nie wiem co się z nim dzieje :? W końcu z jakimiś tuzami nie miał do czynienia na parkiecie, ale praktycznie nic mu nie wychodziło. A i z tego co widziałem z Turcją to nie grał na C, tylko na PF, więc jeszcze gorzej dla niego. No obawiam się jego dyspozycji z jeszcze lepszymi zawodnikami na igrzyskach.

A Tay? Z Turcją wszedł jako ostatni na parkiet, rzeczywiście nic specjalnego, ale też za dużo nie przeszkadzał. Ale tak to jest z graczami jego formatu w takiej ekipie.

Aha, Hieronim, co do Kidda to podanie z Turcją jedną reką przez całe boisko? Tylko jedno ale jest :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no panowie. i co powiecie o tym zespole?

widzialem tylko skroty spotkan, ktore rozegrali ale trzeba przyznac, ze pokonanie +20 rosjan jakby nie bylonajlepszej ekipy starego kontynentu oraz innych ekip jak litwa czy turcja(o kanadzie nie wspominam tylko z litosci) zrobilo wrazenie.

 

jest kontynuacja tego co widzielismy w vegas rok temu. jest kobe stopper. sa punktujacy lebron, carmelo i wade. sa rozgrywajacy z prawdziwego zdarzenia. brakuje moze troche porzadnego rezerwowego centra (bynum?, oden?) ale to jest material nie tylko na zwyciestwo w pekinie ale i na nawiazanie do poziomu pierwszych dwoch dream teamow.

 

poki co nie obejrzalem rzadnego calego meczu, ale podoba mi sie to co robia amerykanie w obronie. jednym sie to nie podoba, ale imo to jest skuteczne. kobe w zaleznosci od przeciwnika jest albo stoperem albo ma za zadanie punktowac. duzo rzadziej ta 2 opcja. ale trzeba przyznac (i przyznaja to tez sami zawodnicy jak boozer czy lebron), ze gosc swietnie gra w defensywie. all defensive teams nie wzielo si znikad. jezeli zdejmie sie z niego presje punktowania, gosc ma sporo sil na obrone i w niej masakruje. fajnie, ze bez problemow zgodzil sie wystepowac w takiej roli. moze za rok w jeziorowcach, jak punktowac beda gasol z bynumem dolaczy swoja obrone i w nba??

 

w ataku solidnie wade z lebronem. melo tez gra niezle jako pf. howard swoje. wprowadzani sa rezerwowi, tez maja jakas swoja role. jest chemia.

 

ciekawi mnie jak zachowaja sie w fazie medalowej tego turnieju. ale wyglada na to, ze bedzie dobrze. w koncu. bo przyda sie przywrocenie rownowagi w swiecie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no no ... oceniać obronę zespołu na podstawie skrótów? :)

 

Ja oglądałem wszystkie mecze w całości (tylko ten z Rosją już po czasie) i ta obrona jakkolwiek zła nie jest, to napewno do ideału jej brakuje jeszcze trochę ... Parę szybkich piłek na obwodzie i zaraz któryś z rywali zostawał z czystą pozycją do trójki ... Można odnieść mylne wrażenie, że skoro wymuszają od czasu do czasu jakąś głupią stratę, to genialnie bronią ... Muszą się ciutkę bardziej zmobilizować chyba ... Ale o to nie ma co się martwić - widać było,że USA nie grało na max możliwości, przyśpieszało zazwyczaj dopiero w 3 kwartach, przez pierwszą połowę jakby się rozgrzewając ... Personalnie nie ma co nikogo jak narazie oceniać, poza trójką Boozer, Bosh i Prince, wszyscy spełniają pokładane w nich nadzieje i świetnie wypełniają swoje role, zwłaszcza miłym zaskoczeniem jest Wade, który jako 6th man niszczy na parkiecie absolutnie :) Nadzieje fanów Heat na w koncu udany sezon są jak najbardziej uzasadnione ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lucasso sparingi sobie odpuscilem:)

ale pamietam niemal wszystkie mecze z vegas sprzed roku plus dosc obszerne skroty wiec nie jest tak zle:)

dzis chyba graja ostatni sparing z austarlia a za 3 dni otwarcie z chinami dobrze kojarze?

 

wlasnie k sprawa z bogutem?

slyszalem ze zalapal jakas kontuzje, ale cz ywystapi w pekinie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwarcie nie za 3, tylko 5 dni, a Bogut ma być gotowy na IO. ;)

 

Ogólnie zgadzam się, że to najlepszy USA Team od dawna. W obronie nie są może wzorowo zorganizowani, ale przede wszystkim chcą grą bronić i to przynosi dużo fajnych przechwytów, które przynoszą sporo łatwych punktów po szybkich atakach. Ofensywa natomiast niezbyt mi się podoba. I wcale nie chodzi mi o jakichś Prince'ów, Booozerów czy innych Boshów. Tyle się mówiło ilu to wyśmienitych rozgrywających jest w tej drużynie, a póki co to rozgrywali coś tylko LeBron i Paul. A w indywidualnych akcjach z kolei często brakuje mi wykorzystywania atutów fizycznych i to wszystko nie wygląda tak dobrze jak by mogło. Jednakże wygrywają i wygrywać raczej będą przez całe IO, bo mają po prostu o wiele więcej talentu niż inni. Wystarczy, aby na parkiecie zawodnicy byli odpowiednio zestawieni i trudno mi sobie wyobrazić, aby tak utalentowana i tak zmobilizowana kadra mogła polegnąć. Poza tym duży plus dla Wade'a, z którego wręcz emanuje głód koszykówki i pokazuje dobitnie haterom, że jest tej kadrze potrzebny i świetnie nadaje się na 6th mana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obronie nie są może wzorowo zorganizowani, ale przede wszystkim chcą grą bronić i to przynosi dużo fajnych przechwytów, które przynoszą sporo łatwych punktów po szybkich atakach

