Skocz do zawartości

[E-BASKET] DYSKUSJA


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

karpik ogladalem tego sikme kilka meczy jak gral w Bucks (Pressi ;])...

-dobrze broni 1 vs 1

-o wiele bardziej przypomina centra niz myslalem

-zaden z niego wybitny rebounder

-jego slynny go-to move to fake na baseline i driving layup

-ma set shot (nie wyskakuje do rzutu) i ogolnie jest duzo gorszym jumpshooterem niz mowiles, polka Gasola maxymalnie. w tych powiedzmy 4 meczach trafil moze z 4 jumpery na slabej skutecznosci

-gra duzo blizej kosza niz przypuszczalem

 

moze tak drastycznie zmienil sie od gry z Sonics, ale nie sadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluchajcie to jest fantasy ale nie sci fi kuzwa ze bedziemy improwizowac i mowic sobie - gosc rzuca 33 % bo jest pierwsza opcja a jakby byl 3-4 opcja to by rzucal 47% bo bedzie rzucal open Jaye bo to jakas projekcja czy wyobrazenie

 

ja rozumiem ze ktos se wzial jakas statystyke z jakiegos okresu i sie do niej tylko okreslil - juz i tak nie lubie tego manipulowania statytykami ale sam z tego skorzystalem - ale juz branie jakiejs statystyki i przemnozenie jak rappar przez swoj wyimaginowany przelicznik to dla mnie jakas lipa i ja tego nie biore pod uwage przy glosowaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trochę źle mnie zrozumiałeś z Jordanem

Co to k**** adjustment do adjustments? Miało być po jednym poście odpowiedzi i koniec.

no to ci przeciez napisal odpowiedz na twoja taktyke, tak jak ty jemu.

obaj przedstawiliscie sklad, obaj potem zrobiliscie gameplan, a teraz obaj odpowiedzieliscie na swoj gameplan w rebuttalu.

 

No tylko dh12 z tego co widzę zrobił edit w swoim.

 

Chytry nie rozumiem twojej taktyki. dh12 wyraznie napisal ze podwaja Kareema Hillem i Jordanem, bo Drexler i Iguodala nie potrafia rzucac,

"Podwajam tym i tym", Hill i Jordan będą gonić do podwojeń z weak side, jak to sobie w ogóle wyobrażasz? Przy entry passie masz na ball side 2 osoby i czasem od tego wrzucającego piłkę nie jest możliwe podwajanie, a ty chcesz postanowić "podwajam Hillem i c***". Goście w NBA wykorzystują ułamki sekundy, kiedy ich obrońca odwraca głowę i jest po frytkach, tym bardziej życzę powodzenia w podwojaniu zawodnikami z przeciwnej strony parkietu.

 

a Sheed zajebisty shooter moze ciepac trojki w transition

Nie pierdol z łaski swojej.

 

"Rodman nie potrafi znikac na zaslonach" ? to za co jak nie za obrone indywidualna dostal 2 DPOY majac slabe stl/blk stats ?

Nie no, zapomniałem, że przy Rodmanie każdemu trzeba odjąć 40% od FG i ppg podzielić przez 5. W ogóle powinienem napisać "Bernard daje z siebie zrobić dziwkę Rodmana".

 

 

Tak, Jordan grał z piłką.

 

w defensywie rowniez nie wiem o co chodzi. praktycznie z twojego gameplanu wynika ze ignorujesz Laimbeera ktory rzuca ci trojki na 36%

Co mi robi?

 

Nie pieprzyłeś czasem przed chwilą, że Rasheed jest chokerem, opieram na nim zespół i jebie trójki w transition, żeby 10 linijek później stwierdzić, że zniszczy mnie Bill Laimbeer za 3? A potem jeszcze okazjonalny spot up Drexlera określasz "pałowaniem się cegłami", CHOCIAŻ ROZPIERDOLIĆ MNIE MA TRÓJKAMI BILL "TRÓJKA CO DRUGI MECZ" LAIMBEER. Unbelievable.

 

Rozróżnij może shootera za 3 od gościa, który czasem trafi za 3.

