Skocz do zawartości

Rumors, FA, trades (lato 2005)


antek

Rekomendowane odpowiedzi

A właśnie dzisiaj DeseretMorningNews napisał, iż Milt Palacio z Toronto wyraził zgodę na przedstawiony przez Utah Jazz kontrakt, a to oznacza, iż Jazzmani zyskają twardego w obronie, 3rd PG po Williamsie i McLeodzie. Tym ostatnim zaintersowani byli... Raptors, ale Babock stwierdził, iż zdaje sobie sprawę, że robi to tylko pro forma, bo Jazz wyrównają każdą rozsądną ofertę, a na taką Raptors tylko stać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Finleya w SAS mam podobne zdanie co wiekszosc. Tzn zawsze polityka transferowa tego klubu mogla byc przykladem dla calej ligi tj dobre i przemyslane(przemyslane w sensie potrzeb wlasnie SAS), a do tego zazwyczaj tanie zakupy. Teraz postawienie na Finleya moze troche zmienic moj tok myslenia o nich. Nie wiem czy zrobili to na zlosc Heat, zeby pozbawic jednego z glownych rywali do tytulu i tak juz wielce wzmocnionych (przynajmniej teoretycznie, bo analizujac tego roczne zakupy Heat mozna by sobie pomyslec, ze to Mavs z przed paru laty, dla ktorych liczyly sie tylko naziwska ) czy wynikalo to z potrzeby wzmocnienia, bo inni sie tez wzmnmocnili. Tym razem jednak dokonali zakupu jak pokazalo wlasnie tegoroczne lato dosc kaprysnego :) Czy bedzie w stanie przywyknac doroli zmiennika Bowena? Hmmm.. nie wydaje mi sie. Za Gino nie wejdzie, nie ma mowy. A wiec, albo sie opanuje, albo jeszcze przed koncem tego roku Finley bedzie ofiara tradu. Nie sadze by Pop zdecydowal sie na Finleya jako starting SF'a. Jak juz ktos tutaj trafnie zauwazyl, ze Bruce jest zbyt wazna czescia tej defensywnej ukladanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spurs od lat sa przykladem spokoju i rozsadku jesli chodzi o budowe skladu. Jesli Popovichowi uda sie wstawic Finley'a na lawke i ten nie bedzie mial zadnych obiekcji, to nic tylko czapki z glow. Nie wiem, czy Spurs by tak wiele stracili przez posadzenie BB na lawe, bo Finley zamiast jego obrony da wprawdzie troche slabsza, ale tez kompetentna obrone, a do tego jest lepszy w ataku.

 

Wydawalo mi sie, ze Finley wybierze albo druzyne, ktora placi najwiecej (Heat) albo taka, w ktorej moglby grac na pewno w S5 i gdzie pasuje (Suns). Wybral opcje taka, ktora daje mu najlepsze szanse na tytul, ale nie daje realizacji celow, ktore wymienilem. Dlatego podejrzewam (tak na 51%), ze Popovich po cichu obiecal Finowi (w czasie tych "pielgrzymek" do Chicago na rozmowy z nim) miejsce w pierwszej piatce, zeby go sklonic do podpisania ze Spurs i zeby choc jeden z tych celow byl spelniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego podejrzewam (tak na 51%), ze Popovich po cichu obiecal Finowi (w czasie tych "pielgrzymek" do Chicago na rozmowy z nim) miejsce w pierwszej piatce, zeby go sklonic do podpisania ze Spurs i zeby choc jeden z tych celow byl spelniony.

Możliwe, że masz rację, choć ja na temat Popa mam opinie taką, że jest to chłop, który nie lubi bawić sie w kotka i myszkę i stawia sprawy jasno. Czy mógł zagwarantować Finleyowi miejsce w S5. Ja bym nie posuwał się do takich obietnic, bo niestety niewiadomo jak Finley wpasuje się w zespoł, jak zrozumie taktykę i czy faktycznie będzie potrafił skutecznie wspomagać zespół w defensywie. Dwóch słabszych obrońców w piatce moze bardzo popsuc szyki taktyczne Popa, a przecież BB najskuteczniejszy jest w męczeniu przeciwników od samego poczatku meczu. Jego rola polegała głównie na przeszkadzaniu w wejście w rytm snajperów przeciwnika.