dokładnie to samo nasunęło mi się po obejrzeniu meczu z Rosją. imponują intensywnością gry, naciskiem na graczy z piłką i to przynosi efekty w grze przeciw o wiele mniej atletycznym i sprawnym rywalom. nie mniej jednak zdarza im sie przysnąć (odpuścić?) w obronie czy zostać na zasłonie gdy rywale mogą łatwo zdobyć punkty i to jest jeszcze pole do poprawy

 

Poza tym duży plus dla Wade'a, z którego wręcz emanuje głód koszykówki i pokazuje dobitnie haterom, że jest tej kadrze potrzebny i świetnie nadaje się na 6th mana.

tu także się zgodzę, był przez niektórych określany jako niepotrzebny ale daje niezłego powera z ławki, taki JR Smith tej kadry - nie gra może zbyt zespołowo ale swoją energicznością zdobywa wiele punktów i wprowadza wiele pozytywnego zamieszania.

 

a tak na marginesie, taki łysy jak teraz jest łudząco podobny do Van Exela, heh ;)

 

Jednakże wygrywają i wygrywać raczej będą przez całe IO, bo mają po prostu o wiele więcej talentu niż inni. Wystarczy, aby na parkiecie zawodnicy byli odpowiednio zestawieni i trudno mi sobie wyobrazić, aby tak utalentowana i tak zmobilizowana kadra mogła polegnąć.

z tym za to się nie zgodzę - trudno do końca ocenić, czy grali na maksa czy też chwilami zlewali grę, ale fakt jest faktem, że Rosjanie na 3-4 minuty przed końcem III kwarty tracili do Amerykanów 8 pkt, zdobywając ze spora łatwością punkty w kilku, bodaj 7 chyba nawet akcjach z rzędu. Rosja mistrz Europy ok, ale umówmy się, tytuł zdobyty nieco szczęśliwie i w obecnym składzie trochę brakuje tam grajków. tak naprawdę poza Kirilenko i Holdenem nie było tam nikogo wartościowego (nie grał z powodu kontuzji Khryapa) a mimo to całkiem nieźle utrzymywali się w grze. myślę, że taka Hiszpania czy Argentyna będzie potrafiła przez dłuższe momenty grać tak dobrze jak chwilami Rosja i mecze mogą być wyrównane. brakuje mi zdecydowanie gry przez wysokich - ja wiem, że chcą na maksa przyspieszać grę ale nie do końca tędy droga, muszą trochę grać przez środek bo reszta świata ma sporo podkoszowych klocków, którzy w grze przeciw niższym rywalom będą potrafili wykorzystywać swoje przewagi fizyczne zarówno w ataku jak i obronie i może się to skończyć kolejną wpadką Team USA

 

PS:

Tyle się mówiło ilu to wyśmienitych rozgrywających jest w tej drużynie, a póki co to rozgrywali coś tylko LeBron i Paul

chciałem zauważyć, że przeciw Rosji Williams miał 9 asyst ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ofensywa natomiast niezbyt mi się podoba. I wcale nie chodzi mi o jakichś Prince'ów, Booozerów czy innych Boshów. Tyle się mówiło ilu to wyśmienitych rozgrywających jest w tej drużynie, a póki co to rozgrywali coś tylko LeBron i Paul.

Możesz to Kily rozwinąć? Kidd no nie rozgrywa, bo gra bardzo mało. Sparingi nie są dla niego. Paul jak sam przyznałeś rozgrywa, ale Williams, który moim zdaniem najlepiej spisuje się z tej trójki - już nie?

 

PS. Aha widzę, że już greg00 coś o tym pisał... No ale napisz coś Kily.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. ;)

PS:

Tyle się mówiło ilu to wyśmienitych rozgrywających jest w tej drużynie, a póki co to rozgrywali coś tylko LeBron i Paul

chciałem zauważyć, że przeciw Rosji Williams miał 9 asyst ;)
A dzisiaj już z tego co zanotowano 0 asyst. ;) Ale już dobrze fani Jazz, dorzućmy jeszcze tego D-Willa, który nawet (inna sprawa, że to głównie ze względu na słabą - podobnie jak rok temu w Vegas - dyspozycję strzelecką) jest tu najbardziej first pass. Z tym, że jego rozgrywanie mimo wszystko gorzej oceniałbym od Jamesa czy Paula, którzy na moje oko lepiej potrafili wykreować partnerom łatwe punkty. Tak czy inaczej osoba Derona nie zmienia tutaj wiele, bo Kidd wygląda póki co na zupełnie bezużytecznego, a Kobe i Wade, którzy również byli wymieniani jako świetni rozgrywający wolą grać indywidualnie i gra drużyny długimi fragmentami wygląda tak, że dostaje jeden piłkę i reszta patrzy co on z nią zrobi, później następny zrobi to samo itd. Z tym rozegraniem na pewno mogłoby to wyglądać lepiej z takim składem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.