 

Laimbeer po 10 sezonach w lidze zaczął trafiać 0.5 trójki na mecz rzucając sobie czasem kiedy miał dużo miejsca i czasu. Kenyon Martin też tak czasem rzuci za 3 jak nikogo nie ma w pobliżu, a akcja zmierza donikąd, rozumiem, że tez by mnie rozjebał trójkami, bo miał ze 33% na 50 oddanych trójkach w sezonie.

 

 

Ogólnie rzecz biorąc, ja z grubsza jestem leniwy i jak mówię, że "odpuszczam Laimbeera na dystansie i daję mu rzucać jumpery" to zakładam, że czytający nie rozumuje w systemie zero-jedynkowym, wie jak wygląda mecz koszykówki i domyśla się, że nie mam na myśli "obrońca Laimbeera ignoruje wszelkie przejawy jego fizycznego istnienia, a ten przez nikogo nie niepokojony oddaje swoją trzymiesięczną porcję rzutów zza łuku w jednym meczu". A jak mówię "Drexler trafi trójkę" to nie mam na myśli "Drexler cały mecz zapierdala jak dzik do linii i jebie trójkę za trójką". Nie będę poświęcał godziny na opisanie jednego zagrania, kiedy każdy znając zawodników biorących w nim udział wie o co w nim chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W grupie III jak dla mnie Karpik rozjebał, ogólnie Robinson wybrał bardzo undersized skład, może i ma dobry atak, ale w składzie niskim nawet na normalną ligę, a co dopiero all-time, to nie ma szans, bo jego zawodnicy po prostu łaskoczą głowami po pachach inne teamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Billups jako chocker to chodziło mi ogólnie o jego występy w series-changerach/game sevens, zdarzało mu sie znikać i ogólnie z generała boiskowego wychodził francuski dowódca. to raz. dwa, wiem że Moooookie nie nadaje się specjalnie na bronienie post up, ale jeśli Billups będzie to grał, to będzie oznaczało więcej piłki w jego rękach, mi to odpowiada bo Chauncey Billups offense jest trochę biedne. A Moooookie jak sam mówisz jest świetny na passing lines i tak też go mam zamiar ustawić. Nie podwajam nim Kareema, a staram sie przecinać jego podania.

 

a od Hilla wyciągam to co najlepsze, mam zamiar zrobić z niego swojego osobistego Pippena. Nie każe mu być liderem - z tego się nie wywiązał(chociaż i tak wyskrobał z c***owych Pistons 50+W team), każe mu prowadzić ofensywę, grać konsekwentnie picki (bardzo dobry mid range game - półdystans, szybki pierwszy krok, passing), a liderem jest Jordan, to jasne. Podobnie jak z Pippenem, który jest HoF sidekick i niespecjalny frontman.

Jordan ma być wykreowany przez zasłony do grania z piłką, wtedy może z powodzeniem oddać rzut (off-screen shooter), post upować, albo przede wszystkim ładować sie pod kosz. To wszystko przy skupieniu ofensywy po przeciwnej stronie, gdzie Hill-Kemp będą centrum uwagi obrony.

Jeśli Laimbeer nie wyciągnie KAJ spod kosza to trudno, Chytruz będzie wtedy radził sobie z Michaelem Jordanem bez obrońcy na 5-6 metrze. a na KAJ spadnie deszcz penetracji, z których nie ma bata żeby skończyło się bez foul trouble, nie przy all-time finisherach Kemp, Jordan, nawet Hill.

 

W obronie skupiam sie na przecinaniu podań, podwajaniu/potrajaniu Kareema przez Hilla/Rodmana i Kempa z pomocy. Może i masz więcej rzucających za trzy, ale mogę chętnie dam im uwierzyć w siebie i puścić parę wiązanek poza rytmem gry, co jest specjalnością zarówno Sheeda jak i Billupsa.

Laimbeer może i nie rzucał dużo, ale jesli sie myle to dlugo miał rekord trójek w NBAFinals(6) i był obok Dumarsa największym zagrożeniem zza lini w Pistons badboys, a ci jakoś dali radę prowadzić ofensywę mistrza NBA przy 'takim' spacingu.

Poza tym i przede wszystkim ograniczam zbiórkę

-przy small ballu jestem panem i władcą, bo Rodman-Kemp/Lamb biją na głowę Kinga-Sheeda, co promował Chytruz

-na własnej desce mam czy się zastawić (Sabas, Lamb - lider defensywnych zbiórek w 80s), jest atletyczny Kemp (niedocenaniany rebounder, sprawdźcie sobie dRTG i oRTG jeśli nie wierzycie) i Rodman(!)/Hill na SF. Do tego Jordan miewiał monster games na zbiórce.