Myśle, że Pop mógł dać do zrozumienia Michaelowi, że miejsce w S5 stoi otworem, ale tylko jeśli on faktycznie na to zasłuży. A ciężko mu będzie wygryźć Bowena, zwłaszcza, że jego zadania są jasno określone w zespole, a Finley ma jak dotychczas opinie dobrego strzelca i niezłego obrońcy, choć w ostatnim sezonie widoczny był spory regres w tych elementach. Nadal to przydatny zawodnik, który w koncówkach spotkań będzie nieocenionym wsparciem, ale czy aż takim, żeby ryzykować rozwalenie taktyki żeby zadowolic jednego gracza

Takie obietnice na wyrost w moim odczucu nie są w stylu coacha takiego jak Poppovic, no ale oczywiście mogę sie mylić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego zakładać, że Finley w S5 miałby zając miejsce Bowena :?: jeżeli już to prędzej Manu, Bowen mimo, że juz nie najmłodszy, defensywnie jest wciąż niezastąpiony, Finley nawet za najlepszych lat nie był cenionym defensorem więc wstawienie go w miejsce Bowena byłoby niezbyt rozsądne, jeżli Filney w S5 to w miejsce Manu, którego wciąż czasami ponosi i to nie zawsze się podoba Popovichowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w to nie wierze, ja w to po prostu nie wierze, wielki Michael Finley sie zdecydował :shock: :lol: Jego wybór cóz, nie bede orginalny jezeli powiem ze głównie zwiazany jest ze zdobyciem mistrzostwa NBA, raczej nie obchodzi go ile będzie grał, jaki wkłąd będzie miał w sukces, najwazniejszy jest piersien i cóz trudno nie ulec wrazeniu ze wybrał akurat pod tym wzgeldem najlepiej jak mógł. Czy Mike zagra w S5? Ja napewno bym go nie wystawił. Tak wielkeij i wspaniale funkcjonujace ekipy sie nie zmienia, tym bardziej ze wyglada to tak dobrze ze po prostu nie ma kogo wyrzucic z wyjsciowej piatki. Mówicei o Bowenie ja bym sie na to nie zdecydował, bo moim zdaniem to włąsnie on w sporym stopniu bilansuje ta druzyne w obronie, bez niego a z Finleyem Ostrogi moga stac sie za bardzo ofensywnym teamem. Bruce mimo wszystko u mnie byłby nie do ruszenia, wydaje mi sie ze on znaczy baaardzo wiele dla ekipy, a bez niego wszystko moze sie posypac. To ceniony obronca, a San Antonio włąsnie z tego słynie. Ja nie wiem czy czegos w tym momencie nie pomieszam, ale zarayzykuje taka teze. Moze Manu pojdzie na PG, i zrobi miejsce dla Finley'a na pozycji rzucajacego obroncy? Z tego co pamietam to Ginobili nie jest najgorszy w grze z piłka, a Parker jest dobry, ale czasami znika na kwartę, gubi sie w trudnych momentach. To tylko taka teza, u mnie Mike i tak byłby tylko rezerwowym i kandydował do nagrody 6th man 8)

 

A właśnie dzisiaj DeseretMorningNews napisał, iż Milt Palacio z Toronto wyraził zgodę na przedstawiony przez Utah Jazz kontrakt, a to oznacza, iż Jazzmani zyskają twardego w obronie, 3rd PG po Williamsie i McLeodzie. Tym ostatnim zaintersowani byli... Raptors, ale Babock stwierdził, iż zdaje sobie sprawę, że robi to tylko pro forma, bo Jazz wyrównają każdą rozsądną ofertę, a na taką Raptors tylko stać