 

poza tym bardzo odpowiada mi duel Jordana z Drexlerem, dla Clyde - MJ to chyba największy nocny koszmar, facet zniszczył go w finałach, wypluł i tylko wzruszył rączkami (The Shrug), po czym jego kariera nigdy nie była taka sama (nawet w statystykach).

Kemp nie musi grać 1on1, ma atakować pomalowane rolując po zasłonach, biegać do kontr (unstoppable vertical przy Jordanie z piłką i Hillu obok)i rzucać wide open J.

 

Jordan nigdy nie grał z wysokim o klasie i kutlurze koszykarskiej jak Sabonis ani o stylu gry Laimbeera (Longleye to bezproduktywne kloce w pomalowanym)

nie mial backupa jak Majerle ale przede wszystkim nigdy grał z wysokim klasy Kempa - top PF 90s

Kemp to idealny fit pod niego - nie potrzebuje touches przede wszystkim, świetny finisher, zbiórka i teamD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Podwajam tym i tym", Hill i Jordan będą gonić do podwojeń z weak side, jak to sobie w ogóle wyobrażasz? Przy entry passie masz na ball side 2 osoby i czasem od tego wrzucającego piłkę nie jest możliwe podwajanie, a ty chcesz postanowić "podwajam Hillem i c***". Goście w NBA wykorzystują ułamki sekundy, kiedy ich obrońca odwraca głowę i jest po frytkach, tym bardziej życzę powodzenia w podwojaniu zawodnikami z przeciwnej strony parkietu.

moze niech dh to wyjasni. z twojego gameplanu jednak zrozumialem ze oni maja byc na strong side.

 

Nie no, zapomniałem, że przy Rodmanie każdemu trzeba odjąć 40% od FG i ppg podzielić przez 5. W ogóle powinienem napisać "Bernard daje z siebie zrobić dziwkę Rodmana".

no lepiej napisac ze "Bernard duzo rzuca catch n shoot po zasłonach, a Rodman mimo swojej legendy, nigdy nie posiadł umiejętności przenikania przez zasłony. ". a Jordan to nie gral po zaslonach ? Bird ? Rodman dostal DPOY za to ze wlasnie potrafi skutecznie sie przeciskac na zaslonach i bronic swojego czlowieka. nie za team defense, nie za bloki, nie za steale, jak wiekszosc all-def nominacji, a wlasnie za to ze gral swietna indywidualna defensywe. twoje stwierdzenie wyglada jak "bronie Nasha bardzo blisko, bo ten nie posiadl umiejetnosci mijania obroncy", tak mniej wiecej to odebralem.

 

Nie pieprzyłeś czasem przed chwilą, że Rasheed jest chokerem, opieram na nim zespół i jebie trójki w transition, żeby 10 linijek później stwierdzić, że zniszczy mnie Bill Laimbeer za 3? A potem jeszcze okazjonalny spot up Drexlera określasz "pałowaniem się cegłami", CHOCIAŻ ROZPIERDOLIĆ MNIE MA TRÓJKAMI BILL "TRÓJKA CO DRUGI MECZ" LAIMBEER. Unbelievable.

nie widzisz roznicy miedzy Sheedem rzucajacym trojki jako trailer w transition, a Laimbeerem rzucajacym spot up troje w HCO ? z tym Drexlerem to pisalem ze okazjonalny spot up mi nie przeszkadza, ale z teojego gameplanu wynika ze ma tak rzucac bardzo czesto. (dh podwaja od niego, a ty nie masz nic przeciwko zeby rzucal za kazdym razem...)

 

Laimbeer po 10 sezonach w lidze zaczął trafiać 0.5 trójki na mecz rzucając sobie czasem kiedy miał dużo miejsca i czasu. Kenyon Martin też tak czasem rzuci za 3 jak nikogo nie ma w pobliżu, a akcja zmierza donikąd, rozumiem, że tez by mnie rozjebał trójkami, bo miał ze 33% na 50 oddanych trójkach w sezonie.

Laimbeer jest o tyle lepszym jumpshooterem od Kenyona ile Dirk od Amare. wlasciwie chyba roznica jest wieksza.

 

Ogólnie rzecz biorąc, ja z grubsza jestem leniwy i jak mówię, że "odpuszczam Laimbeera na dystansie i daję mu rzucać jumpery" to zakładam, że czytający nie rozumuje w systemie zero-jedynkowym, wie jak wygląda mecz koszykówki i domyśla się, że nie mam na myśli "obrońca Laimbeera ignoruje wszelkie przejawy jego fizycznego istnienia, a ten przez nikogo nie niepokojony oddaje swoją trzymiesięczną porcję rzutów zza łuku w jednym meczu".

czytajac twoj gameplan odnioslem wrazenie ze ty w ogole nie zdajesz sobie sprawy ze Laimbeer POSIADA 3p range. caly czas piszesz o midrange jumperach, o tym ze jego ofensywa nie ma 3p shooterow, ze Laimbeer moze sie palowac z poldychy itp. i caly twoj gameplan w obronie opiera sie na tym ze Kareem odpuszcza sobie midrange jumperkujacego Laimbeera i zageszcza pomalowane. jesli bylo inaczej to zle to opisales i tyle, a to kompletnie zmienia twoja obrone jesli Kareem nie ignoruje Laimbeera na trojce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie wszystko zależy od tego czy wychodzisz za Lambsem czy nie

 

jak nie to robie zasłony 2 na 1 z Jordanem i Billem i gram pick n pop kiedy chce

a jak wychodzisz, to mam jeszcze więcej miejsca pod koszem.

 

jumper Owieczki może nie wyglądał jakoś ekskluzywnie, ale był skuteczny. Byle frajer nie rzuca 6 trójek w finale NBA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może odpowiem cytatami z mojego gameplanu:

 

moze niech dh to wyjasni. z twojego gameplanu jednak zrozumialem ze oni maja byc na strong side.

Entry passy rzuca Kareemowi Billups i jego 40% za 3 więc nie ma podwojeń od jego obrońcy, reszta znajduje się na weak side

 

z tym Drexlerem to pisalem ze okazjonalny spot up mi nie przeszkadza, ale z teojego gameplanu wynika ze ma tak rzucac bardzo czesto

Clyde wpierdoli się parę razy pod obręcz z piłka na izolacjach, pocutuje trochę bez piłki i zagra picka

 

dh podwaja od niego, a ty nie masz nic przeciwko zeby rzucal za kazdym razem...)

przy podwojeniach cuty z weak side pod kosz i podania od Kareema

 

czytajac twoj gameplan odnioslem wrazenie ze ty w ogole nie zdajesz sobie sprawy ze Laimbeer POSIADA 3p range.

Jeśli Laimbeer w 7 meczowej serii trafiłby mi 3 trójki, też nie będę płakał z tego powodu

 

 

 

 

Nie, Rasheed nie biega do kontr rzucać trójki za trójką.

 

Tak, mam w dupie, jak Laimbeer trafi mi jedną trójkę w meczu. Choć pewnie odda max dwie, więc mam szanse, że żadnej nie trafi.

 

Coś jeszcze wymaga wyjaśnień?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Entry passy rzuca Kareemowi Billups i jego 40% za 3 więc nie ma podwojeń od jego obrońcy, reszta znajduje się na weak side

przy pressingu Blaylocka Billups musialby najpierw przejsc do boku boiska a potem jeszcze rzucac entry pass ? hm. jak dla mnie to marnowanie shot clocku ale ok.

 

przy podwojeniach cuty z weak side pod kosz i podania od Kareema

ok.

 

Jeśli Laimbeer w 7 meczowej serii trafiłby mi 3 trójki, też nie będę płakał z tego powodu

Nie, Rasheed nie biega do kontr rzucać trójki za trójką.