Cóz szkoda, ale nie jest to taka kluczowa decyzja dla naszych wyników. Wydaje sie ze na pozycji rozgrywajacego będziemy mieli tez porzytek z nowego nabytku czyli Calderona, a Bobcock rozglada sie jeszcze za jednym rozgrywajkiem, a jak sie nie uda nikogo podpisac to zawsze jest tez narazie wolny agent czyli Cook :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Earl Watson podpisał kontrakt z Nuggets :evil: Kompletnie już tego wszystkiego nie rozumiem, Nuggets dobrze obsadzeni na pozycji rozgrywającego z Millerem i Boykinsem, mają dziurę na SG i podpisują kontrakt za kolejnym rozgrywającym, w dodatku żaden z nich nie ma nawet 190cm wzrostu, zarówno Miller jak i Watson mają kiepski rzut, najlepiej rzuca malutki Boykins więc żaden z nich do gry na 2 się zbytnio nie nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dośc ciekawa sytuacja. Obaj ich starzy PG są naprawdę nieźli, do tego obaj nie mają problemów ze zdrowiem, więc ewentualnośc zabezpieczenia odpada, no chyba, że po cichu licza na jakiś trade z udziałem Earla bądź Andre, choć to wydaje się być mało prawdopodobne. Dodatkowo brak nominalnego SG, o którym wspominaliśmy wcześniej. Czyżby Nuggets powoli odchodzili od pomysłu ściągnięcia Spree? Nie znalazłem sumy za jaka Watson podpisał kontrakt, ale chyba chciał coś pod MLE wiec to automatycznie mogło odciąć Nuggets od Sprewella, bo on za grosze grał napewno nie będzie. Wkońcu nie tytuł się liczy tylko wychudzona rodzina :twisted:

Ja wiem czemu ten Evil w poscie Vana. Sam pisał, że liczy na s'n't z Memphis a tu dupa zbita. Tak wiec czekamy teraz na oferte Lakers w sprawie pozyskania Pargo. Ale w sumie kim macie sie targować. Z dostępnych graczy tylko George wydaje mi sie w miare smakowitym kaskiem, ale raczej Phil jego nie puści :wink:

Ale biedni Ci Lakers uuuu :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie jo i Van mają rację bo za bardzo nie wiem o co chodzi tym z Denver. Ale wydaje mi się, że przypuszczenia josepha są trafne bo:

- Watsona chcieli również Jazz, a on życzył sobie właśnie w granicach MLE;

- Nuggets przedłużyli DeMarra Johnsona i Bucknera czyli ... SG, niezbyt może skuteczni ale jako back - ups'y i zadaniowcy, na dodatek w rotacji, hmm czemu nie :roll: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem czemu ten Evil w poscie Vana. Sam pisał, że liczy na s'n't z Memphis a tu dupa zbita. Tak wiec czekamy teraz na oferte Lakers w sprawie pozyskania Pargo. Ale w sumie kim macie sie targować. Z dostępnych graczy tylko George wydaje mi sie w miare smakowitym kaskiem, ale raczej Phil jego nie puści :wink:

Ale biedni Ci Lakers uuuu :twisted:

Oj biedni żebyś wiedział. Pisałem przed chwilą na forum Lakers, że przez te całe przygotowania do polowania na Lebrona za dwa lata, przepuszczane są kolejne okazje do wzmocnienia drużyny, trudno coś osiągnać kiedy nie stara się otoczyć swojego gwiazdora najlepszymi z możliwych wzmocnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O cholera, właśnie przeczytałem na Jazzhoopsie, że z redakcji SLTribune i TV KJZZ napłynęły informacje, jakoby Jazzmani dogdali się co do warunków 2 - letniego kontraktu z Devinem Brownem z SAS :!: :!: :!: HURAAA :D:lol::lol:

 

Z drugiej strony, wobec eksplozji Manu i pozsykania Finleya dla Browna robiło się ciasno. Liczyłem na to jak wszyscy fani Jazz :wink: No ostatecznie urodził się w Utah a wiadomo noblesse obliege :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O cholera, właśnie przeczytałem na Jazzhoopsie, że z redakcji SLTribune i TV KJZZ napłynęły informacje, jakoby Jazzmani dogdali się co do warunków 2 - letniego kontraktu z Devinem Brownem z SAS :!: :!: :!: HURAAA :D:lol::lol:

Gratulacje :!: :!: :!: Brown to naprawdę przyszłościowy zawodnik. Śledziłęm trochę jego karierę i niesamowite jak szybko ten koleś czyni postępy :shock: . Dlatego też byłem zszokowany, że tak mało okazji do gry miał w PO. Wiem, że kontuzja była bolesna i odbiła się na jego grze, ale z tego co pamiętam, to nie było z tym najgorzej, a już napewno nie tak źle, żeby dawać mu po 5 min w meczu :? Jazz potrzebowali wzmocnienia na SG po utracie Bella i faktycznie taki gracz jest dla nich dużym wsparciem, zwłaszcza, że jest po szkole Popa, czyli ma poukładane pod kopułą :wink: , więc trochę podobny w sposobie prowadzenia zespołu Sloan nie będzie/nie powinien mieć większych problemów 8) :shock:

Jeszcze tylko wyczyścicie skład ze zburaczałych odpadków i Konferencja Zachodnia stoi otworem :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozyskanie Watsona nie rozumiem. No chyba, ze dojdzie do jakiegos trejdu, to wtedy ok. Jesli nie, to niech sobie graja takim kurduplastym backcourtem :)

 

Devin Brown w Jazz... Eee, szkoda. Liczylem, ze uda sie w Heat podpisac Damona Jonesa i wlasnie Devina Browna. To niezly zawodnik. Zeszly sezon mial pod psem, ale wczesniej pokazal blyski i cos przyzwoitego z niego moze byc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi bardzo Watsona bo szczerze mówiac chetnie widziałbym go w Cavs, gdzie nie ma rozgrywajacego. Tam miałby zapewnione miejsce w pierwszej piątce, q tam bedzie musial walczyc o miejsce i to nie z byle kim bo z MIllerem i Watsonem. Jak wszyscy nie rozumiem ruchu Denver, z pozyskaniem kolejnego rozgrywajacego jak nie maja tam rzucajacego obroncy. Wydaje sie ze poszukaja trade'u a jak nie to na tej pozycji moze wylądowac najnizszy gracz w lidze, z tego co pamietam radził sobie na obydwu pozycjach w obronie :)

 

Ze strony Jazz swienty ruch z pozyskaniem Browna. Młody, perespektywiczny gracz który bardzo szybko sie rozwija. W sumie zastanawiałem sie co z nim bedzie jak przyszedł Finley, bo wiadomo byłoi ze raczej go ze skłądu wyrzuci, dostanie mniej minut, a przy jego tempie rozwoju, checi do gry, az szkoda by marnował czas i wydaje sie ze Jazz to dobry wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latrell Sprewell doesn't like the money the Lakers are offering, but he appears to be running out of options.

 

Sprewell, the talented but controversial free-agent guard who played last season in Minnesota, is seeking a deal starting at $5 million per season. He has spoken to the Lakers, which can offer only the $2.5 million remaining from its midlevel exception.

 

But lately, potential suitors San Antonio and Denver eliminated themselves from consideration by using their full $5 million midlevel exceptions to sign Michael Finley and Earl Watson, respectively.

 

That leaves only Miami, which has its full $5 million slot, and the Lakers as the remaining logical landing points for Sprewell.

 

Sprewell's agent, Robert Gist, confirmed Friday he hasn't been in contact with the Heat, but he has talked with the Lakers.

 

"When Latrell thinks about the Lakers, he gets a big smile on his face," said Gist. "Playing alongside a great player like Kobe Bryant and for a great coach like Phil Jackson is something he's very intrigued by."

 

No nieźle dopiero co wyzywałem na niego, a teraz jeszcze może w Lakers wylądować :lol: Nie no 5mln Floryda, Shaq to chyba by wystarczyło żeby nie podpisał z Lakers 8) Tylko pewnie Heat mu nie będą chciali tyle dać, opcji on już raczej innych niestety nie ma i jak nie Heat to chyba faktycznie zostają Lakers :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem po jaka cholere Spree w Lakers? Moze Phil pomyslal ze bedzie pelnil taka role przy Kobe, jak Harper przy Jordanie? :lol: Lubie Spree ale nie pasuje mi jakos do lakers, wydaje mi sie ze bedzie stroil fochy, bo watpie zeby w first five wychodzil jako PG, a raczej bedzie stekal jezeli bedzie rezerwowym. Na pozycje SF nie przesuna takze bryanta, bo to wiazalo by sie z dalszym graniem Odoma na PF, a nie wychodzi mu to najlepiej. Chyba gm lakers ni ma poprostu juz co robic z pieniedzmi :? , pozatym ich roster jest juz dosc duzy, po dojsciu spreego bylo by 19 zadowdikow z waznym kontraktem. Mozliwe ze Kupach szykuje jakis wiekszy trade albo i nawet pare 2-1 czy 3-1 :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem po jaka cholere Spree w Lakers? Moze Phil pomyslal ze bedzie pelnil taka role przy Kobe, jak Harper przy Jordanie? :lol: Lubie Spree ale nie pasuje mi jakos do lakers, wydaje mi sie ze bedzie stroil fochy, bo watpie zeby w first five wychodzil jako PG, a raczej bedzie stekal jezeli bedzie rezerwowym. Na pozycje SF nie przesuna takze bryanta, bo to wiazalo by sie z dalszym graniem Odoma na PF, a nie wychodzi mu to najlepiej. Chyba gm lakers ni ma poprostu juz co robic z pieniedzmi :? , pozatym ich roster jest juz dosc duzy, po dojsciu spreego bylo by 19 zadowdikow z waznym kontraktem. Mozliwe ze Kupach szykuje jakis wiekszy trade albo i nawet pare 2-1 czy 3-1 :?