Tak, mam w dupie, jak Laimbeer trafi mi jedną trójkę w meczu. Choć pewnie odda max dwie, więc mam szanse, że żadnej nie trafi.

ty nie rozumiesz chyba. Laimbeer to jest legit 3p threat (na pewno wiekszy niz Iguodala czy Drexler). nie rzucal wtedy czesto bo takie byly realia ligi, nawet Bird dosc malo rzucal w 80s. ale mimo wszystko mial te swoje 36% (Lamb, nie Bird) i cos z nim trzeba zrobic. a ty siedzisz w pomalowanym Kareemem caly mecz, czy nie ? bo juz nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajne jest to ze dopoki Przem nie da rebutala to nie mozecie komentowac mojego gamplanu

 

 

co do malzenstwa karpik- rappar

to jak dla mnie tak samo toporne jest wierzenie ze ktos kto ma wyzszy sklad wygrywa jak to ze ktos ma silniejszy sklad

k**** to nie liceum czy podstawowka gdzie gosc 2.05 przy kurdupelkach 1,80 robi roznice

jak dla mnie zdanie - mam przewage wzrostu = mam przewage , wskazuje na brak jakiegokolwiek rozumowania taktycznego w koszykowce, tak jakby mam wysokich kolesi , jestem wysoki jestem silny -> wygrywam mistrzostwa

Marc Cuban na to dawno wpadl biorac Podkozlina i Shawna Bradleya, podpisujac cala plejade wysokich od Dampiera, przez Diopa na Haywoodzie konczac i jakos pierscieni na jego palcach nie widze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gameplan karpika zabojczy. LeBron zamyka Iversona (a smialiscie sie k**** z mojego Artesta bezczelnie ? :D ), Hayes nie jest shotblockerem, Barkley gra podobnie stylowo do Mosesa :mrgreen: :mrgreen: wiec zatrzyma go Sikma (!!!!) ktory jeszcze wraz z Kiddem zajebiscie rzucaja z dystansu, a Dwight odgrywa na weakside z podwojen (chyba nigdy czegos takiego nie zrobil).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karpik ogladalem tego sikme kilka meczy jak gral w Bucks (Pressi ;])...

-dobrze broni 1 vs 1

-o wiele bardziej przypomina centra niz myslalem

-zaden z niego wybitny rebounder

-jego slynny go-to move to fake na baseline i driving layup

-ma set shot (nie wyskakuje do rzutu) i ogolnie jest duzo gorszym jumpshooterem niz mowiles, polka Gasola maxymalnie. w tych powiedzmy 4 meczach trafil moze z 4 jumpery na slabej skutecznosci

-gra duzo blizej kosza niz przypuszczalem

 

moze tak drastycznie zmienil sie od gry z Sonics, ale nie sadze.

Bast, Sikma z Bucks ma ponad 30 lat i nie jest już tym samym Sikmą, co wcześniej.

- to wiadomo, że dobrze broni 1 na 1, nie jakoś wybitnie, ale dobrze

- Sikma na początku kariery grał jako PF (Webster wtedy był centrem), potem był PF/C, tzn zaczynał jako center, na PF startował Lonnie Shelton, a z ławki wchodził klasyczny center Donaldson. W ataku zawsze grał dalej od kosza robiąc miejsce Sheltonowi i Donaldsonowi

- w Bucks pewnie z racji wieku nie zbierał już tak dobrze, ale Sikma z początku lat 80-tych to czołowy def rebounder ligi. W 82r miał najwyższe w lidze DRB%. Jeśli nie był wybitny pod tym względem, to co najmniej świetny

- Sikma ogólnie sporo rzutów oddawał z baseline kiedy grał w Sonics, fake'i robił głównie po to, żeby dostać się na FT line. Gus grywał z nim czasem pick'n popy na łokciach. Podstawowy manewr Sikmy to "Sikma move" - The "Sikma move," otherwise known as the reverse pivot, is a simple square-up maneuver that calls for the player to move his non-pivot foot towards the basket (and the defender) as he squares up as opposed to outside and away from the defender. This prohibits the defensive player from stepping up into the offensive player and taking away valuable space. The reverse pivot clears space for an open shot.

- przykro mi, że 4 trafiłeś na mecze, kiedy Sikma nie trafiał, a Gasol w LAL trafia prawie 50% z 16-23 ft

- w Sonics grał raczej poza pomalowanym, choć zależało to także od matchupu - leszczy woził na low post, kozaków typu Kareem wyciągał spod kosza

 

 

Rob mnie nawet zaskoczył Barkleyem na SF, ale w sumie to chyba nawet i lepiej ;]

Adjustments postaram się zrobić jutro. Na razie wracam do Arizona - Texas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy pressingu Blaylocka Billups musialby najpierw przejsc do boku boiska a potem jeszcze rzucac entry pass ? hm. jak dla mnie to marnowanie shot clocku ale ok.