Nie wiem nad czym się zastanawiasz. Rola Spree w LAL jest (jeśli przyjdzie) oczywista. Pasuje on na wysokiego rozgrywającego do taktyki Jax'a. Oczywiście nie w S5, bo mamy już Aarona, ale jakiś rezerwowy też by się przydał. Roster mamy duży, ale jest kilku graczy z kończącymi się kontraktami (w tym Divac, jeśli nie opchnięty to wykupiony za 3 mln) i można spodziewać się jakiejś wymiany, czy to po to żeby się wzmocnić kosztem zespołów czyszczących salary, czy to po to, że w lato 2006 ciężko będzie znaleźć kogoś tylko na 1 rok. A jeśli chodzi o wychodzenie Spree z ławy, to nie widzę problemu. Jeżeli on widzi to niech nie podpisuje. Proste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ze Spreewellem nic nigdy nie jest proste, pewnie bedzie sie ludzil ze nie tylko bedzie gral w S5 ale jeszcze bedzie najwieksza gwiazda zespolu, motorem napedowym itd. Chemia zespolu, atmosfera, caly plan Jacksona moze pasc na pysk gdy ten "biedak" przyjdzie do Lakers, jak malo wam klopotow to go zatrudnijcie, szybko sie wyleczycie z "milosci" do pana LS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chemia zespolu, atmosfera, caly plan Jacksona moze pasc na pysk gdy ten "biedak" przyjdzie do Lakers, jak malo wam klopotow to go zatrudnijcie, szybko sie wyleczycie z "milosci" do pana LS.

Tylko danp pamietaj pod kogo kuratele on trafi :wink: . Nie kto inny jak Jax potrafił dopasować zespół, do wymagającej gwiazdy jaką był MJ, nie kto inny jak Jax potrafił utęperować na ile to było możliwe Rodmana i sprawić, żeby jego pozaboiskowe ekscesy nie miały wielkiego wpływu na grę zespołu, i w końcu nie kto inny jak Jax potrafił wyciagnąć z duetu Shaq&KB to co najlepsze i zmusic ich żeby animozje pozostawili w szatni co zaowocowało kolejną już dynastią w karierze Phila. Spree to trudny gracz, ale kto inny w lidze jak nie Jax ma papiery, żeby go utęperować w sprawić, żeby grał jak za dobrych czasów NYK czy najlepszego sezonu Wolves. Van Gumbi :twisted: w NYK to potrafił, a Jax potrafi moim zdaniem jeszcze lepiej, problem tylko, czy Jax jeszcze ma to coś... :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli Sprewell przyjdzie do Lakers będzie grał jako podstawowy rozgrywajacy tzn. inicjator ofensywy bo chyba tak Phil lubił nazywać graczy na tej pozycji w swojej taktyce. Jego przyjście oznaczałoby z pewnością to, że wychodzi w S5, rezerwowym mógłby zostać w Pistons czy Heat a tego nie chce i tutaj jest to co mi najbardziej nie pasuje, co jeżeli Spree nie będzie załapywać trójkątów tak szybko jak McKie :? Aaron pewnie nie miałby problemów z wchodzeniem z ławki dla dobra zespołu, ale Jackson mógłby mieć inne zdanie na ten temat i problem gotowy. Gdyby on nie przywiązywał takiej wagi do tego czy gra jako pierwszy rezerwowy czy starter czy dostaje 10 minut czy 25 to chciałbym nawet tego gracza, jego ofensywa i defensywa wciąż stoją na przyzwoitym poziomie miałbym spore obawy przed zatrunieniem go, ale z drugiej strony potrzebujemy kolejnego obrońcy i zszokowany jego przyjściem do LA nie będę, jeżeli nie przyjdzie też nie będe bluzgał na Mitcha (przynajmniej w tej jednej kwestii :twisted: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.