 

 

Nie przymierzając nawet Tennesse przedwczoraj umiało sobie radzić z dwuosobowym pressingiem, a mnie Mookie ma pożerać shotclock... Rzucasz piłkę na drugie skrzydło do guarda, ten przechodzi za linię i czeka na Billupsa, Mookie już wtedy grzecznie się wycofuje, bo jeśli tylko PG złapie angle i zastawi go biodrem to jest sprint, podanie, 5 na 4 i obrona w dupie. Nikt w NBA nie broni normalnie takim pressingiem, bo żadnemu PG na tym poziomie nawet brewka nie tyknie jak mawiał klasyk, a już obrona jest rozjebana.

 

ty nie rozumiesz chyba. Laimbeer to jest legit 3p threat (na pewno wiekszy niz Iguodala czy Drexler) nie rzucal wtedy czesto bo takie byly realia ligi

Zapewne więc i nie bronili tej linii trójek tak jak teraz.

 

Channing Frye to jest legit 3p threat, bo jeszcze na tą trójkę się potrafi szybko przedostać (patrz Suns-Spurs 2010 G2) tak, żeby nie zdążył jego obrońca lub pomoc, czego nie spodziewam się po białym 7-footerze po trzydziestce. Tak, siedzę Kareemem w pomalowanym cały czas.

 

Tu coś sobie pisałem dalej i szukałem jednocześnie jakichś trójek Laimbeera na youtubie, bo k**** nie ściągnę i nie będę oglądał 10 całych meczów, żeby zobaczyć 5 jego rzutów zza łuku. No i voila, znalazłem:

 

http://www.youtube.com/watch?v=v7ZKBKIMEWY

 

1.30

 

Gość mnie rozpierdoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gameplan karpika zabojczy. LeBron zamyka Iversona (a smialiscie sie k**** z mojego Artesta bezczelnie ? :D ), Hayes nie jest shotblockerem, Barkley gra podobnie stylowo do Mosesa :mrgreen: :mrgreen: wiec zatrzyma go Sikma (!!!!) ktory jeszcze wraz z Kiddem zajebiscie rzucaja z dystansu, a Dwight odgrywa na weakside z podwojen (chyba nigdy czegos takiego nie zrobil).

LeBron robi najlepszy lockdown defense w lidze. Obejrzyj serię Bulls-Cavs 2010, a zobaczysz o co mi chodzi. Gdzie ja napisałem, że Hayes nie jest shotblockerem. Barkley podobnie jak Moses często grał przodem do kosza, pchając się tłustym dupskiem pod kosz. Kidd to 40% 3PGFG jako spot up shooter - zresztą w tym samym temacie napisałeś o tak:

-Kidd ok spot up shooter

Nie pisałem, że Sikma zajebiście rzuca z dystansu, bo nie rzuca prawie wcale.

Gdzie napisałem, że Dwight ma odgrywać akurat na weekside?

 

Co do rzutu Sikmy, to jutro poszukam meczu, gdzie trafiał regularnie, na razie to dla mnie łapu capu weekendu. Gość ma nawet manewr nazwany jego nazwiskiem, który standardowo kończył jumperem, przychodzi Bast, który obejrzał 4 mecze podstarzałego Sikmy i mówi, że c***a a nie jumpshoty on trafiał.

Dla przypomnienia Sikma w karierze trafiał 85% FT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.30

Gość mnie rozpierdoli.

ale biedny argument

 

Rick Barry to był dopiero frajer, osobiste rzucał jak baba. Cienki jest. Nikogo nie rozpierdoli. Dobrze że nikt go nie wziął....

 

ale skoro wolisz siedzieć Kareemem w pomalowanym to juz napisałem jak mam zamiar to pokonać. Zasłony Laimbeera od piłki/na piłkę dla Jordana na 5-7 metrze. Wtedy jak nie Jordan, to może Laimbeer będzie miał czas zrobić coś podobnego jak w 1:30, popatrzeć się, wycelować, zrobić dodatkowy step i rzucić trójkę

może jeszcze sprzeda łokcia przy okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.